cieknący zbiornik w MTZ 820

[powerkb 0]

Witam - mam problem - zauważyliśmy ostatnio, że zbiornik paliwa w naszym MTZ-ie 820 postanowił nie trzymać paliwa lewy zbiornik od spodu ma taką wtopioną blachę z wyjściami na węże. W tamtym miejscu pojawia się sączenie. Mamy dylemat co z tym zrobić. Trzebaby było to jakoś załatać ale nie mam pomysłu czym. Polećcie jakieś kleje do plastiku - trzeba uszczelnić łączenie plastik-metal. Nie ma sensu kupować nowego bo to koszt 400 PLN.

[seweryn7701 0]

Możesz zaspawać migiem lub tigiem. Ale trzeba wiedzieć jak to robić żeby sobie nie zrobic krzywdy. Możesz polutować mosiądzem ale tu też trzeba mieć pojęcie. A możesz zakleić. Przy dzisiejszych klejach jak dobrze przygotujesz podłoże i pokleisz jak trzeba to bedzie trzymało. Jeśli się nie myle to korek jest troche na brzegu zbiornika więc nie jest narażony na jakieś duże wibracje.

[powerkb 0]

ale to jest zbiornik plastikowy - jedyne co w nim jest metalowe to taka mała płytka pod spodem z trzema gwintowanymi króćcami do podłączenia rurek paliwowych. Ta blacha oblana jest plastikiem dookoła i przecieka na tym łączeniu.

[seweryn7701 0]

A no tak. Moja nieuwaga. To ci jedynie klejenie zostało. Porządna masa i możliwe że się uda.

[tekmie 0]

Witam.Ja bym spróbował klejem z tej marki http://www.stalmut.pl/auto-weld-spawanie-zimno-p-547.html Najdłużej mam sklejony zbiornik w pile spalinowej (ok.4 lat,aluminium),dwa lata temu skleiłem w Bizonie i na razie trzyma bez zastrzeżeń.Nie mam doświadczenia wielkiego w klejeniu tworzyw sztucznych ale sądząc po opisie to też się nadaje.Należało by gdzieś spróbować jak będzie się zachowywał z konkretnym tworzywem.