Skocz do zawartości
ekofarmer

Ceny jaj spożywczych

Rekomendowane odpowiedzi

Ferma07- pełna zgoda. Pięknie to ująłeś.

Jajcarek- chcesz mieć tanie jajko, to se kurnik wybuduj (podobna analogia)

Ja jestem hodowcą a nie producentem paszy. Nie znam się na tym i nie mam już środków na dalsze inwestycje. Pewnie, że idealnie byłoby mieć własna wytwórnie paszy, 500 h ziemi (żeby zboża nie kupować) i własną wytwórnie komponentów (co by w euro za nie nie płacić). Pewnie byłoby dużo taniej.

 

Rynek paliw, ze względu na bezpieczeństwo energetyczne, jest w Polsce regulowany. Dlaczego nie można uregulować rynku pasz ? Albo dlaczego nie można wprowadzić zakazu wprowadzania jaj do obrotu detalicznego przez pośredników ? Przecież to my inwestujemy, my ryzykujemy i mamy prawo domagać się uczciwych zarobków. Pieniążki, które zgarniają pośrednicy, powinny iść na inwestycje, poprawę dobrostanu zwierząt, poprawę jakości produkcji. Może by tak, zamiast tylko o tym dyskutować, zainteresować tym po wyborach odpowiednie osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego g.kogut jak chcesz wyeliminowac posrednikow to droga wolna kto ci broni do dziela

[/code]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Jajcarek, po Twoich postach widać, że to Ty chcesz wyeliminować z rynku producentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sam produkuje sam sprzedaje,troche więcej na głowie ale i na koncie.

 

Podałbyś jakieś wyliczenia ? Jestem ciekaw, jak to wygląda przy własnej produkcji paszy i o ile mniej dokładasz do interesu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego G.kogut po czym wnosisz ?

Kupowanie towaru od producenta poniżej kosztów produkcji to najszybszy sposób na to, aby wyeliminować tego producenta z rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to przepraszam , dzwoni pan x pytam ile on 22 gr ja ok ,

nie wroc, nie to zle, on mowi 22 a ja na to nie 27 tak bedzie dobrze ?

 

Kole G.kogut nie masz zielonego pojecia o rynku i handlu to nie jajcarek ani zaden inny decyduje ile kosztuje jajo , cene dyktuje rynek a jak masz pretensje co do ceny to wal do siebie albo innych producentow ,bo to wy nawallilscie obsady na maxa, a dlaczego bo mysleliscie ze bediecie wiecznie miec z jaja 15 gr a tu (słowo zostało usunięte) i teraz szukacie winnych

To ze jast nadprodukcja to tylko wasza wina, nie rzadu ani rynku wasz myslec trzeba myslec

 

Jak czytam posty o ingerencji rzadu w cene paszy czy jaja to jest zalosne

 

Masz pretensje do posrednikow , to wez sie do roboty , wyrob baze klientow i dostarczaj im kto ci broni jesze raz pytam

 

I jak dasz rade to bez obrazy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To niby, że proponowali by mi za paszę po 900 a ja miałbym się nie zgodzić i zapłacić 120??? Ciekawa teoria..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....myślę że to co nadajesz, jest co najmniej do przemyślenia.. Przedziwna historia.. Popatrz,popatrz!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż regulacja rynku przez rząd to Teorie Marksistowsko - Leninowskie czyt. SOCJALIZM , a od tego chroń nas Boże , i wylecz ludzi którzy są socjalistami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja socjalistą nie jestem i też jestem za wolnym rynkiem. Ale pod jednym warunkiem- że warunki do prowadzenia działalności będą jednakowe dla każdego. Właśnie wydałem na nowe klatki 1,5 mln zł. Nie, nie dlatego, że stare były złe ale dlatego, że tak mówi ustawa. Czy Wam ustawa też każe wyrzucać pieniądze w błoto ? Poza tym załóżmy, że np. Pan Numerek kupi ode mnie jajko w celu dalszej odsprzedaży. Przychodzi do niego kontrola z sanepidu i badają jajka. Czy Pan Numerek ponosi jakieś ryzyko ? No pewnie, że nie. Jaja są numerowane i ryzyko ciąży na producencie ! Pomimo, że Pan Numerek zarabia 3x więcej na tym co wyprodukuje hodowca, to on nie ponosi żadnego ryzyka.

Więc o jakim wolnym rynku Wy mówicie ? Dlaczego ciężar inwestycji i całe ryzyko ma wisieć na hodowcy a zarabiać ma tylko handlarz ? Jeśli Handlarz, aby prowadzić działalność, będzie musiał poczynić takie inwestycje jak hodowca, i jeśli będzie ponosił takie samo ryzyko jak on, to wtedy będziemy mogli mówić o wolnym rynku. Chociaż konkurujemy o te same sklepy, to prawo nie jest dla nas równe ! Tak, ja też chcę wolnego rynku- ale jednakowego dla wszystkich !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Także Panie Numerek, nie wiem czy zauważyłeś ale ten rynek jest regulowany. Szkoda tylko, że te regulacje dotyczą prawie i wyłącznie producentów. Nie pitol więc tu farmazonów !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny (netto) jaj spożywczych - pakowalnie

Notowania z dnia 2011-10-05

 

Jaja XL - 40,10 ↑ zł/100szt.

Jaja L - 31,20 ↑ zł/100szt.

Jaja M - 27,10 ↓ zł/100szt

Jaja S - 22,00 ↑ zł/100szt

Jaja do przetwórstwa - 3092 ↓ zł/tona

ps. widać jak handel zarabia, takie ceny powinien uzyskać producent przy dzisiejszych kosztach

- ale to polityka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie!! Handlujący też ponosi ryzyko i też musi inwestować. Unia oszalała!!!! Koszt budowy średniej pakowalni i osprzęt to koszt co najmniej 1,5 miliona. Są pakowalnie za 5 milionów. Piszę tu o minimum. Ceny które podaje podróbka Jajcarka są jak najbardziej rzetelne. Zapomniał odjąć od nich kosztów. Opakowanie detaliczne 4 gr.,dystrybucja 1 grosz ( swoim samochodem, którego utrzymanie daje kolejny grosz). Termin płatności 1 grosz( kredyt na 9 %).Razem wychodzi 7 groszy!!!! To ja pytam> Gdzie zwrot inwestycji i związanych z nim kredytów???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie!! Handlujący też ponosi ryzyko i też musi inwestować. Unia oszalała!!!! Koszt budowy średniej pakowalni i osprzęt to koszt co najmniej 1,5 miliona. Są pakowalnie za 5 milionów. Piszę tu o minimum.

 

Panie przeor, nie wiem, czy wiesz ale producent, jeśli chce dawać na sklepy, też musi mieć pakowalnie i też musi w nią zainwestować. Nie mów mi więc o ryzyku handlarza bo to co piszesz jest po prostu śmieszne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie przeor, nagle zacząłeś liczyć koszty handlarza ? A producent to co, w wiaderku bez opakowania jajka sprzedaje ? Ośmieszacie się Państwo takimi wyliczeniami. Wszystkie te koszty musi ponieść też producent !!

Kilkanaście postów niżej podałem dokładne wyliczenia co do paszowych kosztów produkcji jajka z uwzględnieniem odchowu i bez odchowu (21 gr.). Dodając do tego koszty wyliczone przez przeor (dzięki za wyliczenia) wychodzi, że jajko powinno kosztować średnio 28 gr. u producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadprodukcja was boli kol. hodowcy

Ceny jakie dostaje:

xxl 0,28

xl 0,24

1a 0,21

1b 0,19

2a 0,17

Jeszcze drożej w tym tygodniu nie płaciłem.

Ja też myślałem że pójdzie w górę a tu gruby dołek chyba będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Cała Polska czyta, niewielu zabiera głos. Postanowiłem to zmienić, zaczynając od siebie.

Co do ostatnich postów. Co tak miękko? Może lepiej dorazu wziąć karabin i rozpocząć odstrzał selektywny. Pachnie mi to średniowieczem i sądem kapturowym...beznadzieja.

Jajo conajmniej od 15 lat kosztuje tyle samo. Oczywiście były skrajne zawirowania cenowe od najżniszych do najwyższych. Tylko, że wtedy wszystko kosztowało inne pieniądze. Ropa była po 1,30, Zus 250zł od prowadzącego działalność, pensja kierowcy oscylowała koło 1000 zł.

Wszystkie inne produkty żywnosciowe od tego czasu zdrożały kilkukrotnie. Wszystkie poza ....oczywiście jajami.

Były akcje promocyjne: jedz rybę, pij mleko, zdrowa pomarańcza...

A co w drobiarstwie? Tylko felietony i programy w Tv o tym jakie jajo jest złe, jak się męczy kury i inne chore bzdury.

Zatem Panie i Panowie! Wyzywajcie i obrażajcie się dalej wzajemnie. Poniżajcie i opluwajcie. Wyliczajcie koszty i zyski. Właściciele sieci handlowych, cukierni i sklepów już od dawna zacierają ręce. Sprzedają jaja z marżą 50 % lub większą i śmieją się nam prosto w nos. I producentom i zakładom pakowania jaj. Kupują po 2,40 za 10-tkę M-kę a na półce 3,79. Do tego z 60 dni terminu płatności, opłaty pułkowe i gazetki.

A jajo jak kosztowało średnio 23 to i kosztuje. Szara strefa kwitnie, handlują na lewo i prawo bez papierów, homologacji i jaja ładują na auta z plandekami.

Syf, bałagan i marazm...

Smutne to i wręcz żenujące! Zanim się nie zjednoczymy, ramie w ramię. Hodowcy i Zakłady Pakowania, zanim razem nie zaczniemy promować Polskie Jaja, zanim razem nie zaczniemy się bronić przed naciskiem wielkiego lobby sieci handlowych to do tej pory będzie bieda i wielka smuta.

To już chyba ostatni etap. Skaczemy sobie do oczu jak głodne i wściekłe psy! Reszta patrzy z satysfakcją i pogardliwym uśmieszkiem....

To tyle

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...