leonis 0 Napisano 7 Marca 2013 Jajczarek Wysłany: Czw Mar 7 10:58 GMT 2013 Temat postu:biedronko. mam własne odchowy, własna pasza transport i ni chu.ja dokładka. Tak nie może być dalej, weźmy to w swoje ręce i na Wiejską zjeb.ać zbuki żeby poczuli, każdy po palecie wszyscy bez wyjątków czy to hodowca czy handlarz, razem siła !!! to kiedy tam się spotykamy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 7 Marca 2013 ustalmy wszyscy jakiś termin i jazda.... szable w dłoń, goń liberała goń goń goń Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREG100 0 Napisano 7 Marca 2013 Ubojnia Drobiu A&B DROB Sp. z o.o. zakupi każdą ilość Kury rosołowej ( nioski ) do uboju. tel: 606 640 125www.abdrob.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Turchese 0 Napisano 7 Marca 2013 Cześć, jestem tu nowa ale cieszę się, że tu trafiłam. Również uważam, że wszystkich nas wykończą. Cena paszy ciągle rośnie, cena jajka spada, wiecznie pod górkę! Drobiarze długo siedzieli cicho, ale trzeba coś z tym zrobić, bo polskie rolnictwo upada. Za chwilę wszystko już będzie sprowadzane Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Turchese 0 Napisano 7 Marca 2013 Na śląsku nie jest lepiej. Mam starsze stada, kury zamówione a ja nie wiem czy ich nie odwołać. Cena średnia to: M - 0,21; L - 0,24: masakra!! UE do tego doprowadziła i nasz rząd, który nie umie powiedzieć NIE! Ukraina, Rumunia, Serbia - oni nas wykończą. Wprowadzają jajko niestemplowane, u nas przebijają numery. Jeszcze teraz ten proszek jajeczny dziś starałam się popytać i nawet na giełdzie bryndza. A cukiernicy kupują jajka ukraińskie po 0,10 gr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PROMIX 0 Napisano 7 Marca 2013 Upraszczając wyliczenia żeby się nie rozpisywać to minimalny zysk z zainwestowanych nakładów powinien być 10 % i to takie minimum w skali roku skoro ok 5 % mamy z banku bez ruszania dupy ,głowy i problemów. Pomijam już skale ryzyka jaka ponosi producent . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bix 0 Napisano 7 Marca 2013 http://www.hodowcydrobiu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=50:mrirw-w-odpowiedzi-na-trudn-sytuacj-w-drobiarstwie&catid=1:aktualnosci&Itemid=4 To raczej o brojlerach ale przesłanie jest jasne. Brak dostosowania podaży do ilości popytu. Czyli dokładnie to, o czym pisze na tym forum już od dawna. Znam fermy, które przy okazji wymiany klatek, zwiększyły hodowlę z 80 tys. kur niosek do 200 tys. Takich ferm jest naprawdę dużo. Gdyby każdy z producentów zmniejszył obsadę o 1/3 to żadne jajko z Ukrainy nie byłoby w stanie zagrozić Waszemu ekonomicznemu bezpieczeństwu. Przede wszystkim, zamiast martwić się o straty i tracić energię "na ratowanie przeładowanego okrętu przed utonięciem", moglibyście tą energię poświęcić na walkę z importem jaj do UE. Jajczarek wyżywa się tu na liberałach itp., próbując zwalić winę za ciężką sytuację w drobiarstwie na rządzących. Ciekaw jestem, co on sam zrobił, żeby tą sytuację poprawić. Chciałbym przeczytać choćby jedno pismo wysłane przez niego do ministerstwa, lub do mediów, które rok temu tak bardzo rozpisywały się o niebotycznych podwyżkach jaj. Gdzie są teraz te media ? Czemu Jajaczarek trwoni czas i energię narzekając tu na forum, zamiast działać konstruktywnie ? A może Jajczarek, w celu poprawy sytuacji na rynku jaj, ma w planach budowę kolejnego kurnika na 100 tys niosek ? Jajczarek, bez urazy chłopie. Wiele mądrego napisałeś tu na forum i jak najbardziej szanuję Twoje zdanie. Niech mój wpis będzie formą "kopniaka" na rozpęd w Waszych działaniach o poprawę rentowności branży. W tej całej zabawie nie chodzi przecież o to, żeby zarabiał tylko pośrednik. Jeżdżę po fermach i znam kilku producentów. W większości są to naprawdę spoko ludzie, którym należy się jakaś zapłata, za to co robią. A co będzie jak oni padną ? Jakoś nie widzi mi się szukanie towaru u naszych wschodnich sąsiadów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Turchese 0 Napisano 7 Marca 2013 gorzej, bo jak na razie same straty, a zysk - hehe... jak to mówi mój znajomy: nie martwmy się, wszystkich nas wykończą, a teraz hodowla to nie biznes lecz hobby... gdyby pasza nie kosztowała 1300 zł/tona, a jajko się podniosło na ok: M: 0,28 gr to można to dalej ciągnąć, a tak za chwilę stracę wszystko co mam w jednej chwili Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Turchese 0 Napisano 7 Marca 2013 http://www.hodowcydrobiu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=50:mrirw-w-odpowiedzi-na-trudn-sytuacj-w-drobiarstwie&catid=1:aktualnosci&Itemid=4 To raczej o brojlerach ale przesłanie jest jasne. Brak dostosowania podaży do ilości popytu. Czyli dokładnie to, o czym pisze na tym forum już od dawna. Znam fermy, które przy okazji wymiany klatek, zwiększyły hodowlę z 80 tys. kur niosek do 200 tys. Takich ferm jest naprawdę dużo. Gdyby każdy z producentów zmniejszył obsadę o 1/3 to żadne jajko z Ukrainy nie byłoby w stanie zagrozić Waszemu ekonomicznemu bezpieczeństwu. Przede wszystkim, zamiast martwić się o straty i tracić energię "na ratowanie przeładowanego okrętu przed utonięciem", moglibyście tą energię poświęcić na walkę z importem jaj do UE. Jajczarek wyżywa się tu na liberałach itp., próbując zwalić winę za ciężką sytuację w drobiarstwie na rządzących. Ciekaw jestem, co on sam zrobił, żeby tą sytuację poprawić. Chciałbym przeczytać choćby jedno pismo wysłane przez niego do ministerstwa, lub do mediów, które rok temu tak bardzo rozpisywały się o niebotycznych podwyżkach jaj. Gdzie są teraz te media ? Czemu Jajaczarek trwoni czas i energię narzekając tu na forum, zamiast działać konstruktywnie ? A może Jajczarek, w celu poprawy sytuacji na rynku jaj, ma w planach budowę kolejnego kurnika na 100 tys niosek ? Jajczarek, bez urazy chłopie. Wiele mądrego napisałeś tu na forum i jak najbardziej szanuję Twoje zdanie. Niech mój wpis będzie formą "kopniaka" na rozpęd w Waszych działaniach o poprawę rentowności branży. W tej całej zabawie nie chodzi przecież o to, żeby zarabiał tylko pośrednik. Jeżdżę po fermach i znam kilku producentów. W większości są to naprawdę spoko ludzie, którym należy się jakaś zapłata, za to co robią. A co będzie jak oni padną ? Jakoś nie widzi mi się szukanie towaru u naszych wschodnich sąsiadów. Wiesz, ja, moja rodzina piszemy już od jakiegoś czasu pisma odnośnie wwożenia jaj na rynek UE, w szczególności do PL, jednak zero odezwu: ja się jednak nie poddaję tak szybko i będę walczyć, bo nic innego mi nie pozostało. Jestem wykończona psychicznie, mam zastawione wszystko co można było więc jak tak dalej będzie to zostanę z niczym. Ktoś powinien się zainteresować ceną paszy, która jest niewspółmierna do ceny jajka: kury muszą jeść, ale człowiek nie jest w stanie tego spłacać choćby chciał. Import z państw nie będących członkami UE można przecież zahamować, lub ograniczyć. Spłacam jeszcze długi, z paru lat, gdy po raz pierwszy doszło do tak długiego załamania w branży i nie wyobrażam sobie, co będzie jak to znowu wróci przez nieodpowiedzialnych ludzi będących w rządzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leonis 0 Napisano 7 Marca 2013 Wiesz, ja, moja rodzina piszemy już od jakiegoś czasu pisma odnośnie wwożenia jaj na rynek UE, w szczególności do PL, jednak zero odezwu: ja się jednak nie poddaję tak szybko i będę walczyć, bo nic innego mi nie pozostało. Jestem wykończona psychicznie, mam zastawione wszystko co można było więc jak tak dalej będzie to zostanę z niczym. Ktoś powinien się zainteresować ceną paszy, która jest niewspółmierna do ceny jajka: kury muszą jeść, ale człowiek nie jest w stanie tego spłacać choćby chciał. Import z państw nie będących członkami UE można przecież zahamować, lub ograniczyć. Spłacam jeszcze długi, z paru lat, gdy po raz pierwszy doszło do tak długiego załamania w branży i nie wyobrażam sobie, co będzie jak to znowu wróci przez nieodpowiedzialnych ludzi będących w rządzie. to jest sprawa dla reportera ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yoyo 0 Napisano 7 Marca 2013 Już pisałem (i nie tylko ja), że żeby utrzymać produkcję i żeby spłacać kredyty musiałem dom sprzedać. Dzisiaj nie bardzo nawet mam co sprzedawać, żeby się utrzymać. Krotka hossa w tamtym roku nie poprawiła zbytnio sytuacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 7 Marca 2013 Powiem tak Panie Bix, jeśli nie wchodziłby na nasz rynek proszek jajeczny z Brazylii, Indii, Meksyk itd... teraz jaja z największej pralni pieniędzy czyli Ukraina, nasza produkcja nie byłaby wcale aż tak duża. ps.- tak to jest gdzie gangsterka rządzi politykami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miron6592 0 Napisano 7 Marca 2013 ustalmy termin gdzie się spotykamy wybierzemy zarząd związku zawodowego i za żądamy dopłat bezpośrednich do kury tak by można było wybić połowę kur lub wszystkie w zależności od decyzji hodowcy i niech rząd jak chcę się pozbyć hodowców zapłaci każdemu co się zdecyduje wycofać z tej branży tak jak u rybaków .musimy działać inaczej czas działa na naszą nie korzyść trzeba ustalić do 15.03 2013 roku termin spotkania wszystkich zainteresowanych niech każdy gotów na spotkanie napiszę na tym forum swoją gotowość słowem "GOTÓW"będzie wiadomo czy będzie nas wystarczająco dużo by coś zrobić sensownego . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miron6592 0 Napisano 7 Marca 2013 ustalmy termin gdzie się spotykamy wybierzemy zarząd związku zawodowego i za żądamy dopłat bezpośrednich do kury tak by można było wybić połowę kur lub wszystkie w zależności od decyzji hodowcy i niech rząd jak chcę się pozbyć hodowców zapłaci każdemu co się zdecyduje wycofać z tej branży tak jak u rybaków .musimy działać inaczej czas działa na naszą nie korzyść trzeba ustalić do 15.03 2013 roku termin spotkania wszystkich zainteresowanych niech każdy gotów na spotkanie napiszę na tym forum swoją gotowość słowem "GOTÓW"będzie wiadomo czy będzie nas wystarczająco dużo by coś zrobić sensownego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 7 Marca 2013 GOTÓW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 7 Marca 2013 ustalmy termin gdzie się spotykamy wybierzemy zarząd związku zawodowego i za żądamy dopłat bezpośrednich do kury tak by można było wybić połowę kur lub wszystkie w zależności od decyzji hodowcy i niech rząd jak chcę się pozbyć hodowców zapłaci każdemu co się zdecyduje wycofać z tej branży tak jak u rybaków .musimy działać inaczej czas działa na naszą nie korzyść trzeba ustalić do 15.03 2013 roku termin spotkania wszystkich zainteresowanych niech każdy gotów na spotkanie napiszę na tym forum swoją gotowość słowem "GOTÓW"będzie wiadomo czy będzie nas wystarczająco dużo by coś zrobić sensownego człowieku masz u mnie kufel piwa !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gall 0 Napisano 7 Marca 2013 Witam co sie martwicie juto pojade z ofertami na sklepy L po 25 i inni beda musieli sie do tego dostosowac inaczej nie przetrwaja a przynajemniej ta agonia brzydko mowiac bedzie krocej trwała a pozniej niech sie inni beda martwili skad maja towar wziac a drugiej strony to jest w naszej naturze ze kazdy chce wiecej nawyzej usmiechne sie do Kolegi Biedronki i kupi mi z ukrainy bo kazdy sie nia podnieca tacy z was Polacy choc nie mowie ze jestem swiety bo i z rosji sie kupowalo i z czech ale to bylo dawno i nie prawda Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jest cenaniemaceny 0 Napisano 7 Marca 2013 spotykamy coraz więcej hodowców na sklepach, bo to jedyna szansa na przetrwanie, WYWÓZ OSOBISTY . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 7 Marca 2013 no pewnie, nie ma co się martwić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biedronka 0 Napisano 7 Marca 2013 ja dziś zaoferowałem m po 0,21 gr. na niedużej cukierni która nie odzywała się od 10 dni i wiecie co odmówili ponieważ dostają prosto od producenta po 0,19 na termin a z góry wiem że danie im na termin to jak do studni wrzucić nie do odzyskania i tak ten handel wygląda jeden drugiego dusi cenami i terminami płatności czesc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 7 Marca 2013 Wszyscy boleśnie to odczują Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
alojz 0 Napisano 7 Marca 2013 W zeszłym roku o tym pisałem i teraz się ziściło. Poszły modernizacje 1 do 1,5-2Poszły modernizacje w najdroższym okresie bo wszyscy potrzebowali klatki i cena była z kosmosu ( plus 50% ) Cena jajka też była i jeszcze w detalu jest, z kosmosu. Bo jajko w detalu po 0,80 zł to jest kosmos. Sami wiecie jakie są koszty produkcji. Spadła konsumpcja a wzrosła podaż. Fermy przeinwestowane więc zaczną się dożynki cenowe. Nie wierzę w żadne odgórne regulacje ani w ograniczenie produkcji. Wożenie po sklepach też niewiele da bo ich po prostu ubywa a sieciowi kupcy( jak pijawki ) nie są w ciemię bici i wyduszą cenę z producenta. Zapłacą po 60 dniach netto. Czeka niokarzy los brojlerowców. Żadna hossa nie trwa wiecznie a kapitał fruwa po rynku szukając miejsca gdzie żre. A w niosce od paru lat żarło. Niestety nioskarze będą musieli znacznie ograniczyć apetyty i żyć z niższych marży lub poniżej rentowności ( okresowo ) Szkoda tylko , że w fermę niosek trzeba włożyć potężny kapitał , który zwracać się będzie kilkanaście lat.To jest wywołany temat do dyskusji bo może coś się uda temu zaradzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miron6592 0 Napisano 7 Marca 2013 ustalmy termin gdzie się spotykamy wybierzemy zarząd związku zawodowego i za żądamy dopłat bezpośrednich do kury tak by można było wybić połowę kur lub wszystkie w zależności od decyzji hodowcy i niech rząd jak chcę się pozbyć hodowców zapłaci każdemu co się zdecyduje wycofać z tej branży tak jak u rybaków .musimy działać inaczej czas działa na naszą nie korzyść trzeba ustalić do 15.03 2013 roku termin spotkania wszystkich zainteresowanych niech każdy gotów na spotkanie napiszę na tym forum swoją gotowość słowem "GOTÓW"będzie wiadomo czy będzie nas wystarczająco dużo by coś zrobić sensownego . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PROMIX 0 Napisano 7 Marca 2013 spotykamy coraz więcej hodowców na sklepach, bo to jedyna szansa na przetrwanie, WYWÓZ OSOBISTY Czyli zaraz zaczniecie się wykańczać miedzy sobą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajcarek 0 Napisano 7 Marca 2013 A wystarczyło nie zwiększać produkcji.kiedyś chyba ferma07 napisał jak jaja były na szczycie cenowym żeby nie znaleźli się tacy co zwiększa obsady no i się znaleźli i nie piszcie ze nie bo znam takich co maja teraz 2x więcej i dalej budują. Myślicie ze miedzy producentami nie ma konkurencji duze fermy chcą pozbyć się małych a nie ma większych importerów jak potężne pierdolniki . Nie pierwszy to raz i nie ostatni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach