damian9871 0 Napisano 15 Grudnia 2007 peron u mnie pomogło frezowanie gniazd zaworowych i wymiana zaworów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 15 Grudnia 2007 regeneracja pompy niewiele pomogła, dalej cieko pali, zostało ustawić zawory. Jak nie pomoże to w nastepnym roku do sprzedania, szkoda nerwów i czasu na ta kupe złomu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 15 Grudnia 2007 Marcin witam w klubie!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 15 Grudnia 2007 regeneracja pompy niewiele pomogła, dalej cieko pali, zostało ustawić zawory. Jak nie pomoże to w nastepnym roku do sprzedania, szkoda nerwów i czasu na ta kupe złomuPompa paliwa w MTZach jest nie do zajechania, więc szkoda kasy na szukanie przyczyn niewłąsciwego odpalania własnie w pompie, głównym czynnikiem mającym wpływ na odpalanie zimnego silnika jest właśnie kompresja, jeśli ciśnienie spręzania będzie za małe, to będą problemy. Jak napisał Damian, szczelność zaworów to podstawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 15 Grudnia 2007 Jak sprawdzić ciśnienie sprężania? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 15 Grudnia 2007 W miejsce wtryskiwacza wkręca się specjalny manometr i w czasie kręcenia wałem podczas rozruchu lub na wolnych obrotach silnika obserwuje się wskazówke w manometrze. ale jeśli masz takie objawy jakie masz, to od razu zwal głowice i byc może wystarczy tylko dotrzeć zawory i gniazda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 15 Grudnia 2007 przy kręceniu rozrusznikiem w tym "ciągniku" zdaża się czasem że zatrzymuje rozrusznik. Za to na "zaciąg" odpala bez problemów, wyglada tak jakby rozrusznik nie miał siły albo za wolmo krecił Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 15 Grudnia 2007 przy kręceniu rozrusznikiem w tym "ciągniku" zdaża się czasem że zatrzymuje rozrusznik. Za to na "zaciąg" odpala bez problemów, wyglada tak jakby rozrusznik nie miał siły albo za wolmo krecił A może masz za wczesny kąt wtrysku i silnik odbija w drugą stronę,stąd może być to że staje ci rozrusznik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
agnes 0 Napisano 15 Grudnia 2007 Skoro jesteśmy przy temacie odpalania na jak długo (ile odpaleń) starcza nafty w tym zbiorniczku przy świecy żarowej w mtz 82 ,nalałem prawie pełno odpalałem juz kilka razy grzejac świece od 20 do 30 sekund i wydaje mi sie że nic nie ubyło a ciągnik palił ładnie stoi na dworze a odpalam go prawie codziennie . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 15 Grudnia 2007 przy kręceniu rozrusznikiem w tym "ciągniku" zdaża się czasem że zatrzymuje rozrusznik. Za to na "zaciąg" odpala bez problemów, wyglada tak jakby rozrusznik nie miał siły albo za wolmo krecił A może masz za wczesny kąt wtrysku i silnik odbija w drugą stronę,stąd może być to że staje ci rozrusznik a gdzie to się ustawia?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 15 Grudnia 2007 przy kręceniu rozrusznikiem w tym "ciągniku" zdaża się czasem że zatrzymuje rozrusznik. Za to na "zaciąg" odpala bez problemów, wyglada tak jakby rozrusznik nie miał siły albo za wolmo krecił A może masz za wczesny kąt wtrysku i silnik odbija w drugą stronę,stąd może być to że staje ci rozrusznik a gdzie to się ustawia?? Z przodu silnika tuż za sprężarką jest taki dekielek na 3 śrubki odkręcasz go i tam masz 2 srubki które mocują takż tarczę z wieloma otworami(tym się reguluje) z tyłu silnika przy wlewie oleju w blok jest wkręcony taki pręcik wkręcasz go drugą stroną ten pręcik wchodzi w dziórkę w kole zamachowym silnika i ustawia ci wał na taki kąt wtrysku jaki być powinien w tym silniku.Czyli tak: pręt jest wkręcony w otwór w kole zamachowym to wtedy na pierwszej sekcji pompy wtryskowej powinien być początek wtrysku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 15 Grudnia 2007 Marcin u mnie takie same objawy, jak u Ciebie. Z któego roku Twój MTZ? Mój 1999 Pronar. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 15 Grudnia 2007 W celu minimalnej zmiany kąta początku wtrysku nie potrzeba przestawiać na sprzęgle mocującym napęd, wystarczy poluzowac śruby mocujące pompe i okręcić pompe w stronę silnika żeby przyspieszyć kąt wtrysku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pietrek 0 Napisano 15 Grudnia 2007 A mi to wygląda na przepalony bezpiecznik. W Belarus 820 prawe światła pozycyjne na kabinie (przód i tył) oraz podświetlenie przyrządów jest na jednym bezpieczniku [15A].W przypadku ciągnika mojego wujka już drugi raz trzeba było wymienić ten bezpiecznik. Zapewne gdzie się zwiera któryś przewód, ale szukać tego, jak tylko czasami wywali bezpiecznik. dzieki za podpowiedz poczytalem instrukcje poszperałem pod skrzynka bezpiecznikow i okazalo sie ze dwa przewody byly odłączone jeden od lewego kierunku i drogi od prawych postojowek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 15 Grudnia 2007 ja mam pompe mocowaną na 4 śrubach, bez mozliwosci regulacji zmianą położenia pompy. MTZ 82TS 97r i troche ponad 4 tys mtg. Została mi jeszcze regulacja zaworów, myśle że to może to, bo jak juz załapie pierwsze co słychac to głośne stukanie zaworów. Najgorsze jest to że ten ciagnik jest mi codziennie potrzebny i nie moge sobie pozwolic na długi remont. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 15 Grudnia 2007 ja mam pompe mocowaną na 4 śrubach, bez mozliwosci regulacji zmianą położenia pompy. MTZ 82TS 97r i troche ponad 4 tys mtg. Została mi jeszcze regulacja zaworów, myśle że to może to, bo jak juz załapie pierwsze co słychac to głośne stukanie zaworów. Najgorsze jest to że ten ciagnik jest mi codziennie potrzebny i nie moge sobie pozwolic na długi remont. Mtz-y mają tą "wadę" że posiadają za małą dawkę paliwa w stosunku do pojemności cylindra(4750) i z tąd ten utrudniony rozruch(za to nie dymią no chyba że silnik już całkiem pada),z takiej pojemności można osiągnąć dużo więcej mocy niż ma zwykły mtz 82,np pronar mtz 1025a przy takiej samej poj tylko z ciut większą dawką paliwa i turbiną ma ~105km i uruchamia się o niebo lepiej,sąsiad ma takiego i zapala mu super bo codziennie go używa a jak pracuje w polu to na zewnątrz słychać tylko szum jakby ktoś nie widział to by powiedział że to case jeżdzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
glizda70 0 Napisano 16 Grudnia 2007 Co do zapalania jest rada silnik rozruchowy do MTZ podobno są do nabycia ...i po kłopotach.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marian892 0 Napisano 16 Grudnia 2007 Ja ma na strychu taki silnik rozruchowy. Moge sprzedać Jak chcesz go założyć to trzeba zmienić koło zamachowe oraz płyte która jest pomiędzy silnikiem a skrzynią. a o kolektorach ssącym i wydechowym nie wspomne. też do zmiany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 16 Grudnia 2007 Czym się różni belarus 920 z silnikiem euro 2 od zwykłego belarusa poza samym silnikiem, bo poza turbo ma jeszcze suchy filtr, a czy sa jakieś różnice w ciągniku, takie jak w pronarach IIgiej generacji np. sprzęgło wspomagane chydraulicznie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
glizda70 0 Napisano 16 Grudnia 2007 Co do zmian technicznych pod rozruch spalinowy ;; to jeden znajomek ma popytam na temat to napiszę co do tematu na strychu to na priv... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 16 Grudnia 2007 heh dziś rano, pod prostownikiem rozrusznik szybko kręci i nic, a tylko lekko pusciłem go z górki, tak że ledwo sie toczył i zaskoczył Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ursus4011 0 Napisano 16 Grudnia 2007 czemu ? jak miałem c330 to jak wyłączułem pomę to podnosnik nie opadał a w MTZ opada jakąs 1 godzinę powoli a jak jest coś zaczepionę z tyłu to w ciągu 10 s jest na ziemi proszę o szybką odpowiedz bo mam zamiar od jutra robić remont chydrauliki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 16 Grudnia 2007 czemu ? jak miałem c330 to jak wyłączułem pomę to podnosnik nie opadał a w MTZ opada jakąs 1 godzinę powoli a jak jest coś zaczepionę z tyłu to w ciągu 10 s jest na ziemi proszę o szybką odpowiedz bo mam zamiar od jutra robić remont chydrauliki w grę wchodzi zawór przeciążeniowy albo rozdzileacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 17 Grudnia 2007 zużyty rozdzielacz nie trzyma na suwakach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 18 Grudnia 2007 W miejsce wtryskiwacza wkręca się specjalny manometr Święte słowa. i w czasie kręcenia wałem podczas rozruchu lub na wolnych obrotach silnika obserwuje się wskazówke w manometrze.. Tu już ośmieszasz się. Pamiętaj, inni to czytają, więc nie pisz bzdur.Prawidłowe czynności podczas pomiaru : 1 ,,wkręcić" manometr w miejsce wtryskiwacza.2 nacisnąć do oporu pedał gazu i zakręcić rozrusznikiem 3-4 obroty.3 odczytać i poprawnie zinterpretować wskazania manometru.Powodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach