Skocz do zawartości
Gość Piotr de 330

Wszystko o Ursus C-330

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie 330 nie ciagnie pluga 3x30 cm

U mnie też, poczytaj niżej

A to co podajesz to wskazuje tylko ze miales cos nie tak ze swoja 330M, bo 4,5 litra czy tym bardziej 6 litrow to spalanie niemozliwe do uzyskania w 330.Chyba ze silnik calkiem rozwalony pompa rozwalona itd

 

Ciągnik był sprawny i tyle palił, nic na to nie poradzę.

U mnie 330 raczej na wolnych obrotach nie puka, bo jezsze nia zawsze na calym gazie.

Przeczytaj to jeszcze raz i pomyśl a zapewniam Cię, myślenie nie boli.

Mam silnik w stanie idealnym. dobrze ustawione wtryskiwacze i pompe to mi pali 3 litry. Przy wykonywaniu lekkich prac spalanie w 330 nie przekracza 2,5 litra/mth

Pofatygowałem się po fabryczną instrukcje obsługi. Czytam tam ,,jednostkowe zużycie ........ 265g/kWh''. Zabawmy się więc w odrobinę matematyki, 265x22,5x100(w Twoim przypadku)/0,8=Około 7l na kWh, podobne wyniki będą dla KMh . Przykro mi ale takie są fakty. W Twoim wypadku musisz go mieć podkręconego na pompie(inaczej nie pójdzie z rotacyjną 160) . Wychodzi mi, że masz SUPER ciągniczek, który nic nie pali tylko ,,wącha''.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no pieknie Janek44 to obliczyles Twoim zdaniem 330 pali 7l/mth? Poniewaz w 385 jednostkowe zuzycie paliwa jest podobne jak w 330 to 385 ktora ma okolo 75 koni pali wedlug Ciebie 17-18 litrow/mth

 

A wiecej moja 385 to tez jakis cud przyrody bo z tego co sprawdzalem do tej pory przy srednim obciazeniu w agregacie pali 7-8 litrow/mth

 

A w tym cudownym mf-ie 255 jest napisane w instrukcji ze maksymalne jednostowe zuzycie paliwa przy mocy z WOM 30,8KW wynosi 270g/KWh a przy mocy z WOM 27,5KWh jednostkowe zuzycie paliwa w mf wynosi 260g/KWh

 

Natomiast Jednostkowe zyzycie paliwa w mf255 przy mocy znamionowej wynosi 236 g/KWh+5%= 248g/KWh. Ponieważ więc mf 255 jest o polowe mocniiejszy od 330 to powinien spalic okolo 11 litrow?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam go od nowosci- rocznik 1986 r. maszyna nie do zdarcia

Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow 330

Pisalem o wujkowym ciapku właśnie z 86 roku... Naprawdę maszyna nie do zdarcia - 21 lat bez poważniejszych usterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maksymalne spalaniejakie uzyskałem mf 255 w orce na 2jce z 2x30 cały czas lekko się dusił i albo kopał robiłem na 2100 , 2300 obr, temperatura wchodziła prawie na czerwone pole więc bardziej obciążyć chyba się nie da wyszło 5,5 l na godz zegarową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pawel24

Moja odpowiedź miała, co innego na celu, nie starałem się nikomu udowadniać ile może i powinna spalić 30-tka. Jak zaznaczyłem na wstępie miałem C330 przez prawie 20 lat, jest to super ciągnik, i nikt mi nie powie, ile on pali. Więc nie dziw się, że śmieszą mnie wypowiedzi na ten temat. Mam już swoje lata, nie jeden ciągnik rozebrałem, i z niejednego dystrybutora tankowałem. Sprawdzenie ile naprawdę pali ciągnik jest powiedzmy sobie bardzo problematyczne. Dane zawarte w instrukcji nie wziweły się tam z kosmosu, tylko z realnych wyliczeń. Dla mnie są miarodajne. Jeżeli Cię uraziłem, przepraszam. Podam Ci tylko jeden przykład: w czasach, kiedy z paliwem było ciężko,(pamiętasz je?), tankowało się w beczki. Mam jedną z notowską cechą 200l, nigdy nie udało mi się jej zatankować 200l. Jeden raz weszło w nią nawet 225l.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Janek44 ja caly czas tankuje do takich starych beczek 200 litrowych ale do moich beczek to wchodzi okolo 210 litrow pod warunkiem ze jest dobrze oprozniona i sie potem tankuje do pelna. Ja do takiej beczki tankuje 200 l bo nigdy to konca nie oprozniam i te korki jakies nieszczlene wiec sie chlapie kiedy jest zbyt pelno.Nie przepraszaj mnie bo mnie nie uraziles ale te Twoje obliczenia to jakos dziwnie wyszly.

 

Do zbiornika w moje 330 wchodzi 36 litrow po korek. Zawsze leje do pelna i tankuje po 10mth, nigdy mi paliwa w zbiorniku nie braknie i zawsze do domu wroce. Jeszcze raz pisze ze te 3l to srednie zuzycie paliwa w ciagu roku, co obejmuje wszystkie prace jakie ciagnik wykonuje w gospodarstwie w ktorym sa wszystkie maszyny a wiec prasa, kosiarka,sadzarka, kopaczka itp oraz prace typu wywiez przywiez to i owo, orka i inne roboty.

 

A co do zuzycia paliwa to po pierwsze nie mozna moim zdaniem porownywac zuzycia paliwa na godzine zegarowa, bo tu wszystko zalezy od tego jak sie jezdzi, czy na caly gaz czy nie, czy na owrociach sie szybko nawara czy wolno itp

 

Po drugie to utarlo sie ze perkinsy pala malo a zetory duzo. Tylko czy ktos porowna jaka orke zrobi 5211 a jak orke zrobi mf255 z tym samy plugiem. Przeciez to sie nie liczy tylko ile spali dany ciagnik na motogodzine ale ile tez sie kopie.Te stereotypy na temat ursusow i zetorow sa na tyle powszechne, ze zanim kupilem 385 to mialem upatrzonego zetora 8011 i co? Kilka osob mi go odradzalo bo 8011 pali ich zdaniem wiecej niz 385, bo zetory zawsze wiecej pala od ursusa Nie kupilem 8011 bo byl za drogi w stosunku do jego stanu. Kupiłem 385 w ktorym na silniku jak byk jest napis "Zetor".

 

Po trzecie to mf255 w wersji standard na waskich oponach i bez obciaznikow na tylnych kolach to nie grzeszy uciagiem i uciag nie jest wiele wiekszy niz w 330. Co najwyzej mf 255 z tym samym plugiem szybciej pojedzie.Tak samo bedzie z rotacyjna, tez mf 255 pojedzie szybciej niz 330.

 

Po czwarte jaki pan taki kram. Jak ktos nie dba o ciagnik to mu tez palil bedzie duzo i taka jest prawda i mam nadzieje ze sie nikt na mnie o to nie obrazi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pawel24-napisales ze mf w standardowym wyposazeniu na waskich kolach i bez obciazenia pociagnie niewiele wiecej nic 330 otoz tu sie troche mylisz, z wlasnego doswiadczenia wiem ze mf da rade pociagnac duzo woecej niz 330. Prosty przyklad to siewnik poznaniak 2,70 z walem. wjezdzam na orke i jak bylo sucho 330 kopala sie i dusila ale jakos sie mordowalo,a mf radzil sobie bez problemu. kiedys pojechalismy po deszczu i 330 nie dala rady...dodam ze ma stan bieznika z tylu okolo 70% a w mf mam jedna prawie zdarta a druga okolo 30% i mf radzil sobie bez wiekszych problemow.Fakt ze troche miejscami sie slizgal ale zasialismy. Mowie oczywiscie o standardowym wyposazeniu mf kola12.4-32 bez obciazenia. Dodam jeszcze ze sprawdzalem siewnikk z trzema 330 bo myslalem ze z moja jest cos nie tak. i kazda pokazywala ten sam poziom. Nawet u mnie lepiej podnosila..w koncu eksportowa wersja Ja mam swoje zdanie na temat obu tych ciagnikow. Wiem do z doswiadczenia i raczej zdania nie zmienie. Nie bede sie sprzeczal z nikim o to co ktory pociagnie. A jesli ktos niewiezy ze 330 pociagnie plug 3x30 to zapraszam na pokaz,tylko po zniwach jak bedzie cos do orania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtrące swoje zdanie.MF-a widziałem w akcji niejednego,wszystkie sobie dobrze radziły i z pługiem 2 i 3.C-330 tez widziałem i oto co zobaczyłem:facet orze na 15cm ciągnik się kopie jak cholera.POdkreslam,że te ciągniki robiły na ciężkich rędzinach.MF ma duzo większy uciąg od 330(oba z obciążnikami i kabiną).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fafal88 a jak to mozliwe ze 330 na oponach 12,4-28 ktorej tyl z obciaznikami i kabina wazy tyle samo co tyl w mf255 bez obciznikow pociagnie mniej niz mf 255 na oponach 12,4-32? Do tego dajesz przyklad ze zdartymi oponami w mf? Rozumiem ze silnik w 330 moze sie zadusic bo jest duzo slabszy ale co do uciagu to sie z Toba nie zgodze.

 

Kiedys ja w 330 i wujek w mf255 rozwalalismy stara obore. Wujek powiedzial ze zobaczysz co ferdek potrafil i szybko ruszyl gaz do dechy, napreżyło linę. ciagnik stanal deba......i sie zakopal w 2 sekundy A ja ciapajem spokojnie sie zebralem gaz do dechy i poszedł, troszkę się kopał ale dał radę i kawal muru wyrwal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wtrące swoje zdanie.MF-a widziałem w akcji niejednego,wszystkie sobie dobrze radziły i z pługiem 2 i 3.C-330 tez widziałem i oto co zobaczyłem:facet orze na 15cm ciągnik się kopie jak cholera.POdkreslam,że te ciągniki robiły na ciężkich rędzinach.MF ma duzo większy uciąg od 330(oba z obciążnikami i kabiną).

 

wszystko zalezy od masy i szerokosci opon. Jak mf jest dobrze dociazony to wiadomo ze 330 mu nie dorowna. Tylko w mojej okolicy wszystkie mf-y chodza na waskich kolach z obciaznikami. Po za tym w wielu 330 sa opony 9,5-32 co tez zmniejsza ich uciag. W orce to mf ma przewage dzieki regulacji silowej a 330 ma znowu lepsza blokade

 

Niedawno z wujkiem zrobilismy probe naszych rumakow, tzn on stanal mtz82 a ja 385 i zrobilismy przeciaganke na bardzo grubej linie.Ruszylismy gaz do dechy i najpierw mtz mnie przeciagnal o pare centymetrow do tylu a potem moja osiemdziesiatka stanela lekko deba i pociagnela mtzeta w swoja strone. Okazuje sie wiec ze nawet przedni naped w mtz nic nie daje gdy stanie do rywalizacji z ciezkim 385

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
fafal88 a jak to mozliwe ze 330 na oponach 12,4-28 ktorej tyl z obciaznikami i kabina wazy tyle samo co tyl w mf255 bez obciznikow pociagnie mniej niz mf 255 na oponach 12,4-32?

Czy dla Ciebie 28 i 32 to jest to samo?

Teraz mam U3512 na 14-stkach. Ogromna różnica. W którym z postów wyczytałem o blokadzie, 330ma lepszą? Ja nie widzę różnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name="Janek44Czy dla Ciebie 28 i 32 to jest to samo?

Teraz mam U3512 na 14-stkach. Ogromna różnica. W którym z postów wyczytałem o blokadzie' date=' 330ma lepszą? Ja nie widzę różnicy.[/quote]

 

szczerze powiedziawszy to nie wiem czy lepiej ciagna nizsze opony czy wyzsze, pewnie to zalezy od powierzchni przylegnia opony do ziemi. Ale na pewno to nie bedzie uzasadnialo duzej roznicy w uciagu o ktorej tu niektorzy pisza. Bardziej to bedzie zalezalo od rodzaju opon np. radialne czy nie niz od tego czy to sa opony 28 czy 32

 

 

U wujka w mf255 blokada wyskakuje chyba ze trzymasz na sile, tzn jezeli ja na sile trzymasz to siedzi ale wystarczy ze sie noga zmeczy to blokada wyskakuje. A w 330 wcisne lekko i blokada mi nie wyskoczy

Wszystkie mf-y powinny byc na 14-stakach z obciaznikami to wtedy ta moc bylaby wykorzystana

 

Slyszalem ze duze ursusy na oponach 18,4-38 ida gorzej niz na oponach 18,4-34. ale nie wiem czy to prawda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po czwarte jaki pan taki kram. Jak ktos nie dba o ciagnik to mu tez palil bedzie duzo i taka jest prawda i mam nadzieje ze sie nikt na mnie o to nie obrazi

 

Ja nie !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie 330 raczej na wolnych obrotach nie puka, bo jezsze nia zawsze na calym gazie. Mam silnik w stanie idealnym. dobrze ustawione wtryskiwacze i pompe to mi pali 3 litry. Przy wykonywaniu lekkich prac spalanie w 330 nie przekracza 2,5 litra/mth

 

 

Ja to chyba jakiś ograniczony jestem ! Przez pare lat uzytkowania ciagnika doszedłem do wniosku że najbardziej ekonomicznie jest jeździć pomiędzy 1400 - 1800 obr /min ! Od jutra jeżdzę na całym gazie bo bedzie mniej palił !

 

To stwierdzenie odmieniło całe moje zycie ! Dotychaczas jezdząc samochodem w trasie przy prędkosci tak do 100 km /h mój Polonez zjadał 8,4 - 8,6 litra gazu na 100 km , a jadac na autostradzie w Niemczech oraz Francji z prędkościami 130- 160 km/ wychlał 11,8 litra gazu na 100 km ! Podobnie było z Pegoutem 1,4HDI z 4,5 litra ON skoczył do 7,5l ja mu wsakzówka nie schodziła z 140km/h.

 

Moze ja jakieś blędne wnioski wyciągam ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jesli ktos niewiezy ze 330 pociagnie plug 3x30 to zapraszam na pokaz,tylko po zniwach jak bedzie cos do orania

 

 

Pociągnie ! Pociągnie ! Ale co to za orka ? Bez Komentarza ! Kolega ciagal taki plug ! Pole wyglądało jakby zryły je dzikie świnie , przy okazji spalił sprzegło ! Zresztą ziemia ziemi nie jest równa ! Przynajmniej w moich stronach poza tym jednostkowym przypadkiem takich wynalazków nikt nie stosuje ! Owszem ciagam

3 X 25 cm lub 2 X 33 cm i szczerze powiem że ma co robić ! Przy 3 X 33cm to

C -360 ma co robić i czasem goście muszą spłycac orkę zimową gdy nie ma dobrych warunków bo ciagnik się ślizga !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

330 na wysokich obrotach pali niewiele wiecej niz na srednich Ciagnik najwiecej pali kiedy przyspieszasz a tak sie dzieje kiedy orze sie na krotkich kawalkach ledwie wejdzie na obroty i juz musisz nakrecac. Ja mam dlugie pola, czasem nawet dluzsze niz 500 m i kiedy sie rozpedze na obr. 2200 to jade tak caly czas. Najgorzej to jest przeciazac silnik i jechac na wolnych obrotach kiedy jest ciezko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jesli ktos niewiezy ze 330 pociagnie plug 3x30 to zapraszam na pokaz,tylko po zniwach jak bedzie cos do orania

 

 

Pociągnie ! Pociągnie ! Ale co to za orka ? Bez Komentarza ! Kolega ciagal taki plug ! Pole wyglądało jakby zryły je dzikie świnie , przy okazji spalił sprzegło ! Zresztą ziemia ziemi nie jest równa ! Przynajmniej w moich stronach poza tym jednostkowym przypadkiem takich wynalazków nikt nie stosuje ! Owszem ciagam

3 X 25 cm lub 2 X 33 cm i szczerze powiem że ma co robić ! Przy 3 X 33cm to

C -360 ma co robić i czasem goście muszą spłycac orkę zimową gdy nie ma dobrych warunków bo ciagnik się ślizga !

 

A w 330 jest to samo sprzeglo co w 360, tylko w 360 jest wiecej sprezyn. Ja dolozylem sprezyn w mojej 330 co sie przydaje w prasie i rotacyjnej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam orginalny docisk sprzegla,jak narazie wystarcza. A uciag 330 jest mniejszy od mf. wyciagalismy kiedys kamienie na polu, podjechalismy 330 i sie zakopala,wzialem ferdka i wyciagnalem. Chyba ze to jakies czary... Jesli chodzi o opony 12.4x28 a 12.4x32 to roznica jest tylko w wysokosci. W obu ciagnikach mam opony diagonalne. Panowie..duzo tez zalezy od zdolnosci operatora,znam kogos kto zetorem 7211 nie dal rady przyczepie zboza jak troche siadla bo bylo podmoklo,pojechal po linke do domu a w tym czasie ludzie niedaleko czekali na kombajn i jeden chcial sie przekonac czy jego 360 da rade...i nawet dala,wyciagnal mu ta przyczepe na droge. A wydaje mi sie ze 7211 ma wiekszy uciag od 360 Nie bede sie sprzeczal z nikim o to ile dany ciagnik potrafi wzgledem drugiego. Ale pozostane przy swoim zdaniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jesli chodzi o to oranie 330 z trezma zkibami to najwyzej nakrece jakis filmik zebyscie uwierzyli,choc to nie to samo co real widok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam orze swoja trzydziestka 2x30+ kolczatka z 3 walkami o szerokosci 80cm na glembokosc 27cm klaza ziemi 3b i 4a. jak jest ziemia wilgotna to jade na 4 ale jak jest twardo to na 3 bo nie lubie jak cjagnik kopci i ma ciezko a zreszto mam juz przekonanie ze na 3 spali tyle samo co na 4 bo ma lrzej. Blokade urzywam rzadko w orce bo orze na ppapie i wtedy ciagnik jest dociazony i sie nie kopie, a plusem orki na papie jest jeszcze to ze jes inaczej ustawiony i lepiej wchodzi w ziemie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie 330 raczej na wolnych obrotach nie puka, bo jezsze nia zawsze na calym gazie. Mam silnik w stanie idealnym. dobrze ustawione wtryskiwacze i pompe to mi pali 3 litry. Przy wykonywaniu lekkich prac spalanie w 330 nie przekracza 2,5 litra/mth

 

 

Ja to chyba jakiś ograniczony jestem ! Przez pare lat uzytkowania ciagnika doszedłem do wniosku że najbardziej ekonomicznie jest jeździć pomiędzy 1400 - 1800 obr /min ! Od jutra jeżdzę na całym gazie bo bedzie mniej palił !

 

To stwierdzenie odmieniło całe moje zycie ! Dotychaczas jezdząc samochodem w trasie przy prędkosci tak do 100 km /h mój Polonez zjadał 8,4 - 8,6 litra gazu na 100 km , a jadac na autostradzie w Niemczech oraz Francji z prędkościami 130- 160 km/ wychlał 11,8 litra gazu na 100 km ! Podobnie było z Pegoutem 1,4HDI z 4,5 litra ON skoczył do 7,5l ja mu wsakzówka nie schodziła z 140km/h.

 

Moze ja jakieś blędne wnioski wyciągam ?

Hmmm. to dziwne, bo dobry silnik spala mniej podczas jazdy z większą prędkością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. to dziwne, bo dobry silnik spala mniej podczas jazdy z większą prędkością.
Ale chyba na hamowni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie 330 raczej na wolnych obrotach nie puka, bo jezsze nia zawsze na calym gazie. Mam silnik w stanie idealnym. dobrze ustawione wtryskiwacze i pompe to mi pali 3 litry. Przy wykonywaniu lekkich prac spalanie w 330 nie przekracza 2,5 litra/mth

 

 

Ja to chyba jakiś ograniczony jestem ! Przez pare lat uzytkowania ciagnika doszedłem do wniosku że najbardziej ekonomicznie jest jeździć pomiędzy 1400 - 1800 obr /min ! Od jutra jeżdzę na całym gazie bo bedzie mniej palił !

 

To stwierdzenie odmieniło całe moje zycie ! Dotychaczas jezdząc samochodem w trasie przy prędkosci tak do 100 km /h mój Polonez zjadał 8,4 - 8,6 litra gazu na 100 km , a jadac na autostradzie w Niemczech oraz Francji z prędkościami 130- 160 km/ wychlał 11,8 litra gazu na 100 km ! Podobnie było z Pegoutem 1,4HDI z 4,5 litra ON skoczył do 7,5l ja mu wsakzówka nie schodziła z 140km/h.

 

Moze ja jakieś blędne wnioski wyciągam ?

Hmmm. to dziwne, bo dobry silnik spala mniej podczas jazdy z większą prędkością.

A który ? Mozesz podać konkretnie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. to dziwne, bo dobry silnik spala mniej podczas jazdy z większą prędkością.

I tu się mylisz. Naukowo jest udowodnione, ze najekonomiczniejsza jazda jest z prędkością ok. 80km/h na najwyższym biegu. To samo dotyczy silników w ciągnikach. Jest pewna ilość obrotów/min przy której praca silnika jest najbardziej oszczędna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy to macie pojęcie o ciapkach . Mój chodził z ( maszyny, z którymi teorytycznie nie powinien dawac rady ) :

-bronami 5-polowymi

-rozrzutnikiem 4,5 tonowym

-kosiarce 1,65m

- beczkowozie 2000 l

Chodził bo musiał i wtedy innego ciągnika nie miałem.

 

Bardzo dobrze napisane chodził bo musiał, umnie też wcześniej jak nie miałem większego to przyczepiałem różne przybory takie jak: agregat 2,4m, kosiarkę 1,65m, przyczepę 6t, 2 przyczepy 4t na raz załadowane, podczepianie takich rzeczy to na dłuższą metę zarżnięcie ciapka mówcie co chcecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...