tatamarty.323a 0 Napisano 1 Października 2007 W MTZie olej do pompy dolewałem, poniewarz minimalnie uchodził do silnika, na szczęście paliwo nie przedostawało się do komory pompy, więc nie było źle, a oleju w pompie powinno być pod korek kontrolny, nie wiem ile to w cm3, ale jak dolewałem, to z dwie, trzy strzykawy 20 raz w miesiącu, natomiast we Władku to spuszczam z pompy nadmiar paliwa, bo pompa zasilająca przepuszcza i praktycznie pompa smarowana jest paliwem, na szczęście uszczelnienia są w porządku i paliwo nie przedostaje się do komory korbowej silnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jureks 0 Napisano 1 Października 2007 Więc jeżeli wlałem 300ml to być może za mało skoro nie wylewało sie przez korek kontrolny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spóła 0 Napisano 1 Października 2007 co do smarowania pompy- mam dokładny schemat i jest narysowany "kanał doprowadzający olej do smarowania pompy wtryskowej" i "kanał powrotny oleju smarującego pompę wtryskową" ewentualnm zainteresowanym moge przysłać skan na emeila. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinO-10 0 Napisano 2 Października 2007 Ja bym poprosił ten skan.Uważam że pompa ma połączenie ze smarowaniem silnika, bo jakim cudem mam w pompie olej czarny taki jak w silniku?molchanowski@wp.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomek 22 0 Napisano 2 Października 2007 mam pytanie do kolegów jaka jest przyczyna ze wysiadaja pompy hydrauliczne przy mtz co rok to samo sie dziej wysadza simering na wałku pompy i olej przedostaje sie do skrzyni biegów nawet po wymianie simeringów pompa nie ma siły juz podnosic a mtz nie dzwiga cieżkich maszyn i mało jest uzywany do przyczep . Znacie moze jakis leprzy rozdzielacz do mtz bez przerubek bo te orginalne to ciągle ciekną ? Dzieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stan67 0 Napisano 2 Października 2007 Kupiłem niedawno MTZ 82 z 1990 i mam parę pytań. Czy to możliwe że się przegrzał w czasie orki (pługi 4*35) zagotował się płyn w chłodnicy. Poprzedni właściciel twierdził że z 4 radzi sobie doskonale, może coś mam zepsute?Następny problem to to że bardzo wolno podnosi pługi i wajcha od sterowania ta przy kierownicy nie odbija, mam na myśli to że we t25-gdy osiągnie maksimum podnoszenia lub opuszczana to sama wracała do pozycji neutralnej w Mtz tak nie jest czy to jest normalne? Z zawieszeniem na haczyk ten przy siłowniku też jest problem, muszę kilka razy opuścić i podnieść nawet same ramiona bez pługa żeby zawiesić na ten haczyk.Olej w układzie hydraulicznym był uzupełniany i jest go w normie. Ziema IV klasa i orka na 4.Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie.Co do zagotowania wody, to masz uszkodzony termostat, albo zabrudzoną chłodnice, a co do kłopotów z podnośnikiem, to zwróć uwage, czy ta dźwignia co jest z boku po prawej stronie, ta od sterowania podnośnikiem, czy ona jest cofnięta do tyłu, jeśli choć troszkę będzie przesunięta w przód, to podnośnik nie będzie działał(podnosił) jak trzeba, ani właśnie wajcha nie "odbije". Wielkie dzięki za podpowiedzi. Chłodnica była zabrudzona 'dużo takich kłaków', co do podnoszenia ta jakoś sobie radzi, chociaz czasem się blokuje, ale kiedy nie chce podnieść wystarczy popchnąć wajchę maksymalnie do przodu, a później w dól i wtedy nie ma bata we wsi podniesie, widocznei coś jest nie tak w rozdzielaczu , ale na razie nie wiem gdzie tego szukać? quote] kolego, z tym podnośnikiem to może być wina zaworków przy rozdzielaczu są takie zaworki z kulkami przepływowe jak się wyrobią to się zacinają, ja też miałem podobny problem. Co się nalatałem do serwisu... i nikt nie wiedział... wystarczyło wyżucić kulkę z zaworku. U mnie był ten problem, że szybciej podnosił jak opuszczał i większy ciężar był to wolniej opuszczał. U mnie jak się olej rozgrzeje w popmie to też wolniej podnosi. Mam MTZ82 z roku 97 i targa 5 skib i 2 kolczatki, i nie ma mowy żeby się przegrzał. Wskazówka ledwo co wchodzi na zielone. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
agnes 0 Napisano 2 Października 2007 do tatamarty.323a Ok więc ile tego oleju powinno być w pompie? A z drugiej strony mój tata i ja we władku najczęściej zmienialiśmy olej w pompie wytryskowej (mój tata gdzieś tak wyczytał) co 100 mth.Rozumiem że ty zmieniasz olej w pompie? według instrukcji jaką posiadam do mtz 82 to w pompie wtryskowej powinno być 250 ml oleju tego samego co w silniku jak wymieniałem to tyle właśnie spuściłem i tyle nalałem nowego ale nie było go pod korek kontrolny . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 2 Października 2007 Ruskie ciągniki mają to do siebie, że prawie wszędzie, we wszystkich podzespołach jest ten sam olej (silnikowy), a to że w twojej pompie nie sięgał pod korek kontrolny, to szczegół, ważne że wogóle jest olej w pompie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 3 Października 2007 Witam A ma ktoś z Was do czynienia z rozrusznikiem szybkoobrotowym do MTZ? Ja mam jeszcze ten stary typ i słabo zapala. Może to tez wina pompy, albo wtrysków, ale jak podebne prostownik i jest więcej prądu, to ciągnik od razu prawie zapala, bo rozrusznik kręci mocno i szybko przede wszystkim... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 3 Października 2007 I jeszcze jedno pytanie: do zbiorniczka od świecy płomieniowej lać rope, nafte, czy benzyne? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamek183 0 Napisano 3 Października 2007 Witam serdecznie mam problem z hydrauliką w mtz 82 agregat 3,9m podnosi przy maksymalnych obrotach i nie jest w stanie utrzymać go, nadmieniam, że olej jest w normie pług 4 skiby podnosi lecz opada po kilku minutach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 3 Października 2007 Uszczelnienia w siłowniku, lub rozdzielacz, no i pompa, wszystko po trochu składa się na to niedomaganie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stan67 0 Napisano 3 Października 2007 Witam A ma ktoś z Was do czynienia z rozrusznikiem szybkoobrotowym do MTZ? Ja mam jeszcze ten stary typ i słabo zapala. Może to tez wina pompy, albo wtrysków, ale jak podebne prostownik i jest więcej prądu, to ciągnik od razu prawie zapala, bo rozrusznik kręci mocno i szybko przede wszystkim... sprawdź kolego akumulatory, czy są dobre jeszcze wszystkie cele Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stan67 0 Napisano 3 Października 2007 I jeszcze jedno pytanie: do zbiorniczka od świecy płomieniowej lać rope, nafte, czy benzyne? nafte kolego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
W3reWolf 0 Napisano 3 Października 2007 @Peron: Sprawdź akumulatory. Jeszcze powiedz, czy w okresie letnim lepiej pali, niż okresie zimowym? Jeśli tak jest, to na pewno coś z akumulatorami. Od czego jest pozycja "III" (na lewo od "N") w stacyjce? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 3 Października 2007 Od czego jest pozycja "III" (na lewo od "N") w stacyjce?U mnie służy do słuchania radia podczas postoju gdy silnik nie pracuje, trzeba by zobaczyć w instrukcji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 4 Października 2007 Panowie ale ten ciągnik od nowości tak ma, ze ciężko go odpalić. Ciągnik ma 7 lat. Znajomy ma starego MTz jeszcze z ZSRR. Tylko przerobił mu odpał na 24V i założył pompę rotacyjną (nie wiem po co). U niego cały rok na płynie stoi i mówi, ze mróz nie mróz i zapala. A u mnie już teraz cięzko go rozhulać, a co dopiero zimą. Niby kręci, dymek puszcza, ale zaskoczyć nie chce. Akumulatory już 2 razy były wymieniane w ciągu tego tych 7 lat, więc nie doszukiwałbym się winy w akumulatorach. Świece też raz wymieniałem. A w świecy jest jaki elektrozawór, który włącza dopływ nafty? Chyba sie skusze na ten szybkooobrotowy. Jak to nie pomoże, to nie wiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 4 Października 2007 Panowie ale ten ciągnik od nowości tak ma, ze ciężko go odpalić. Ciągnik ma 7 lat. Znajomy ma starego MTz jeszcze z ZSRR. Tylko przerobił mu odpał na 24V i założył pompę rotacyjną (nie wiem po co). U niego cały rok na płynie stoi i mówi, ze mróz nie mróz i zapala. A u mnie już teraz cięzko go rozhulać, a co dopiero zimą. Niby kręci, dymek puszcza, ale zaskoczyć nie chce. Akumulatory już 2 razy były wymieniane w ciągu tego tych 7 lat, więc nie doszukiwałbym się winy w akumulatorach. Świece też raz wymieniałem. A w świecy jest jaki elektrozawór, który włącza dopływ nafty? Chyba sie skusze na ten szybkooobrotowy. Jak to nie pomoże, to nie wiem.zmień rozrusznik na szybkoobrotowy u mnie to pomogło. A może wina jest po stronie silnika?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SLawe 0 Napisano 4 Października 2007 marcin82 ma rację jak zmienisz rozrusznik na szybkobrotwy to zobaczysz jak łatwo bedzi paliła twoja maszyna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 4 Października 2007 Jest na allegro taki rozrusznik za niecałe 500 zł jakiejś czeskiej firmy MAGNETON. Czy słyszeliście coś o tej firmie? Przy wymianie nie ma żadnych problemów? Chodzi mi o to, czy trzeba na przykład przerabiać mocowanie albo czy kable "idą" tak samo jak do tego sryjnie montowanego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stan67 0 Napisano 4 Października 2007 Witam A ma ktoś z Was do czynienia z rozrusznikiem szybkoobrotowym do MTZ? Ja mam jeszcze ten stary typ i słabo zapala. Może to tez wina pompy, albo wtrysków, ale jak podebne prostownik i jest więcej prądu, to ciągnik od razu prawie zapala, bo rozrusznik kręci mocno i szybko przede wszystkim... Skoro piszesz jak podetniesz akumulatory kręci mocno i szybko to nie poszukiwałbym innej przyczyny, tylko króraś cela jest walnięta i nie trzymie prądu. Jedź do pierwszego lepszego mechanika, niech Ci sprawdzi cele. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 4 Października 2007 Jest na allegro taki rozrusznik za niecałe 500 zł jakiejś czeskiej firmy MAGNETON. Czy słyszeliście coś o tej firmie? Przy wymianie nie ma żadnych problemów? Chodzi mi o to, czy trzeba na przykład przerabiać mocowanie albo czy kable "idą" tak samo jak do tego sryjnie montowanego?To są właśnie te rozruszniki szybkoobrotowe, nic nie trzeba przerabiać, wywalasz stary, przykręcasz nowy i heja, ja mam przy małym rusku juz drugi rok i efekt jest rewelacyjny, na aku od maluszka nawet odpala, ale ja mam aku 110 Ah i jest super, polecam jak najbardziej taki rozrusznik, znajomy ma przy MTZie i odpala bez problemu nawet w mrozie -25 st. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
W3reWolf 0 Napisano 5 Października 2007 U mnie służy do słuchania radia podczas postoju gdy silnik nie pracuje, trzeba by zobaczyć w instrukcji No tak, w instrukcji, tylko nie w tej co ja mam niestety. W niej maja opisaną stacyjkę, co ma 3 położenia ("N", "I" - prąd na przyrządach, "II" - odpalanie)a nie ma właśnie położenia "III", dlatego też pytam. Swoją drogą instrukcja jest od 82.1 i podobnych, a nie od 820, no wiem, niby wszystko to samo, ale jednak niektóre rzeczy się różnią. A ktoś coś poradzi/powie, skąd i jak najtaniej dorwać zaczepy tylne?Gdzie szukać albo od czegoś innego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetor84 0 Napisano 5 Października 2007 zaczepy tylne ja sam spawalem bo nie bylo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yMHTKCWg 0 Napisano 5 Października 2007 ja załorzyłem zaczep od stara na zatrzask i jest zajefajnie. Podjerzdzam podprzyczepe pstryk no i do przodu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach