damian9871 0 Napisano 23 Lipca 2009 białoruska pójdzie na wszystkim do silnika lałem superol 15w/40 (kup lotosa albo turdus)do skrzyni hipoldp hydrauliki zależy co masz w pozostałych ciągnikach może być hipoldo wspomagania hipol (ten rzadszy) i będzie śmigać . możesz również kupić jakiś olej uniwersalny do maszyn rolniczych silnikowo-hydrauliczno-przekładniowy i zalać wszystko jednym tylko że cena w granicach 13-20zł litr(półsyntetyk) BP czy FUCHS SHEEL itd Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 23 Lipca 2009 "damian9871" Mam jeszcze pytanko w jakim położeniu tej dźwigni przy siedzeniu podnośnik będzie działał dwustronnie?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 23 Lipca 2009 a i może ktoś wie czy to, że MTZ ciężko pali na zimnym silniku to wina źle zestrojonych ze sobą: pompy i wtrysków?? czy może to wina czegoś innego?? Za odp. z góry dziękuję Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 23 Lipca 2009 przy siedzeniu działa tylo jednostronnie a co do palenia mój też tak miał z rozrusznika masakra a na zaciąg w 2m odpalał i zrozum sowieta Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klemens 0 Napisano 24 Lipca 2009 a i może ktoś wie czy to, że MTZ ciężko pali na zimnym silniku to wina źle zestrojonych ze sobą: pompy i wtrysków?? czy może to wina czegoś innego?? Za odp. z góry dziękuję Jeśli z zaciągu dobrze zapala,a z rozrusznika nie to wina rozrusznika(najlepiej oddać do autoryzowanego serwisu) i złego masowania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 26 Lipca 2009 Dzięki panowie. Zobaczymy jak to będzie przy odpalaniu. Cały już złożony tylko pompę pozostało kupić i dać do zestrojenia z wtryskami. Jak coś to będę pisał. Pozdro. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 26 Lipca 2009 Widzę, że dobrze znacie się na temacie, więc jeszcze zapytam co to jest taki jak by siłownik z tyłu ciągnika po lewej stronie pod zbiornikiem z paliwem??? A i jeszcze mam pytanko czy MTZ ma mechanizm różnicowy między-osiowy?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 27 Lipca 2009 nie ma między osiowego. zrób fotkę tego niby siłownika Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 27 Lipca 2009 dzięki damian9871 czyli z tego co piszesz wynika, że przy choć trochę zmienionym rozmiarze przednich opon, na twardej nawierzchni gdzie nie ma uślizgu nie wolno jeździć z załączonym przednim napędem. Może to jest główny powód tego, że przednie napędy w tych ciągnikach tak się psują. A co do zdjęcia to wstawię, ale później.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klemens 0 Napisano 28 Lipca 2009 Ten "jak by siłownik z tyłu ciągnika po lewej stronie pod zbiornikiem z paliwem??? " to zapewne mechanizm do włączania przekaźnika odbioru mocy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ARTUR123 0 Napisano 28 Lipca 2009 Patrząc z tyłu,to po twojej prawej ten "siłownik" to mechanizm sprężynowy blokujący WOM ,po lewej w starszych modelach był akumulator hydrauliczno-sprężynowy zabezpieczający podnośnik i hydraulikę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ARTUR123 0 Napisano 28 Lipca 2009 Rolę mechanizmu różnicowego spełnia podpora/między wałkami/z sprzęgłem płytkowym które powinno być regulowane 1 w sezonie,moment dokręcenia nakrętki na wałku sprzęgła to 70-75 Nm /7 -7.5 kGm/.Przedni most ulega awariom przez luzy na łożyskach albo uszkodzenie żeliwnej tuleji w zwrotnicy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 28 Lipca 2009 nom możliwe, że to jest akumulator zabezpieczający. Ale nie zalecam przy zmienionym rozmiarze przednich opon jeździć po asfalcie z załączonym przednim napędem. Ja na przykład mam sporo większe przednie opony od seryjnych, tak o jakieś 2 rozmiary i czuć na twardym tak jak by coś hamowało trochę ciągnik. Znika to gdy wyłączy się przedni napęd. AAA mam jeszcze pytanie po co przy dźwigni od włączania przedniego są takie dwa ząbki?? tak jak by 1 i 2 stopień załączania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 28 Lipca 2009 na dole wyłączonyśrodek automat góra załączony na stałe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 28 Lipca 2009 No tak to miało by sens, samo nawet o tym w ten sposób myślałem, ale w tak starym ciągniku automatyczne włączanie?? Ten MTZ jest bodajrze z 82 lub 83 roku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 28 Lipca 2009 miały to nawet takie 80r Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysztof Czajkowski 0 Napisano 4 Sierpnia 2009 Witam .Mam pytanie w MTZ 82 stojąc z tyłu ciągnika na wysokości przekaźnika słychać taki jakby stukot , czy mieliście podobny problem.Z góry dziękuje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rasel_1 0 Napisano 10 Sierpnia 2009 Panowie mam problem z uruchomieniem tego Mtz o którym wcześniej pisałem. Mam pytanie czy da się jakoś może ustawić zapłon bez rozjeżdżania?? Chodzi o to, że te główne koła zębate z przodu dobrze są ustawione, ale to od pompy się przestawiło bo jest osadzone na metalowych kołkach i jeden się zerwał. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinO-10 0 Napisano 17 Sierpnia 2009 WitamMój rusek nagle osłabł. To znaczy po skręceniu 50 bel słomy zaczął się dusić podczas dobijania beli( wcześniej prawie nie odczuwał). Ciągnik normalnie odpala pracuje równo na wolnych i wysokich obrotach, ale gdy tylko dostanie większe obciążenie zaczyna stawać ( jak z pola wracałem to pod większą górkę na 9 ledwie wciągną). przeczyściłem odstojnik, filtr paliwa czysty, przewody paliwowe drożne. Co może być nie tak? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klemens 0 Napisano 17 Sierpnia 2009 WitamMój rusek nagle osłabł. To znaczy po skręceniu 50 bel słomy zaczął się dusić podczas dobijania beli( wcześniej prawie nie odczuwał). Ciągnik normalnie odpala pracuje równo na wolnych i wysokich obrotach, ale gdy tylko dostanie większe obciążenie zaczyna stawać ( jak z pola wracałem to pod większą górkę na 9 ledwie wciągną). przeczyściłem odstojnik, filtr paliwa czysty, przewody paliwowe drożne. Co może być nie tak?SSprawdź przewód zbiornik-wstępny filtr. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinO-10 0 Napisano 17 Sierpnia 2009 To znaczy?Jak go odkręcałem to paliwo sprawnie leci pod wpływem grawitacji, znaczy drożny.A jakie są objawy gdy zniszczeniu ulegną końcówki wtryskiwaczy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
operator 0 Napisano 17 Sierpnia 2009 Niestety nie mogę nigdzie w internecie znaleźć jak zmienić w Belarus 820 regulację siłową na pozycyjną. Wiem,że służy do tego pokrętło pod siedzeniem ale w ktorą stronę i o ile trzeba je przekręcić?Z góry dziękuję za pomoc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
19elmarco89 0 Napisano 22 Sierpnia 2009 Witam,jestem nowy na forum i proszę o wyrozumiałość Posiadam MTZ 82 z roku 1990 i mam problem z podnośnikiem. Pompa podnosi jak chce, a jak nie chce to nie. Jak już się uda podnieść to od razu opuszcza, tak że bez zabezpieczenia nie da się z osprzętem zjechać z pola. dodam że ta dźwignia obok siedzenia jest ustawiona na tym "ząbku" z tyłu.Co to może być i jak się z tym uporać? I jeszcze pytanie: czy tą dźwignią obok siedzenia da się podnosić, bo u mnie tylko opuszcza...? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 23 Sierpnia 2009 WitamMój rusek nagle osłabł. To znaczy po skręceniu 50 bel słomy zaczął się dusić podczas dobijania beli( wcześniej prawie nie odczuwał). Ciągnik normalnie odpala pracuje równo na wolnych i wysokich obrotach, ale gdy tylko dostanie większe obciążenie zaczyna stawać ( jak z pola wracałem to pod większą górkę na 9 ledwie wciągną). przeczyściłem odstojnik, filtr paliwa czysty, przewody paliwowe drożne. Co może być nie tak?SSprawdź przewód zbiornik-wstępny filtr. Może gdzieś ciągnie ci powietrze i wtedy pod większym obciążeniem dostaje mało paliwa. Ja tak miałem w ursusie - w obudowie filtra paliwa była malutka dziurka gdzie zaciągał powietrze i nie było mocy. Ujawniła się dopiero jak zdrapałem farbę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
19elmarco89 0 Napisano 23 Sierpnia 2009 Klemens napisał:MarcinO-10 napisał:WitamMój rusek nagle osłabł. To znaczy po skręceniu 50 bel słomy zaczął się dusić podczas dobijania beli( wcześniej prawie nie odczuwał). Ciągnik normalnie odpala pracuje równo na wolnych i wysokich obrotach, ale gdy tylko dostanie większe obciążenie zaczyna stawać ( jak z pola wracałem to pod większą górkę na 9 ledwie wciągną). przeczyściłem odstojnik, filtr paliwa czysty, przewody paliwowe drożne. Co może być nie tak?SSprawdź przewód zbiornik-wstępny filtr. Może gdzieś ciągnie ci powietrze i wtedy pod większym obciążeniem dostaje mało paliwa. Ja tak miałem w ursusie - w obudowie filtra paliwa była malutka dziurka gdzie zaciągał powietrze i nie było mocy. Ujawniła się dopiero jak zdrapałem farbę. Wydaje mi się że przyczyną może być również zapchany filtr powietrza, mogło zaciągnąć tego kurzu ze słomy i zapchało filtr, wtedy silnik nie dostaje odpowiedniej ilości powietrza i się dusi. A jeżeli zaciąga powietrze razem z paliwem (jakaś nieszczelność lub pęknięty wężyk) to zapowietrzy się pompa paliwowa i będą trudności z odpaleniem. A jeżeli odpala bez problemu tylko jest słaby przeczyściłbym filtry... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach