Mateush 0 Napisano 28 Stycznia 2009 opał ma mniejsze smarowanie niż normalna ropa dlatago warto go wymieszać z olejm z biedronki... ale drogi jest;/ do swojego jelenia ja sie boje opału lac... wole zapłacic po 3.11zł za litr na stacji i wiem że beędzie ok... co do doświadczeń z opałem to nie mam najlepszych... często w 60 sie końcówki rolegulowywały i pompa wtryskowa nie chodziła ok (konieczna regeneracja) ale w tym przypadku to koszt 200zł był wole niewidzieć ile wyniosła by regeneracja w jd... a ciapkowi nic nie było chodził jak chodzi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Stycznia 2009 Ja lałem przez xx lat opał do 3p i nic sie z pompa nie stało. Do JD 3140 lalismy przez jakies 5 lat tylko opał i nic sie nie stało. Ja tez uwazam ze opał jest lepszy od ropy. To Tylko gratulować takim ludziom jak Ty, którzy bez skrupułów łatwo narażają się na poważne koszta. TE forum jest po to aby pomagać ludziom a nie szkodzić, bo to że akurat Tobie sie udało może spowodować ze w sposób pośredni rozwalisz komuś pompę która załóżmy do Massey Ferguson z seri 6xxx kosztuje około 5.000PLN wiec niezachecaj ludzi zeby lali taki szajs do swoich baków.pozdrawiamNiedaleko mnie gościu ma transport. Stać go na Volwa więc nimi jeździ. A że ma firmę to brał ON z stacji na rachunek. Nagle 3 miesięczne Volvo na gwarancji mu siadło. Serwic ściągnoł i okazało się że poszła pompa wtryskowa(jeszcze wtedy). Zrobili mu samochód bez zadnego ale. Ale jak po kolejnych 3 miesiącach znowy w tym samochodzie siadła pompa sprawdzili najpierw paliwo i okazało się że zamiast ON miał odbarwiany kwasem olej opałowy. Więc gwarancja tego nie obejmuje.Jak masz pewną stację i wiesz że to napewno nie jest jakiś szajs to Twój wybór co zatankujesz.Podobnie jest z opałem.Podobnie jest z ludzmi - są ludzie i ludziska.Sam miałem przeboje z oplem. Jak zaczołem lać opał od 3 lat (odpukać w niemalowane, tpfu, tpfu) nic się nie dzieje.Ja nikogo nie namawiam i nie namawiałem do jeżdzenia na opale przedstawiam tylko fakty z mojego życia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szczewko 0 Napisano 29 Stycznia 2009 Ja tez nigdzie nie napisałem kupujcie opał nie lejcie ropy. Takie mialem doswiadczenia z ropa ze opał wychodził duzo bardziej korzystnie. Jak chcecie wiedziec czy opał jest dobry , weźcie słoik nalejecie opału i do zamrazarki na noc. Jak jakis mieszany to sie wode wytaci i inne gow@@. My przywozili prosto z hurtowni cysterna i zawsze był dobry,nigdy koncowki nawet nie wymieniłem nie wspominajac juz o pompie. "PPP16" ja juz wole opał lac do baku niz rope z jakiejs prywaciarskiej stacji bo przypomij sobie ze zyjemy w polsce i mamy paliwo jakiem mamy. Chyba ze lejesz na BP lub cos takiego wtedy inna rozmowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 29 Stycznia 2009 u nas do sześćdziesiatki lejem opał od kilku lat nie ma problemu. Do same laser też leje opał ale to narazie od jakiegoś roku. jeździliśmy też kiedyś na oleju rzepakowym ale wujowi w 3P pekł wał korbowy bo jeździł na samym tym rzepakowym i od niego się nagar wytworzył w tulejach że aż silnik stanął bo wął pęk.On też jeździ audi a4 od 6 lat na opale i też żadnych problemów. więc uważam ze nie ma co straszyć ludzi opałem.A ropy na stacjach jest więcej podrobionej niz złego opału.takie moje zdanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFALW 0 Napisano 29 Stycznia 2009 wszystko do czasu-niech każdy leje co chce, ale jest jeszcze problem kontroli drogowej--niedawno złapali kolegę mesiem 190tką -sprawdzili a tu olej opałowy -ile zapłacił nie napiszę -nie będę straszył---nie ukrywam że opał też używam i jest Ok tylko spalanie troszkę w górę-pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1987 0 Napisano 29 Stycznia 2009 5tys zł jest kary za jazde na opale. u nas jeden na wsi zapłacił. ale raczej policja się u nas nie czepia, nie sprawdzają jak się po wsi tylko jeździ. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 29 Stycznia 2009 Z tego co ja wiem to kara za jazdę dla osoby nie będącej vatowcem wynosi 500zł + akcyza od paliwa które jest w zbiorniku. Znam 2 przypadki ludzi którzy to potwierdzili. Co innego jak ktoś rozlicza się z US wtedy to nie ma że boli + domiar. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hospes 0 Napisano 29 Stycznia 2009 nie ukrywam że opał też używam i jest Ok tylko spalanie troszkę w górę-pozdrawiam no wlasnie zastanawaiał sie ktoś dlaczego ? jesli na stacji byłby odbarwiany opał to raczej spalanie by sie nie zmieniło ,swego czasu maiłem c330 i jezdziłem na opale potem jak był zwrot akcyzy to lałem ON i spalanie ON jednak było niższe czyli raczej na stacji której tankuje nie ma odbarwianki no chyba ze nie było a teraz jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
progres 0 Napisano 29 Stycznia 2009 Z paliwami jak z alkocholem.Można się napić 96% spirytusu lub96%denaturatu i efekt ten sam ale na drugi dzień.... Szkoda że ciagnik nie umie mówić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hospes 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Witam ,dzisiaj mam do was pytanie ,mam w 2030 dwie dzwignie i nie wiem do czego służą obydwie są pod siedzeniem a i co oznaczają te kontrolki na pulpicie na drugim zdjęciu jest ta mała dzwidienka widoczna pod kabiną Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ppp16 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Ja tez nigdzie nie napisałem kupujcie opał nie lejcie ropy. Takie mialem doswiadczenia z ropa ze opał wychodził duzo bardziej korzystnie. Jak chcecie wiedziec czy opał jest dobry , weźcie słoik nalejecie opału i do zamrazarki na noc. Jak jakis mieszany to sie wode wytaci i inne gow@@. My przywozili prosto z hurtowni cysterna i zawsze był dobry,nigdy koncowki nawet nie wymieniłem nie wspominajac juz o pompie. "PPP16" ja juz wole opał lac do baku niz rope z jakiejs prywaciarskiej stacji bo przypomij sobie ze zyjemy w polsce i mamy paliwo jakiem mamy. Chyba ze lejesz na BP lub cos takiego wtedy inna rozmowa. Kupujesz opał i myślisz że na tym dużo taniej wyjedziesz... i tu sie mylisz, biorąc pod uwagę co opał wyczynia w układzie paliwowym to w głowie sie nie mieści.. Wydaj troszeczkę więcej i zamów z dystrybutora wiecej tego paliwa dostaniesz upust + weźmiesz na faktury i dostaniesz cześć zwrotu.. + mniejsze ryzyko ze stanie sie coś dla naszej maszyny. A to ze ludzie mówią " ja tam leje przez 3 lata opal do mojego C-360 i nic sie nie dziej" to wcale nie usprawiedliwia, fakt starsze ciągniki tj C360 są odporniejsze i jest mniejsze prawdopodobieństwo ze sie stanie cos tak jak dla nowszych. Podsumowując moim zdaniem opłaca się trochę wiecej zapłacić, wziąć ropę z dystrybutora i spokojnie jeździć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
globus0007 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Panowie znalazłem Johna 6910 z 2001r. z przebiegiem 6200mtg. opony w bardzo dobrym stanie, i komplet obciążników.... Gościu ceni sobie za niego 90tyś jak myślicie jest to dobra cena? Najprawdopodobniej właśnie go kupię:) Oczywiście jest on sprowadzony z niemiec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 30 Stycznia 2009 hospes: pierwsza od lewej ta czerwona to czujnik podciśnienia w kolektorze dolotowym(zaświeci jak filtr będzie zapchany) następna to od smarowania skrzyni biegów ale dokładnie ci nie powiem a ostatni od smarowania silnika.PPP16: bzdury piszesz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hospes 0 Napisano 30 Stycznia 2009 a ostatni od smarowania silnika.PPP16: bzdury piszesz. no to mnie troche zmartwiles bo ta ostatnia ( pierwsza po prawej) gasnie najpozniej okolo 3-4 sekundy po odpaleniu ale i najpuzniej sie zapala po zgaszeniu traktora okolo 3 sekund ,ja myslałem ze ta pierwsza po lewej to wlasnie od smarowanaia silnika bo gasnie najwczesniej ,no chyba ze są pozamieniane zarowki w desce musze to sprawdzic , a co z wajchami ktos wie co to za wajchy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marbar 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Hospes nie ma sie czym martwić, ona może sie zapalać i gasic z opóznieniem, wazne zeby nie swieciła podczas pracy, a szczególnie na niskich obrotach "jałowych"... Ta wajcha na środku jest od regulowania szybkości reakcji podnośnika, podajrze opadania, ale nie pamiętam na pewno... a ta druga nie wiem, musiałbym wiecej widzieć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Najlepiej to sobie sprawdź czy nie są poprzestawiane.Odłącz kabelek od czujnika i zapal maszynę. Jak po 3s od zgaszenia ci gaśnie smarowanie to całkiem dobry wynik. Nalej dobrego oleju i do roboty wtedy wyjdzie szydło z worka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hospes 0 Napisano 30 Stycznia 2009 OK dzieki wszystkim za pomoc , co do tych kontrolek to jutro sprawdze czy są napewno dobze podłonczone ,na jałowym biegu nic nie swieci , i podczas pracy tez nic nie swiecilo czy to na gorącym oleju czy na zimnym MABAR ta pierwsza wajcha masz na mysli ta duza ? tez tak własnie myslałem ze od tego moze być ,ale jeszcze tego nie sprawdzałem tą małą widac takze na drugim zdjęciu ona wchodzi w tą pokrywe od skzyni na środku ,prubowałem to ruszyc (wcisnąć wyciągnąć) ale za bardzo nie chciało sie to ruszać a nie chciałbym niczego urwać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mateush 0 Napisano 30 Stycznia 2009 to w podłodze to jest od szybkości działania podnośnika szybko wolno opószcza.. a ta z boku dźwigienka może być od czułości podnośnika... tzn jak szybko zareaguje po ruszenu dźwigną do regulacji pompy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mateush 0 Napisano 30 Stycznia 2009 aha co do tego wycagania to to jest pokrętło przekręcasz prawo lewo tam powinien być narysowany żółw zając... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiizz 0 Napisano 30 Stycznia 2009 Czy jd 5720 jest dobrym wyborem na 25 ha? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szczewko 0 Napisano 30 Stycznia 2009 PPP16 co ty tutaj wypisujesz to sie w głowie nie miesci. Kupiłes kiedys opał od jakiegos cwaniaka co ci go z woda albo rozpuszczalnikiem rozrobił i teraz masz pretensje do calego swiata ze dałes sie oszukac. Spustoszenie w ukladzie paliwowym??Niby jakie?? Chyba takie ze czysci zbiornik paliwa z tego calego szlamu co po ropie zostaje i w trakcie jego stosowania trzeba 2x czesciej filtry paliwa wymieniac bo zalaza rdza ze zbiornika. moze zyjesz w takiej okolicy gdzie ludzie zmieniaja filtry jak im sie przypomni i wtedy takie efekty. 3 lata na opale 60?? Moze mi jeszcze powiesz ze 3p nie moga na nim jezdzic?? to moj by musial juz chyba wałek od tego opału wypluc.przepalił na pewno ponad 20 tys litrow i nigdy jeszcze pompy wtryskowej nie odkrecalem ,mam jeszcze gwinty zamalowane fabrycznie a wcale nie dolewam mixolu do opału bo tak robia własnie ci ktorzy zajezdzaja silniki. Jak ktos nie wie to mowie ze Mixol jest przeznaczony tylko do silnikow o zaplonie iskrowym, w silniku diesla sie po prostu nie spala tylko sie koksuje i zostawia nagar.Wystarczy poczytac tu i tam. Zwrot akcyzy mam w 100% bo kupuje normalnie rope na FV bo jestem na Vacie tylko potrzebuje wiecej ropy niz mi przysługuje.gdybym mogł kupowac opał legalnie to brałbym tylko opał bo od ropy juz kilka wtryskiwaczy polecialo czego niegdy nie mialo miejsca jak lalismy tylko opał.Grzes widze tez ma swoje przekonanie do tego "rolniczego paliwa"pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lesiuagusia 0 Napisano 30 Stycznia 2009 szczewko masz i racie też jeździłem na opale c-360-3p, z-8011 nic nie mówię na opał bo nic się nie działo ale nikt mi nie powie, normalnej ropy idzie dużo mniej, jak lałem opał to ciągniki paliły jak smoki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 31 Stycznia 2009 Jak ktos nie wie to mowie ze Mixol jest przeznaczony tylko do silnikow o zaplonie iskrowym, Zapomniałeś dodac że dla dwusuwowych bo są i czterosuwowe , a tak na marginesie to masz bardzo udane 3p na pewno zrobiłeś grubo ponad 5 tyś mth i aż dziw bierze że pompy wtryskowej szlak nie trafił , bo znajomi na takim przebiegu już po dwa razy regenerowali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 31 Stycznia 2009 szczewko masz i racie też jeździłem na opale c-360-3p, z-8011 nic nie mówię na opał bo nic się nie działo ale nikt mi nie powie, normalnej ropy idzie dużo mniej, jak lałem opał to ciągniki paliły jak smoki. No może nie paliły jak smoki ale 25 % zużycie potrafi podskoczyc , tak samo jak z ukraińską ropą , niby taniej a jednak drożej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szczewko 0 Napisano 31 Stycznia 2009 Nie zauwarzyłem zeby spalanie podskoczyło. Powiem tak leje opał( jak mam oczywiscie) do BMW 2.5 TD i na pełnym zbiorniku robie 200 km wiecej jak na ropie wiec sami rozumiecie. Teoretycznie silniki Turbo Diesla sa mniej podatne na slabsza liczbe cetanowa ropy wiec co za tym idzie bardziej odporne na spadek mocy. OO daje wiecej ciepła ze spalania wiec powinno sie to wyrownywac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach