Skocz do zawartości
ekofarmer

Ceny jaj spożywczych

Rekomendowane odpowiedzi

Tak z ciekawości zapytam. Za ile mozna kupic np. 15 tyg. nioske?

 

A ile chcesz ich kupić? 1 czy 100tys.?

 

Kolego Obserwatorze, ja Ci sprzedam a w rozliczeniu wezmę S i O. Może być?

 

 

tak jak pisałem. 200 kur mnie interesuje, a tą S czy 0 mam na stanie tylko drodo kupuje ale towar super, ale wtedy transport się rozkłada. może na pr się dogadamy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
CZARY MARY- D...A TAM, nie pomaga zaklinanie na forum - cena leeeeeeeci M 0,38 L 0,40 XL 0,50

 

miałem nie komentować wpisów , ale nie moge sie powstrzymać:)

kol. niewiem masz jakieś szablony na swoje wpisy ?? bo praktycznie wszystkie 7 jednakowe " do dup..., do bani..., cena leci ..."

 

tak jak zawsze u niektórych szklanka do połowy pusta , a u niektórych do połowy pełna , zależy od podejscia do handlu i życia , co do handlu zejscie jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie ukrywam ze ceny 0,50-0,53 mnie trochę szokują ale jak tyle płacą to tylko się cieszyć .

Mnie szokowały ceny 58 gr. za 1a bo w takich cenach wiele ferm sprzedawało i takie ceny oferowali Ci, którzy dzwonili w poszukiwaniu jajka. U mnie stali klienci płacili sporo taniej, chociaż mogłem ciągnąć im ceny mocno w górę. Ale chyba nie na tym polega współpraca. Chociaż miałem klientów na jajko po 58 gr. to jednak swoim klientom sprzedawałem dużo taniej. Dzisiaj, jeśli nawet można kupić gdzieś taniej, to póki co, nikt nie wykonuje gwałtownych ruchów. Towar jest świeży, ceny stabilne, wszyscy zarabiają. To właśnie na tym polega współpraca a nie na tym, że każdy ciągnie we własną stronę, jak tylko może i ile może. Zobaczymy, jak ukształtuje się sytuacja na rynku po świętach i wtedy będziemy dostosowywać ceny odpowiednio do tej sytuacji.

 

Pozdrawiam i życzę miłego handlu przed świętami.

I stało się.

Jajko w kuchni kosztuje już ok. 1 zł. i jest cholernie drogie. Jest juz droższe od schabowego.

Masz racje G.kogut-wszyscy zarabiaja ale psychologiczna bariera została przekroczona i ludzie sie odbijają od jajek.

To grozi załamaniem rynku konsumenta jajek na bardzo długi okres. A jajka bębzie tylko przybywać , ba jest to obecnie żyła złota i kto ma możliwość to ładuje nioskę.

Czy się myle - czas pokaże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja sie pytam dlaczego jajo w kuchni kosztuje 1zł , skoro + - ,średnia cena w hurcie jet około 50gr. za L , to skąd 100% narzut ?? może pora aby detal zszedł z marży , jakoś detalisci (sklepy) nie martwią się prorokowanym przez niektórych załamaniem rynku.

W terenie w którym handluje średnia cena za m-0,70 do 0,75 za szt na półce sklepowej . L rozrzut od 0,70 do 0,80 skrajne przypadki

 

jak pisałem ja płace za m-0,47 i co 2 gr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno pytanie

ile kosztuje chleb??? i dlaczego tak drogo skoro maka bije rekordy niskiej ceny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to forum teraz powinno się nazwać ścianą płaczu, a nie współpracy i cen Panie Leszkiewicz rozmawiałem z Panem J. TELEFONICZNIE I WSZYSTKO JEST NA DOBREJ DRODZE. POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I stało się.

Jajko w kuchni kosztuje już ok. 1 zł. i jest cholernie drogie. Jest juz droższe od schabowego.

Masz racje G.kogut-wszyscy zarabiaja ale psychologiczna bariera została przekroczona i ludzie sie odbijają od jajek.

To grozi załamaniem rynku konsumenta jajek na bardzo długi okres. A jajka bębzie tylko przybywać , ba jest to obecnie żyła złota i kto ma możliwość to ładuje nioskę.

Czy się myle - czas pokaże.

Ale co, my producenci jesteśmy winni temu, że na półkach sklepowych cena jaka przekroczyła już złotówkę ? Jeśli u producenta jako kosztuje +- 50 gr., to znaczy, że handel zarabia na jednym jajku drugie 50 gr. !!! . Dlaczego więc do nas ta pretensja ? U mnie klient detaliczny kupi pięknie zapakowaną, świeżutką L za 58 gr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to forum teraz powinno się nazwać ścianą płaczu, a nie współpracy i cen Panie Leszkiewicz rozmawiałem z Panem J. TELEFONICZNIE I WSZYSTKO JEST NA DOBREJ DRODZE. POZDRAWIAM

 

no to super, jutro rano porozmawiam z J. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To grozi załamaniem rynku konsumenta jajek na bardzo długi okres. A jajka bębzie tylko przybywać , ba jest to obecnie żyła złota i kto ma możliwość to ładuje nioskę.

Czy się myle - czas pokaże.

 

Z tym proroctwem to bym troszkę uważał, bo nie znam osoby która powiększa produkcję, a znam parę które mają mniej niż przed 31 grudnia 2011r.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego embag zgadzam sie z Tobą w 200 procentach !!! Mało tego już handlarze molestują co niektórych na 0.48-1A, ba nawet ubezwłasnowolnieni oddają jeszcze niżej !!! A na sklepach nie drgnie więc kto teraz przegina ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam dostarczam na sklepy i wiem, że narzucają one +- 20 % marży. Często mniej, rzadko więcej. Skoro tu na forum, jeden przez drugiego, handlarze chwalą się, że kupują po 48 a nawet 46 gr. za L, a w sklepie kosztuje ona złotówkę, to łatwo policzyć, kto na tym zarabia ! Pytam teraz handlarzy- Panowie, to ile Wy macie na tym jajku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Arnold z takimi odzywkami to idź Pan pod budkę z piwem. Kolega G.Kogut chyba jako jedyny na tym forum podał w miarę dokładne wyliczenia. I o dziwo nie minął się zbytnio z prawdą. Kol. G.Kogut podał wyliczenia. Dlaczego pan Arnold nie zrobił tego samego ? Bo jest głupim cymbałem, który nie nauczył się w szkole dodawać. Zamiast podać własne wyliczenia, woli obrażać, pomawiać, kłamać i pier..ć głupoty. Przepraszam wszystkich za ten wpis. Nie chodzi nawet o to, że mi nerwy puściły. Na chamstwo będę odpowiadał chamstwem.

To prawda, jajko dzisiaj ma swoją cenę. Ale czy na pewno jest drogie ? Jak to się dzieje, że wszystko dookoła drożeje a cena jajka od 20-tu lat była mniej więcej na tym samym poziomie ? Czyli co, koszty produkcji jajka nie zmieniają się od 20 lat ? Wszyscy przyzwyczaili się do tego, że jajko jest jednym z najtańszych produktów. Ot, taka siła przyzwyczajenia, że jajko to zawsze tanie. Tymczasem produkcja drobiarska należy do jednych z najdroższych w rolnictwie.

Jak żeś taki mądry Panie Arnold, to podaj swoje wyliczenia. Dyskusja na Twoim poziomie to dyskusja typu pocałuj się głupku w d..pę. Bidoki handlarzyny, co w ciągu jednego roku po dwa BMW sobie pokupowali i chałupy pobudowali. Zero kredytów, zero ryzyka i zero stresów. Miesiąc lepszej ceny i już w gacie robicie, że Wam się eldorado skończyło ? A ja Wam mówie, że Wy pasożyty jesteście. Bez Was rynek byłby zdrowszy. Hodowca jeden z drugim produkowałby tylko tyle ile sam jest w stanie rozprowadzić. Nie byłoby nadprodukcji a jajo by po złotówie stało. Żerujecie na tym, co inni wyprodukują i chcielibyście, żeby Wam to najlepiej za darmo oddać. A jak chcemy uczciwej ceny, to wyskakuje taki Arnold i jakieś farmazony pie...li. Człowieku, puknij się w dekiel, może dobrze Ci to zrobi.

A Wy koledzy hodowcy dobrze się zastanówcie, zanim nowy kurnik postawicie. Zwiększanie produkcji to: więcej pracy, więcej stresu, niższe ceny i dyktat hien.

mniejsza produkcja= wyższe ceny i większy zysk

większa produkcja= niższe ceny i większe kredyty

 

Brakuje czasu wiec teraz dopiero odgrzeje tego kotleta.

Yoyo,mi szkoda teraz czasu na wypisywanie tu szczegolowych kalkulacji.Wystarczy ze juz sobie to wyliczalem i sam to tez powinienes umiec. Podtrzymuje swoje zdanie a kolega bedziecena rowniez bardzo slusznie sprawe skomentowal.Pozwole sobie go zacytowac:

"Dokładnie Panie Big Jajo. Małą łyżeczka a nie chochlą. Jakoś mi nigdy nikt nie zszedł 5gr z dostawy na dostawę, a Wy tak podnosiliście.

 

Jakby koszty producenta były około 40 gr to jak żyliście przez ostatnią dekadę?

Od 3 miesięcy zarabiacie dopiero pieniądze? Przecież nigdy wcześniej jajko tylko nie kosztowało co teraz.

 

To jak było po 25gr to już powinniście cały interes zwinąć bardzo bardzo dawno temu.

 

Z całym uszanowaniem, ale i Wy dajcie spokój, przestańcie biadolić."

 

I nie rob z siebie Panie Yoyo takiego profesorka,bo sam zes pan glupi cymbal.

Jakbym mial czas na pier.doly, to z checia bym sie przetestowal wspolnie z matmy zeby pokazac co kogo w szkole nauczyli. Poki co to moge ocenic ze z dyktanda za powyzszy tekst masz pale (lufe) i to za same ort (!) mimo ze jak widze bardzo sie starasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc jeżeli ktoś zaczepia temat marży hurtowej to w tym momencie nie trafił. Hurtownicy tak zarówno przy cenie 25 gr jak i 50 gr doliczają nie % (jak sklepikarze) tylko 1 do 5 gr na sztuce co przy 50 groszach nie jest oszałamiające. Pozdrawiam. Na razie swoim płacę drogo , ale jeszcze niedawno było to tanio....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0-0,55

s-0,50

1a-0,45

1b-0,42-0,43

2a-0,41

2b-0,38

zakup na wtorek bez problemów ceny u dwóch różnych producentów w różnych rejonach kraju................

duże jajo na bieżąco ale małego jest coraz więcej i ono pewnie potanieje najbardziej,

pa pa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do cen na sklepach to wcale nie tak że wszyscy mają 20% troche też jażdze po detalu i jak widzę że sklepy co robią 50-70% marży to mnie bo twierdzą że jest głośno o drogim jajku więc trzeba to wykorzystać a sprzedaż u nich spadła nawet o50% moim zdaniem hurtownicy w tym momencie mają najniższą marże w całym łańcuszku (pewnie się teraz naraziłem kolegom producentom)chociaż swoje i tak zarabiają a cala wina drogiego jajka i tak spada na nas producentów. Co do zejścia bardzo dobre ceny bez zmian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kol. EMBAG moja odpowiedź brzmi : TAK! Piszę tak właśnie szablonowo , jak wszyscy Ci wróżbici co to zaklinają ceny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny na półkach jakie są to wszyscy widzimy. Sklepy stosują doliczanie procentowe. Jak dostawali jajo po 20 groszy to po 25 sprzedawali ( około 20 % dla nich). Jak teraz dostają po 60 groszy no to doliczają 12-15 groszy. Ja od prawie miesiąca sprzedaje na detal od 50 do 60 groszy. Cena zależy od sorty i opakowania.

Detal będzie dostawał towar coraz taniej. Szczególnie po Świętach. Zaczną się podjazdy i szukanie nowych punktów. Ale odbiorca docelowy wykorzysta medialny szum i nagonkę na wysoką cenę jaj. I jajo do maja będzie w takich cenach jak dzisiaj. Oczywiście tylko w sklepach.

I kto znowu zarobi na skłóconym środowisku drobiarskim? Oczywiście handel....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...no dobra... A co za "biedny" producent jaj sprzedawał marketom jajka "L" poniżej 50gr, skoro i Carrefurze i w Lidlu są po włąsnie 50gr?? Skoro to takie nieopłacalne, to kto i po co im dostarczył jaja poniżej kosztów produkcji??!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...