Kukurydza

[PANDANUS 0]

kosił ktoś z was moze kuku przystawką o rozstawie 80cm 5 rzedowa

jak wezmę w srodek rządek to skrajne bedą przesunietę o ok 10 cm

???

[PANDANUS 0]

kosił ktoś z was moze kuku przystawką o rozstawie 80cm 5 rzedowa

jak wezmę w srodek rządek to skrajne bedą przesunietę o ok 10 cm

???

[tripad 0]

osadkowski - mokra kukurydza, 28% wilgotności 232zł/t. +vat... bez komentarza...

[CROP 0]

osadkowski - mokra kukurydza, 28% wilgotności 232zł/t. +vat... bez komentarza...

 

...trzeba do tego jeszcze dodać, że jest to cena kontraktowanej kukurydzy bez kontraktacji tańsza o 50zł/t

[Mirosław 0]

Ile w tym roku kosztuje wysuszenie tony kukurydzy(28-30% wilg.)?

[tripad 0]

dokladnie bez kontaktacji 50zl na tonie mniej...dodam jeszcze ze pan kierownik nadmienil iz cena ta jest cena do kolejnego wyraznego spadku...

[Jerzymichalak 0]

Ma ktoś zamontowany w swojwj suszarni piec na słome?

[kynioo 0]

Wiatam. czy kukurydza ukośnie na kiszonkę jeśli jest już praktycznie cała sucha?? zawsze kosiłem jak była podschnięta trochę tylko. a teraz wyskoczył u nas przymrozek i ją popierniczył i praktycznei sucha jest. no i nie wiem co robic.

jełśi możecie pomóżcie.

Z góry dzięki

[Grześ 0]

CCM z tego napewno zrobisz ale czy jak w całości pojedziesz. Musiałbyś popróbować kawałek co poleci. Podejrzewam że gniotownik coś z niej wyciśnie. Ja kosiłem w zeszłym tygodniu na kiszonkę tylko że siałem 8 maja i łodyga była jeszcze zielona.

[kynioo 0]

Aha. rozumiem. ja się może jakoś jutro wezmęza to. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Może ajurat trafięże ukiśnie.

[Barycz 0]

miałem podobny kłopot z suchą kukurydzą...

rozmawiałem o tym z profesorem z Krakowa na spotkaniu LG i polecił żeby w razie zbyt suchej masy polać to wodą

[szopen72 0]

Jak tam panowie i panie plony? Pochwalcie się, tylko bez bajerów

U mnie Ravello na mozaice IV-V klasa 10,5T suchej, przy koszeniu miał 27-28%.

[marbar 0]

a pochwalcie sie tez co zrobicie z takimi plonami, sprzedacie za 200 zł? u mnie chcą przyorywac... zbiór drozszy od plonu...

[matii 0]

zeby to za 200zł u mnie mokra 178zł o wilg. 30%

[szopen72 0]

Jak skoszę swoją to kupię każdą ilość po 220 przy 30%. Sprzedam po 380 i jeszcze na tym zarobię. Swojej nie sprzedam taniej niż za 500. Będę trzymał.

[men2face 0]

Jak skoszę swoją to kupię każdą ilość po 220 przy 30%. Sprzedam po 380 i jeszcze na tym zarobię. Swojej nie sprzedam taniej niż za 500. Będę trzymał.

kto ci to kupi 500 i kiedy?!.musisz miec zajebiste magazyny bo z tego co pamietam całe zniwa tez magazynujesz juz nie pytam nawet z czego funkcjonujesz teraz bo napewno nie z produkcji roslinnej.lepiej przyznaj ze kuku w tym roku to kiepski(jak i pozostałe) biznes a nie licz ile to zarobisz.lubie cie chłopie ale czasami w twoich postach za duzo jest mniemanologii stosowanej a za mało rolnictwa.

[szopen72 0]

Magazyny powiększyłem zaraz po żniwach widząc co się dzieje. Żyję teraz ze świnek i z tego co zarobiłem na zbożu i kukurydzy w ubiegłym roku. Jak będzie trzeba to postawie kolejne silosy przed następnymi żniwami i będę czekał na lepsze ceny. Paszowe zboże skarmię trzodą a pszenicę i kukurydzę pozostawię na lepsze czasy.

[gargamel 0]

Produkcja na magazyn jest bez sensu.Zboże wczesniej czy póżniej wyplynie na rynek z tego magazynu.Cena jest tylko wtedy gdy zbiory są słabe a magazyny puste.Jeśli zbiory bedą słabe, a magazyny pełne to jest to gorzej niż dobre zbiory a magazyny puste.Druga sprawa to to że silos też kosztuje i powiedzmy Bin 100 ton kosztuje nie mniej jak 2,5 tys/rok co obciąża kazdą tonę ceną ok 25 zl + ubytki naturalne i saldo z dyskonata nie sprzedanego zboża w czasie żniw na poziomie ok 5% od ceny w okresie zbioru.Sprzedaż na poziomie 500 zl np.w lipcu nie jest koniecznie lepsza jak dzisiaj 400 zł i warto o tym pamiętać.Magazynowanie zboża często przynosi straty o czym nie raz się przekonałem.Zeszły rok był owszem doskonały ,ale ten to czysta strata.Zboże sprzedawałem w lipcu za równowartośc 300 $ natomiast dzisiaj wyciągnięte z magazynu kosztuje połowe tej kwoty.

[marcin82 0]

Produkcja na magazyn jest bez sensu.

 

Taa zwłaszcza w ubiegłym roku. Dopiero zaczyna sie listopad a ty już mówisz że ten rok to czysta strata - skąd wiesz jaka cena będzie np w lutym?? Cena jest zmienna i warto się zabezpieczyć, niż w żniwa płakać że pszenica jest po 300zł/t i nie mam gdzie przechować

[damian9871 0]

naprawdę ślepo wierzycie w pszenice po 900 na wiosnę? w tym roku nic się nie zmieni zobaczcie trzody nie ma, drób problem(nadwyżka mięsa), tańsze zboże z zagranicy i kto ma polskie zboże "z konsumować"?

[gargamel 0]

Produkcja na magazyn jest bez sensu.

 

Taa zwłaszcza w ubiegłym roku. Dopiero zaczyna sie listopad a ty już mówisz że ten rok to czysta strata - skąd wiesz jaka cena będzie np w lutym?? Cena jest zmienna i warto się zabezpieczyć, niż w żniwa płakać że pszenica jest po 300zł/t i nie mam gdzie przechować

W żniwa pszenica była po 650 zl a $ po 2 zł.Ręczę ci że lepszym zabezpieczeniem jest kwota 650 zl na koncie która lezy od lipca,jeszcze lepiej jak zamieniona na $ i spoczywająca na koncie dewizowym.Zabezpieczenie w magazyn nie jest darmowe,a zeszly rok podobnie jak w przysłowiu jaskołka -wiosny nie czyni.Pamiętam bodajże 1995 r gdy cena pszednicy była w żniwa na poziomie 650 zł i masowy wykup ziarna w tej cenie nawet o nędznych parametrach.Jesienia nastąpiło załamanie cen i padaka trwala kilka lat.Myślisz że w lutym będzie cena ,no coż wart mieć nadzieję tylko warto też pamiętać czyją ona jest matką.

[szopen72 0]

A kto mówi o lutym? Zobaczymy po następnych żniwach. Przy takich kosztach uprawy kukurydzy (nawożenie) zmniejszy się areał jej zasiewu a na pewno plony. Przy wzroście kursu euro opłaci się eksport kurczaka (poczytaj drobiarzy) i zużycie kukurydzy i pszenicy.

Wiem, wiem są jeszcze koszty magazynowania, ubytki masy itp pierdoły. Lepiej sprzedać kukurydzę po 370?

Mam już kilku klientów którzy proszą żebym kupił ich mokry (30%) towar po 200 zł i gwarantują że w pszyszłym roku nie posieją nic przy tych cenach nawozów. Ja kupię sprzedam po 400 i zarobię na suszeniu a mój towar poczeka na lepsze czasu.

[gargamel 0]

Media podają że rolnicy nie mogą się doczekac dostępu do, nasion GMO ,gdyż inaczej nie są konkurencyjni.Błedne kolo gdyż uprawa GMO to oprócz niesprawdzonych dokladnie następstw,większe plony a konia z rzędem temu co udowodni że większe plony to większe zyski.W eksport kurczaka nie wierzę ,gdyż eksport wiąze sie z nadmiarem na własnym rynku,a liczenie na kurs euro i możliwości eksportu przy rozwijaniu produkcji której nie wchlonie własny rynek to malo obiecująca perespektywa.Poza ceną ziarna użytego do paszy w drobiarstwie liczy się koszt energii i kredytu ,a tu nie wrozę niczego dobrego.Nie sądze by zimą i wczesną wiosną kurniki z brojlerami byly przepełnione.Polska obędzie sie bez uprawy kukurydzy,roślina ta lepiej się udaje w innym klimacie,a zadowoleni z tego będą producenci pozostałych zboz,gdyż nie ma co ukrywać że obniża ona cenę zboża paszowego oraz zwiększa ogólny bilans ziarna poprzez większe plony.Nie zauważyłem by przy obnizonym areale uprawy np.buraka jakoś brakowało cukru lub byl droższy .To samo dotyczy kukurydzy.

[tomekvts 0]

Jak możecie to piszcie jakie odmiany najlepiej się sprawdziły i najlepiej sypały.

[szopen72 0]

Salgado siane 27 kwietnia ok. 11T suchej, przy koszeniu 29%. Siane 30 kwietnia dało 10T i przy koszeniu miało 36%