Kukurydza

[krzysiek3120 0]

Dziekuje za pomoc .w tamtym roku w jedna noc kawalek 0,5 ha wyczyscily nasialem i znowu to samo zrobily dobrze ze na innych polach tak niegrasowaly i teraz chce torche zabezpieczyc bo coraz wiecej dziadostwa w dzien nawet potrafia chodzic.

[szopen72 0]

Na polach chodzą ale wiosną nie robią szkód. Jesienią niewielkie w rejonie gdzie jest koło, pilnują i strzelają bo wiedzą że ja nie odpuszczę strat i gotów jestem iść nawet do sądu. Poza tym im też zależy na towarze z dziczyzny.

Tam gdzie teren obsługuje nadleśnictwo miałem w ubiegłym roku straty na poziomie 10% na 20 ha. Przed szacowaniem szkód powiadomiłem przedstawiciela Izby rolniczej i prosiłem o obecność przy szacowaniu. W trakcie szacowania kilka razy przeszedłem z komisją wzdłuż rządków (400m) i razem liczyliśmy rośliny przewrócone. Potem ważyłem ziarno z kilku przeciętnych kolb i wilgotność, na tej podstawie oszacowaliśmy plony. Cenę ustaliliśmy na podstawie aktualnej giełdowej (jeszcze była ok 800 zł/T), odjęliśmy koszty nie poniesione na suszenie i transport (50 zł/T), niskie bo suszę słomą.

Po wyliczeniach płakali że jeszcze tyle nikomu nie zapłacili (12 800 zł) ale powiedziałem że jak nie pasuje to mogę iść do sądu. Podpisaliśmy protokół i za tydzień kasę miałem na koncie.

[JarekSz 0]

Cóż w temacie dzików, szkód łowieckich i współpracy koło-rolnik wypowiadałem się już, ale temat coraz to bardziej aktualny więc wtrącę swoje 3 grosze:

- proponuję zaprawiać ziarno preparatem Hukinol. Drogi - ok 250zł/l ale wydajny - wystarczy 5-10 ml na jedn.siewną. Technicznie polecam wymieszać w betoniarce, ale wstrzyknięcie strzykawką do worka na 3-4 dni przed siewem też da efekt choć nie taki. U nas koło łowieckie kupuje preparat i daje fricko tym którzy sieją.

- siew w całej wsi najlepiej przeprowadzić w jednym terminie, jak dziki wejdą (bo i tak wejdą) na jedno pole to inne już kiełkuje - potem do kolb kukurydza nie jaest atrakcyjna dla dzików. Najlepiej zasiać tak tydzień przed pełnią - to już byłby ideał (w tym roku 9 maj). Jest to wyzwanie organizacyjne - u mnie jest dużo głosów że to, ze tamto - a ja na to - nie lamentować - spróbować. Wiecie ile tyłek razy marznie i nocy nieprzespanych, żeby strzelić dzika? Jak się to zrobi w krótkim czasie to i myśliwi się prężą i przypilnują.

- u mnie jest kukurydzę sieją też gosp. bydlęce - na wiosnę czyszczą silosy po kiszonce - zawsze szło to do obornika i pod kukurydzę - mówię - chłopie przecież tym sciągasz tylko dziki na pole. Od kilku lat zdzwaniamy się i chłopaki wywożą zepsutą kiszonkę we wskazane miejsca w lesie - w ten sposób przytrzymujemy dzika.

- współpraca, współpraca, współpraca - w tamtym roku kolega mi gada

- "a wczoraj jak wracałem o 11 z pola to dziki łaziły tam a tam"

- "to czemuś ośle nie zadzwonił, jak mamy wykonać plan odstrzału, chronić pola przed szkodami, jak ty takie info dla siebie - dzwoń o każdej porze dnia i nocy, najwyżej nie będę mógł iść" - za dwa dni leżał dzik.

 

U nas też jest niewesoło, dzika przybywa, w niektórych landach Niemiec już uciekł spod kontroli - nie wyobrażałem sobie, że to możliwe, ale jak patrzę co się u nas dzieje to łeb boli - jest go w brud. Najważniejsze to wg mnie, żeby rolnik i myśliwy razem piwo pili, jednym językiem gadali to jakoś to będzie. Jasne, że nieraz ciężko jest - sam mam szkody to wiem, ale jakoś leci - na święta ci co mieli największe szkody dostają po dziku, to i inaczej patrzą.

A koła z roku na rok biedniejsze - i to w okolicy słyszę coraz częściej (u mnie nie ma prominentów itd - górnicy, leśnicy, rolnicy i zwylki zjadacze chleba) - jak padną to co?

 

Jarek

[szopen72 0]

Co do preparatu to dzięki za info, zawsze warto czegoś nowego spróbować.

Co do terminu siewu to sam sieję kukurydzę ok 4-5 dni więc nie da się zasiać jednego dnia, a już proponowany termin siewu to porażka. Ja sieję kukurydzę już po 20 kwietnia a na południu Polski pewnie wcześniej.

Co do współpracy, popieram i wprowadzam w życie, niestety nie da się rozmawiać na ten temat z nadleśnictwem.

[koseś 0]

Hukinol o którym pisze JarekSz jest skuteczny bo jak wylało mi się trochę na podwórku to z tego smrodu wyniosły mi się wszystki koty

[Grześ 0]

JarekSz chciałbym mieć tak myślących myśliwych w moim kole łowieckim. Tylko kombinuja jakby się wymigać z płacenia odszkodowania chyba że jest ewidentna szkoda- pole zryte.

[JarekSz 0]

Szopen

Termin siewu - napisałem, że gdyby tak się udało, to byłby ideał, fenologicznie wypada jak zakwita mniszek, pamiętam w 91 sialiśmy od 18 kwietnia, a w tamtym roku do połowy maja chłopaki walczyli.

Może źle się wyraziłem - nie jednego dnia, ale jednego tygodnia. jasne, że w 1 dzień to abstrakcja.

 

Koseś

pamiętam jak wziąłem kiedyś Hukinol, żeby zabezpieczyć pszenice (robi się to na kołkach drewnianych wzdłuż pola co 20m) - miałem rekawice gumowe i łeb dałbym sobie uciąć, że żadna kropelka na mnie nie padła. Myłem się chyba z 5 razy, a wieczorem wtedy jeszcze z dziewczyną do kina - cały film ręce pod pachami a i tak miałem miejsca, że hej, do wyboru do koloru

 

Grześ

aż tak różowo to nie jest - część ludzi w kole też tak kombinuje jak mówisz, ale trzeba rozmawiać, tłumaczyć, prawda jest taka, że i myśliwi i rolnicy są na siebie skazani, czy się to komuś podoba czy nie. Jak będą ze sobą żyć - tylko od nich zależy. Dobrze, że mamy za sobą zarząd. U mnie dużo dało jak (jako myśliwi) wzięliśmy się ostro za współpracę - na początku efekty nie były rewelacyjne, ale rolnicy widzieli, że się staramy, że coś próbujemy - i od razu inna była gadka. A jaki w grę wchodzi kasa to zgrzyty zawsze będą, oby posmarowane

[Kasztelan 0]

Hukinol o którym pisze JarekSz jest skuteczny bo jak wylało mi się trochę na podwórku to z tego smrodu wyniosły mi się wszystki koty

Może na koty to i skuteczny ale na dziki to u mnie ni cholery.

Na wiosnę 4,5ha siałem 3 razy (plon wiadomy) zabezpieczone wszystko Hukinolem później innymi wynalazkami (nic nie działa) muszę spróbować,

tak jak radzicie zaprawić nim ziarno, może coś podziała.

Jak sięgam pamięcią wstecz, to jedynym odstraszającym środkiem

był specyfik firmy Bayer Hte 4C Extrakt ale już od kilkunastu lat nie do zdobycia.

Dla mnie jedyną ochroną jest własny sztucerek i mam nadzieję, że w tym roku

to zrealizuję bo kończy mi się roczny staż w kole łowieckim.

[yenon10 0]

czy ktoś próbował ściągnąć nasiona kukurydzy GMO z usa ? jakie są koszty??

[tomekvts 0]

Jakie polskie odmiany sprawdzają się najlepiej na ziarno, mam do wyboru: san, reduta, blask, glejt, wiarus, prosna. Czy ktoś ma jakieśdoświadczenia z tymi odmianami.

[alwaro 0]

przeszukałem cały temat i nie znalazłem tego co mnie interesuje mianowiecie moze ktos cos wie o kukurydzy do biogazowni? mile widzane jakiekolwiek informacje.

[szopen72 0]

"Boję się ze w przyszłym sezonie ceny w żniwa przy względnym urodzaju będą wyjątkowo niskie i tegoroczny błąd kupna zboża po wyższej cenie w żniwa jak teraz sie nie powtórzy.Mocno obawiam się ze dzisiejsze ceny na poziomie 450-480 zl/t to będzie marzenie sezonu 2009."

Pamiętacie te słowa Gargamela?

Aktualnie można sprzedać kukurydzę po 510/T netto na miejscu.

I opłaci się przechowywać czy nie Gargamelku?

[JACUS 0]

przeszukałem cały temat i nie znalazłem tego co mnie interesuje mianowiecie moze ktos cos wie o kukurydzy do biogazowni? mile widzane jakiekolwiek informacje.

widocznie w polsce nie ma biogazowni.[chyba sa 4 na fermach swinskich]

jak znasz niemiecki to rozeznaj temat ,tam gdzie sa biogazownie,a masz niedaleko.w niemczek jest ok.4 tys biogazowni,tylko gaz ma taniec i bedzie problem z oplacalnoscia tego typu inwestycji-kto bedzie do nich doplacal

[krzysiek3120 0]

w top agrar 1/2009 bylo o biogazowniach i w ktoryms wczesniejszym numerze tez

[Erving 0]

Witam !

W tym roku syngenta wprowadziła podobno bardzo skuteczny herbicyd LUMAX

zniszczy jakies 99% chwastów i można go stosować zaraz po siewie. Jeden oprysk i spokój do zbioru. tylko nie wiem jak z cena tego środka

No i jeszcze jedno plonowanie kukurydzy sprawdza Centralny Osrodek Badan Odmian Roslin Uprawnych ( coboru ) tutaj daje link http://coboru.pl/Polska/PDO/WPDO_Kukurydza_2008.pdf

[Erving 0]

W Poradniku Rolniczym w roku 2008 było napisane ze kukurydza w USA GMO z jedna cechą odporności ( np odpornosc na rundoup ) kosztuje ok.220$. a z trzema ok 250 $.Mi sie wydaje ze to nie duzo w porownaniu do korzysci jakie daje.

A u nas i tak jeden pryska Roundupem przed wschodami kukurydzy i kukurydza tego nie odczuwa.

[coolczak 0]

W Poradniku Rolniczym w roku 2008 było napisane ze kukurydza w USA GMO z jedna cechą odporności ( np odpornosc na rundoup ) kosztuje ok.220$. a z trzema ok 250 $.Mi sie wydaje ze to nie duzo w porownaniu do korzysci jakie daje.

A u nas i tak jeden pryska Roundupem przed wschodami kukurydzy i kukurydza tego nie odczuwa.

Po co szukac w USA może ktoś kupował w Czechach i ma sprawdzone miejsce zakupu, mógłby podzielić się tą informacją

[yenon10 0]

w czechów jest tylko gmo MON810 odporna na omacnicę z reszta tak samo jak u niemców a w USA jest wiele rodzajów w zależności od potrzeb

[Mirosław 0]

orientujecie się po ile w tym roku sprzedawane sa nasiona kukurydzy?

[JACUS 0]

za jednostke siewna polskie od 118 do 132 zl

[Erving 0]

ZASTOSOWANIE CYNKU OK 1KG NA 1 HA ZWIEKSZA WYKORZYSTANIE AZOTU DWUKROTNIE CZYLI NP. 80 N + 1KG CYNKU= 160 N

mozna zaoszczedzic?

najwazniejszy mikroelement w kukurydzy to CYNK !!!

[Erving 0]

tu mozna kupic kukurydze

http://www.oseva.eu/pl/kukurydza/kukurydza.html

http://saaten-union.pl/index.php?i=SUMARIS

http://www.syngenta-seeds.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&sub=4&menu=60&strona=1

http://www.kws.pl/aw/KWS/poland/Aktuelle_Artikel_Polen/~cwss/QQrydza_Oferta_i_ceny_odmian_na_rok/

http://www.pioneer.info.pl/?id=45&offset=0

http://www.hrsmolice.pl/index.php?p=kukurydza_00

http://www.sumi-agro.com.pl/oferta/odmiany/kukurydza_Crazi.htm

http://www.nasiona.com.pl/kukurydza.php

http://www.monsanto.pl/nasiona/nasiona_kukurydzy__oferta_2009/

http://www.limagraincentraleurope.com/pl/products/products-lg.cfm?range=Maize

[MMDD 0]

W Poradniku Rolniczym w roku 2008 było napisane ze kukurydza w USA GMO z jedna cechą odporności ( np odpornosc na rundoup ) kosztuje ok.220$. a z trzema ok 250 $.Mi sie wydaje ze to nie duzo w porownaniu do korzysci jakie daje.

A u nas i tak jeden pryska Roundupem przed wschodami kukurydzy i kukurydza tego nie odczuwa.

 

Kukurydza tego nie odczuwa, bo Roundup dziala tylko kontaktowo, wiec jak nie popryszkasz rosliny to tego nie odczuje. Tylko uprawa musi byc wczesna, zeby chwasty powschodzily zanim wzejdzie kukurydza - inaczej zabieg bedzie bez sensu.

[Erving 0]

W Poradniku Rolniczym w roku 2008 było napisane ze kukurydza w USA GMO z jedna cechą odporności ( np odpornosc na rundoup ) kosztuje ok.220$. a z trzema ok 250 $.Mi sie wydaje ze to nie duzo w porownaniu do korzysci jakie daje.

A u nas i tak jeden pryska Roundupem przed wschodami kukurydzy i kukurydza tego nie odczuwa.

 

Kukurydza tego nie odczuwa, bo Roundup dziala tylko kontaktowo, wiec jak nie popryszkasz rosliny to tego nie odczuje. Tylko uprawa musi byc wczesna, zeby chwasty powschodzily zanim wzejdzie kukurydza - inaczej zabieg bedzie bez sensu.

 

ale mi chodzi o to zeby pryskac kukurydze jak ma 6-8 lisci Roundupem wtedy musi miec ceche odpornosci na herbicyd

 

Najwazniejsza cecha moim zdaniem to cecha odpornosci na susze . odmiany kukurydzy z jak najmniejszym współczynnikiem transpiracji. w zwiazku z tym jakie odmiany polecacie ktore sa bardzo odporne na szuszę?

[szopen72 0]

Siałem na V i VI klasie odmianę pioniera o końcówce H32 i plony były nadspodziewane 2007-8.5T, 2008-8T/ha. Siałem też na piaskach odmianę KWSu Fiord ale jest już wycofana (a szkoda). W tym roku planuję wysiew głównie H32 i próby z Aerobase Syngenty i nową KWSu.