adam69b 0 Napisano 5 Maja 2007 Panowie może nie w obecnym wątku , ale od dzisiaj chyba zacznę czytać wszystkie instrukcje, dziś czyściłem filtr powietrza w c-330 i normalnie jestem w szoku co znaczy czysty filtr(i przestrzeganie przeglądów ciągnika) , filtra nie czyściłem może ze 4-lata (około 600mtg ), ale coś mnie naszło dzisiaj , w końcu ciapek chodzi głównie w opryskiwaczu i trochę w obsypniku i "annie", normalnie w filtrze był "gips" i ponad poziom MAX, ciapek się grzał i brakowało mu "deczko" mocy, po przemyciu filtra "MOC" wróciła ( a ciapek ma od nowości około 6000 mtg(bez remontu)), tylko zaczęlo się przez tą "MOC" ślizgać sprzęgło .Także zachęcam wszystkich użytkowników i posiadaczy ciągników do sprawdzenia filtrów powietrza , NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 6 Maja 2007 adam69b ja czyszczę dość często filtr powietrza. Czasami, to codziennie a nawet kilka razy na dzień.Jak dbasz, tak masz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 6 Maja 2007 witam gdzie kupujecie te plandeki na dach do swoich 30-tek ile coś takiego kosztuje i czy wymiarami to już jest dopasowane do dachu czy trzeba coś docinać lub czy jak mam nietypową kabine to tez przypasuje? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 6 Maja 2007 Jakieś 4 lata temu kupowałem elagancką plandekę na dach w sklepie z częściami do ciągników i maszyn. Ile zapłaciłem to nie pamiętam, ale nie trzeba było nic przerabiać. Wystarczył tylko założyć Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mory 1971 0 Napisano 6 Maja 2007 do malorolny czy znalazles juz opis tego ukladu dla mnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 6 Maja 2007 Jesli byś miał skąd załatwić, to najlepsze jest płutno ze spadochronu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 7 Maja 2007 do malorolny czy znalazles juz opis tego ukladu dla mnie Yes ! Tylko z czasem cinko Ale wyślę na dniach Sorki ostatnio bardzo zapracowany jestem i nie mam czasu w domu przed kompem zasiąść , tylko tyle mam kontaktu ze światem co sobie w pracy chwilkę wygospodaruję Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 7 Maja 2007 witam gdzie kupujecie te plandeki na dach do swoich 30-tek ile coś takiego kosztuje i czy wymiarami to już jest dopasowane do dachu czy trzeba coś docinać lub czy jak mam nietypową kabine to tez przypasuje? Bez problemu kupisz w każdym sklepie z częsciami do ciagników koszt to 50-60 zł. jeżeli chodzi o wymiary to są to typowo plandeki na dach od ciapka . Ale myślę że bez problemowo przypasujesz do swojej kabiny.( istnieje mozliwośc regulacji bo jest wiązana sznurkiem tzn. ma na obwodzie z każdej strony otwory. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cfk 0 Napisano 7 Maja 2007 co do prasy to bywa różnie. Ja miałem okazje porównać taką prasę w c-330 i c-360. Powiem że jeśli słoma nie była tuż po ścięciu tylko prasowało się np. następnego dnia to było dobrze. Gorzej jest jeśli słoma jest nastroszona, jest jej dużo i jest twarda;) ale kwestia przyzwyczajenia. Wg. mnie lepiej sie jeździ na c-330 bo jest zwrotniejsza no, a niestety jak jeździsz na zarobku to maszynie sie dostanie po dupie a co do rotacji jeżdze na 150cm i c-330 i jest dużo lepiej niż na z c-360. przecież chodzi tylko o obroty;) a trzydziestka jest zwrotniejsza tylko bedziesz musiał zainwestować w obciążniki, przydają się zwłaszcza przy rotacji złożonej do trasportu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kar33 0 Napisano 7 Maja 2007 Witam. Odośnie prasowania ursusem c 330 mogę stwierdzić, żę daje sobie rade i na moc nie można narzekać. Od dwóch lat prasuje trzydziesta z prasa Welger Ap 45 i ten zestaw jest dla siebie stworzony. Prasa jest dość ciężka ale przeciwwaga nadrabia za wszystko. Przez ostatni sezon prasowałem dużo po zarobkach (czasmi 2000 - 3500 kostek dziennie). Po prasie i ciągniku nie widać żadnych oznak zużycia tylko lać paliwo i sznurek do prasy i jazda w pole. Nikt mi nie powie że trzys\dziestka nie da rady z prasą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cfk 0 Napisano 7 Maja 2007 co prawda sezon mrozów po mału mija, ale mam pytanie:czy znacie jakieś 'sposoby' na odpolanie starej trzydziestki gdy ta odmawia posłuszeństwa? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 7 Maja 2007 Zagrzac swiecami żarowymi... tak z 30 sek i powinna zapalić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cfk 0 Napisano 7 Maja 2007 to akurat wiedziałem, ale dosyć często miewam problemy wiec moze dowiem sie czegos innego =)poki co uzywałem do podgrzewania świec żarowych i czasem unosze zawory coby lżej miała 30stka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 7 Maja 2007 dokładnie, swiece żarowe, można i podnieśc odpowietrznik zeby miał lżej krecic rozrusznik Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lisek 0 Napisano 7 Maja 2007 zamiast świec żarowaych można zastosować tzw kopciucha, który nie obciąża dodatkowo akumulatorów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 7 Maja 2007 Witam. Odośnie prasowania ursusem c 330 mogę stwierdzić, żę daje sobie rade i na moc nie można narzekać. Od dwóch lat prasuje trzydziesta z prasa Welger Ap 45 i ten zestaw jest dla siebie stworzony. Prasa jest dość ciężka ale przeciwwaga nadrabia za wszystko. Przez ostatni sezon prasowałem dużo po zarobkach (czasmi 2000 - 3500 kostek dziennie). Po prasie i ciągniku nie widać żadnych oznak zużycia tylko lać paliwo i sznurek do prasy i jazda w pole. Nikt mi nie powie że trzys\dziestka nie da rady z prasą. potwierdzam ze 330 sobie świetnie z prasa radzi. Tylko lać paliwo i jechać ja jeżdzę 330 z prasą sipma Z224/1 i jest OK Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nstkp 0 Napisano 8 Maja 2007 Co do odpalania 30-stki to ja zrobiłem coś takiego silnik 7kW poprzez stare zębatki z zwolnicy kręci silnikiem trzydziestki, tak jakby na kolbe, całośc jeżdzi na wózku i jak narazie wszystko gra. Mam jeszcze pytanko może ktoś podłączył do 330 alternator od Wladka, chodzi mi o te kabelki jak sie łączy? za pomoc będe wdzięczny. edit gedii Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtek76 0 Napisano 8 Maja 2007 Jeżeli masz alternator z regulatorem napięnia a najprawdopodobnie tak, to podłączasz tylko 2 przewody.Ten grubszy,którym płynie prąd ładowania przykręcasz pod nakrętkę na klucz 10,natoniast pod nakrętkę na klucz 8, podłączasz przewód da kontrolki ładowania. Regulator napięcia ten od prądnicy pomijasz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luckywasak 0 Napisano 8 Maja 2007 witam gdzie kupujecie te plandeki na dach do swoich 30-tek ile coś takiego kosztuje i czy wymiarami to już jest dopasowane do dachu czy trzeba coś docinać lub czy jak mam nietypową kabine to tez przypasuje? kopalniany przewód wentylacyjny. czarna gruba plandeka. po rozcięciu daje jakieś 10x50m. bardzo przydaatna i trwała. Muślę, że na dach byłaby lux.************************************************************potwierdzam ze 330 sobie świetnie z prasa radzi. Tylko lać paliwo i jechać ja jeżdzę 330 z prasą sipma Z224/1 i jest OK Prasowałem kilka lat 3paką z prasą welger ap41. Prasa lekka, bardzo dobry zestaw, szczególnie jak się prasuje na ziemię. do tej prasy wiekszy ciągnik jest niepotrzebny a zbyt duży wręcz niewygodny. próbowałem z fergusonem 95KM ale zdecydowanie lepiej było z trzydziestką.edit gedii edytowanie i łączenie twoich wypowiedzi zajeło mi sporo czasu następnym razem bede je usuwał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luckywasak 0 Napisano 8 Maja 2007 powiedzcie mi czy do 330 jest lepszy rozrzutnik na 3,5 tony jedoosiowy czy tez dwuosiowy na 4 tony?....... mam rozrzutnik 3,5t jednoosiowy i przy trzydziestce super sobie radził. raz tylko trzeba było ratować cięższym sprzętem, kiedy pod 10-centymetrową warstwą zmrożonej ziemi pokrytej zamarzniętym śniegiem i lodem było bardzo rzadkie błoto i rozrzutnik zapadł się po oś.Myślę, że ważną zaletą przy 3dziestce jest to dociążenie tylnej osi masą rozrzutnika. Ciagnikim lekko rzuca na dołkach ale to mały problem. Poza tym lepiej się manewruje a sprawna praca przede wszystkim...edit gedii a teraz przeczytaj swoją wypowiedz i zastanów się czy pomogłeś w pytaniu zadanym przez "fliflutek" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luckywasak 0 Napisano 8 Maja 2007 Witam serdecznie wszystkich uczestników forum. Mam ciągnik ursus 330 i mam zamiar kupić prasę wysokiego zgniotu Z224/1, ale nie wiem czy trzydziestka poradzi sobie z prasą.Proszę wszystkich którzy prasowali trzydziestką o informację jak ich traktor radził sobie z prasą.Proszę o konkretne informacje np czy silnik, sprzęgło i skrzynia w 330 wytrzymują prasę Z224/1.Sezon na prasowanie zaraz się zacznie i nie mam zbyt dużo czasu do namysłu. Drugie pytanie: Czy 330 poradzi sobie z rotacyjną o szerokości roboczej 165 cm (duża rotacyjna). Co do rotacyjnej to bez najmniejszego problemu. kilkanaście lat robię takim zestawem i to przeważnie na torfach. minimalnie sciaga w lewo ale i tak przeważnie się skręca w lewo więc nie ma problemu. Nie za szybko się rozpędza ale nie zdarzyło mi się jeszcze żeby stracił obroty w czasie pracy. Jeśli chodzi o prasę to polecam raczej jakiegoś niewielkiego welgera, jak ap41. Prasa jest lekka, nie szarpie, robi niskie paczki, dobre do transportu i bardzo dobrze wiąże. Dobre są też prasy fergusona (nie wiem jaki model, taki z 3 łapami nagarniającymi, dosy ć popularny sprzęt), też sobie dobrze radzi.********************************************************co prawda sezon mrozów po mału mija, ale mam pytanie:czy znacie jakieś 'sposoby' na odpolanie starej trzydziestki gdy ta odmawia posłuszeństwa? Jak jest zalana wodą to odkręcić kraniki i przelać 2 wiadrami gorącej wody. Poza tym świece i odprężnik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtek76 0 Napisano 8 Maja 2007 Chyba raczej ściaga w prawo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nstkp 0 Napisano 8 Maja 2007 Podziękowania dla wojtek76, jeszcze nie podłaczałem ale wiem już o czego zacząć.Jeszcze odnośnie dużej kosiarki do 30-stki, sam ciągałem taką na 4 biegu spokojnie daje rade, nic sie nie grzeje, tylko podnośnik musi być sprawny bo będzie ciężko no i przud musi być dociążony bo potrafi w trasie podskoczyć i może być nieciekawie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luckywasak 0 Napisano 8 Maja 2007 Co do rotacyjnej to bez najmniejszego problemu. kilkanaście lat robię takim zestawem i to przeważnie na torfach. minimalnie sciaga w lewo ale i tak przeważnie się skręca w lewo więc nie ma problemu. Nie za szybko się rozpędza ale nie zdarzyło mi się jeszcze żeby stracił obroty w czasie pracy.rze radzi. Sorki. Jasne ze w lewo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtek76 0 Napisano 8 Maja 2007 Do nstkp; bardzo przepraszam, przypomniało mi się,że niektóre C330 mają + na masę i to podłączenie ,o którym Ci napisełem może nie być dobre.Tak się składa ,że niemam C330 tylko władka oraz dwa inne ciągniki i w nich jest minus na masę więc zapomniałem o tym że może być inaczej. Także jeżeli masz plus na masę to trzeba trochę pokombinować, jeszcze raz bardzo przepraszam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach