tatamarty.323a 0 Napisano 19 Czerwca 2007 A teraz pytanko ode mnie:A tak przy okazji: Czy można włączać reduktor<=>szybkie (i na odwrót) bez sprzęgła, jak ciągnik stoi i żaden bieg nie jest włączony? Ponieważ w zeszłe żniwa taki wyczyn udał mi się (ze reduktora na szybkie), dodam, że nic nie zazgrzytało, ani nic, normalnie, jakbym ze sprzęgłem włączył.Pewnie że można, bo jak nie jest włączony bieg, to nie obracają się wałki, na których są "polowe-drogowe". Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gelw 0 Napisano 19 Czerwca 2007 potwierdzam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
salmon 0 Napisano 19 Czerwca 2007 Panowie mam problem. Rozleciała się tarcza 2 stopnia. Z racji że nie miałem czasu robił mi to pewien jegomość ale chyba nie za bardzo kuma bo jak mi poskręcał to teraz nie rozłącza mi wałka. Po wyregulowaniu na sprzęgle dalej to samo - wogóle nie reaguje 2 stopień. Dziś będę rozbierał jeszcze raz ale już sam. Co może być tego przyczyną ?? aaa jeszcze jedno tarcza dłuższą częścią do silnika czy do skrzyni bo oczywiście koleś nie pamięta jak rozbierał a w książce się nie mogę dopatrzeć. Dłuższą częścią do silnika... ciągnik zjeżdzany był ze skręconym koszem sprzęgła ? Może "celując" wałkiem w tarczę ją wygiął... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 19 Czerwca 2007 Panowie mam problem. Rozleciała się tarcza 2 stopnia. Z racji że nie miałem czasu robił mi to pewien jegomość ale chyba nie za bardzo kuma bo jak mi poskręcał to teraz nie rozłącza mi wałka. Po wyregulowaniu na sprzęgle dalej to samo - wogóle nie reaguje 2 stopień. Dziś będę rozbierał jeszcze raz ale już sam. Co może być tego przyczyną ?? aaa jeszcze jedno tarcza dłuższą częścią do silnika czy do skrzyni bo oczywiście koleś nie pamięta jak rozbierał a w książce się nie mogę dopatrzeć. Dłuższą częścią do silnika... ciągnik zjeżdzany był ze skręconym koszem sprzęgła ? Może "celując" wałkiem w tarczę ją wygiął... Potwierdzam obydwie tarcze dłuższymi częściami do silnika Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nexus17 0 Napisano 21 Czerwca 2007 Witam.. bardzo was prosze o porada, jak mam wymienic olej w silniku?? Gdzie go mam wlewac?? ile go wcodzi.. jesli bylisce by tak myli to prosze o pomoc.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zorak 0 Napisano 21 Czerwca 2007 odnośnie mojego sprzęgła. Wszystko ok. dłuższą częścią do silnika. Kosz skręcam jak zjadę silnikiem i skrzynią a problem był z tarczą. Po prostu wymagała chyba lekkiego przetarcia bo musiałem troszke popyrkać ciągnikiem i jeszcze raz wyregulować sprzęgło.Dzięki i pozdro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 21 Czerwca 2007 Witam.. bardzo was prosze o porada, jak mam wymienic olej w silniku?? Gdzie go mam wlewac?? ile go wcodzi.. jesli bylisce by tak myli to prosze o pomoc.. Połóż się pod ciągnikiem (pod silnikiem) od przodu to po prawej zobaczysz tak bardziej na końcu miski korek spustowy wykręcasz i spuszczasz olej.Pamiętaj żeby przed spuszczeniem dobrze rozgrzać silnik aby wszystek syf razem z olejem zleciał.Olej wlewasz przez taki dekielek półokrągły przy sprężarce(jest on od strony chłodnicy).Chyba powinieneś załapać o co chodzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom 0 Napisano 21 Czerwca 2007 Witam.Mam kłopoty z pneumatyczna instalacją hamulcową. Po podłączeniu przyczepy i napompowaniu powietrza i po wciśnięciu hamulca bardzo powoli otwierają się hamulce w przyczepie i słychać ciągłe syczenie powietrza przy zaworze hamulcowym, ciśnienie bardzo szybko spada.Rozebrałem zawór, wyczyściłem i pomogło ale za dwa dni jest to samo.czy miał ktoś podobna sytuację. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 21 Czerwca 2007 Witam.. bardzo was prosze o porada, jak mam wymienic olej w silniku?? Gdzie go mam wlewac?? ile go wcodzi.. jesli bylisce by tak myli to prosze o pomoc.. Połóż się pod ciągnikiem (pod silnikiem) od przodu to po prawej zobaczysz tak bardziej na końcu miski korek spustowy wykręcasz i spuszczasz olej.Pamiętaj żeby przed spuszczeniem dobrze rozgrzać silnik aby wszystek syf razem z olejem zleciał.Olej wlewasz przez taki dekielek półokrągły przy sprężarce(jest on od strony chłodnicy).Chyba powinieneś załapać o co chodzi A filtr oleju to kto zmieni ? Sam się zmieni ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 21 Czerwca 2007 A fakt,zapomniałem o najważniejszej rzeczy na równi z olejem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 21 Czerwca 2007 Witam.. bardzo was prosze o porada, jak mam wymienic olej w silniku?? Gdzie go mam wlewac?? ile go wcodzi.. jesli bylisce by tak myli to prosze o pomoc.. Połóż się pod ciągnikiem (pod silnikiem) od przodu to po prawej zobaczysz tak bardziej na końcu miski korek spustowy wykręcasz i spuszczasz olej.Pamiętaj żeby przed spuszczeniem dobrze rozgrzać silnik aby wszystek syf razem z olejem zleciał.Olej wlewasz przez taki dekielek półokrągły przy sprężarce(jest on od strony chłodnicy).Chyba powinieneś załapać o co chodzi A filtr oleju to kto zmieni ? Sam się zmieni ? Oleju do silnika wchodzi 10l,korek spustowy może być w rogu miski olejowej jak i z boku po prawej stronie to zależy jaką masz miskę metalową czy żeliwną,gdy będziesz zmieniał filtr pamiętaj abyś posmarował tą gumową uszczelkę odrobiną oleju umożliwi ci to mocniejsze dokręcenie filtru do kołnierza podstawy a tym samym większą szczelność Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gelw 0 Napisano 22 Czerwca 2007 gdy będziesz zmieniał filtr pamiętaj abyś posmarował tą gumową uszczelkę odrobiną oleju umożliwi ci to mocniejsze dokręcenie filtru do kołnierza podstawy a tym samym większą szczelność Na każdym nowym filtrze to pisze............. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nexus17 0 Napisano 22 Czerwca 2007 Moze ci powiedziec czy fileter oleju nada sie od c-330?? mam w domu nowe do trzydziestki a nie wiem czy sie by oplacalo jechac na stacje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 22 Czerwca 2007 Ja nigdy nie spr czy by pasował,ale zdaje mi się,że tak. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 22 Czerwca 2007 Moze ci powiedziec czy fileter oleju nada sie od c-330?? mam w domu nowe do trzydziestki a nie wiem czy sie by oplacalo jechac na stacje Na filtrze oleju powinno być napisane że jest do 330 i 360. Filtr oleju jest ten sam w obu ciągnikach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 22 Czerwca 2007 gdy będziesz zmieniał filtr pamiętaj abyś posmarował tą gumową uszczelkę odrobiną oleju umożliwi ci to mocniejsze dokręcenie filtru do kołnierza podstawy a tym samym większą szczelność Na każdym nowym filtrze to pisze............. Zgadza się,ale ja chciałem tylko wyjaśnić to koledze bo za bardzo nie wiedział jak się do tego zabrać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wachus 0 Napisano 22 Czerwca 2007 W moim ursusie c355 dzieci często zakleszczają biegi na 2. Jednak po przejechaniu ok 100m biegi się odkleszczają jednak martwi mnie czy skrzynia to wytrzyma Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gelw 0 Napisano 23 Czerwca 2007 Mi też sie biegi kleszczyły a usunąłem tę przypadłość przez przypadek, więc pewnego razu podczas zmiany biegów dzwignia poleciała luzem, myśle że pewnie spadła z tego frezu ale nie, okazało się że urwała się końcówka palca zmieniacza biegów, no więc do sklepu 22zł wymieniłem i zakleszczenie nie zdażyło mi się już nigdy czyli będzie 4-5 lat.Przyczyną tego wydaje mi się zużycie końcówki palca zakończonej kulką oraz zbyt luźno chodząca sprężyna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alberto 0 Napisano 24 Czerwca 2007 Ja też potwierdzę to co napisał Gelw pękła mi ta końcówka w zimie po jej wymianie nigdy biegi się nie zakleszczają i też myślę teraz że to to. Wcześniej dwójka to normalka że sie zakleszczała. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukano 0 Napisano 24 Czerwca 2007 Czy silnik pomalowany na czarno będzie się bardziej nagrzewał niz pomalowany na jasny kolor Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweł74 0 Napisano 24 Czerwca 2007 moim zdaniem kolor silnika nie ma znaczenia na jego ciepłote w moim ursusku jest "czarny" i się nie grzeje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweł74 0 Napisano 24 Czerwca 2007 mam problem jak jade z górki (wszystko jedno jaki bieg) to mi wybija tą wajch ze zmiany na szosowe/polowe w pozycje"luz" dlaczego? pomału to staje się niebespieczne Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweł74 0 Napisano 24 Czerwca 2007 mam problem jak jade z górki (wszystko jedno jaki bieg) to mi wybija tą wajch ze zmiany na szosowe/polowe w pozycje"luz" a dalej to wiecie co cię dzieje dlaczego? pomału to staje się niebespieczne Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macin2 0 Napisano 24 Czerwca 2007 mam problem jak jade z górki (wszystko jedno jaki bieg) to mi wybija tą wajch ze zmiany na szosowe/polowe w pozycje"luz" a dalej to wiecie co cię dzieje dlaczego? pomału to staje się niebespieczne Wygląda mi to na zużycie elementów wodzik i ta (pierwsza od prawej)śruba z trzpieniem na spręzynie(na klucz 17) wkręcana w pokrywę skrzyni biegów,spróbój wymienić tą śrubę a jak to nie pomoże to zdejmij pokrywę i wymień wodzik bo może też mieć wybity kanał w który wskakuje ta "sruba"i poprostu nie trzyma Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 24 Czerwca 2007 mam problem jak jade z górki (wszystko jedno jaki bieg) to mi wybija tą wajch ze zmiany na szosowe/polowe w pozycje"luz" a dalej to wiecie co cię dzieje dlaczego? pomału to staje się niebespieczne Wygląda mi to na zużycie elementów wodzik i ta (pierwsza od prawej)śruba z trzpieniem na spręzynie(na klucz 17) wkręcana w pokrywę skrzyni biegów, to jest bezpiecznik wystarczy rozkręcić go w połowie i podłożyć pod sprężynę małą nakrętkę aby sprężyna była twardsza.jeśli nie pomoże to między wodzikami są kulki to one trzymają wodziki mogą być już wytarte .tak czy tak ściąg dekiel i dobrze obejrzyj wodziki i widełki które przesuwają koła zębate . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach