Marek Sz 0 Napisano 12 Maja 2006 (edytowane) Wybierz się na jakiś złom/szrot, i poszukaj sprawnego mechanizmu od spryskiwacza samochodowego, nie jest ważny samochód.A jeśli nie chcesz montować silniczka to poprostu dospawaj Sobie do tego końca co przechodzi do środka kabiny pręta, będziesz wtedy ręcznie "machać" wycieraczką. Edytowane 6 Sierpnia 2006 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 13 Maja 2006 Jakie można zastosować rozwiązanie aby zamontować wycieraczke w tylniej szybie??Najlepszym rozwiązaniem (jeśli masz uchylaną tylną szybę) jest uchylenie jej i gwałtowne zamknięcie(kurz obleci). Wycieraczka niewiele pomoże, jeśli nie będzie spryskiwacza (przekonałeś się już na przedniej). A swoją drogą, co to za kabina która nie ma wycieraczki w standarcie? Dziwne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 20 Maja 2006 Chciałem się zapytać na jakich obrotach najlepiej jeździć U C 360 3p??Jedni mówią że jest to silnik wysoko obrotowy i należy mu wciskać ile fabryka dała i jeździć na jakieś 2200 - 2300obr/min a z drugiej strony jak widze perkinsy to każdy jeździ nimi wolno i nie gazuje.Jak jest naprawde i jak dbać o ten silnik aby pochodził jak najdłużej??I jeszcze jedno.Jaka jest w C 360 3p prędkość WOM i przy jakich obrotach silnika?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gufi83 0 Napisano 20 Maja 2006 silnik wysoko obrotowy ja swojego nie pałowałem przy kopaniu ziemniaków wał pękł w 3 miejscach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 21 Maja 2006 to musiałeś mieć słaby wał.Ja jeszcze nigdy takiego incydentu nie miałem a kopie ziemniaki co rku kombajnem ziemniaczanym Anna.Chodzi w tym kombajnie jak zegarek /edit - Nie Maj 21 10:06:58Do Gufi83:A tak wogóle jak się Twój 3p sprawuje??Może masz jakieś zdjęcia i mógłbyś podesłać??Jakim sprzętem robisz tym ciągnikiem (chodzi mi o między innymi pług, kultywator itp)?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gufi83 0 Napisano 21 Maja 2006 Do włodekmój 3p zmęczony życiem 3 kapitalki naprawa skrzyni rocznik 84 a pług 3 skibowy ja mam słabe ziemie 4 ,5 klasa na 3 daje rade a kultywator troche przy duży chyba do niego mam samoróbka oczywiście kiedyś walne fotki teraz narazie niemam jak ty walni jakieś, ogólnie 3p dobry traktorek tylko troche awaryjny ale czego sie dziwic w końcu to tylko ursus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 21 Maja 2006 Do gufi83:Jak możesz to daj swojego meila będź też numer gg to dam Ci pare zdjęć swojego 3p i pogadamy sobie na temat tego ciągnika.Meila bądź numer gg podaj na pm.Czekam ....Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witia 0 Napisano 23 Maja 2006 w 3p/mf255 wal z reguly peka przy sporym obciazeniu i dosc niskich obrotach silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gufi83 0 Napisano 23 Maja 2006 dużego obciążenia nie miał kopaczka do ziemniaków 2 rzędowa ja terenowym biegu ale jak słyszałem 3 p często pękaja jak już są podjechane na'' ostatnim szlifie'' no włanie moc silnika maja taką samą ale skrzynia i most jest od 60, ale czy na kołach jest taka sama moc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 23 Maja 2006 ja jak robiłem w swoim 3p kapitalke to zakładałem wał nowy, nie bawiłem się w żadne tam szlifowanie bo to już nie będzie to samo.Zresztą to samo powiedzieli w zakładzie który robił mi remont.Prócz wału założyli mi oczywiście nowy pierścionki, tłoki całą nową klawiature, głowice itp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 23 Maja 2006 Prócz wału założyli mi oczywiście nowy pierścionki,A tuleje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 24 Maja 2006 Ja orze średnio na 30 - 35cm ale mniej niż 30 to napewno nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 24 Maja 2006 Ja orze średnio na 30 - 35cm ale mniej niż 30 to napewno nie. Jakim pługiem? 3x25?, a może 2x30?. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 25 Maja 2006 Chciałem się zapytać czy dobrze mam ustawioną zbieżność przednich kół w swojej 60 ponieważ u każdego widze że koła składają się do środka i to całkiem sporo się składają natomiast u mnie tak nie jest i mało tego dosyć ciężko kierownica chodzi, może nie aż tak ciężko ale miałem przyjemność jeździć innymi 60 i kierownica chodziła lżej :(Oto linki do zdjęć:http://img62.imageshack.us/my.php?image=dsc004620eq.jpghttp://img62.imageshack.us/my.php?image=dsc004636qy.jpghttp://img62.imageshack.us/my.php?image=dsc004642dw.jpg Zobaczcie sami i wypowiedzcie się. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Sz 0 Napisano 25 Maja 2006 @Włodek: No widać, że sie układ rozjeżdża, więc musisz ustawić mu zbieżność, zawsze lepiej będzie się prowadzić. A co kręcenia kierownicą to dużo zależy od radzaju układu zastosowanego w układzie kierowniczym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wodzu 0 Napisano 25 Maja 2006 Koła się wyraźnie rozszerzają z przodu a powinny się schodzić ok. 9mm tyle co pamiętam, bo książka gdzieś mi przepadła, a tam było dokładnie napisane Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 26 Maja 2006 Mam pytanie.Otórz 2 lata temu jak robiłem w swoim 3p remont kapitalny to naprawiałem również hamulce.Wymieniłem szczęki, okładziny ....Teraz gdy hamuje lewe koło hamuje jak brzytwa a prawe wcale.Gdy rozepne pedał hamulca, wajchą dodam gazu, wrzuce bieg i przejade na wciśniętym (słowo zostało usunięte) który odpowiada za hamowanie prawego koła to nic się nie dzieje ciągnik normalnie jedzie natomiast gdy przejade już ze 100 - 200m i później zepne hamulce to hamują oba koła i to bardzo dobrze, niestety jest to bardzo krótko ponieważ na oba koła zahamuje ze 2 - 3 razy a później znowu hamuje tylko lewe a prawe zwyczajnie się kręci.Już miałem taki incydent jesienią gdy jechałem polną drogą z rozrzutnikiem z gnojem i gwałtownie zahamowałem a w rozrzutniku niemam hamulców to tak mnie pchnęło że ciągnik niemal że się obrócił wogół lewego koła.Naszczęście nic się nie stało tylko troche dyszel od rozrzutnika się pogiął ale już go naprostowałem.Trzeba coś zrobić z tymi hamulcami tylko niemam pojęcia co może być Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gufi83 0 Napisano 26 Maja 2006 Do Włodka z hamulcami to juz chyba nic nie da sie zrobić ja też naprawiałem zmieniłem wszystko oprócz pedałow i tak łapie tylko na lewe koło a hałas niesamowity a co do zbieżności to bardzo łatwo jest ustawić, ale zbieżnośc niema wpływu zbytnio na opór przy kierowaniu może na kolumnie masz skręcone za mocno zerowanie luzu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 26 Maja 2006 Możesz powiedzieć mi dokładnie o co chodzi z tym zerowaniem luzu i gdzie to się znajduje i jak z tego korzystać żeby nic nie popsuć??Jeżeli chodzi o zbieżność to już nie zależy mi na tym że ciężko się kręci ale głównie chodzi mi o to że strasznie ciężko jest mi utrzymać ciągnik w bruździe podczas orania czy między redlinami podczas obsypywania ziemniaków.To drugie to jeszcze ujdzie ale podczas orania jest na tyle źle że koła musze mieć cały czas skręcone bo inaczej ciągnik zjechał by mi z bruzdy a jak mam koła skręcone to jest to ciężko dla ciągnika bo tylnie koła zamiast napędzać przednie to one je pchają ponieważ przednie są skręcone i tak właśnie wygląda moja orka która nie jest orką ziemnii ale orką dla ciągnika i dla mnie :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Sz 0 Napisano 26 Maja 2006 To wiesz dokladnie jak ustawić zbieżność? Jeśli nie, to czytaj:Poluzowujesz przegub, który jest z gwintem. Jeśli się nie mylę, to ten przegub powinien być przy prawym kole u Ciebie, bo tak widzę. Wybijasz go od reszty. Odkręcasz kilka razy, aby wydłużyć ten drążek łączący koła. Wkładasz spowrotem i już masz lepszą zbieżność. Jedyną najlepszą metodą w tym jest tzw. metoda prób i błędów, kilka razy pewnie będziesz musiał wyciągać ten przegub, aby uzyskać odpowiednią zbieżność. Robota, tak faktycznie na góra 30min. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 26 Maja 2006 Dzięki Marek że mi o tym powiedziałeś bo mówiąc szczerze coś tam mi świta jak to się robi ale co i jak dokładnie to nie wiedziałem.Tylko chciałem się zapytać jaka to jest prawidłowa zbieżność??Czy to się jakoś mierzy??Jak ją wyłapać i skąd mam wiedzieć że to jest ta prawidłowa?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jasiorek 0 Napisano 26 Maja 2006 W ukladzie hydrauliki mam slabe cisnienie. Jak dobrac sie do zaworu bezpieczenstwa i sitka filtrujacego olej?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 26 Maja 2006 jeżeli jest to w c 360 to musisz spuścić olej w skrzyni, odkręcić taki dekiel (on znajduje się pod spodem ciągnika tak bardziej z tyłu, jak byś nie wiedział który to, to napisz to Ci zrobie zdjęcie i zaznacze który to jest dekiel) odkręcasz go, tylko uważaj przy zdejmowaniu, najlepiej weź sobie kogoś do pomocy bo na tym deklu przymocowana jest pompa i jest to dosyć ciężka rzecz.Jak to zdejmniesz to tam masz całe sito filtrujące olej.Z zaworem bezpiczeństwa to nie radze się bawić bo to nie jest napewno jego wina.Ja bym obstawiał że pompa Ci się posypała.Pewnie niema w niej już wcale uszczelniaczy (oringów), aczkolwiek jak masz brudny olej w skrzyni to być może masz i zapchane sito, ale jeżeli filtr będzie czysty to wymień pompe.To jest wydatek rzędu 200zł ale będziesz miał przez dobrych pare lat spokój.Jak kupujesz pompe to kupuj wzmocnioną (do tura, nawet jak go niemasz) ponieważ te pompy są dużo bardziej żywotne i więcej wytrzymują.Mam nadzieje że pomogłe.Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gufi83 0 Napisano 26 Maja 2006 czy jest sens kupwać pompe nową regeneracja 70 zła przynajmniej u mnie jak mi goścu zrobił to kluczem nie mogłem pompy obrucić tak ciasno spasował a filtr pod siedzeniem co on za olej filtruje ten co idze ale włanie gdzie na siłownik czy na szybkozłączke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 26 Maja 2006 To masz to szczęście że trafiłeś na dobrego fachowca.Ja swoją starą oddałem do regeneracji (niby to miał być świetny fachowiec który zna się na pompach jak nikt), koleś mi ją zrobił, założyłem, niby podnosiła szybko ale na pusto heh...Założyłem pług 3 skibowy i chciałem jechać robić podorywke i dała o sobie znać fachowość tego speca od pomp.Pług nawet nie drgnął z ziemii.Odrazu rozmontowałem to wszystko, pojechałem do niego rzuciłem mu tą pompe i kazałem żeby ją sobie w buty wsadził to będzie wyższy i niech zwraca mi moją stówe którą skasował za niby to naprawe.Koleś coś tam się pluł, powiedziałem mu pare nieprzyjemnych stów i wkońcu oddał mi moją kase i prosto od niego pojechałem do sklepu kupiłem pompe, zapłaciłem 169zł i dostałem przynajmniej gwarancje na 2 lata a pompa śmiga już przeszło 3 rok i jest nadal jak nowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach