Ceny jaj spożywczych

[jajeczny 0]

No cóż, nie trafiłeś. Stanowczo dłużej się żywię, a ci którzy zmienili podejście to już w większości ich nie ma. I oczywiście nie przyjmuję gwarancji od tych, którzy potem nie są w stanie się z nich wywiązać. Ale popisać zawsze możemy.

 

Niestety nie załapałeś o co mi chodzi...

 

A jak to można inaczej zrozumieć? Dajesz mi gwarancję, że z takim postępowaniem się nie utrzymam przez kolejne lata. A ja ci odpowiadam, że moje doświadczenie jest stanowczo dłuższe oraz efektywne i nie będę tego zmieniał tylko dlatego, że ktoś uważa inaczej. Nie wynagrodzisz moich strat jeśli nie pójdzie po twojej myśli. Więc jak najbardziej możesz dzielić się swoimi spostrzeżeniami ale nie dawaj nigdy nikomu gwarancji skoro jej nie możesz zapewnić.

[Demiurg 0]

No cóż, nie trafiłeś. Stanowczo dłużej się żywię, a ci którzy zmienili podejście to już w większości ich nie ma. I oczywiście nie przyjmuję gwarancji od tych, którzy potem nie są w stanie się z nich wywiązać. Ale popisać zawsze możemy.

 

Niestety nie załapałeś o co mi chodzi...

 

A jak to można inaczej zrozumieć? Dajesz mi gwarancję, że z takim postępowaniem się nie utrzymam przez kolejne lata. A ja ci odpowiadam, że moje doświadczenie jest stanowczo dłuższe oraz efektywne i nie będę tego zmieniał tylko dlatego, że ktoś uważa inaczej. Nie wynagrodzisz moich strat jeśli nie pójdzie po twojej myśli. Więc jak najbardziej możesz dzielić się swoimi spostrzeżeniami ale nie dawaj nigdy nikomu gwarancji skoro jej nie możesz zapewnić.

 

 

Ty nie epatujesz, Ty OCIEKASZ egoizmem. Tylko Ty, Twój, interes Twoje zdanie. A tak naprawdę nie zrozumiałeś istoty tego co napisałem, bo nigdzie nie napisałem, że się nie utrzymasz ! To hodowcy się powykładają a ty zginiesz wraz z nimi tylko że jako ostatni. Podcinasz gałąź na której siedzisz tylko jeszcze o tym nie wiesz...

 

Co do dawania gwarancji... to zostało to użyte jako środek wyrazu poetyckiego - przenośnia.

Pozdrawiam

 

Ps. Na kraju powoli niemrawo zaczyna się ruszać chyba. Ferie regionalnie trochę mogą nabruździć.

[bolek.jader@onet.pl 0]

zien Dobry Interesuja mnie Dobre Jajka w Dobre Cenie Kremowe , Białe rozmiar L Ilość około 10 000 tysiecy tygodniowo na dobry początek Kontakt : bolek.jader@onet.pl

[jajeczny 0]

...

Ty nie epatujesz, Ty OCIEKASZ egoizmem. Tylko Ty, Twój, interes Twoje zdanie. A tak naprawdę nie zrozumiałeś istoty tego co napisałem, bo nigdzie nie napisałem, że się nie utrzymasz ! To hodowcy się powykładają a ty zginiesz wraz z nimi tylko że jako ostatni. Podcinasz gałąź na której siedzisz tylko jeszcze o tym nie wiesz...

 

Co do dawania gwarancji... to zostało to użyte jako środek wyrazu poetyckiego - przenośnia.

Pozdrawiam

 

Ps. Na kraju powoli niemrawo zaczyna się ruszać chyba. Ferie regionalnie trochę mogą nabruździć.

 

Człowieku ty z Marsa przyleciałeś? Jakiego producenta obchodzi, żebym miał lepiej od niego? Jak producent zginie to ja z nim? Skąd takie wnioski? Z kreskówek? Jak nie jajka to cukier lub proszek do prania. Zawsze było, jest i będzie czym handlować. Normalnie śmieszek jesteś. A ta "gałąź", którą podcinam to musi być straaaasznie gruba. Oby życia starczyło do jej podcięcia.

[jest cenaniemaceny 0]

U mnie takie cwaniaczki jak ty podcinali gałąź i spadli

BO WZIOŁEM SPRAWY W SWOJE RĘCE I SAM SPRZEDAJE I TERAZ WIEM ZE ŻYJĘ . Zorganizowanie kilku busów i kierowców to pikuś w porównaniu do prowadzenia fermy .

[jest cenanienaceny 0]

U mnie takie cwaniaczki jak ty podcinali gałąź i spadli

BO WZIOŁEM SPRAWY W SWOJE RĘCE I SAM SPRZEDAJE I TERAZ WIEM ZE ŻYJĘ . Zorganizowanie kilku busów i kierowców to pikuś w porównaniu do prowadzenia fermy .

 

Jak ty rozwozisz kilkoma busami te 1000 skrz dziennie

[jest cenanienaceny 0]

To dobrze że WZIOŁEŚ sprawy w swoje ręce

[jajeczny 0]

U mnie takie cwaniaczki jak ty podcinali gałąź i spadli

BO WZIOŁEM SPRAWY W SWOJE RĘCE I SAM SPRZEDAJE I TERAZ WIEM ZE ŻYJĘ . Zorganizowanie kilku busów i kierowców to pikuś w porównaniu do prowadzenia fermy .

 

Bo to dlatego, że właśnie "cwaniaczki", a nie przedsiębiorcy.

[#Szymon 0]

Jak tam Panowie z cenami ?

[Jajczorek 0]

A jakie u ciebie Szymonie ?

[Jajczorek 0]

L- kremowa to 0,35 bez tego czegoś na skorupie

oczywiście ilości paletowe .

[JajkujeOd87 0]

Z cenami bez zmian:

"O"-O,28

A-0,24

B-0,22

2A-0,20

2B-0,16

Ceny netto.

 

Messa grosz droższa. Jajczorek nie siej fermentu. Nikt ci nie zapłaci w ilościach paletowych 0,35 za messe L.

[dyzio888 0]

Jak tam Panowie z cenami ?

 

Ceny spadają po 2 grosze w tygodniu :/

[dyzio888 0]

L- kremowa to 0,35 bez tego czegoś na skorupie

oczywiście ilości paletowe .

 

 

Messa L w lutym poniżej 30groszy

[Mrok 0]

Ceny spadają po 2 grosze w tygod to na wielkanoc będą 0 zł

[dyzio888 0]

Ceny spadają po 2 grosze w tygod to na wielkanoc będą 0 zł

 

Nie nie 🤯 ale nabudowalo się tyle kurników ze w tym roku będą ceny historycznie niskie

[Jajczorek 0]

A kto trzyma Messe ona zeżre cały zysk .

Co do historycznych cen to co niektórzy się zdziwią już na początku lutego .

[Mrok 0]

kolego Jajeczorek coś więcej o tym zdziwieniu na początku lutego

[jest cenanienaceny 0]

Kol poczytaj jego wcześniejsze posty, nigdy się nie sprawdziły.

Nie powie ci co będzie na początku lutego bo sam tego nie wie

To tak jakbym napisał, jajo będzie bardzo drogie niektórzy się zdziwią,

i zobaczysz że mam racje bo kiedyś na pewno będzie drogie

 

Prawda jest taka czym dłużej będzie taka słaba cena tym mniej kasy w portfelu a zatem mniejsze wstawienia i mniej jaj, a to daje wyższą cenę, więc sytuacja cenowa prędzej czy później na pewno się odwróci tyle że nikt nie wie czy w lutym czy dopiero na jesieni

[Mrok 0]

Kol poczytaj jego wcześniejsze posty, nigdy się nie sprawdziły.

Nie powie ci co będzie na początku lutego bo sam tego nie wie

To tak jakbym napisał, jajo będzie bardzo drogie niektórzy się zdziwią,

i zobaczysz że mam racje bo kiedyś na pewno będzie drogie

 

Prawda jest taka czym dłużej będzie taka słaba cena tym mniej kasy w portfelu a zatem mniejsze wstawienia i mniej jaj, a to daje wyższą cenę, więc sytuacja cenowa prędzej czy później na pewno się odwróci tyle że nikt nie wie czy w tym czy dopiero na jesien Najgorsze jest to że niema kolejek na ubojni

[przeor 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/ferma-oldar-vs-tvn-stacja-opublikowala-sprostowanie,167015.html

[Mrok 0]

przyjęto nas do uni bo mieliśmy być 40 mil rynkiem zbytu, a tu produkujemy wszystkiego za dużo

[thunder13 0]

A kto trzyma Messe ona zeżre cały zysk .

Co do historycznych cen to co niektórzy się zdziwią już na początku lutego .

Raj dla spekukllantów i zacznie się świeżość w marketach i po wioskach półpadlina roznosić się ku czci ludu pracującego... etc, etc...

 

Co do messy, zależy od tego kto, jak i gdzie hoduje. U mnie jedyna rasa, która pozwala się na w miarę bezproblemowy chów. To że więcej żre (minimalnie a nawet porównywalnie co waga lekka, tylko trzeba jej za młodu nie zatuczyć, jak to robi wielu hodowców narzekających na tą rasę) i jest trochę cięższa to jest jej atut bo jest m.in. mniej płochliwa dzięki temu. Wynik średnioroczny to książkowe 120 gram na ściółce co niektórzy przy klatce mają taki wynik. Zaś hyliny i inne lohmany z racji swojej wagi (piórkowej wręcz) nie nadają się na ściółkę ani tym bardziej na wybieg, latają po ścianach i wyrzuca się je taczkami jak zobaczą człowieka i lekki odblask , poza tym dają paskudne małe jajo o zjadliwym smaku niczym nie wyróżniające się z tłumu. Taka dygresja, Panu nie podoba się messa a mi hyline.

[Demiurg 0]

Człowieku ty z Marsa przyleciałeś? Jakiego producenta obchodzi, żebym miał lepiej od niego? Jak producent zginie to ja z nim? Skąd takie wnioski? Z kreskówek? Jak nie jajka to cukier lub proszek do prania. Zawsze było, jest i będzie czym handlować. Normalnie śmieszek jesteś. A ta "gałąź", którą podcinam to musi być straaaasznie gruba. Oby życia starczyło do jej podcięcia.

 

JPRD, Ty jesteś naprawdę niereformowalny... Szkoda mojego czasu na pisanie i uświadamianie Ciebie, bo i tak masz tak zakuty łeb, że nic się do niego nie przebije.

Żyj sobie tak jak tam chcesz i umiesz najlepiej w swoim mniemaniu.

 

 

Kol. Mrok ja tam jestem zdania, że ten rok można spisać na straty a przynajmniej pierwszą połowę. Jeśli w 2 połowie rentowność się nie poprawi to na wiosnę przyszłego roku mogą szykować się pierwsze upadłości. Co paradoksalnie od razu nie da odbicia w cenie. Wielu nastawiało jak po..y licząc że "będzie dobrze". Ano, nie będzie, nie będzie.

[Jajczorek 0]

O widzę że jest cenanienaceny i Mrok to ta sama osoba , jeden i ten sam post z dwóch nicków