Ciągniki MTZ Oraz Pronar i Belarus

[dcnt 0]

Tylko ustaw na silowej przytoczona przez ciebie orke, gdy gleba na polu ma co kilknascie/kilkadziesiat metrow inna strukture od piachu po gline, chyba ze u was nie ma takich pol, bo u mnie nie wiem czy znajde pole ktore mialoby identyczna strukture na calej powierchni.

[Technik rolnik 0]

Właśnie, u mnie gleba też jest mozaikowata więc najlepsza jest regulacja mieszana, która niestety występuje tylko w droższych modelach ale pozostaje jeszce pozycyjna, która działa dokładnie tak samo jak kopiująca z tym że dokładniej i ciągnik ma większy uciąg.

[nikt 0]

o wlasnie kolego dcnt ustaw to na polu na ktorym co paredziesiat metrow masz iny rodzaj gleby.

ale tak poprawdzie to jak masz mtz czy tam pronara to masz obowiazkowio kopiujaca silowa i pozycyjna regulacje takze probuj i napisz jakie efekty.

[kgal 0]

widziałem w pronarze (chyba) 82 TSA hydrauliczne włączanie WOM - taki tłoczek zamiast tego kielicha ze sprężyną. W kabinie jest chyba dźwigienka od sekcji (tak mi się wydaje) oraz jakiś przycisk który trzeba właczyć żeby włączyć wom tą dźwignią - czy ktoś wie jak to jest zrobione - albo ma jakiś rysunek (np. z katalogu) - ja mam mtz 952 - czy to by szło zamontować do takiego mtz'a - wydaje mi się że tak - ale chciałbym opinii kogoś bardziej doświadczonego w tym temacie - i czy to się dobrze sprawdza - czy tłok nie "popuszcza"

[kamil18097 0]

mam bardzo duży luz kierownicy w mtz-cie i przy większej prędkości nie mogę go opanować może ktoś wie jak zmniejszyć luz

proszę o pomoc

[paweł1988 0]

mam problem z mtz 82 rok 84. nie działa mi ten rebulator od podnośnika co siedzi pod siedzeniem. dodam że założyłem go nowego i jest to samo. nie chce mi podnosić.

[sap51 0]

Ponawiam prośbę o zmierzenie siłownika do podnoszenia ramion tuz-a. jeśli ktoś wie jakie wymiary ma siłownik złożony i po wysunięciu bardzo proszę o odpowiedz. interesuje mnie rozstaw między środkami uszu z góry dziękuję

[damian9871 0]

rozstaw ok 57-50cm wysuw tłoczyska jakieś 23cm

[damian9871 0]

miało być 57-60cm

[gelo 0]

Wymieniłem zawór przelewowy w rozdzielaczu w mtz 80 z 90r. bo były takie objawy że podnośnik po podniesieniu maszyny dosyć szybko opadał, przy ustawieniu dźwigni w położenie neutralne ramiona same wedrowały do góry, bez obciążenie oczywiście. Można je było zatrzymać łapiąc ręką. Poradzono mi by zajrzeć do tego zaworu przelewowego( pod dekielkiem z dwiema śrubkami) Wyjąłem go i stwierdziłem że gniazdo do którego przylegał było odwrotnie założone (coś w rodzaju zawór i gniazdo zaworowe w głowicy silnika) Założyłem obie części nowe i dopiero zaczęły sie dziać jaja: podnosi, ramiona pod obciążeniem nie opadają dopóki nie wyłączy się silnika i pompy,wtedy opadają bez względu na położenie dźwigni rozdzielacza, nie działa regulacja siłowa ta dźwignia na błotniku tzn działa ale jak by odwrotnie jak dam lewarek od rozdzielacza na opuszczanie wymuszone to ramiona opadają i chyba wtedy powinien podnosić tył ciągnika? Nie podnosi tylko jak jeszcze przesunę dźwignię od siłowego do tyłu to dopiero podnosi. Jak chcę podnieść dźwignią od siłowego przesuwając do tyłu to nic się nie dzieje. Wcześniej wszystko działało w siłowym. Przewodów raczej pomylić nie można . No chyba że te co idą od regulatora siłowego do siłownika powinny się krzyżować? Czy to oznacza że rozdzielacz trzeba wywalić i kupić nowy?

[zetor84 0]

witam.rozlecialo sie lozysko na osi tylnego kola.rozebralismy wszystko wysunelismy os i mam pytanie na koncu osi sa frezy.jedne te napedowe a drugie od czego sa?te na samym koncu.

[paweł1988 0]

witam. ja już wcześniej pisałem. mam problem z mtz 82. niedawno go kupiłem i mam kłopoty z podnoszeniem tylniego TUZa. sądziłem że to wina tego reduktora który siedzi pod siedzeniem więc go zmieniłem i jest to samo. dodam że zmieniłem równiż pompę hydrauliczną i ten rozdzielacz pod kiepownicą.

[gelo 0]

A co się działo z TUZem

[paweł1988 0]

jak popchnę dzwignie do tyłu czyli na podnoszenie to nic sie nie dzieje ale jak postawie na środek i będe delikatnie ruszał to podniesie ale tylko do połowy wysokości a dalej nic i co bym nie robił to nić. proszę o pomoc. z góry dziękuje

[gelo 0]

Heh mówisz o wajsze od siłowego? Bo u mnie ma podobne objawy. Nie podnosi tylko jak się przestawi troszeczkę do przodu to dopiero powoli podnosi. A jak wajchę od rozdzielacza opuszczam na dociążaniu i wezmę od silowego do tyło to szybciej opuszcza i podnosi tył ciągnika. To tak jak by pracował regulator siłowy odwrotnie niż normalnie. Tylko że ja rozbierałem rozdzielacz z pod kierownicy i wymieniałem zawór przelewowy czy przepływowy, różnie na to mówią, i przed rozbiórką regulator siłowy chodził dobrze. U mnie prawdopodobnie wina rozdzielacza. Wymienię w przyszłym tyg i sie okaże

[Macin2 0]

Wyjąłem go i stwierdziłem że gniazdo do którego przylegał było odwrotnie założone (coś w rodzaju zawór i gniazdo zaworowe w głowicy silnika)

 

Zle mówisz kolego miałeś dobrze założone prawidłowo jest zawór stożkiem do ostrej (płaskiej)krawedzi w gnieżdzie

[gelo 0]

Wyjąłem go i stwierdziłem że gniazdo do którego przylegał było odwrotnie założone (coś w rodzaju zawór i gniazdo zaworowe w głowicy silnika)

 

Zle mówisz kolego miałeś dobrze założone prawidłowo jest zawór stożkiem do ostrej (płaskiej)krawedzi w gnieżdzie

 

A to Ci dopiero sensacja Serio mówisz? Zawsze bym zakładał stożkiem do stożka. Mam książkę ale nie widać dokładnie jak to ma iść. Przyjrzę się dokładnie jaki był stan starego, jak nic niepokojącego nie znajdę to i tak wymieniam bo podejrzewam że prawidłowe założenie nic nie da

Z jakiej części lubelszczyzny jesteś?

[agnes 0]

Czytając te wszystkie posty o hydraulice w MTZ i obserwując znajomych i sąsiadów, można odnieść wrażenie, że chyba w żadnym MTZcie nie działa ona tak jak to piszą w instrukcjach .Ja mam mtz 82 4*4 91 rok regulacje podnośnika mam na linki w kabinie za wajchą od podnoszenia tuza przy siedzeniu jest to ciągnik sprowadzony z Austri mam go 3 lata a tych ustawień niemoge rozgryść do dziś niby coś sie zmienia ale w polu to i tak nie wychodzi tak jak powinno i kółka kopiujące sa niezbędne .Dodatkowo mam mały problem z wajcha od podnoszenia przy siedzeniu jak szarpne ją energicznie to podnosi za każdym razem ,a jak będe przesuwał normalnie to nie podnosi ,wszelkie regulacje cięgieł zostały już przeprowadzone może ktoś miał podobny przypadek i wie o co chodzi

[Macin2 0]

Wyjąłem go i stwierdziłem że gniazdo do którego przylegał było odwrotnie założone (coś w rodzaju zawór i gniazdo zaworowe w głowicy silnika)

 

Zle mówisz kolego miałeś dobrze założone prawidłowo jest zawór stożkiem do ostrej (płaskiej)krawedzi w gnieżdzie

 

A to Ci dopiero sensacja Serio mówisz? Zawsze bym zakładał stożkiem do stożka. Mam książkę ale nie widać dokładnie jak to ma iść. Przyjrzę się dokładnie jaki był stan starego, jak nic niepokojącego nie znajdę to i tak wymieniam bo podejrzewam że prawidłowe założenie nic nie da

Z jakiej części lubelszczyzny jesteś?

 

Jestem spod Zamościa.Tak mówię serio,ja bym ci proponował wymontować rozdzielacz,wybić przylgnię odwrócic równą stroną do stożka współpracującego z nim zaworu,zawór jeżeli ma dołek(rysę)w miejscu przylegania do gniazda zamontuj na tokarni wyrównaj do płaskiej powierzchni(aby ten dołek czyli ślad zużycia nie był widoczny) wygładż drobniutkium papierem ściernym.Gdy już masz wbite gniazdo prawidłową stroną(czyli płaską częścia do współpracującego zaworu)wkładasz zawór i dobijasz go lekko młotkiem tak aby współpracujące części były szczelne(uszczelniły się).Ważne! nie zmieniaj długości sprężyny tego zaworu przelewowego ponieważ zmienisz ćisnienie przy jakim bedzie sie włączał przelew(powrót)a co za tym idzie olej może sie grzać

[gelo 0]

Rozdzielacz już wymontowany, ale go wymienię. Przypomniała mi sie rozmowa z pierwszym właścicielem tego mtz ( chyba Zamość Stary lub okolica), że podnośnik puszczał już od nowości ciągnika, ale właściciel nic sobie z tego nie robił bo jest ta mechaniczna blokada podnośnika, a poza tym obejrzałem stary zawór i przylgnię z gniazda i nie widać żadnego wyszczerbienia lub coś podobnego

[nikt 0]

Czytając te wszystkie posty o hydraulice w MTZ i obserwując znajomych i sąsiadów, można odnieść wrażenie, że chyba w żadnym MTZcie nie działa ona tak jak to piszą w instrukcjach .Ja mam mtz 82 4*4 91 rok regulacje podnośnika mam na linki w kabinie za wajchą od podnoszenia tuza przy siedzeniu jest to ciągnik sprowadzony z Austri mam go 3 lata a tych ustawień niemoge rozgryść do dziś niby coś sie zmienia ale w polu to i tak nie wychodzi tak jak powinno i kółka kopiujące sa niezbędne .Dodatkowo mam mały problem z wajcha od podnoszenia przy siedzeniu jak szarpne ją energicznie to podnosi za każdym razem ,a jak będe przesuwał normalnie to nie podnosi ,wszelkie regulacje cięgieł zostały już przeprowadzone może ktoś miał podobny przypadek i wie o co chodzi

to sie zgadza ze nie dziala jak nalerzy,tez mam takie pokretlo i te linki i nie dzila a raczej dziala ale marnie,a co do problemow z podnoszeniem to milem cos podobnego ale u mnie starczylo podciagnac ciegno co laczy dzwignie z rodzielaczem zdaje sie nakretki tam sa na 13 klucz.

[nikt 0]

Rozdzielacz już wymontowany, ale go wymienię. Przypomniała mi sie rozmowa z pierwszym właścicielem tego mtz ( chyba Zamość Stary lub okolica), że podnośnik puszczał już od nowości ciągnika, ale właściciel nic sobie z tego nie robił bo jest ta mechaniczna blokada podnośnika, a poza tym obejrzałem stary zawór i przylgnię z gniazda i nie widać żadnego wyszczerbienia lub coś podobnego

z tego co czytalem to masz mozliwosc podnoszenia tuza przy kierownicy i przy siedzeniu,zatem ciezko bedzie uzyskac szczelnosc tzn zeby nie opadal bo przez 2 rozdzielacze trzyma wiec nie koniecznie sie to poprawi po wymianie jednego rozdzielacza.

a co do tego zaworu przelewowego to on niema zadnego wplywu na trzymanie podnosnika, a objawem niedzialania tego zaworu jest calkowite nie podnoszenie tuza badz podnoszenie ale bez obciarzenia.

[andrews 0]

dziś robiłem pierwszą pracę wiosenną i mam w swoim mtz-cie zgrzyt podczas ruszania, dokładnie jak ruszam energicznie puszczając sprzęgło. Jak powolutku puszczam sprzęgło tego zgrzytu nie ma. jak ruszę wszystko jest ok, agregat ciągnie idealnie nawet gdy jest cięższa gleba i ma ciężej, jak grzebią koła gdy zapuszczę głębiej agregat też nic nie słychać tylko i wyłącznie podczas ruszania, orientuje ktoś się co to może być?? moim zdaniem to sprzęgło. Ale mogę się mylić bo jestem świeżym użytkownikiem mtz-ta. proszę o pomoc

[gelo 0]

No nie wymagam nie wiadomo ile żeby stał z narzędziem podniesionym, ale chociaż żeby nie opadał do końca w ciągu 30s. z powiedzmy pługiem, na ciepłym oleju

[Technik rolnik 0]

Czy załączając WOM w pronar 82A należy wcisnąć sprzęgło?