Skocz do zawartości
ekofarmer

Ceny jaj spożywczych

Rekomendowane odpowiedzi

Widzicie a ja sprzedaje tak :

L- 0,50-60 GR

M- 0,40-50 GR

Oczywiście bez pośrednika i nie jeden dołek przetrwałem dzięki temu.

. Więc jak chcecie oddajcie jajecznemu po 0,30 gr lub misiowi po 0,20 to dlatego tak zaciekle walczą aby producent siedział na fermie i je.bał na kredyty a oni brali 0,20 gr z jaja . OT CAŁA PRAWDA !!!

BRAWO. Też tak mam. Jedyna różnica to M u mnie od 0,48.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Poczekamy do połowy stycznia aż przetwórstwo porządnie ruszy i zachód odkryje prawdziwą skalę fipronilu i jego nowe pochodne opryski . Wtedy znowu się zacznie stękanie pseudo handlarzy stała współpraca i dyrdymały które słyszeliśmy przez ostatni czas , jajeczny-miś dzwonili i skomleli najwięcej

 

Aż się dziwię jak bardzo drażni ciebie trochę prawdy o samym sobie. A dyrdymały to jeszcze się zaczną. Poczekaj do końca stycznia. Retoryka wpisów już się przegięła w inna stronę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...

Jajeczny napisz proszę, bo słyszałem, że już taniej niż to co podałem poniżej.

...

 

Napiszę może tak... Do końca stycznia nie mam zamiaru zapłacić więcej niż 0,16gr za 1B. Niech się bujają z tym jajem na śmietnik. Nawet w najśmielszych przewidywaniach nie przypuszczałem, że odważą się tak obniżyć cenę i to jeszcze przed świętami. Głupota nie z tej ziemi. Całe szczęście, że detal jeszcze trzyma cenę, ale zaraz po świętach będą krzyczeć by dać im tanie jajo.

0,16 za Ib ?

To cały styczeń będziesz handlował pietruszką.

 

M 0,35

L 0,42

Magazyn na 0

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...

Jajeczny napisz proszę, bo słyszałem, że już taniej niż to co podałem poniżej.

...

Napiszę może tak... Do końca stycznia nie mam zamiaru zapłacić więcej niż 0,16gr za 1B. Niech się bujają z tym jajem na śmietnik. Nawet w najśmielszych przewidywaniach nie przypuszczałem, że odważą się tak obniżyć cenę i to jeszcze przed świętami. Głupota nie z tej ziemi. Całe szczęście, że detal jeszcze trzyma cenę, ale zaraz po świętach będą krzyczeć by dać im tanie jajo.

 

Czy sądzisz że w twoje bezczelne kłamstwa ktokolwiek normalny uwierzy

 

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O byście po nowym roku więcej nie musieli zapłacić niż teraz przed świętami, te obniżki były wymuszone, sztuczne

ps.

Kur w tym okresie mało co przybędzie, ale w drugą stronę to ooooh...

- czas pokaże.. i tak nie jest zle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moje zdanie jest takie, jak jajo tanieje to dlatego że hodowcy dzwonią i próbują pozbyć się towaru za niższą cenę skutkiem tego cena spada, a jak go brakuje to handlarze i przetwórstwo chce płacić więc zęby dostać towar cena rośnie

 

Wiec za zwyżki odpowiadaj handlarze i przetwórstwo a za zniżki producenci motorem napędowym jest rynek, zarówno w dużym średnim jak i małym hurcie wszędzie tam jest konkurencja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A moje zdanie jest takie, jak jajo tanieje to dlatego że hodowcy dzwonią i próbują pozbyć się towaru za niższą cenę skutkiem tego cena spada, a jak go brakuje to handlarze i przetwórstwo chce płacić więc zęby dostać towar cena rośnie

 

Wiec za zwyżki odpowiadaj handlarze i przetwórstwo a za zniżki producenci motorem napędowym jest rynek, zarówno w dużym średnim jak i małym hurcie wszędzie tam jest konkurencja

 

100% przyznaję racji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiec za zwyżki odpowiadaj handlarze i przetwórstwo a za zniżki producenci motorem napędowym jest rynek, zarówno w dużym średnim jak i małym hurcie wszędzie tam jest konkurencja

coś w tym jest; jeżęli komuś na magazynie zaczyna zalegać to taniej wypycha, ale to że handlarze podnoszą to nie zawsze (jak towaru nie ma to i owszem, jak jest to raczej cisną na obniżę- bo jest zastój, bo nie idzie...).

 

No Panowie jest bardzo dobrze, wyprzedam się z jaja do świąt BN, jak nigdy odkąd produkuję , na Wielkanoc będzie szał (a raczej nie uzbieram zapasu przy obecnym popycie, chyba że mi ktoś kury odchowane dostarczy ).

I to wszystko przy cenach w detalu:

XL- 80-90gr

L- 70gr

M- 60gr

S -60gr

Mikrohurt po cenach z detalu lub maks 5 gr upustu. Od końca października nie obniżałem ani nie podwyższałem i mimo to idzie jak szalone. Ja też myślę, że ostatnie obniżki były wymuszone i raczej jajo będzie drożeć w hurcie jeszcze niż się utrzyma tak jak teraz. Sam możliwe że będę podnosił do Wielkanocy, ale tutaj trzeba wiedzieć jak będzie to się w styczniu kształtowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak przewidywałam towar bez paniki obniżek i histerii zszedł do zera .Odnośnie samodzielnego rozwożenia większość ferm rozwozi samodzielnie i nie jest to nic nowego ani dziwnego .Od dwudziestu paru lat zatrudniamy kierowców mamy odpowiedni tabor i wbrew temu co usłyszałam na tym forum utrzymujemy ciągłość dostaw .Nie jest to żadna filozofia mając stada w różnym wieku nie stanowi to żadnego problemu . Fermy rozbudowują swój bezpośredni rynek zbytu .Daje to możliwość uzyskania większej opłacalności i stabilności .Wielu odbiorców ceni sobie bezpośredni kontakt z producentem i pewność jaki i skąd towar otrzymują .Handlarz nigdy nie ma pewności co kupi natomiast producent wie to doskonale i w tym względzie nigdy nam nie dorównacie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Handlarz nigdy nie ma pewności co kupi natomiast producent wie to doskonale i w tym względzie nigdy nam nie dorównacie .

 

Czyli potwierdzasz że sprzedajecie syf i stare jajo z pełną świadomością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i od takiego biznesmena jak ty go pewnie kupuje.

 

Ale itak najbardziej lubię wysadzać was z "waszych" punktów , waszym jajem

 

 

 

Każdy ma swój fetysz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak się podnieca przemysłem i sztucznie podbija cenę swoim odbiorcom hurtowym/detalicznym, gdzie w finale odbija się to na konsumencie, to nie ma siły żeby karma nie wróciła w postaci takiej jaką mamy dzisiaj

 

niestety obawiam się, że to co udało się zarobić trzeba będzie tak samo szybko oddać, ale z nawiązką

 

producenci znowu przeciągają szalę na swoją stronę, twierdząc, że spekulacją jest obniżka. racja jest. tylko rynek tworzy setki drobiarzy, a nie 10 wspaniałych, którzy zawsze mają pustki

 

wokół mnie codziennie 2-3 gr w dół.

dzisiaj dojechali do 0,35 za Lkę tylko od nich się nie bierze nawet jakby sami dopłacali

 

takie ceny jakie mieliśmy przyjemność płacić, powinno płacić tylko duże przetwórstwo które ni z gruszki ni z pietruszki zaczęło brać jak szalone, żeby zabezpieczyć święta, bo o jakimś fipronilu słyszeli i się przestraszyli, że kontraktów nie wypełnią

nie biorą cały rok ? dzwonią i wszyscy wiemy, że zadzwonią jeszcze 2-3 razy i to tyle ? to nawet nie 0,55 za L tylko 0,90 netto, aż się nauczą.

 

hurtowników i detalistów zostawić w spokoju, ale nie dawać więcej niż 15% dodatkowo bo wiemy, że zaraz oni oddadzą do przetwórstwa

 

moi główni dostawcy zawsze są bez towaru i biedni muszą się dopasowywać do zagrywek innych, bo albo cena w górę to nie chcą być frajerami i mniej zarabiać, albo cena w dół i boją się, że odejdę do konkurencji, bo 20gr różnicy

 

niestety nikt się z tym nie liczy i choćby nie wiadomo jakie salony mieli to nikt dużo więcej nie zapłaci i odejdzie do konkurencji, bo sorki ale przy 28 paletach to już 0,05PLN stanowi duże kwoty, a co dopiero jakby chcieli sprzedawać z różnicą 0,10PLN.

osobiście uważam, że część z nich zasługuje, żeby mieć stałą, wyższą od innych cenę cały rok, bo naprawdę dbają o biznes, klientów, pracowników, sprzęt itp. itd. zwłaszcza, że nigdy nie stoją z towarem a tu niestety nydyrydy

 

 

Pani Farmerka, cieszę się, że udało się wszystko sprzedać. Pytanie czy jak nie będzie już z czego zaniżać ceny to czy znowu Pani złapie za zeszyt i telefon, żeby do mnie zadzwonić i próbować wypchać towar w iście kosmicznej cenie, bo Pani tyle niby płacą

Wiosna pokaże

 

Demi nie boisz się, że dostaniesz zwroty z sieci, albo malutkie zamówienia po świętach ?

Widzę, że stoją z towarem i cena nie ma tutaj nic do powiedzenia. Można za darmo oddać- ludzie chyba poszli po inne dewocjonalia (zamiast jajek) w tym roku.

Jeśli kierownicy sklepów nie staną na wysokości zadania, żeby się wyprzedać, a w umowach nie ma zapisków o braku zwrotów to niektórzy mogą ładnie popłynąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak się podnieca przemysłem i sztucznie podbija cenę swoim odbiorcom hurtowym/detalicznym, gdzie w finale odbija się to na konsumencie, to nie ma siły żeby karma nie wróciła w postaci takiej jaką mamy dzisiaj

 

niestety obawiam się, że to co udało się zarobić trzeba będzie tak samo szybko oddać, ale z nawiązką

 

producenci znowu przeciągają szalę na swoją stronę, twierdząc, że spekulacją jest obniżka. racja jest. tylko rynek tworzy setki drobiarzy, a nie 10 wspaniałych, którzy zawsze mają pustki

 

wokół mnie codziennie 2-3 gr w dół.

dzisiaj dojechali do 0,35 za Lkę tylko od nich się nie bierze nawet jakby sami dopłacali

 

takie ceny jakie mieliśmy przyjemność płacić, powinno płacić tylko duże przetwórstwo które ni z gruszki ni z pietruszki zaczęło brać jak szalone, żeby zabezpieczyć święta, bo o jakimś fipronilu słyszeli i się przestraszyli, że kontraktów nie wypełnią

nie biorą cały rok ? dzwonią i wszyscy wiemy, że zadzwonią jeszcze 2-3 razy i to tyle ? to nawet nie 0,55 za L tylko 0,90 netto, aż się nauczą.

 

hurtowników i detalistów zostawić w spokoju, ale nie dawać więcej niż 15% dodatkowo bo wiemy, że zaraz oni oddadzą do przetwórstwa

 

moi główni dostawcy zawsze są bez towaru i biedni muszą się dopasowywać do zagrywek innych, bo albo cena w górę to nie chcą być frajerami i mniej zarabiać, albo cena w dół i boją się, że odejdę do konkurencji, bo 20gr różnicy

 

niestety nikt się z tym nie liczy i choćby nie wiadomo jakie salony mieli to nikt dużo więcej nie zapłaci i odejdzie do konkurencji, bo sorki ale przy 28 paletach to już 0,05PLN stanowi duże kwoty, a co dopiero jakby chcieli sprzedawać z różnicą 0,10PLN.

osobiście uważam, że część z nich zasługuje, żeby mieć stałą, wyższą od innych cenę cały rok, bo naprawdę dbają o biznes, klientów, pracowników, sprzęt itp. itd. zwłaszcza, że nigdy nie stoją z towarem a tu niestety nydyrydy

 

 

Pani Farmerka, cieszę się, że udało się wszystko sprzedać. Pytanie czy jak nie będzie już z czego zaniżać ceny to czy znowu Pani złapie za zeszyt i telefon, żeby do mnie zadzwonić i próbować wypchać towar w iście kosmicznej cenie, bo Pani tyle niby płacą

Wiosna pokaże

 

Demi nie boisz się, że dostaniesz zwroty z sieci, albo malutkie zamówienia po świętach ?

Widzę, że stoją z towarem i cena nie ma tutaj nic do powiedzenia. Można za darmo oddać- ludzie chyba poszli po inne dewocjonalia (zamiast jajek) w tym roku.

Jeśli kierownicy sklepów nie staną na wysokości zadania, żeby się wyprzedać, a w umowach nie ma zapisków o braku zwrotów to niektórzy mogą ładnie popłynąć.Jak się czyta takie wypociny domorosłych koszykowych handlarzy.To naprawdę słabo się robi.Tata dał laptopa na wczesną gwiazdkę a mądrzy się jakby rządził europejskim rynkiem jaj.To jest Forum o cenach i tyle .A wykłady to do Torunia tam na pewno cię wysłuchają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misio już wróciłeś z rynku i pierd... ty naprawdę jesteś cienias , ja brałem z kilku ferm L-kę po 0,52 a ty jak jesteś skoczek to cie grabili i dobrze . Dalej masz żale ze jestś głupi i pazerny .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Demi nie boisz się, że dostaniesz zwroty z sieci, albo malutkie zamówienia po świętach ?

Widzę, że stoją z towarem i cena nie ma tutaj nic do powiedzenia. Można za darmo oddać- ludzie chyba poszli po inne dewocjonalia (zamiast jajek) w tym roku.

Jeśli kierownicy sklepów nie staną na wysokości zadania, żeby się wyprzedać, a w umowach nie ma zapisków o braku zwrotów to niektórzy mogą ładnie popłynąć.

 

Zamówienie na sieci po BN wstępnie już mam przyjęte do realizacji, zwrotów też się bardzo nie boję - wiem jak towar ze stanów schodzi.

Na tą chwilę przemysł płaci 5,2-5,5 niektórym podobno zabrakło towaru...

Za L miałem kilka telefonów w ilościach tirowych... ale niestety mam na magazynie tylko wiatr w tym momencie. Nawet dzisiejszy zbiór pojechał w świat.

Po BN też eksport zaklepał towar.

Nie wiem jak można było nie pogonić towaru w rozsądnych cenach.

W cenach to poszło jak podawałem niżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Misio nigdy nie chwytam za zeszyt i nie wydzwaniam po odbiorcach mam swój stały rynek zbytu a kiedy cena niebezpiecznie spada wycinam lub przepierzam kury to jest strategia biznesowa .Nie siedzę i nie narzekam tylko działam ,nigdy nie oczekuję że ktoś za mnie rozwiąże moje problemy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego Misio nigdy nie chwytam za zeszyt i nie wydzwaniam po odbiorcach mam swój stały rynek zbytu a kiedy cena niebezpiecznie spada wycinam lub przepierzam kury to jest strategia biznesowa .Nie siedzę i nie narzekam tylko działam ,nigdy nie oczekuję że ktoś za mnie rozwiąże moje problemy .

 

BRAVO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy magazyny puste, ale każdy po świętach chce przyjechać w środę rano, a najlepiej już we wtorek, żeby mi towaru na rano nie zabrakło, haha.

Już widzę te wasze pustki skoro sami wydzwaniacie czy nie brakuje, że niby przejazdem i chociaż 6 palet. I do tego te brednie, które i tutaj są powielane ile to przemysł nie płaci - a wywieź sobie na ten przemysł! I nagle inna rozmowa, że niby się szanujemy, że tyle lat współpracy. Ale tak, wy żyjcie w przekonaniu, że obniżki wymuszone, sztuczne.

 

Ja powiem tak, dziękuje za te mega podwyżki bo tak udanych świąt to dawno nie miałem. Jak drożało do Biedronki, Lidle i Aldi pozwalały mi utrzymać marże nastu groszy. Teraz jak tanieje to wciąż Lka w detalu po 0,58-0,61 netto. A ceny zakupu już poniżej 0,40 zł. Bariera 0,30 pęknie szybciej niż wam się wydaje.

 

Najważniejsze to jednak nie pieniądze, a lekcja: fermiarz to dostawca, a nie kolega. Przez lata się szanowaliśmy, ale ostatnie parę miesięcy nauczyło mnie, że pomimo kilkunastu lat handlu z niektórymi litości nie będzie. Myśleliście, że cena się utrzyma do końca świata i Europa, a nawet świat będzie się bić o wasze jajka. Niebawem jak będziecie dzwonił, żebym pomógł co opchnąć, bo i zdarzało się, że z pół grosza, ze złotówki na skrzynce to odmówię. Wtedy łopata w dłoń i będziecie zakopywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... sami potrafimy sprzedać swój towar a wy bez nas tylko zęby w beton .

Ps. od rana ogień busy poszły wczoraj prowadziłem rozmowy z salonem na zakup kolejnych .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
HandlarzOd87

Wysłany: 22:45 Czw 21 Gru 2017 Temat postu:

 

Wszyscy magazyny puste, ale każdy po świętach chce przyjechać w środę rano, a najlepiej już we wtorek, żeby mi towaru na rano nie zabrakło, haha.

Już widzę te wasze pustki skoro sami wydzwaniacie czy nie brakuje, że niby przejazdem i chociaż 6 palet. I do tego te brednie, które i tutaj są powielane ile to przemysł nie płaci - a wywieź sobie na ten przemysł! I nagle inna rozmowa, że niby się szanujemy, że tyle lat współpracy. Ale tak, wy żyjcie w przekonaniu, że obniżki wymuszone, sztuczne.

 

Ja powiem tak, dziękuje za te mega podwyżki bo tak udanych świąt to dawno nie miałem. Jak drożało do Biedronki, Lidle i Aldi pozwalały mi utrzymać marże nastu groszy. Teraz jak tanieje to wciąż Lka w detalu po 0,58-0,61 netto. A ceny zakupu już poniżej 0,40 zł. Bariera 0,30 pęknie szybciej niż wam się wydaje.

 

chyba mocno Cię doili jak ceny szły do góry skoro teraz takie żale.

może przez to że w dołku nie płaciłeś najlepiej .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy magazyny puste, ale każdy po świętach chce przyjechać w środę rano, a najlepiej już we wtorek, żeby mi towaru na rano nie zabrakło, haha.

Już widzę te wasze pustki skoro sami wydzwaniacie czy nie brakuje, że niby przejazdem i chociaż 6 palet. I do tego te brednie, które i tutaj są powielane ile to przemysł nie płaci - a wywieź sobie na ten przemysł! I nagle inna rozmowa, że niby się szanujemy, że tyle lat współpracy. Ale tak, wy żyjcie w przekonaniu, że obniżki wymuszone, sztuczne.

 

Ja powiem tak, dziękuje za te mega podwyżki bo tak udanych świąt to dawno nie miałem. Jak drożało do Biedronki, Lidle i Aldi pozwalały mi utrzymać marże nastu groszy. Teraz jak tanieje to wciąż Lka w detalu po 0,58-0,61 netto. A ceny zakupu już poniżej 0,40 zł. Bariera 0,30 pęknie szybciej niż wam się wydaje.

 

Najważniejsze to jednak nie pieniądze, a lekcja: fermiarz to dostawca, a nie kolega. Przez lata się szanowaliśmy, ale ostatnie parę miesięcy nauczyło mnie, że pomimo kilkunastu lat handlu z niektórymi litości nie będzie. Myśleliście, że cena się utrzyma do końca świata i Europa, a nawet świat będzie się bić o wasze jajka. Niebawem jak będziecie dzwonił, żebym pomógł co opchnąć, bo i zdarzało się, że z pół grosza, ze złotówki na skrzynce to odmówię. Wtedy łopata w dłoń i będziecie zakopywać.

Słuchaj kolego, jak będzie trzeba to będzie się zakopywać, a jak trzeba słono płacić to będziesz płacić. Taki rynek i nie przeżywaj jak stonka wykopki.

Puki co magazyn pusty i dzisiejszy zbiór wyjeżdża.

Wesołych Świąt

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...