naucze się wszystkiego w rok?

[bartkus 0]

witam wszystkich,

mam możliwość przejąć gospodarstwo, ok 40 hektarów, 25 krów mlecznych, 2 ciągniki, więcej nie zapamiętałem ale są jakieś maszyny. A teraz tak, nie pochodzę ze wsi i nie mam o tym zielonego pojęcia, czy dam rade nauczyć się wszystkiego przez rok od gospodarza który obecnie tam mieszka?

z góry dziękuje za pomoc.

mam 27 lat

[ikcomas 0]

Chyba żartujesz? Daj sobie spokój

[Jaro8038 0]

Wszystko jest możliwe. Bez ryzyka nie ma kasy. Jak masz możliwość to bierz i się nie zastanawiaj, prędzej czy później wszystkiego się nauczysz. Każdy zaczynał od braku wiedzy i doświadczenia. Powodzenia

[bartkus 0]

Dzięki JARO, tak szczerze mówiąc to podjąłem już decyzje i postanowiłem zaryzykować, 3majcie kciuki

[osa21 0]

Tak jak napisał @Jaro8038 wszystkiego sie mozna nauczyć. Masz teraz dostep do wiedzy teoretycznej (internet i różne fora) jak masz z czymś problem to zawsze znajdzie sie ktoś kto odpowie. Ja jestem rolnikiem dopiero od 3 lat, a sąsiedzi (starsi stażem rolnicy) juz sie liczą z moim zdaniem. I niekiedy stosuja moje rady.

[bartkus 0]

a gdybym miał kilkadziesiąt tysięcy, to zainwestować w ziemie czy dokupić krów a dopiero za pare lat ziemi ?

[mf3085 0]

Kolego, krowy to obóz pracy, jak przejmniesz te krowy to po roku się przekonasz, jeśli inwestowac to tylko w dobrej klasy ziemię.

[Grażyna1597156736 0]

witam wszystkich,

mam możliwość przejąć gospodarstwo, ok 40 hektarów, 25 krów mlecznych, 2 ciągniki, więcej nie zapamiętałem ale są jakieś maszyny. A teraz tak, nie pochodzę ze wsi i nie mam o tym zielonego pojęcia, czy dam rade nauczyć się wszystkiego przez rok od gospodarza który obecnie tam mieszka?

z góry dziękuje za pomoc.

mam 27 lat

 

Dobrze wiesz - przede wszystkim musisz chcieć .To jest tak ciężka praca ,że będzie Ci ciężko.To nie jest tak jak mówią "rolnik śpi a wszystko mu samo rośnie ) jest na odwrót..Masz szansę jeśli ta osoba Ci chce pomóc...ale czy wytrzymasz ?

[emesz 0]

Wg mnie to jest jak ze wszystkim musi być zaangażowanie. Bez tego nie mamy na nic szans, nie tylko w rolnictwie.

 

Oczywiście zanim będzie ono potrzebne, potrzebna jest odwaga na wykonanie tego pierwszego kroku.

[rafaello3 0]

a gdybym miał kilkadziesiąt tysięcy, to zainwestować w ziemie czy dokupić krów a dopiero za pare lat ziemi ?

To jest Twoja decyzja .Na moje dokupił bym ziemi i powiększył stado jeżeli chcesz +zatrudnił pracownika do pomocy .Takie jest moje skromne zdanie .U nas nie brakuje chętnych do pracy .Mam inne pomysły ,ale jak coś to pisz na priv.Pozdrawiam

[emesz 0]

A może warto zainteresować się możliwościami jakie daje internet?

[bartkus 0]

po wielu przemyśleniach i długich rozmowach zdecydowalismy sie na simki mleczne i opas wszystkich byczków od ok 30-40 krów