Ceny jaj spożywczych

[Bix 0]

Witam,

od dłuższego czasu przyglądam się dyskusjom na tym forum, ale do tej pory głosu nie zabierałem. Jestem tzw. handlarzem z mazowieckiego. Od kilku miesięcy forum praktycznie przestało pełnić swoją funkcję informacyjną a stało się areną przepychanek. Prawda jest taka, że my handlarze powinniśmy się cieszyć z obecnej sytuacji. Hodowcy tez nie mają źle ale ich sytuacja nigdy nie jest tak kolorowa jak nasza. Ceny na fermach spadły a w detalu zostały takie, jakie żeśmy wypracowali przed świętami. Dzisiaj na czysto po odjęciu wszystkich moich kosztów mam na jajku spokojnie ponad 10-12 groszy. Myślę, że to naprawdę nieźle, i że większość hodowców może tylko pomarzyć o takich zyskach. Wasze przepychanki i wspólne inwektywy na prawdę nie mają sensu. Od wieków wiadomo, że największy zysk jest z handlu a produkcja to jednak ciężki kawał chleba. Jak świat stary, kupiec zawsze miał lepiej i łatwiej. Dlatego jestem handlarzem a nie producentem Na produkcję jestem za głupi i za leniwy. Niech inni się tym zajmują- ja w tym czasie wolę liczyć zyski

 

Pozdrawiam

[Jajczarek 0]

Hodowcy tez nie mają źle ale ich sytuacja nigdy nie jest tak kolorowa jak nasza. Ceny na fermach spadły a w detalu zostały takie, jakie żeśmy wypracowali przed świętami. Dzisiaj na czysto po odjęciu wszystkich moich kosztów mam na jajku spokojnie ponad 10-12 groszy. Myślę, że to naprawdę nieźle, i że większość hodowców może tylko pomarzyć o takich zyskach. Od wieków wiadomo, że największy zysk jest z handlu a produkcja to jednak ciężki kawał chleba. Jak świat stary, kupiec zawsze miał lepiej i łatwiej. Dlatego jestem handlarzem a nie producentem Na produkcję jestem za głupi i za leniwy. Niech inni się tym zajmują- ja w tym czasie wolę liczyć zyski

 

Pozdrawiam

 

Nie zasługujesz na lepszą odpowiedz dupku, twój potencjalny debilizm nie obliguje mnie i może większości hodowców do kontynuacji z tobą.

- masz tupet !!!

[Bix 0]

Spokojnie Panie Jajczarek. Chciałem tylko pokazać, że my jako handlarze nie mamy naprawdę powodów do narzekań. I chociaż reprezentuję tą samą "drużynę" co np. Pan LEHORN, to śmieszą mnie jego wpisy i wyliczanie Waszych zysków. Ja zarabiam teraz naprawdę sporo ale przy cenie jajka 55 gr. też nie narzekałem. I naprawdę wszystko jedno mi jest ile w tym czasie zarabiał producent. Daj mu Bóg jak najwięcej i nic mi do tego. Chłop zaryzykował, zainwestował swoją kasę (nie małą) więc co mu żałować ? A przy tym robotę ma dużo bardziej nerwową niż moja.

A że cena teraz lekko spadła- mój zysk. Przecież nie konsumenta. Konsument nic na tym nie zyskuje, traci producent a jedyną grupą, która na tym zarabia (i to niemało) jesteśmy My, handlarze. A co, nieprawdę pisze Panie Jajczarek ? Może tupet mam ale debilem nie jestem.

 

Pozdrawiam ponownie.

[ferma07 0]

Jajczarek teraz to Cię nie rozumiem !!! O co Ci chodzi człowieku ? Jedyny co prawde jako handlarz napisał a Ty go od DEBILA wyzywasz... ogarnij sie i może pisz lepiej te wierszyki i rymowanki... Panie Bix ja jako hodowca pozdrawiam

[Gall 0]

Kolego Promix wystarczy ze wiem kto tam daje jajo i jak to jajo wyglada co prawda sa stalymi dostawczami i oczywiscie nie mowie o wszystkich ale jest duze grono hodowcow ktozy z doskoku zapoatruja w jajo katowice jak maja za duzo a swojego czasu to obroki zawsze mialy najtansza cene w polsce Pozdrawiam

[LEHORN 0]

Spokojnie Panie Jajczarek. Chciałem tylko pokazać, że my jako handlarze nie mamy naprawdę powodów do narzekań. I chociaż reprezentuję tą samą "drużynę" co np. Pan LEHORN, to śmieszą mnie jego wpisy i wyliczanie Waszych zysków. Ja zarabiam teraz naprawdę sporo ale przy cenie jajka 55 gr. też nie narzekałem. I naprawdę wszystko jedno mi jest ile w tym czasie zarabiał producent. Daj mu Bóg jak najwięcej i nic mi do tego. Chłop zaryzykował, zainwestował swoją kasę (nie małą) więc co mu żałować ? A przy tym robotę ma dużo bardziej nerwową niż moja.

A że cena teraz lekko spadła- mój zysk. Przecież nie konsumenta. Konsument nic na tym nie zyskuje, traci producent a jedyną grupą, która na tym zarabia (i to niemało) jesteśmy My, handlarze. A co, nieprawdę pisze Panie Jajczarek ? Może tupet mam ale debilem nie jestem.

 

Pozdrawiam ponownie.

Bix IDZ ZMIEN OKULISTE BO TEN KTORY CIE LECZY TO CIE OSZUKUJE

GDZIE JA KOMUS COS WILICZAM?

[Yoyo 0]

KOSZT PRODUKCJI JAJA NIE WYNOSI 30GR

25-27 MAX KURA PRAD OBSLUGA ORAZ PASZA

[...]

PRZY PRODUKCJI MALEJ 50000 TYS KUR MIEJ 3-4GR I TU WIDZE OBUZENIE TWOJE

ALE TO DAJE ZYSK 40 TYS NA MIESIAC MI BY SPOKOJNIE WYSTARCZYLO

Ja przypomne Panie LEHORN, bo widzę, że pamięć u Pana dosyć krótka.

[Yoyo 0]

I co Panie lehorn ? Dupek z Pana.

Raz, że pojęcia Pan nie ma o kosztach produkcji jaja.

Dwa, że liczy Pan ile to ja nie zarabiam miesięcznie- również nie mając o tym bladego pojęcia.

Trzy- według Pana hodowca powinien cieszyć się z 3-4 groszy na jajku podczas gdy handlarz zarabia grubo ponad ponad 10 !

Cztery- jest Pan nieuczciwy w stosunku do hodowców, bez przerwy nas obrażając bez powodu.

Pięć- grzecznie poproszony o wyliczenie Pana kosztów zachował się pan arogancko.

[Yoyo 0]

Bix IDZ ZMIEN OKULISTE BO TEN KTORY CIE LECZY TO CIE OSZUKUJE

GDZIE JA KOMUS COS WILICZAM?

Acha, widzę, że Pan po prostu tam ma Drogi Panie i chamski jest Pan nie tylko w stosunku do hodowców.

[LEHORN 0]

CZLOWIEKU ALE JA NIEPISALEM TEGO OD SIEBIE BO MAM GDZIES ILE MASZ TYLKO BYLA TO ODPOWIEDZ DO WASZYCH LAMENTOW ZE PRZY 40 GR ZA JAJO NIE IDZIE ZYC .....

[Yoyo 0]

CZLOWIEKU ALE JA NIEPISALEM TEGO OD SIEBIE BO MAM GDZIES ILE MASZ TYLKO BYLA TO ODPOWIEDZ DO WASZYCH LAMENTOW ZE PRZY 40 GR ZA JAJO NIE IDZIE ZYC .....

Poproszę cytat lamentu ...

[LEHORN 0]

YOYO A CZY JA CI BRONIE SPRZEDAWAC TWOJ TOWAR W DETALU NIE MIEJ PRODUKCJI W SETKACH TYLKO W CHOWAJ SOBIE PARE KUREK A POTEM SIE BUJAJ Z 200 SKRZYNKAMI PRZEZ TYDZIEN A NIE SPRZEADC TAKA ILOSC CODZIENNIE I TO W CHWILE ,,,,,JEST JEDNA I DRUGA STRONA MEDALU

[Yoyo 0]

YOYO A CZY JA CI BRONIE SPRZEDAWAC TWOJ TOWAR W DETALU NIE MIEJ PRODUKCJI W SETKACH TYLKO W CHOWAJ SOBIE PARE KUREK A POTEM SIE BUJAJ Z 200 SKRZYNKAMI PRZEZ TYDZIEN A NIE SPRZEADC TAKA ILOSC CODZIENNIE I TO W CHWILE ,,,,,JEST JEDNA I DRUGA STRONA MEDALU

Prosiłem o wyliczenia Twoich kosztów, prosiłem o cytat naszych lamentów. Nie dostałem ani jednego ani drugiego. Zamiast tego, dostałem jaki bełkot bez przecinków, z którego nic nie wynika.

Raz jeszcze grzecznie poproszę o cytat naszych lamentów, że "PRZY 40 GR ZA JAJO NIE IDZIE ZYC ..."

[LEHORN 0]

A CO? MA ISC CO GODZINE W DOL JAK U WAS JAK JAJO DROZALO

PEWNIE JUZ TEGO NIE PAMIETASZ

MOWISZ ZE MASZ Z CZEGO OPUSCIC WIEC 10 GR W DOL 1A ZA 40 GR I PO SPRAWIE CZY JA CHCE ZA DARMO DOSTAC

ZOBACZ JAK TO BOLI PO KIESZENI DOSTAC ROZNICA 10 GR

JA TAK DOSTALEM TRZY RAZY I ZYJE TY RAZ I JUZ STEKASZ

ZYCZYL BYM TOBIE I SOBIE ZEBY ZOSTALO NA TYM POZIOMIE

ALE WIESZ CO JA MOGE JAK TANIEJE TAK JAK TY NIC NIE MOZESZ NA TO PORADZIC JAK DROZEJE

Oj Panie LEHORN, widać, że pamięć krótka ale Twoja. A przy okazji widać, że niewiele wiesz o produkcji i o rynku drobiarskim w ogóle. Kilka ostatnich Twoich postów to dno kompletne. Zanim zaczniesz coś pisać, to przemyśl to dokładnie.

" ZOBACZ JAK TO BOLI PO KIESZENI DOSTAC ROZNICA 10 GR.. " Człowieku, o czym Ty do cholery piszesz ? Długo się nad tym zastanawiałeś, czy tak Ci niechcący wyszło ? Żeby nie wdawać się w szczegóły odpowiem Ci tak: kupuj codziennie przez 1,5 roku 10 palet po 9000 szt. w cenie za jajko 30 gr. a sprzedawaj po 20 gr./szt. I tak dzień w dzień przez 1,5 roku i to bez względu na to, czy masz kasę czy nie. A jeśli nie masz już pieniędzy na następne 10 palet, to pożycz od znajomego. A jeśli znajomy już nie chce pożyczać, to sprzedaj dom ! I tak dzień w dzień- kupujesz 10 palet za 27.000 zł a sprzedajesz je za 18.000 zł ! Nieźle, no nie ? Czemu o tym piszę ? Liczę na Twoją inteligencję- może się sam domyślisz.

 

U mnie 1A cały czas powyżej 50 gr (hurt, nie detal). ODebra1łem dzisiaj dużo telefonów w poszukiwaniu jajka.

 

KOSZT PRODUKCJI JAJA NIE WYNOSI 30GR

25-27 MAX KURA PRAD OBSLUGA ORAZ PASZA

WIESZ JA NIGDY NIE PLACILEM TANIEJ JAK 23GR ZA MALE DO 34 GR ZA DUZE I BYLO TO W OKRESIE KIEDY DO JEDNEJ PALETY MOGLES DOSTAC DRUGA GRATIS

PRZY PRODUKCJI MALEJ 50000 TYS KUR MIEJ 3-4GR I TU WIDZE OBUZENIE TWOJE

ALE TO DAJE ZYSK 40 TYS NA MIESIAC MI BY SPOKOJNIE WYSTARCZYLO

 

JA CI NIE LICZE TY LICZYLES NA MOJA INTELIGENCJE WIEC CI ODPISALEM

[LEHORN 0]

A CZY JA MOWIE ZE TY PISALES O TYCH 40 GR

[LEHORN 0]

JA PISALEM ZE SPRZEDAJ JAJO ZA 40 GR I PO SPRAWIE A TY WIELKIE LARUM ZE KREDYTY PASZA WYTLACZANKI......

WIEC WNIOSKUJE ZE TAKA CENA DLA CIEBIE TO SMIERC DLA TWOJEGO INTERESU

[LEHORN 0]

Ciężko zaprzestać produkcji i sprzedać kurnik, jak ma się kilkadziesiąt tys. zaległości za opakowania, kilkaset tysięcy długu za paszę i kredyt za klatki na 10 lat.

[LEHORN 0]

YOYO TAK PISALES PAMIETASZ?

[Bix 0]

YOYO A CZY JA CI BRONIE SPRZEDAWAC TWOJ TOWAR W DETALU NIE MIEJ PRODUKCJI W SETKACH TYLKO W CHOWAJ SOBIE PARE KUREK A POTEM SIE BUJAJ Z 200 SKRZYNKAMI PRZEZ TYDZIEN A NIE SPRZEADC TAKA ILOSC CODZIENNIE I TO W CHWILE ,,,,,JEST JEDNA I DRUGA STRONA MEDALU

A nie mówiłem. Przecież ten koleś nie ma pojęcia o czym pisze. Aż mi wstyd za niego. Ja też już słyszałem, że jestem handlarz hiena i krwiopijca itp itd. Jestem tu na forum od "przed chwilą" a już mi się dostało i od producentów i od handlarzy. Ale zwisa mi to. Uważam jednak, że odrobina uczciwości powinna być po obu stronach.

LEHORN- te 200 skrzynek dziennie to dla hodowcy nie zawsze jest zysk. Czasami to jest strata. Właśnie o tym pisał YOYO tłustym drukiem licząc na Twoją inteligencję. Tej chyba jednak Tobie brak bo widać, że nie zrozumiałeś. 2010/2011 był dla hodowców bardzo ciężki (chociaż ja wtedy nie narzekałem ). Zdaje się, że pamięć LEHORNA nie sięga aż tak daleko więc wyjaśnię, że w tym okresie hodowcy zamiast zarabiać na jajku, to do każdego jajka dokładali. Widziałem, co sie działo u mojego dostawcy. Żeby fermę utrzymać wyzbywał sie majątku. To są fakty drodzy koledzy. Ale, tak jak napisałem- to są ich problemy. Ja tam dokładam swoje i zawsze jakoś na swoje wychodzę. Ostatnio nawet całkiem nieźle

[LEHORN 0]

BIX PEWNIE JAJO SPRZEDAJESZ TAK DLUGO JAK DLUGO JESTES NA TYM FORUM

KLEKNIJ PRZED SWOIM PANEM PRODUCENTEM I PROS ZEBY DAL CI JAJKA

CHOC POTRZYMAC

SPRZEDAWAJ KILKA LAT A POTEM SIE WYPOWIADAJ

PRODUCENT JEST DOBRY JAK NIE MA ZBYTU A JAK MA TO MYSLI ZE JEST PANEM SYTUACJI

JESTES ZALOSNYM LIZUSEM I DZIOBAKIEM KTOREGO POWINO SIE ZLIKWIDOWAC ZARAZ PO AUTOSEXINGU JESLI WIESZ CO TO

[pereziak1318 0]

Zgadzam sie z uzytkownikiem Bix Nareszcie ktos normalnie piszacy na tym forum

moze ktos podac ceny na ten moment??

Pozdrawiam

[Yoyo 0]

LEHORN, nie dosyć, że dupek to jeszcze manipulant z Ciebie ! Tak, tak napisałem ale podany przez Ciebie cytat nie był odpowiedzią na Twój post tylko na głupią i idiotyczną sugestię innego manipulanta na tym forum. Poniżej masz cały tekst:

 

Ciągle powtarza się motyw - producent do społeczniak dokładający całe życie do interesu a handlarz to hiena robiąca kokosy.

 

Panowie pozamieniajcie się na role - posprzedawajcie kurniki!

Stawiajcie hale, kupcie maszynę do pakowania, samochody, zdobywajcie rynek i jazda, przecież tak "niewiele" potrzeba to bycia bogaczem.

Po co narzekać i dalej hodować te kury jak niby z tego nie ma pieniędzy.

Będziecie w końcu handlarzami robiącymi kokosy. Powodzenia.

 

 

.....popieram,popieram!!!!!!

Ciężko zaprzestać produkcji i sprzedać kurnik, jak ma się kilkadziesiąt tys. zaległości za opakowania, kilkaset tysięcy długu za paszę i kredyt za klatki na 10 lat.

 

Cały czas czekam na cytat Panie LEHORN. A może nie było żadnych lamentów, tylko sam sobie to wymyśliłeś ? Łatwo się opluwa i oczernia innych Panie LEHORN i to za coś czego nie napisali ?

[bedziecena 0]

Widzę, że lehorn się nam trochę rozkręcił.

 

Powtarzam jeszcze raz jak nam wszystkim tak źle to idźmy do marketu na kasę - będziemy mieli święty spokój, po co się męczyć ze swoim interesem i dokładać do życia.

 

Raz dobrze, raz gorzej ale jak ktoś ma łeb na karku to dojdzie do swego - proste.

 

M 31-34

L 36-38

 

Producenci na razie musicie się pogodzić z taką ceną. Poniedziałkowe rozmowy telefoniczne będą pełne emocji. Ale nie odgrażajcie się brakiem skrupułów przy najbliższej okazji wzrostu cen, bo podwyżki też były po 5-10 groszy, więc proszę się nie dziwić małego odwetu ze strony handlarzy.

 

Ja nigdy wcześniej nie zbijałem tak ceny jak teraz, bo nigdy tez nikt mi tak nie podwyższał cen jak podczas ostatnich podwyżek.

 

Na chwile obecną cieszmy się handlowcy taka ceną, ceny na sklepach mamy jak na razie z podwyżek przedświątecznych, więc lepiej być nie może. Chociaż podjazdy z super ofertami konkurencji się zaczynają i jest mały sajgon. Ciekawe jak długo będę proponować tak świetną cenę.

 

Myślę, że dla producenta nadal nie jest źle przy takich cenach, może fajerwerk nie macie, ale wysprzedawać majątków nie musicie. Mieliście dobrze ponad 2 miesiące, kasa trzepaliście baaardzo dobrą, teraz czas na handlowca, ale pewnie nie na długo, bo w czerwcu długo zapowiadana podwyżka.

 

A co do Jajczarka to go chyba pielęgniarki pochłonęły, ponieważ nawet pozytywne słowa kierowane w stronę producentów odbiera negatywnie i się straszliwie denerwuje. Może Łokowitki troszkę potrzeba.

[bedziecena 0]

Haha. Yoyo chcesz sobie wypominać?

 

Yoyo a to nie jest manipulacja?

 

"Ciężko zaprzestać produkcji i sprzedać kurnik, jak ma się kilkadziesiąt tys. zaległości za opakowania, kilkaset tysięcy długu za paszę i kredyt za klatki na 10 lat."

 

Jakbyś miał nóż na gardle to szybciuteńko być to opierd.lił.

 

Odwrócę sytuację.

 

A co Ty myślisz, że handlarz nie ma długów za opakowania, leasingów i innych zobowiązań? Ponadto, pewnie zatrudniam pewnie trochę więcej ludzi niż Ty, mam im na czas podwyżek powiedzieć - nara idźcie do domu, przyjdźcie za 2 miesiące, jak znów będzie mi sie opłacało ?

[Yoyo 0]

Haha. Yoyo chcesz sobie wypominać?

 

Yoyo a to nie jest manipulacja?

 

"Ciężko zaprzestać produkcji i sprzedać kurnik, jak ma się kilkadziesiąt tys. zaległości za opakowania, kilkaset tysięcy długu za paszę i kredyt za klatki na 10 lat."

 

Jakbyś miał nóż na gardle to szybciuteńko być to opierd.lił.

 

Odwrócę sytuację.

 

A co Ty myślisz, że handlarz nie ma długów za opakowania, leasingów i innych zobowiązań? Ponadto, pewnie zatrudniam pewnie trochę więcej ludzi niż Ty, mam im na czas podwyżek powiedzieć - nara idźcie do domu, przyjdźcie za 2 miesiące, jak znów będzie mi sie opłacało ?

 

Tiaaa,... nic dodać, nic ująć. Aż żal komentować. Normalnie ręce opadają, jak się takie głupoty czyta.

Ale niech będzie. Odpowiadam : Nie Panie bedziecena. TO NIE JEST MANIPULACJA ! Sprzedaż fermy, na pewno nie wystarczy na jednorazową spłatę zadłużenia. Sprzedać fermę i zostać z milionowymi długami ? No nie. To ja już wolę, żeby się "kręciło" i na bieżąco łatać finansowe dziury. Może kiedyś doczekam się stabilnej ceny na takim poziomie, który umożliwi mi spłatę wszystkich długów. Albo produkuję dalej i jakoś na bieżąco łatam te dziury albo bankrutuję. Innej drogi nie ma. Żeby jednak być uczciwym, muszę powiedzieć, że cena na dzisiejszym poziomie czyli 1A 45 gr. w zupełności wystarcza mi na produkcję. Żeby jednak wyjść z dołka potrzebuję takiej ceny co najmniej przez ok 15 miesięcy.

 

Tak, handlarz ma też swoje koszty. To prawda. Więc czekam, aż ktoś mi je w końcu przedstawi. Na razie piszecie o tych kosztach a nikt ich jakoś nie chce ujawnić. Piszecie o nich w taki sposób, jakby były co najmniej porównywalne z tymi, jakie ponosi producent. Czy ktoś w końcu przedstawi te mityczne koszty ?