Ceny jaj spożywczych

[Demiurg 0]

Najlepsze, że takie ofertki są już proponowane na detalu. Ręce opadają, a jakość wątpliwa.

 

Nie wiem jak u Was, ale ja dostaje propozycje:

 

L-0,18

M-0,12

 

brak XL

 

Nic nie kupuje- wszystko stanęło jak zaklęte- ten ukrop wykończy nas wszystkich

 

Misiek z całym szacunkiem, ale weź nie p. Nigdzie nawet w łódzkim tak nie ma (a tam podobno najgorzej) Chyba że na kg kupujesz jak na wybijlanie (jakość też jak na wybijlanie tyle że to tylko M tak kupić można. Życzę sukcesów temu co tak pakownio-hurtowniom sprzedaje. M 0,13-0,17, L 0,23-0,27 XL nie wycenialna.

PS. wracam dalej grilować.

PS 2 za 2 tygodnie nadmiar towaru zniknie z rynku, w następnym już będzie lepiej z zejściem.

 

a co do PS 2 zgadzam się w 100 %. Myślę, że za 2-3 tygodnie możemy się kręcić w okolicy 30 za Lkę, bo ogólnie mało jest towaru na rynku (zwłaszcza większego)- teraz przyhamowało i zapikowało w dół bo na detalu kompletna cisza- chwilowa, upałowa.

 

Ib od dawna jest zamiennikiem L zwłaszcza w okresie "podjazdowym" Jajko typowo przemysłowe.

 

Upał, wyjazdy, urlopy brak szkół, przedszkoli wszystko do kupy i mamy mini kryzys, choć i tak uważam, że ten rok będzie i tak udany. Gorzej już jak w tym i tamtym tygodniu nie będzie. Bardzo duży wysyp S jest podobno, cena 0,08-0,12 z tego co słyszę to źle to schodzi + taki że to jajo może długo leżeć. L można robić na zamówienie ale problem jest z M. Inna sprawa że sporo kurników wyleciało i wyleci na Salke. Kto w tym roku pozagęszczał w budynku ten miał spore straty. Z tym, że u nas to pikuś, na zachodzie dopiero im stada dostały po d. Ciekawy jestem jak Hiszpania wytrzymała upały +/- 50 * C. takich temperatur na klatce bez dosłownie przeciągu na budynku nie da się opanować.

Ja nie mam pewności co do tych 0,30 za L, chociaż wszystko w sumie możliwe. Jeśli temperatury spadną i noce będą chłodne i wilgotne do ilość dostępnej L może być wręcz lawinowa.

[ekofarmer 0]

Witam,

 

A co tu taka cisza,przed burzą ? ? ?

[Yoyo 0]

Witam,

 

A co tu taka cisza,przed burzą ? ? ?

Hodowcy liczą straty, a handlarze powoli szykują się do początku roku szkolnego.

 

Cena w hurcie DNO.

[jest cenaniemaceny 0]

Cena M-ki dno , L-ka 0,26-28 a XL do 0,40 ….

[jajeczny 0]

Cena M-ki dno , L-ka 0,26-28 a XL do 0,40 ….

 

Dno to było jak M-ka była po 0,12. Teraz to niektórym L-ka nawet za droga bo do detalu potrafią oddać za 0,25 a dla pośrednika wołają 0,28. Więc nie jest chyba tak źle z tym "dnem".

[jest cenanienaceny 0]

Cena M-ki dno , L-ka 0,26-28 a XL do 0,40 ….

 

Kolego, a skąd ty znasz ceny dużego hurtu skoro omijasz pośrednika

[Yoyo 0]

Cena M-ki dno , L-ka 0,26-28 a XL do 0,40 ….

 

Dno to było jak M-ka była po 0,12. Teraz to niektórym L-ka nawet za droga bo do detalu potrafią oddać za 0,25 a dla pośrednika wołają 0,28. Więc nie jest chyba tak źle z tym "dnem".

Pytanie:

Ile zarobi hodowca jeśli sprzeda handalrzowii M-kę po 16gr. a L-kę po 26gr. ?

 

Nadal twierdze, że ceny w hurcie DNO.

[jest cenaniemaceny 0]

CYNA po pierwsze nie jestem twoim kolegą , po drugie to dzwonią do mnie tacy jak Ty szukając L-ki i padają takie ceny

[jest cenanienaceny 0]

CYNA po pierwsze nie jestem twoim kolegą , po drugie to dzwonią do mnie tacy jak Ty szukając L-ki i padają takie ceny

 

Ale nie wiesz ile tak naprawde płacą słyszysz tylko propozycje

[jest cenaniemaceny 0]

dokładnie propozycje i nie sprzedaje w tak nędznych cenach bo sam potrafię sprzedać dużo drożej

BO KTO SAM SPRZEDAJE TEN ŻYJE HEJ

[ekofarmer 0]

Witam

 

Sytuacja nabrzmiewa jak roczny wrzód.....

Jedni sprzedają jaja z ferm drudzy trzymają w magazynie i czekają...

Czy ruszy od poniedziałku? Czy ruszy od września? Sytuacja się napina...

Przetwórstwo zaczyna produkcję od 1 września co prawda nie wszyscy lecz

najwięksi gracze...

Podobno M-ka za 15gr. na fermie ma już być historią.

Co się wydarzy,jak wszystko się potoczy - zobaczymy.

Aby nie okazał się to kolejny falstart czego oczywiście wszystkim życzę...

Myślę,że przyzwoita cena czeka już u naszych drzwi...

 

Pozdrowienia

[Yoyo 0]

Witam

 

Sytuacja nabrzmiewa jak roczny wrzód.....

Jedni sprzedają jaja z ferm drudzy trzymają w magazynie i czekają...

[...]

Serio ? Znasz takich, którzy dzisiaj magazynują jaja ?

[Demiurg 0]

Witam

 

Sytuacja nabrzmiewa jak roczny wrzód.....

Jedni sprzedają jaja z ferm drudzy trzymają w magazynie i czekają...

[...]

Serio ? Znasz takich, którzy dzisiaj magazynują jaja ?

 

Ja znam. Zwykle to tacy co nie mogą sprzedać,albo problemy mają z uplynianiem.

 

Ps. U prawie wszystkich rezerwy topnieja. Dopóki zapasy nie zejda cena nie wzrośnie.

Sporo S się pojawia

[Yoyo 0]

Witam

 

Sytuacja nabrzmiewa jak roczny wrzód.....

Jedni sprzedają jaja z ferm drudzy trzymają w magazynie i czekają...

[...]

Serio ? Znasz takich, którzy dzisiaj magazynują jaja ?

 

Ja znam. Zwykle to tacy co nie mogą sprzedać,albo problemy mają z uplynianiem.

 

Ps. U prawie wszystkich rezerwy topnieja. Dopóki zapasy nie zejda cena nie wzrośnie.

Sporo S się pojawia

Hehe... dobre.

Oczywiście miałem na myśli tych, którzy celowo wstrzymują sprzedaż, żeby zapełnić sobie magazyny.

[Demiurg 0]

Powoli acz leniwie towar nadmiarowy schodzi. Ceny cóż... Za bogato to nie jest, wręcz śmiem twierdzić, że przy tych kosztach to mamy ciągle dokładkę

 

Nawet pomimo małej kokrekty +0,01 względem tamtego tygodnia na wszystkich klasach. Wybijalnie sobie lecą w kulki aktualnie.

[thunder13 2]

Powoli acz leniwie towar nadmiarowy schodzi.

Potwierdzam, w łódzkim też ;P.

 

Mam pytanie koledzy, zmieniam poszycie ścian na pakowni (po części nowa ekipa "inspektorów" zaczęła ganiać z tego powodu, a po części chcę uzyskać stabilniejsze warunki temperaturowe). Czy pokrycie wewnątrz hali twardymi płytami XPS umożliwiło by łatwe czyszczenie ścian i sufitu? No chyba że zastosować coś tańszego- tylko co ? Mam obecnie gołe ściany pokryte tynkiem i zmywalną farbą i to jakoś przez 10 lat im wystarczało, a teraz zasłaniają się nowymi wytycznymi (że niby temperatura jakaś ścisła musi być i ściany lepiej zmywalne, jakby to niewianiem co było).

[jajeczny 0]

Powoli acz leniwie towar nadmiarowy schodzi.

Potwierdzam, w łódzkim też ;P.

 

Mam pytanie koledzy, zmieniam poszycie ścian na pakowni (po części nowa ekipa "inspektorów" zaczęła ganiać z tego powodu, a po części chcę uzyskać stabilniejsze warunki temperaturowe). Czy pokrycie wewnątrz hali twardymi płytami XPS umożliwiło by łatwe czyszczenie ścian i sufitu? No chyba że zastosować coś tańszego- tylko co ? Mam obecnie gołe ściany pokryte tynkiem i zmywalną farbą i to jakoś przez 10 lat im wystarczało, a teraz zasłaniają się nowymi wytycznymi (że niby temperatura jakaś ścisła musi być i ściany lepiej zmywalne, jakby to niewianiem co było).

 

A w którym rozporządzeniu jest mowa o ścisłej temperaturze dla pakowalni jaj? Podpytaj tych "inspektorków". A ściany to mają być po prostu zmywalne. Nie ma określenie lepiej lub gorzej. To ty organizujesz proces mycia. Czy będziesz je szorował szczotką czy mył szmatą to twój problem. Pod warunkiem że cały proces mycia opiszesz w procedurach. Tu nie chodzi o ściany i temperatury, tylko o odpowiedni "papier". Wszystko opisać.

[thunder13 2]

Powoli acz leniwie towar nadmiarowy schodzi.

Potwierdzam, w łódzkim też ;P.

 

Mam pytanie koledzy, zmieniam poszycie ścian na pakowni (po części nowa ekipa "inspektorów" zaczęła ganiać z tego powodu, a po części chcę uzyskać stabilniejsze warunki temperaturowe). Czy pokrycie wewnątrz hali twardymi płytami XPS umożliwiło by łatwe czyszczenie ścian i sufitu? No chyba że zastosować coś tańszego- tylko co ? Mam obecnie gołe ściany pokryte tynkiem i zmywalną farbą i to jakoś przez 10 lat im wystarczało, a teraz zasłaniają się nowymi wytycznymi (że niby temperatura jakaś ścisła musi być i ściany lepiej zmywalne, jakby to niewianiem co było).

 

A w którym rozporządzeniu jest mowa o ścisłej temperaturze dla pakowalni jaj? Podpytaj tych "inspektorków". A ściany to mają być po prostu zmywalne. Nie ma określenie lepiej lub gorzej. To ty organizujesz proces mycia. Czy będziesz je szorował szczotką czy mył szmatą to twój problem. Pod warunkiem że cały proces mycia opiszesz w procedurach. Tu nie chodzi o ściany i temperatury, tylko o odpowiedni "papier". Wszystko opisać.

tak myślałem, że inspektory chcą się jedynie wykazać przed górą, jednak jak obliczyłem to raczej nie będzie wielki koszt inwestycji i raczej zrobię to co planowałem. I tak miałem to lekko przebudować. Jednakże dzięki za odpowiedź.

 

Taka ciekawostka i powiem Wam, że jest i będzie jeszcze gorzej. https://www.termedia.pl/mz/W-szpitalach-warunki-bywaja-gorsze-niz-w-oborach,31196.html

Ostatnio wzięli się za jednego z większych w łódzkim. Podobno jest niezbyt ciekawie.

[Demiurg 0]

Powoli acz leniwie towar nadmiarowy schodzi.

Potwierdzam, w łódzkim też ;P.

 

Mam pytanie koledzy, zmieniam poszycie ścian na pakowni (po części nowa ekipa "inspektorów" zaczęła ganiać z tego powodu, a po części chcę uzyskać stabilniejsze warunki temperaturowe). Czy pokrycie wewnątrz hali twardymi płytami XPS umożliwiło by łatwe czyszczenie ścian i sufitu? No chyba że zastosować coś tańszego- tylko co ? Mam obecnie gołe ściany pokryte tynkiem i zmywalną farbą i to jakoś przez 10 lat im wystarczało, a teraz zasłaniają się nowymi wytycznymi (że niby temperatura jakaś ścisła musi być i ściany lepiej zmywalne, jakby to niewianiem co było).

 

A w którym rozporządzeniu jest mowa o ścisłej temperaturze dla pakowalni jaj? Podpytaj tych "inspektorków". A ściany to mają być po prostu zmywalne. Nie ma określenie lepiej lub gorzej. To ty organizujesz proces mycia. Czy będziesz je szorował szczotką czy mył szmatą to twój problem. Pod warunkiem że cały proces mycia opiszesz w procedurach. Tu nie chodzi o ściany i temperatury, tylko o odpowiedni "papier". Wszystko opisać.

tak myślałem, że inspektory chcą się jedynie wykazać przed górą, jednak jak obliczyłem to raczej nie będzie wielki koszt inwestycji i raczej zrobię to co planowałem. I tak miałem to lekko przebudować. Jednakże dzięki za odpowiedź.

 

Taka ciekawostka i powiem Wam, że jest i będzie jeszcze gorzej. https://www.termedia.pl/mz/W-szpitalach-warunki-bywaja-gorsze-niz-w-oborach,31196.html

Ostatnio wzięli się za jednego z większych w łódzkim. Podobno jest niezbyt ciekawie.

 

 

jajeczny napisał dokładnie tak samo jak ja to widzę. Co do procedurallności to nie do konca tak. Możesz teoretycznie mnożyć byty ponad potrzeby tylko im bardziej procedury zagmatwasz tym więcej protokołów będziesz generować, co znowu bedzie w prowadzeniu dla Ciebie dość upierdliwe. Dwa procedury mają finalnie zapewnić efekt końcowy jaki zakłada ustawa. Im więcej wykopnywanych czynności, używanych narzędzi i środków tym więcej mogą wymagać atestów. Tak wiem debilizm, ale mają prawo

Co do wymagań termicznych jest to ujęte jak zwykle od d. strony w taki sposób iż jeżeli nie spełnisz warunków przechowywania towaru od do to onz automatu z klasy A staje się klasą B ;]

[Jajczorek 0]

Panowie na kilku dużych fermach dziś za L krzyczeli 0,29-30

[fermajaj m 0]

Potwierdzam L 30g

[ekofarmer 0]

Potwierdzam

 

L-29-30gr

M-17-20 gr

[kurczak21 0]

XL-36 L-26 M-15-17 Gr to sa na ten tydzień zasadne ceny mala S zalega magazyny kosztuje mniej niz 10 groszy eksport nie szaleje

[jajcoo 0]

xl-37 L-0.29 m- 0.20 S- bez wartości ale płacą 6-7gr. nie jest źle dużo tel. za mką

[Demiurg 0]

xl-37 L-0.29 m- 0.20 S- bez wartości ale płacą 6-7gr. nie jest źle dużo tel. za mką

 

To CI powiem że u mnie za M tyle nie idzie dostać, za to za XL i L nieznacznie więcej.

 

Export powoli zaczyna brać, u nich też cena zaczyna rosnąć. Zobaczymy jak to będzie, jeśli cena za M dojdzie wszędzie do 0,2 i L po 0,3 będzie to można założyć iż zaczynamy w końcu zarabiać.