Ceny jaj spożywczych

[ffermiarz 0]

Witam,

IA 0,28-0,30

Ib 0,25-0,26

pzdr

[PROMIX 0]

Ceny dziś z obroków

 

XL 120 zł brutto 360 szt.

L 110 zł brutto 360 szt .

[Gall 0]

A u mnie hurt 30 europalet M po 25 gr. tylko ze trzeba miec całe auto jednego sortu inaczej do detal a jak u niektórych widac to w tym tempie beda niedługo placili 28 a moze 30 gr.. za 1a

[jest cenaniemaceny 0]

CENY NA DZIŚ !!!

XL-0,34

L-0,28

M-0,25

BRAKI JAJA NA FERMACH .

[MAGICZNAKURA 0]

no w koncu wszyscy zadowoleni tylko nie amerykanie

[Yoyo 0]

no w koncu wszyscy zadowoleni tylko nie amerykanie

Myślę, że amerykańscy producenci nie narzekają .....

[MAGICZNAKURA 0]

ci którym kur nie wybili

[MAGICZNAKURA 0]

ale najważniejsze ze w sobotę na tv puls będzie rambo 2

[przeor 0]

http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/drob-i-jaja/z-powodu-ptasiej-grypy-amerykanie-zmuszeni-do-importu-jajek,57992.html

[poranny kogut 0]

MAGICZNAKURA

PostWysłany: Sro Cze 10 20:42 GMT 2015 Temat postu:

ale najważniejsze ze w sobotę na tv puls będzie rambo 2 Cool Cool Cool

 

nie zapomnij obejrzeć bolka i lolka PPP

[ekofarmer 0]

Co się wyrabia panowie i panie.....

Przemysł płaci 4,20netto za kilo jaja na południu a na wlkp dziś nie mają

co proszkować i padła cena 4,40netto

A najlepsze jest ,że nie jest to ostatnie słowo przetwórstwa....

Są już meile z holandii - szukają jaja do przetwórstwa i do USA....

 

Miłego dnia

[2.70netto 2]

na przyszły tydzień przemysł 5

[nukito 0]

To ja się zapytam GDZIE TE JAJA Z UKRAINY które wam w zeszłym roku tak cene psuły. Pewnie takie to były jaja z ukrainy jak dzisiaj te wasze jadą do USA.

[P.leszkiewicz 10]

To ja się zapytam GDZIE TE JAJA Z UKRAINY które wam w zeszłym roku tak cene psuły. Pewnie takie to były jaja z ukrainy jak dzisiaj te wasze jadą do USA.

 

 

Chciałem zauważyć, że to handlarze straszyli jajami z Ukrainy, a nie producenci, więc coś Ci się kolego pokręciło

 

Ceny na dziś:

 

1A- 27gr

1B- 25gr

2A- 23gr

 

Magazyn 0

 

 

A teraz ja kolego spytam, jak takie słabe zejście na kraju, to po co tak te jaja kupujecie ? Bunkrujesz je, czy co ???

[nukito 0]

O słabym zejściu to można będzie pogadać po 1 lipca. Jak przetwórstwo tak wciąga to przynajmniej w sierpniu będzie się kupować jajka sierpniowe a nie z końca czerwca - jak miało to miejsce wielokrotnie.

[P.leszkiewicz 10]

O słabym zejściu to można będzie pogadać po 1 lipca. Jak przetwórstwo tak wciąga to przynajmniej w sierpniu będzie się kupować jajka sierpniowe a nie z końca czerwca - jak miało to miejsce wielokrotnie.

 

oooo już zaczynacie straszyć za drogo Ci i już przewidujesz przyszłość ???? Czemu nie przewidziałeś wzrostu cen MĄDRALO ???

[poranny kogut 0]

p.Leszkiewicz... nukito ma teraz coraz mniejszą marżę więc z tąd jego bóle

jak na jajeczku było ok 10 gr a teraz 2-3 to serce rozrywa

 

producenci też mieli rozrywane jak sprzedawali poniżej kosztów produkcji

co w tej branży często się zdarza

 

producent zarabia mało albo dokłada a pośrednik zarabia dużo albo mało ale nie dokłada! taka MAŁA różnica

[nukito 0]

Ależ ja nie mam bólu żadnego. po pierwsze za jakieś półtora tygodnia handel się dla mnie kończy jak co roku. Po drugie nie bardzo rozumiem skąd ten atak , czyżby wam już tak jaja urosły po 2 tygodniach wzrostów cen że już rządzicie na całego . Mam was z tego powodu jakoś specjalnie tytułować . Po trzecie siedzę na tym forum już parę lat ,ale wam nie dokładam jadu jak nie ma ceny ,ale jak tylko drgnęło w dość nie typowym momencie to odrazu zajarani jak trza i mi wtykacie. Ja się mogę z "wami" przepychać na pyskówki nie ma problemu. Ale sami chyba wiecie że produkcja to ryzykowny sport z przewagą tych gorszych okresów. Więc nie wiem po co dążycie do konfrontacji.

[kaliszef 0]

P.Leszkiewicz wzrostów nikt nie przewidział bo kto może przewidzieć zaraze w usa. Ale jak pan W obsadzi po B kurniki za które teraz buli kosmiczne pieniadze i większość odchowa wiosenno letnie wstawienia to o ile zaraza się nie utrzyma to łatwo przewidzieć jak się będzie układać. Ja osobiście mam obawy i w tym roku ostrożnie obsadę zrobiłem.

[Yoyo 0]

Ależ ja nie mam bólu żadnego. po pierwsze za jakieś półtora tygodnia handel się dla mnie kończy jak co roku. Po drugie nie bardzo rozumiem skąd ten atak , czyżby wam już tak jaja urosły po 2 tygodniach wzrostów cen że już rządzicie na całego . Mam was z tego powodu jakoś specjalnie tytułować . Po trzecie siedzę na tym forum już parę lat ,ale wam nie dokładam jadu jak nie ma ceny ,ale jak tylko drgnęło w dość nie typowym momencie to odrazu zajarani jak trza i mi wtykacie. Ja się mogę z "wami" przepychać na pyskówki nie ma problemu. Ale sami chyba wiecie że produkcja to ryzykowny sport z przewagą tych gorszych okresów. Więc nie wiem po co dążycie do konfrontacji.

Masz rację ! Zgadzam się z Tobą..... przynajmniej jeśli chodzi o Twoje przedostatnie zdanie. Dlaczego więc, wtedy gdy pojawiła się dla nas szansa do normalnego zarobku, zaczynacie wylewać tu na forum (i przez telefony), swoje żale ? Twój post o jajach z Ukrainy był taką chyba niepotrzebną zaczepką, i to tym bardziej, że to faktycznie handlarze straszyli tymi jajami, a nie producenci. No może poza Jajczarkiem, który winę za marne ceny, zrzucił właśnie na jaja z ukrainy.....

 

Ceny na dziś:

 

1A 0.27 netto.

reszta wiadomo.

 

Uważam, że ceny są NORMALNE. Dają szanse zarobku i nam i Wam.

[Yoyo 0]

P.Leszkiewicz wzrostów nikt nie przewidział bo kto może przewidzieć zaraze w usa. Ale jak pan W obsadzi po B kurniki za które teraz buli kosmiczne pieniadze i większość odchowa wiosenno letnie wstawienia to o ile zaraza się nie utrzyma to łatwo przewidzieć jak się będzie układać. Ja osobiście mam obawy i w tym roku ostrożnie obsadę zrobiłem.

Też żyje tymi obawami .....

Wariatów jest wielu, którzy rozwój widzą tylko w zwiększaniu produkcji.

[Arnold 0]

1a - 0.27

1b - 0,24/25

2a - 0.22

-na palety,tir taniej.

Cena ze środy.

[Arnold 0]

Rzeczywiscie nie ma sie co za bardzo "podniecac" USA, no chyba ze im zaraza poł produkcji wyrznie,w co raczej watpie.Panika moze u nich duza,ale przeciez sa tez eksporterami,wiec przez 10% rynek u nich nie padnie,a przeciez tez beda wstawiac (pewno juz wstawiaja).Dobrze,ze z Chin albo innego wschodu tego nie uzupelniaja,to dla UE lepiej i moze Polska cos tam dziubnie.Troche nietypowa sytuacja i dlatego podwyzka.Dla mnie ok,bo podjazdow tyle nie bedzie, a ceny w sumie normalne i nie ma co sie napinac.Taniocha na malych fermach sie konczy,a na niektorych,co maja braki zdarza sie windowanie ceny.Z tym USA,to jakie kraje na tym zarobia,bylo do przewidzenia,tylko ciekawe na ile ci wazni z UE Polske wyci.laja.No ale jak u nas duzi na tym zarobia,to znowu moze byc powtorka jak sie eksport skonczy.Ciekawe tez ile te ceny wytrzymaja?Czy od przyszlego tygodnia znowu korekta,czy wytrzyma dluzej.Lato sie dopiero zaczyna,to detal pada.Bez eksportu moze byc znowu dolek.Czy ktos zna orientacyjna obsade w Polsce wzgledem analogicznego okresu z ubieglego roku? Jakas cisza w tym temacie,czy mi sie wydaje?

[Arnold 0]

A z ta Ukraina,to jajco sie wtedy pojawialo i nie chodzilo o straszenie.Na szczescie chyba nie bylo jakiegos zalewu i totalnego zalamania.Chodzily ploty,ze hodowcy tez dobierali.Teraz w Ukrainie maja duzo innych problemow- no chyba,ze same Stany beda chcialy na tym "skorzystac" i ominac UE.

[przeor 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/amerykanie-zmuszeni-do-importu-jaj-z-powodu-ptasiej-grypy,115457.html