Skocz do zawartości
Gość Piotr de 330

Wszystko o Ursus C-330

Rekomendowane odpowiedzi

14,2 to są od 360?? jeśli tok to u mnie ieden założył do ciapka takie opony i je sobie chwali. dobrze jeżo a uciąg się zwiększył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam okazje kupić opony 12,4R28 firmy "Trayal" do C-330 co sądzicie o tych oponach, jak wam się sprawują? Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SPRZĘGŁO

Mam prośbę a dotyczy ona regulacji ...chyba regulacji sprzęgła starego typu

Mam duzy jałowy skok pedału sprzęgła, biegi wchodzą jako tako ale jak mam włączyć WOM to prawie wgniatam pedał w pomost.

Czym i jak regulować sprzęgło.... i mam nadzieję że nie muszę rozpoławiać ciągnika.

 

POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z prawej strony jest okienko do reg€laci sprzęgła. westarczy odkręćić zaślepke i poluzować śruby na sprzeęgle. tam będzie 6 śrób. 3 od 1 stopnia i 3 od 2 (na zmiane)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
SPRZĘGŁO

Mam prośbę a dotyczy ona regulacji ...chyba regulacji sprzęgła starego typu

Mam duzy jałowy skok pedału sprzęgła, biegi wchodzą jako tako ale jak mam włączyć WOM to prawie wgniatam pedał w pomost.

Czym i jak regulować sprzęgło.... i mam nadzieję że nie muszę rozpoławiać ciągnika.

 

POZDRAWIAM

Jeżeli sprzęgło starego typu to wyregulujesz przez okienko. O ile pamiętam to jest po obwodzie 6 śrub M8 ( takie kołki z nacięciem na śrubokręt) zakątrowanych nakrętkami na klucz 13 lub 14mm. to tyczy II stopnia czyli womu . A I stopień sruby przy łapach. Ale z tego co piszesz to podejrzewam że regulacja nic nieda. Być możę na słoneczku czyli deklu sprzęgła wyłamała sie któraś z podstawek pod łapy i dlatego pedał jest bardzo nisko i ma duzy luz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pomyslilem sie z tym 14,2 faktycznie jest 14,9 ale czy one napewno wejda? chodzi mi tylko o to czy sie zmieszcza o jakie z tego plusy to wiadomo minusy tez sie znajda jak chocby obsypywanie zmieniakow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, niedawno w mojej C330 zamardzła woda w bloku i wysadziło brok ten za szkrzynka na narzędzia w bloku silnika.Czy teraz moge go wsadzic na miejsce od tak czy trzeba cos uczynic jeszcze?? za odpowiedz z góry dziekuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SPRZĘGŁO

Jezeli chodzi o I stopień to łapy są sztywne - po zdjęciu dekla podkręciłem łapy i skok łozyska dociskowego a zarazem pedału sprz. skrócił się i biegi wchodzą lepiej.

A co do II stopnia to pomiędzy łapami I stopnia są śruby ale na klucz 17 podwójne nakretki .. i co dalej .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
SPRZĘGŁO

Jezeli chodzi o I stopień to łapy są sztywne - po zdjęciu dekla podkręciłem łapy i skok łozyska dociskowego a zarazem pedału sprz. skrócił się i biegi wchodzą lepiej.

A co do II stopnia to pomiędzy łapami I stopnia są śruby ale na klucz 17 podwójne nakretki .. i co dalej .....

 

Podkręciłem o dwa obroty 6 szpilek i zakontrowałem nakrętkami (drugi stopień) mieliście rację jest to naktetka na klucz 14 i wysprzęgla WOM ale biegi zgrzytają ...

 

I jak dalej regulować ... czy podciągnąć jeszcze łapy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
SPRZĘGŁO

Jezeli chodzi o I stopień to łapy są sztywne - po zdjęciu dekla podkręciłem łapy i skok łozyska dociskowego a zarazem pedału sprz. skrócił się i biegi wchodzą lepiej.

A co do II stopnia to pomiędzy łapami I stopnia są śruby ale na klucz 17 podwójne nakretki .. i co dalej .....

 

Podkręciłem o dwa obroty 6 szpilek i zakontrowałem nakrętkami (drugi stopień) mieliście rację jest to naktetka na klucz 14 i wysprzęgla WOM ale biegi zgrzytają ...

 

I jak dalej regulować ... czy podciągnąć jeszcze łapy

tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw,czy są jeszcze gdzieś na chodzie najstarsze modele C-325??Teraz zadam pytanie dziwne jak dla was -użytkownikówC-330 i starszych mianowice,dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wiosce jeden koleś ma 325, ale nie wiem z którego roku.

A odpowiedź na drugie pytanie jest prosta: bo jak dotąd były najbardziej odpowiednie dla przeciętnego, polskiego rolnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jestem ciekaw,czy są jeszcze gdzieś na chodzie najstarsze modele C-325??Teraz zadam pytanie dziwne jak dla was -użytkownikówC-330 i starszych mianowice,dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane??

 

 

Mój C -328 z 1965 roku a szwagra C -325 z silnikiem C -328 z 1963r . A co do odpowiedzi na Twoje pytanie: poprostu maszyny nie do zajechania , idealne na mały areał , a moze inaczej są uniwersalne do wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - c330 to chyba najbardziej uniwersalny ciągnik. W mojej wsi koleś ma 330 i 385, ale prawie wszystkie prace w polu wykonuje c330 (od siewu buraków do prasowania prasą z224). C385 wykorzystuje jedynie do orki, ale też nie zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

C-330 jest ciągniekiem bardzo udanym. Potwierdzi to praktycznie każdy jego użytkownik. Rzeczywiście nadaje się do większości prac, gdyby miał większą moc i jakiś bieg pomiędzy 4, a 5 to byłby praktycznie idealny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane??

Podam przyklad: ciągnik należy do mojego wuja, jest z 86r. Przez 21 lat bezawaryjnej (nie licząc wymiany wałka sprzęgła i półksiężyca wraz z cięgłem) pracy nakręcił 7,5 tys motogodzin. Co ciekawe podnośnik trzyma prawie w kamień (pług 2-skibowy pzez noc opada do połowy) i podnosi na niskich obrotach. Ma oryginalny lakier, zdarł 3 komplety tylnych opon. Ciągnik nadal ma się dobrze, z pługiem swobodnie idzie na 4

ciapek1fm7.jpg

ciapek2dx7.jpg

ciapekei0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest bardzo trwałym ciągnikiem. Nadaję się do gosp o pow. do 10 ha jako główny i jakko pmocniczy np. z Turem też będzie dobry, chociaż gdyby podnosił więcej niż tylko 400 kg to byłoby dobrze. Często się go porównuje do T-25, ale ja uważam to za durnotę. Przecież każdy będzie chwalił swój ciągnik. Chociaż uważam, że są tak samo dobre ( no może C-330 jest ciut lepszy )... wiem, zaczynam chwalic swój ciągnik .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jestem ciekaw,czy są jeszcze gdzieś na chodzie najstarsze modele C-325??Teraz zadam pytanie dziwne jak dla was -użytkownikówC-330 i starszych mianowice,dlaczego te ciągniki są tak kultowe i uznane?? :D

 

 

Mój C -328 z 1965 roku a szwagra C -325 z silnikiem C -328 z 1963r . A co do odpowiedzi na Twoje pytanie: poprostu maszyny nie do zajechania , idealne na mały areał , a moze inaczej są uniwersalne do wszystkiego.

Sam mam c330 i chodzi bezawaryjnie trzy lata temu dokupilem do niego c360 ale to juz nie to samo :cry: :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...