Wypadek a odszkodowanie

[tomaszek77 0]

Miałem wypadek. Facet wjechał w moje auto. To była ewidentnie jego wina. Czy oprócz odszkodowania z OC należy mi się coś jeszcze?

[erdem 0]

Jeśli tobie nic sei nie stało to dostaniesz tylko odszkodowanie za rozbity samochód A jesli i ty miałes jakies urazy to i tobie należy sie odszkodowanie .

[tomaszek77 0]

Trochę się poobijałem. Miałem szytą nogę i mam teraz uraz psychiczny do auta. Po wypadku ani razu nie wsiadłem za kierownicę. A skąd mogę dostać to odszkodowanie? Trzeba pozew do sądu złożyć czy jak?

[Gość]

No to jasne, że Ci się należy kaska z ubezpieczenia sprawcy wypadku. Napisz pismo z żądaniem określonej kwoty do ubezpieczyciela, jeśli Ci nie odpisze, ale odpisze, że Ci się nic nie należy do zgłoś sprawę do Europejskiego Centrum Odszkodowań. Oni na pewno się tym zajmą i odzyskają należne Ci pieniądze. Ja korzystałam z ich usług nie raz. Obecnie jedna ze spaw jest w toku. Średnio za zakończeniem sprawy czeka się pół roku.

[lamborgini 0]

są firmy które ściągają większe odszkodowania, z tego co słyszałem warto korzystać z ich usług, firmy ubezpieczeniowe robią nas w balona, oni pomagają zebrać więcej kasy

[erdem 0]

Tak firmy które zajmują sie ściaganiem odszkodowań za nas oczywiscie moze i to robia ale jak jest nie wielka kwota to mozesz jeszcze do tego interesu dołożyć, bo one robia interes dla siebie a nie dla ciebie.

Aby sie ubiegac o odszkodowanie to musisz miec jakieś podstawy czyli papiery od lekarzy bo inaczej nikt z toba nie będzie rozmawiał.

Jeśli masz uraz psychiczny to koniecznie wizyta u psychologa czy psychiatry . fizycznie jest łatwiej bo masz papiery ze byłeś zszywany i jakie masz urazy fizyczne.

[Gość]

Nie dołożysz do tego interesu, bo te firmy biorą procenty od uzyskanego odszkodowania. Jeśli nie odzyskają nic to 0% z 0 = 0 czyli nic nie tracisz.

[tomaszek77 0]

Dzisiaj napisałem do nim maila. Po kilku godz. oddzwonili. Potwierdzili to co mówisz. Jestem umówiony z ich agentem na 7 maja. Zobaczymy co mi powie ciekawego.

[Gość]

Ja miałem kiedyś wypadek i dobre, że ubezpieczyłem osobno instalacje gazową, którą założyłem nie dawano bo bym nie dostał ubezpieczenia.

[Studencki1 0]

wszystko sprowadza si do tego jakich mamy ubezpieczycieli - dobry ubezpieczyciel załatwi wszystko szybko i sprawnie - jak źle go sobie wybierzemy to możemy czekać i czekać i możemy się nie odczekać

[Gość]

I co tam wymyśliłeś?

[Zdzisławaaa 0]

Wszystko zależy czy miało się wykupione dodatkowe AC

[Andrej79 0]

Wlasnie, jak sie sprawa skonczyla ?

[korsarz 0]

No to jasne, że Ci się należy kaska z ubezpieczenia sprawcy wypadku. Napisz pismo z żądaniem określonej kwoty do ubezpieczyciela, jeśli Ci nie odpisze, ale odpisze, że Ci się nic nie należy do zgłoś sprawę do Europejskiego Centrum Odszkodowań. Oni na pewno się tym zajmą i odzyskają należne Ci pieniądze. Ja korzystałam z ich usług nie raz. Obecnie jedna ze spaw jest w toku. Średnio za zakończeniem sprawy czeka się pół roku.

 

Masz takiego pecha czy sama sie podkładasz i kase wyłudzasz?

[Debra 0]

Tak, nalezy Ci się odszkodowanie z OC sprawcy plus jeszcze dodatkowe odszkodowania jesli i Tobie coś się stało. Widzę, że piszesz, że byłes poobijany, więc najlepiej skierować się po prostu do ubezpieczyciela lub prawnika i z nim dochodzić swoich roszczeń.

[majkelo 0]

Na stronie jednego z prawników, załatwiających takie odszkodowania jest napisane:

"Według § 2 art. 361 kc, szkoda polega albo na stracie, którą poniósł poszkodowany, albo pozbawieniu go korzyści, które mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Należy uwzględnić zdarzenia i wyliczenia hipotetyczne, jak przy ustalaniu odpowiedzialności za utracone przez poszkodowanego korzyści, czy też jego zwiększone wydatki.

Stratą jest pomniejszenie majątku poszkodowanego. Polega ona na uszczupleniu aktywów (np. zniszczenie, utrata lub uszkodzenie określonych składników majątkowych albo obniżenie ich wartości) albo na przybyciu pasywów (np. powstanie nowych zobowiązań albo ich zwiększenie). "

Widać więc, że można za taki wypadek sporo kasy wyciągnąć. Łatwiej, trudniej, ale muszą zapłacić. No, chyba, że nie wszystko byłoby wystarczająco udokumentowane...

[makary 0]

Witam,

 

Wszystko zależy od rozmiaru szkody oraz od tego czy Tobie coś się stało, a jeśli tak to jaki ma to wpływ na Twoje życie, czy np. tylko masz siniaki, czy złamałeś rękę itp. Ubezpieczyciel wycenia szkodę niestety najczęściej niekorzystnie i próbuje zniechęcić o do walki o swoje. Jednak nie mozna odpuszczać ponieważ takie sprawy są do wygrania, ale trzeba być upartym, stanowczym i cierpliwym, Są już nawet specjalne kancelarie, które zajmują się tylko sprawami o odszkodowanie, musisz poszukać

 

Powodzenia

[Myszka14286 0]

Też polecam Kancelarię Pionier, u mnie wywalczyli sporą sumę od ubezpieczyciela za kradzież taty auta, a prowizję biorą na koniec, są profesjonalni i bez problemu udzielają informacji na jakim etapie jest sprawa.

[Myszka14286 0]

Aha i jest przede wszystkim wiele kruczków prawnych, które znają firmy ubezpieczeniowe (bo to głównie z nimi walczymy) ponieważ mają wykwalifikowanych prawników po swojej stronie, zatem w pojedynkę jest naprawdę trudno coś zdziałać. Teraz mojej przyjaciółki mąż skorzysta teraz z Kancelarii Pionier , bo doznał on urazu coś z barkiem i ubezpieczyciel nie chce tego zaliczyć w ramach jego ubezpieczenia, chociaż ma tam w rozpisce coś podobnego. Oj ciężko te firmy chcą wypłacać, a im się z zapłatą spóźnij to od razu Ci umowę anulują.