jaro 0 Napisano 29 Listopada 2006 Jak widzę podobne pytanie dostał człowiek od Valtry-co tu mogę napisać-minął rok mam zrobione ponad 400h i do tej pory padł jedynie jeden bezpiecznik-z mojej winy-przyczepa z choinką-spalanie zapewne wyższe niż w Valtrze-ale mam jedno pytanie do wszystkich użytkowników-gdzie macie pieniądze zaoszczędzone na paliwie dzięki superoszczędnemu ciągnikowi ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pablooo 0 Napisano 29 Listopada 2006 Od tygodnia mam JD 5720 z ładowaczem Stoll f 16,fajny sprzęt. Nieźle radzi sobie z ładowaczem nawet bez balastu z tyłu i z możliwym spalaniem,ale w oraniu dzisiaj troche mnie zagiął.Szedł jak przecinak 2ha w 2,5 godz.przy 1600-1700obr\min silnika(30 cm głęb), ale łyknął jakieś 33 l ON tj.13 l/godz Przedtem orałem Białoruśką lub C-360 i było podobnie ze spalaniem lub trochę więcej. Myślałem, że zaoszczędze troche paliwa takim ciągnikiem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marion 0 Napisano 30 Listopada 2006 dzieki za odpowiedz Jaro i Tobie Pablo za informacje n atemat Twojego JDPytanie zadalem tez na valtrze bo interesuje mnie rowniez ten ciagniki ni ewiem ktory wybracPytam o to spalanie, bo na niemieckich stronkachrolnicy n aforum pisza ze przy lekich pracach ( typu opryskiwacz, rozsiewacz nawozów ) JD 5720 pali im w granicach 5-6 litrow na godzineA mi ten ciagnik sluzylby do tego typu prac + siew tak w sumie to interesuje mnie JD 5620 ale ni ewiem czy ktos takiego posiadaW 5620 spalanie byloby chyba mniejsze ze wzgledu na brak turbinyPozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marion 0 Napisano 1 Grudnia 2006 a ile wam spala przy pracy przy obrotach walka 540/min i lekkich pracach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slavo 0 Napisano 2 Grudnia 2006 Może i tyle spala ale pewnie na ekonomicznych obrotach 540 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ades 0 Napisano 2 Grudnia 2006 interesuje mnie wasze zdanie na temat JD 3140 3640 lub 3350 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 Jak widzę podobne pytanie dostał człowiek od Valtry-co tu mogę napisać-minął rok mam zrobione ponad 400h i do tej pory padł jedynie jeden bezpiecznik-z mojej winy-przyczepa z choinką-spalanie zapewne wyższe niż w Valtrze-ale mam jedno pytanie do wszystkich użytkowników-gdzie macie pieniądze zaoszczędzone na paliwie dzięki superoszczędnemu ciągnikowi ? a TY uwierzyłeś w te bajki o wielkiej oszczędności Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 @lukas120 Broń Boże żebym w coś takiego uwierzył-zanim kupiłem ciągnik przejrzałem mnóstwo postów (na niemieckojęzycznych forach dyskusyjnych) i wziąłem go z premedytacją-wiedząc iż superoszczędny to on nie jest-ba-nawet nieźle pociąga ze zbiornika-ale przy nowych normach spalin każdy sporo pociągnie a od 2007 wchodzi Euro TIER 3=jeszcze więcej paliwka.Bardziej dla mnie liczy się (bez)awaryjność -a tu akurat JD ma niezłą opinię.Z tego co zauważyłem z zachodnich ciągników najoszczędniejsze są podobno Same.Zdaje się lukas ,że miałeś Valtrę ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 mam tą Valtrę T130 jak ją kupowałem to sią zastanawiałem między MF5465 JD6620SE i VALTRA T od MFa odstraszył mnie przedstawiciel korbanków stekiem bzdur i kłamstw W moich stronach JD dobrze sprzedają ale do serwisowania to mają straszne opory i NIEDOTRZYMUJĄ UMOWY!!!! znajomy który posiada takiego trochę nażekał A w gminie już jakiś czas pracują dwie Valtry i właściciel tego gospodarstwa wszystko mi powiedział +/- kłopoty i ceny no i serwis blisko i dobry(ciągle w rozbudowie) a ile mi pali pisałem na forum o Valtrze Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 )No tak mnie też Korbanek próbował wcisnąć MF-a ale został wyśmiany-tzn jakiś jego sprzedawca próbował mi wciskać kit na temat w/w ciągnika (a ja już z bajek wyrosłem).Tak właściwie to też chciałem kupić Valtrę tyle,że A85-ale odpadła głownie ze względu na kabinę (niesamowicie mała),właśnie serwis -bo daleko,no i wyposażenie jednak słabsze niż JD w tym przedziale cenowym (choćby PowerShift który nawet memu Starszemu przypadł do gustu).Zresztą za parę lat będzie wiadomo czy dokonało się trafnego wyboru .A serwis mam naprawdę ok (chyba rzadko się zdarza aby ktoś jakiś serwis na forum chwalił -niniejszym to czynię) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 No widze że fakty które w moim przypadku zadecydowały o zakupie valtry w Twoim przypadku zdecydowały o JD ai kabina w Aśce jest jest mała(nawet bardzo) i wyposażenie skrone(takie inne ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pablooo 0 Napisano 3 Grudnia 2006 Może to jest troche tak jak ktoś kiedyś napisał,że do takiego spalania trzeba się przyzwyczaić,bo poza tym mój 5720 to świetny sprzęt.Przeraża mnie też szybkość nakręcania motogodzin (20 w ciągu tygodnia) gdy nie ma w sumie takiej pracy i dzień jest krótki,jak tak dalej pójdzie to będe robił dwa przeglądy w roku. Mimo wszystko uważam ,że spalanie to bardzo ważna sprawa i największy koszt w eksploatacji ciągnika ,a razem z innymi kosztami może okazać się ,że JD 5720 jest jednym z droższych w użytkowaniu ciągników mimo nawet niskiej awaryjności.Z drugiej strony ludzi chętnych do pracy na wsi nie ma i trzeba liczyć na siebie,a nikt nie jest ze stali i trzeba też patrzeć na zdrowie ,a z JD szkoda wysiadać.Poza tym czasu coraz mniej i ewentualne awarie są coraz bardziej dokuczliwe nie tylko z powodu kosztów ale straty cennego czasu również. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 @Pablooo-chyba ja to kiedyś napisałem-o tym spalaniu-z drugiej strony-nie wiem czy w tej konkurencji inne 80 konne ciągniki aż tak różnią się zużyciem paliwa (zresztą np. PowerShift wymaga mocy-niestety za komfort się płaci ).Zresztą jak skończy Ci się gwarancja będziesz mógł przestawić pompę (no chyba ,że lubisz Euro Tier2 ).Co do zużycia paliwa-ja mam gospodarstwo typowo mleczarskie-więc potrzebny mi był ciągnik,który maksymalnie szybko wykona wszelkie podstawowe prace polowe (i z którego po 12-16 godzinach pracy dam radę wyjść o własnych siłach )-a jeżeli spali mi nawet kanister paliwa więcej przez ten dzień to też płakać nie będę.A i sianokiszonka wyszła po prostu super-(540 E obroty).Pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 niewiem jak to jest ztym liczeniem mth ale w momęcie kiedy odbierałem swój ciągnik to znajomy robił kapitalkę w swoim ursusie a oboje przepracowalismy 300mth imamy podobny areał a znajomy MFa juz trzy lata ima dopiero 500mth ale kto go wie jak on tam jeżdzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 Tzn-robił kapitalkę po 300mth?-czy coś źle zrozumiałem-w jakim Ursusie ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 trochę się niejasno wyraziłem mineło 300mth od kapitalki tego ursusa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 No tak -to żeśmy się zrozumieli .U mnie JD zlicza po prostu godziny zegarowe i obojętne jest czy mam 2000 czy 800 obr/min.Jak na razie mam zrobione w trochę ponad rok 410 mth. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 to ciekawe nigdy sie z takim liczeniem nie spotkałem czy na podstawie tych danych robisz przeglądy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 Na razie tak-zresztą u mnie i tak robi on wszystkie cięższe prace-nie jeżdżę nim na 800 obr ani w odwiedziny do sąsiadów -tak,że myślę że 1mth w JD (tzn w moim)równa się 1mth w dajmy na to Ursusie (mniej więcej) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 cyli na jedno wchodzi a jak jest z wymianą oleju w silniku bo niby podają w materiałach reklamowych podają500 godzin ale niby jest to uwarunkowane jakością paliwa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 Niestety 250 mth-przy następnej zmianie spróbuję zresztą półsyntetyku-na razie chodzi na 15W40 (ciekawostka-aż 15 l !) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 W JD z tego co wiem stosujesz oleje Fucksa ja do Valtry wlewam Shela też mineralny 15W40 czy uważasz że półsyntetyczny 10W40 chyba z Lotosa był by lepszy:?: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 Tak Fuchsa.Serwisant powiedział mi ,że jeden z klientów zaczął lać półsyntetyk i min.spadło zużycie paliwa,łatwiej odpala (chociaż moim zdaniem tu i tak nie jest źle bo w zimę odpalił mi przy -29 stopniach za pierwszym razem).Zresztą coby nie było półsyntetyk zawsze będzie lepszy od mineralnego.Dużo się ten z Lotosu różni ceną ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas120 0 Napisano 3 Grudnia 2006 chyba kosztuje 16zł brutto Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro 0 Napisano 3 Grudnia 2006 A Fuchsa zdaje się 18 (18*15=270)-załóżmy,że zużycie paliwa spada o 0,5 l/h wtedy mamy od wymiany do wymiany 125 litrów paliwa zaoszczędzone (470zł) przy zainwestowanych dodatkowo 70 zł(hmm skórka warta wyprawki )-no a na półsyntetyku silniki osiągają przecież wyższe przebiegi niż na mineralnym Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach