kalisk 0 Napisano 11 Maja 2008 Jak szeroki agregat do c-360/c-4011???? Tak, żeby go nie katować (na średniej ziemi). Przymierzam sie do kupna agregatu uprawowego z redliczkami na przodzie (nie brona) i podwójnym wałkiem strunowym z tyłu. Czy 2.5 metra będzie O.K ???? ostro będzie abys 2 zciągnął jeśli gdzies nie będzieszmiał problemów z trakcją Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M@rtin 0 Napisano 11 Maja 2008 dzięki koledzy właśnie teraz dzwoniłem do gości i mówi mi że ten ciągnik udźwignie max 1000kg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wjmarcia 0 Napisano 11 Maja 2008 Jak szeroki agregat do c-360/c-4011???? Tak, żeby go nie katować (na średniej ziemi). Przymierzam sie do kupna agregatu uprawowego z redliczkami na przodzie (nie brona) i podwójnym wałkiem strunowym z tyłu. Czy 2.5 metra będzie O.K ????Kolego nie więcej niż 2,1 metra. Mam taki z Bometa i widze że z szerszym miałbym problemy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ciaastus 0 Napisano 11 Maja 2008 No własnie gość, który sprzedaje maszyny zaproponował mi 2,5 m do C-360 Mówił, że nawet do MF 255 biorą takie??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 11 Maja 2008 Jak szeroki agregat do c-360/c-4011???? Tak, żeby go nie katować (na średniej ziemi). Przymierzam sie do kupna agregatu uprawowego z redliczkami na przodzie (nie brona) i podwójnym wałkiem strunowym z tyłu. Czy 2.5 metra będzie O.K ???? Z 2.5 metrowym pojedziesz max. na 2 biegu a przy takim agregacie istotna jest prędkość. Lepiej węższy a szybciej pojedziesz i lepszy efekt. Poza tym tak jak pisali tu koledzy wcześniej możesz mieć problemy ze sterownością. 2 wałki z tyłu robią swoją długość i automatycznie ciężar. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 11 Maja 2008 Jak szeroki agregat do c-360/c-4011???? Tak, żeby go nie katować (na średniej ziemi). Przymierzam sie do kupna agregatu uprawowego z redliczkami na przodzie (nie brona) i podwójnym wałkiem strunowym z tyłu. Czy 2.5 metra będzie O.K ???? Z 2.5 metrowym pojedziesz max. na 2 biegu a przy takim agregacie istotna jest prędkość. Lepiej węższy a szybciej pojedziesz i lepszy efekt. Poza tym tak jak pisali tu koledzy wcześniej możesz mieć problemy ze sterownością. 2 wałki z tyłu robią swoją długość i automatycznie ciężar. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ciaastus 0 Napisano 11 Maja 2008 Dzieki wszystkim! Patrzyłem właśnie na tabelki BOMETu z doborem mocy ciągnika do agregatu. Macie rację. 2.1 m jest chyba optymalny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 11 Maja 2008 Mam ze sprzęgłem ten sam problem co MarcinC-360, też mi dobrze nie wysprzęgla mimo prawidłowego ustawienia luzów, a nawet mimo skręcenia cięgna regulacji na maxa. Wychodzi na to że do remontu, tylko czy wymiana samej tarczy pierwszego stopnia czy obie?A co do agregatu to koledzy mają rację, lepiej węższym pracować na 3 biegu jak szerokim męczyć się na 2. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bambino56 0 Napisano 11 Maja 2008 A wracając do sprzęgła. Może znajdzie się ktoś komu sprzęgło działa całkiem dobrze i mogłby z własnego doświadczenia napisac jak ma być optymalnie wyregulowane.Myśle że taka porada będzie bardzo przydatna nie tylko mnie ale wszystkim. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy 0 Napisano 11 Maja 2008 Dzieki wszystkim! Patrzyłem właśnie na tabelki BOMETu z doborem mocy ciągnika do agregatu. Macie rację. 2.1 m jest chyba optymalny.zależy jeszcze jakie masz tam ziemie , ale te 2,1 metra ,,przynajmniej jak na mojego Zetora 5211, to jest optymum także pewnie i 60-tce wystarczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 11 Maja 2008 Mam ze sprzęgłem ten sam problem co MarcinC-360, też mi dobrze nie wysprzęgla mimo prawidłowego ustawienia luzów, a nawet mimo skręcenia cięgna regulacji na maxa. Wychodzi na to że do remontu, tylko czy wymiana samej tarczy pierwszego stopnia czy obie?A co do agregatu to koledzy mają rację, lepiej węższym pracować na 3 biegu jak szerokim męczyć się na 2. Jak ja bym zmieniał tarcze (a będę) to obie. Ponoć takie objawy to wina wałków sprzęgłowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 11 Maja 2008 Ja mam agregat tego typu, tylko rama z płaskowników 2,1m obrabiam ursusem 2812 i jest dla niego w sam raz. Tylko na twardej ziemi i jak nastawię głęboko ma co robić, poza tym idzie gładko. Dlatego myślę, że 60tka spokojnie powinna jechać 2,5 metrowym, jest przecież mocniejsza a te 40 cm nie zrobi wielkiej różnicy. A co do szybkości jazdy - ja obrabiam na 4 polowej, szybciej i tak nie pojadę bo co kilkadziesiąt metrów wałki mi się blokują kamieniami... ale to już osobna kwestia. Ja wolę jechać wolniej a szerzej niż szybko a wąsko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 11 Maja 2008 Ja mam do swojej 60 kultywator 2,1 właśnie i jest akurat-jeżdżę na 3,ale to że mam ciężką ziemię i jak mu głębiej zapusze to silnik zdycha to inna sprawa. I ja ole szybciej a wężej niż szerzej a wolniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 11 Maja 2008 Kultywator to inna bajka, ja mam 1,8m [chyba 13 zębów] jak zapuszczę głębiej to też zdycha i w miejscu stoję Agregat idzie dużo lżej niż kultywator, przynajmniej mój. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACUS 0 Napisano 11 Maja 2008 a na brylach na trojce szosowej[chyba ze piszesz o terenowej]to ci glowa nie wali o kabine chyba ze za drugim przejazdem albo orzesz na 5 cm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy 0 Napisano 12 Maja 2008 a mi się wydaje ,że prędkość też musi być Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 12 Maja 2008 Jasne, że musi być przecież bryły same się nie rozbiją, wystarczy porównać 2 przejazdy, jeden na 2 drugi na 3, różnica widoczna. A co do szerokości agregatu, ja mam 2,1m i jest to max dla 40 na moich góreczkach (niestety redukcja konieczna), szczególnie po świeżo oranym, natomiast wujo tymże agregatem na swoich piachach uprawiał na 4 biegu... (szcześdziesiątką i pole równe jak stół). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 12 Maja 2008 Kultywator to inna bajka, ja mam 1,8m [chyba 13 zębów] jak zapuszczę głębiej to też zdycha i w miejscu stoję Agregat idzie dużo lżej niż kultywator, przynajmniej mój. Każdy, nie tylko twój, gęsiostópki takiego oporu nie stawiają jak łapska kultywatora szczególnie gdy idzie głęboko... Jak nie obniżę w swoim kółek tylko trzymam na podnosniku to w przegięcinach silnik jęczy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 12 Maja 2008 a na brylach na trojce szosowej[chyba ze piszesz o terenowej]to ci glowa nie wali o kabine chyba ze za drugim przejazdem albo orzesz na 5 cm Ja brył już nie uprawiam Czaje taki moment jak po deszczu trochę obwieje 3 szosowa i heja Ale tak jak piszecie głęboko (czyt po ramę ) zapuścić to ja mu w gaz a on mi zgasł. czyli robie na średniej głębokości i ma ciężko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACUS 0 Napisano 12 Maja 2008 to nie pisz ze masz ciezkie ziemi bo mnie rozsmieszasz.jak bys zobaczyl bryly to nawet powodz by nie pomogla.pod tylnym kolem ciagnika sie nie rozpadaja.ze 4 razy trzeba agregatem przejechac zeby jako tako uprawic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 12 Maja 2008 Pisze wyraźnie ze wjeżdżam uprawiać jakis czas po deszcze,żeby brył nie uprawiac. A zdażało się że nie było deszczu i trzeba było robic. Bryły jak akumulator ciągnikowy które ciężko rozbić młotem. To nie są bryły? Teraz trafiam z uprawą samraz i sie nie męcze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Casper 0 Napisano 12 Maja 2008 Noo ja tak miałem przy uprawie pod pszenicę ozimą - w niektórych miejscach 4 przejazdy agregatem nie pomogły, i tak zostały bryły większe od pięści. Mimo że orałem z broną, strach pomyśleć co by było bez niej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ciaastus 0 Napisano 12 Maja 2008 Kultywator to inna bajka, ja mam 1,8m [chyba 13 zębów] jak zapuszczę głębiej to też zdycha i w miejscu stoję Agregat idzie dużo lżej niż kultywator, przynajmniej mój.No to ja już niewiem? Ja mam kultywator 2,8 m (polski, chyba grudziądzki) i jeżdze II biegiem i jakoś daje rade. Wydaje mi się że kultywatorem to lepiej wolniej jeżdzić bo tylne łapki robią rowy jak jest za szybko. Do tej pory uprawiałem pod siew kultywatorem z broną, więc niewiem jak bedzie z agregatem? Ale skoro agregat idzie lżej niż kultywator to już nic nie wiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 13 Maja 2008 Podczas uprawy kultywatorem z wałem ustawia się go tak, żeby łapki nie brały zbyt głęboko za to wał miał co robić, inaczej pozostaną rowki jak mówił ciaastus(przy takim ustawieniu szybkośc nie ma wpływu na rowki a jest wskazana, żeby wał lepiej rozbijał bryły). Jeśli kultywatorem uprawiam pod siew, ustawiam go tak jak mówiłem i jeżdżę na 3, tak samo jak agregatem, jeśli natomiast drapię kartoflisko czy pole po marchwi, puszczam go głębiej (wał podniesiony albo odpięty) i jeżdżę 2. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel 85 0 Napisano 13 Maja 2008 No własnie gość, który sprzedaje maszyny zaproponował mi 2,5 m do C-360 Mówił, że nawet do MF 255 biorą takie??? Biorą ale z pojedyńczym wałem i przy tym nawet 60 zdycha a w piachu nie jest tak pięknie robic jak się wydaje przednie koła toną jak w wodzie blokując cały ciągnik, co do uprawy agregatem to jak jeżdzić wolno i płytko to lepiej sobie dać spokój ( chyba że kogoś stać by co rok stosować Randap) 2,1m na 60 to jest max- jeśli sie szanuje ciągnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach