kserkses 0 Napisano 23 Kwietnia 2007 wejść by i weszły, tylko trochę felga za wąska i kiepsko byłyby ułożone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 23 Kwietnia 2007 14,2 to są od 360?? jeśli tok to u mnie ieden założył do ciapka takie opony i je sobie chwali. dobrze jeżo a uciąg się zwiększył. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
posi 0 Napisano 23 Kwietnia 2007 Witam, mam okazje kupić opony 12,4R28 firmy "Trayal" do C-330 co sądzicie o tych oponach, jak wam się sprawują? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wielam 0 Napisano 23 Kwietnia 2007 SPRZĘGŁOMam prośbę a dotyczy ona regulacji ...chyba regulacji sprzęgła starego typuMam duzy jałowy skok pedału sprzęgła, biegi wchodzą jako tako ale jak mam włączyć WOM to prawie wgniatam pedał w pomost.Czym i jak regulować sprzęgło.... i mam nadzieję że nie muszę rozpoławiać ciągnika. POZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 23 Kwietnia 2007 z prawej strony jest okienko do reg€laci sprzęgła. westarczy odkręćić zaślepke i poluzować śruby na sprzeęgle. tam będzie 6 śrób. 3 od 1 stopnia i 3 od 2 (na zmiane) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 24 Kwietnia 2007 SPRZĘGŁOMam prośbę a dotyczy ona regulacji ...chyba regulacji sprzęgła starego typuMam duzy jałowy skok pedału sprzęgła, biegi wchodzą jako tako ale jak mam włączyć WOM to prawie wgniatam pedał w pomost.Czym i jak regulować sprzęgło.... i mam nadzieję że nie muszę rozpoławiać ciągnika. POZDRAWIAM Jeżeli sprzęgło starego typu to wyregulujesz przez okienko. O ile pamiętam to jest po obwodzie 6 śrub M8 ( takie kołki z nacięciem na śrubokręt) zakątrowanych nakrętkami na klucz 13 lub 14mm. to tyczy II stopnia czyli womu . A I stopień sruby przy łapach. Ale z tego co piszesz to podejrzewam że regulacja nic nieda. Być możę na słoneczku czyli deklu sprzęgła wyłamała sie któraś z podstawek pod łapy i dlatego pedał jest bardzo nisko i ma duzy luz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
W3reWolf 0 Napisano 24 Kwietnia 2007 14,2 to są od 360??Nie, w C-360 opona ma szerokość 14,8. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 24 Kwietnia 2007 14,2 to są od 360??Nie, w C-360 opona ma szerokość 14,8. A nie 14,9 ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amadevsh 0 Napisano 24 Kwietnia 2007 pomyslilem sie z tym 14,2 faktycznie jest 14,9 ale czy one napewno wejda? chodzi mi tylko o to czy sie zmieszcza o jakie z tego plusy to wiadomo minusy tez sie znajda jak chocby obsypywanie zmieniakow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 24 Kwietnia 2007 tak jak mówiłem facet jeździ od jesieni i je sobie chwali. nie miał problemu z założeniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RADZIO 0 Napisano 25 Kwietnia 2007 Witam, niedawno w mojej C330 zamardzła woda w bloku i wysadziło brok ten za szkrzynka na narzędzia w bloku silnika.Czy teraz moge go wsadzic na miejsce od tak czy trzeba cos uczynic jeszcze?? za odpowiedz z góry dziekuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wielam 0 Napisano 25 Kwietnia 2007 SPRZĘGŁOJezeli chodzi o I stopień to łapy są sztywne - po zdjęciu dekla podkręciłem łapy i skok łozyska dociskowego a zarazem pedału sprz. skrócił się i biegi wchodzą lepiej.A co do II stopnia to pomiędzy łapami I stopnia są śruby ale na klucz 17 podwójne nakretki .. i co dalej ..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wielam 0 Napisano 27 Kwietnia 2007 SPRZĘGŁOJezeli chodzi o I stopień to łapy są sztywne - po zdjęciu dekla podkręciłem łapy i skok łozyska dociskowego a zarazem pedału sprz. skrócił się i biegi wchodzą lepiej.A co do II stopnia to pomiędzy łapami I stopnia są śruby ale na klucz 17 podwójne nakretki .. i co dalej ..... Podkręciłem o dwa obroty 6 szpilek i zakontrowałem nakrętkami (drugi stopień) mieliście rację jest to naktetka na klucz 14 i wysprzęgla WOM ale biegi zgrzytają ... I jak dalej regulować ... czy podciągnąć jeszcze łapy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 28 Kwietnia 2007 SPRZĘGŁOJezeli chodzi o I stopień to łapy są sztywne - po zdjęciu dekla podkręciłem łapy i skok łozyska dociskowego a zarazem pedału sprz. skrócił się i biegi wchodzą lepiej.A co do II stopnia to pomiędzy łapami I stopnia są śruby ale na klucz 17 podwójne nakretki .. i co dalej ..... Podkręciłem o dwa obroty 6 szpilek i zakontrowałem nakrętkami (drugi stopień) mieliście rację jest to naktetka na klucz 14 i wysprzęgla WOM ale biegi zgrzytają ... I jak dalej regulować ... czy podciągnąć jeszcze łapy tak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 Jestem ciekaw,czy są jeszcze gdzieś na chodzie najstarsze modele C-325??Teraz zadam pytanie dziwne jak dla was -użytkownikówC-330 i starszych mianowice,dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 U mnie wiosce jeden koleś ma 325, ale nie wiem z którego roku.A odpowiedź na drugie pytanie jest prosta: bo jak dotąd były najbardziej odpowiednie dla przeciętnego, polskiego rolnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 Jestem ciekaw,czy są jeszcze gdzieś na chodzie najstarsze modele C-325??Teraz zadam pytanie dziwne jak dla was -użytkownikówC-330 i starszych mianowice,dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane?? Mój C -328 z 1965 roku a szwagra C -325 z silnikiem C -328 z 1963r . A co do odpowiedzi na Twoje pytanie: poprostu maszyny nie do zajechania , idealne na mały areał , a moze inaczej są uniwersalne do wszystkiego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 No właśnie - c330 to chyba najbardziej uniwersalny ciągnik. W mojej wsi koleś ma 330 i 385, ale prawie wszystkie prace w polu wykonuje c330 (od siewu buraków do prasowania prasą z224). C385 wykorzystuje jedynie do orki, ale też nie zawsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 A moze jest cos posrodku?Jest 13,6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
abuk14 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 C-330 jest ciągniekiem bardzo udanym. Potwierdzi to praktycznie każdy jego użytkownik. Rzeczywiście nadaje się do większości prac, gdyby miał większą moc i jakiś bieg pomiędzy 4, a 5 to byłby praktycznie idealny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
abuk14 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 Chociaż nie powiem, ze nie ma wad. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 29 Kwietnia 2007 dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane?? Podam przyklad: ciągnik należy do mojego wuja, jest z 86r. Przez 21 lat bezawaryjnej (nie licząc wymiany wałka sprzęgła i półksiężyca wraz z cięgłem) pracy nakręcił 7,5 tys motogodzin. Co ciekawe podnośnik trzyma prawie w kamień (pług 2-skibowy pzez noc opada do połowy) i podnosi na niskich obrotach. Ma oryginalny lakier, zdarł 3 komplety tylnych opon. Ciągnik nadal ma się dobrze, z pługiem swobodnie idzie na 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
abuk14 0 Napisano 30 Kwietnia 2007 Jest bardzo trwałym ciągnikiem. Nadaję się do gosp o pow. do 10 ha jako główny i jakko pmocniczy np. z Turem też będzie dobry, chociaż gdyby podnosił więcej niż tylko 400 kg to byłoby dobrze. Często się go porównuje do T-25, ale ja uważam to za durnotę. Przecież każdy będzie chwalił swój ciągnik. Chociaż uważam, że są tak samo dobre ( no może C-330 jest ciut lepszy )... wiem, zaczynam chwalic swój ciągnik . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 30 Kwietnia 2007 Skan z gazetki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Farmer 13 0 Napisano 30 Kwietnia 2007 Jestem ciekaw,czy są jeszcze gdzieś na chodzie najstarsze modele C-325??Teraz zadam pytanie dziwne jak dla was -użytkownikówC-330 i starszych mianowice,dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane?? :D Mój C -328 z 1965 roku a szwagra C -325 z silnikiem C -328 z 1963r . A co do odpowiedzi na Twoje pytanie: poprostu maszyny nie do zajechania , idealne na mały areał , a moze inaczej są uniwersalne do wszystkiego.Sam mam c330 i chodzi bezawaryjnie trzy lata temu dokupilem do niego c360 ale to juz nie to samo :cry: :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach