gargamel 0 Napisano 2 Stycznia 2008 O są i tacy co błyszcza dowcipem ,często jadąc furmanka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
boczek36 0 Napisano 2 Stycznia 2008 O są i tacy co błyszcza dowcipem ,często jadąc furmanka. lub Ursusem 912 ale niestety nie mam przedniego napędu i to jest duży minus tego ciągnika bo tak nie narzekam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TOMASZ C 0 Napisano 2 Stycznia 2008 witam może wiecie jak założyć turbo do mtzta, robił ktoś to może? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TOMASZ C 0 Napisano 2 Stycznia 2008 Witam wszystkich, jestem posiadaczem mtz-a 80 mam klopoty z podnosnikiem sprawdzalem pompe okazalo sie ze jest w pozadku tak jak i silowniki i cala hydraulika problem polega na tym ze raz podnosi do samej gory a raz tylko troche nie wiem zmienilem olej dalem takze rozdzielacz do regeneracji po zamontowaniu klopt nadal sie pojawia.dodam jeszcze ze ciagnik jest z 93 roku jesli ktos mial moze podobna usterke i uporal sie z nia prosze o odpowiedz. Zgory dziekuje i pozdrawiam.który rozdzielacz regenerowałeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bubu 0 Napisano 2 Stycznia 2008 wojtus20_88 - Obejżyj dokładnie siłownik podnośnika. Od strony tłoczyska ,na obudowie siłownika jest taki "trzpień "{dzyndzel}-( ogranicznik,którym ustawia się wysokosć podnoszenia podnośnika)A na tłoczysku jest taka "obejma"(opaska)którą można zamocować na dowolnej długosci tłoczyska.Podnosząc ramiona podnosnika obejma wciska trzpień na korpusie i blokuje dalsze podnoszenie. Nie zawsze- przy opuszczaniu- ten trzpień sie cofa i podnosnik podnosi tylko trochę, a żeby za kazdym razem nie wyskakiwać z ciągnika i kombinerkami wyciągać tego trzpienia, wystarczy przez chwilę włączyć "dociążanie"-czyli dxwignia podnośnika maksymalnie w strone opuszczania..po czym normalnie podnosimy podnosnik.. A najprosciej jest zdjać "obejmę "z tłoczyska. wtedy nie będzie wciskała "trzpienia" i nie będzie blokować podnoszenia.Tylko najpierw trzeba sie upewnić ,że żadna maszyna współpracująca z ciągnikem nie będzie wadziła o elementy ciagnika przy maksymalnym jej podniesieniu.. Jesli coś z tego zrozumiałeś ,to spróbuj powalczyć z siłownikiem-- moze o To chodzi..Pozdrawiam.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin974 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Witam.Juz kilka razy mi sie rozwalily krzyzaki na walku od przodu a sprzeglo nieraz slizga no i lozyska tez juz troche gonia.a dzis urwala sie podstawa sprzegla.Myslalem nad zalozeniem zamiast tej czesci pod silnikiem ze sprzeglem kawalek walu od zuka nowy typ zeby byla podstawa walu.No i tu pytanie.Czy mozna wywalic sprzeglo czy rozwali sie przod albo cos innego sie stanie?Chyba ze macie inna rade na ten walek.kolego oczywiście ze możesz tak zrobić lecz ja osobiście odradzam tego, owszem można to zrobić ale nie zdziw sie jak most zerwiesz albo cos w skrzyni w mtz'ach przeważnie ,,siada" sprzęgło w tej podporze -podpora kosztuje 400zł tulejka 30zł, jak cos w skrzyni siądzie to będą znacznie większe koszty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetor84 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Juz jest kupiona obudowa podkładki i sie montuje sprzegiełko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cez4R 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Mam pytanko do właścicieli MTZtów: Jak to jest z ilością biegów; w opisach podają 18/4, że 4 wsteczne to rozumiem(1 wsteczny + 1 wsteczny z drugiego zakresu )x2 bo są półbiegi=4 ale jak to się ma do ilości biegów do przodu? Z tego rozumowania wynika że powinno być ich 20. Tym bardziej ciekawe jak to jest w przypadku skrzyni synchronizowanej..14? Jakoś nie potrafię tego ogarnąć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Z tego rozumowania wynika że powinno być ich 20. Do przodu ostatni bieg jest z pominięciem reduktora i reduktor go nie podwaja. Dlatego jest 18 a nie 20. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Dziewiąty bieg nie zmienia prędkości pomimo zmiany reduktora, stąd tak wychodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cez4R 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Aha, takie buty:) dzięki:) to w synchronizowanej pewnie tak samo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gigi278 0 Napisano 6 Stycznia 2008 Tak właśnie jest w synchronizowanej również. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
choman 0 Napisano 9 Stycznia 2008 WitamCzy ktoś miał problemy z przednimi światłami w MTZ BIELARUS 820 z plastykową maską.Od samego początku jeżdże na światłach krótkich bo długie oswietlają niebo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROKITA 0 Napisano 9 Stycznia 2008 Witam, najprawdopodobniej przykręcili Ci je odwrotnie przy zmianie maski (tak miałem ja) te napisy co są na kloszu lampy muszą być normalnie a nie "do góry nogami" A jeśli nie to na 2 rogach (po przekątnej) klosza masz takie śrubki które służą do regulacji świateł! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
choman 0 Napisano 9 Stycznia 2008 Regulacja śrubkami prawie nic nie daje . Jutro sprawdze napisy , jeżeli są odwrotnie to je przekrecę .DZIĘKI !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROKITA 0 Napisano 9 Stycznia 2008 No to na 100% zakręcili Ci "do góry nogami" ja też tak miałem, że tylko na krótkich szło po ciemku drogę zobaczyć, później przekręciłem i wszystko jest w porządku! Jak zrobisz to napisz, co było nie tak! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin974 0 Napisano 10 Stycznia 2008 Aha, takie buty:) dzięki:) to w synchronizowanej pewnie tak samozgadza się, ja mam synchro w pronarze -nie ma czwórki polowej bo to bylo by to samo co dwójka szosowa półbieg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cez4R 0 Napisano 10 Stycznia 2008 zgadza się, ja mam synchro w pronarze -nie ma czwórki polowej bo to bylo by to samo co dwójka szosowa półbieg To znaczy że w tym miejscu nie ma wcale biegu, czy po prostu nie ma różnicy w prędkości po przełączeniu reduktora?Hehe czytałem że w T25 na którymś redukowanym wstecznym ciągnik jedzie do przodu Trzeba się nieco przyzwyczajać do tych ciągników Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek1972 0 Napisano 10 Stycznia 2008 w MTZ 9 to bieg bezpośredni "prosto przez skrzynie" z pominięciem reduktora . jako uczeń na praktykach w POM unikałem MTZ jak ognia. potem jako posiadacz musiałem to wszystko nadrobić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 10 Stycznia 2008 Hehe czytałem że w T25 na którymś redukowanym wstecznym ciągnik jedzie do przodu Trzeba się nieco przyzwyczajać do tych ciągników W T 25 są dwa biegi pełzające i na nich ciągnik jedzie tylko do przodu, ale bez obawy, nawet z zamiarem jazdy do tyłu na tych biegach jest czas aby przypomnieć sobie o tej prawidłowości, bo to sa baaaaaaardzo wolne biegi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gigi278 0 Napisano 10 Stycznia 2008 Na polowych nie włączysz 4 w Pronarze z skrzynią zsynchronizowaną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jutek 0 Napisano 12 Stycznia 2008 Witam Wszystkich Kupiłem MTZ-82 96rok produkcji i chciałbym zapytać:co zrobić, aby wspomaganie na orbitrolu dobrze działało na wolnych obrotach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 12 Stycznia 2008 Zregenerować przedewszystkim pompe, a jeśli to nie pomoże, to orbitrol, a czy nie możesz poprostu dodać troche gazu i wtedy kręcić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jutek 0 Napisano 12 Stycznia 2008 Dzięki Spróbuje na początek zregenerować pompe, albo spróbuje kupić nową bo dużo nie brakło żebym rozwalił komuś samochód przejeżdżając przez miasto.No i muszę nauczyć się używać odpowiednich biegów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 12 Stycznia 2008 Haha, znam ten stres, jak wjechałem na własnym podwórku psu w kojec, pomogła wymiana pompy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach