jaworaski 0 Napisano 10 Listopada 2009 thx tekmie" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 10 Listopada 2009 Mam problem, mianowicie przy łączeniu głowica - kolektor wydechowy na jednej z głowic zauważyłem niewielkie zawilgocenie. I teraz pytanie co to może być i dlaczego tak się dzieje? Sześćdziesiątka jeszcze nie remontowana od nowości, ok. 4000 - 5000 mtg/h. Końcówki wtrysków dwa lata temu zmieniane. Wszelkie sugestie mile widziane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 10 Listopada 2009 Możliwe że uszczelniacze na zaworach się już wypracowały i wyrzuca olej, albo pierścienie tłokowe już się zużyły. Co do pierścieni to pomiar stopnia sprężania mógłby wiele wyjaśnić, chociaż też nie do końca bo nie wiadomo w jakim stanie są zawory. Jeśli nie ubywa ci nadmiernie oleju to narazie jeździj i obserwuj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 10 Listopada 2009 To w 360 są uszczelniacze trzonka zaworu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 10 Listopada 2009 To w 360 są uszczelniacze trzonka zaworu?Uszczelniaczy w tym typie niema, ale prowadnice zaworów mogą być wyrobione.Jeżeli nie przybywa oleju(lanie wtrysków,małe ciśnienie sprężania)to stawiał bym na zużyte pierścienie zgarniające ewentualnie zapieczone.Nieraz tak się dzieje przy małym obciążeniu(trwającym dłuższy czas) i jak pójdzie w"robotę"to odpuści. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 12 Listopada 2009 Dokładnie miałem na myśli prowadnice zaworów. Jeśli pierścienie będą zużyte to oleju będzie ubywało i to nawet znacznie. Sam jak pierścienie w silniku miałem zużyte to do orki trzeba było brać min 1 litr oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 12 Listopada 2009 Dziękuję za rady, niedługo zrzucę głowice i zobaczy się co dalej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek1969 0 Napisano 12 Listopada 2009 Panowie mam zamiar kupić wąskie koła do c 360 jaki pasuje rozmiar i gdzie można je dostać ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 13 Listopada 2009 Mogą być np 12.4/32 opony takie jak w 3512. Poszukać możesz na allegro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 17 Listopada 2009 Zdjąłem głowice i zawiozłem do regeneracji. Koszt to 280 zł. Nie były w stanie tragicznym, ale jak już zrobić to dobrze. Martwi mnie jeszcze to, że na głowicach było dużo nagaru i obawiam się że przez zużyte pierścienie, tłoki i tuleje też pobiera już olej. Jak ruszam tłokami to delikatny luz jest. Może bym i wymienił komplety naprawcze (mam upatrzone Zetorowskie), ale nie wiem czy wał też muszę dać do szlifu jeżeli trzyma dobrze ciśnienie? To jest najtrudniejsze do oceny. Może ktoś z Was ma jakieś sugestie w tej sprawie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 17 Listopada 2009 Witam.Tuleje najbardziej są wybite ok.3cm.poniżej głowicy.Przy takim przebiegu to myślę, że już kwalifikują się do wymiany(cały komplet),chociaż trudno powiedzieć nie widząc.Wał jeżeli trzyma ciśnienie to bym zostawił.Dałbym jeszcze korbowody do regeneracji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 17 Listopada 2009 Chodzi Ci o wymianę tulejek w korbowodach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 17 Listopada 2009 Tak.W domu tego raczej sam nie zrobisz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 17 Listopada 2009 Dzięki wielkie za cenne rady Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
deidzi2d 0 Napisano 20 Grudnia 2009 Mam zamiar porawić udźwigw c 360 poprzez dołożenie zewnętrznego siłownika wspomagającego. Problemem jest przyłączenie do niego zasilania olejem. W którym miejscu w pokrywie skrzyni będzie najlepiej wykonać przyłącze aby nie osłabić pokrywy?? Może ma ktoś jakąś koncepcje?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 20 Grudnia 2009 Witam.Parę lat temu oberwał mi się wieszak.Tylko pod ciężarem kosiarki rotacyjnej pęk na sworzniu przy ramieniu podnośnika.Przy sprawnych wszystkich elementach podnośnika i tak podniesie ciężar że przód ponosi.Więc jaki jest sens dodawania wspomagania podnośnika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
deidzi2d 0 Napisano 21 Grudnia 2009 Ponieważ mam opryskiwacz 800 litrów i przód jest dociążony. Chodzi tylko o to żeby podniosła ten opryskiwacz i go później utrzymywała... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 21 Grudnia 2009 Witam.Mam mniejszy opryskiwacz ale zrobiłem tak.Dorobiłem łańcuchy na wzór jakie były montowane do siewników nawozowych(lejków) z Brzegu.Do ciągnika do zaczepu transportowego przyspawałem po bokach bolce z otworami.Tylko trzeba dobrze wymierzyć długość łańcuchów.Na końcu łańcucha płaskownik z dwoma otworami do ewentualnej korekcji wysokości zawieszenia.Jak na razie zdaje egzamin.,a to już kilka lat mineło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 21 Grudnia 2009 Witam.Mam mniejszy opryskiwacz ale zrobiłem tak.Dorobiłem łańcuchy na wzór jakie były montowane do siewników nawozowych(lejków) z Brzegu.Do ciągnika do zaczepu transportowego przyspawałem po bokach bolce z otworami.Tylko trzeba dobrze wymierzyć długość łańcuchów.Na końcu łańcucha płaskownik z dwoma otworami do ewentualnej korekcji wysokości zawieszenia.Jak na razie zdaje egzamin.,a to już kilka lat mineło.ten sposób jest dobry tylko do transportu bo żeby opryskiwaczł cały czas był na wysokości takiej jak sie robi opryski to bedzie ciężko do wchodzenia na podest w czasie napuszczania wody i wlewania pestycydów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 21 Grudnia 2009 Wchodzenie nie stanowi wielkiego problemu-jest podest z stopniem.Do regulacji wysokości oprysku-lance podnoszone hydraulicznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
deidzi2d 0 Napisano 21 Grudnia 2009 Tylko nie wspomniałem jeszcze o rozsiewaczu nawozów o podobnych gabarytach i tutaj przydała by się możliwość podnoszenia i opuszczania z ciężarem. Pewnie ktoś się spyta dlaczego to wszystko w C 360. Dlatego, że ten traktor pasuje mi idealnie rozstawem kół do rozstawu rzędów kukurydzy...Do pozostałych prac są wykorzystywane większe sprzęty. 60 ma tylko dać sobie rade z opryskiwaczem i rozsiewaczem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pupek 0 Napisano 28 Grudnia 2009 Witam.Na jakim biegu pryskacie c-360? Wcześniej miałem c-330 ale zakupiłem c-360-3P, a niemam żadnego znajomego co pryska C-360-3p.Za odpowiedź dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ka_mil 0 Napisano 28 Grudnia 2009 Bieg 3, a obroty takie żebym jechał 8km/h Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 29 Grudnia 2009 Witam.Na jakim biegu pryskacie c-360? Wcześniej miałem c-330 ale zakupiłem c-360-3P, a niemam żadnego znajomego co pryska C-360-3p.Za odpowiedź dzięki.Witam.Ja pryskam ciągnikiem C-360 na biegu 2(prędkość 7,10km/godz.).Prędkość jazdy ciągnika C-360-3p na biegu 2 wynosi 7,263km/godz. a ciągnika C-330 na biegu 4 wynosi 7,57km/godz.(na oponach 11),a na oponach 10 wynosi 7,18km/godz.Bo już na biegu 3 w ciągniku C-360-3p prędkość wynosi 10,12 km/godz.Podane prędkości są przy obrotach nominalnych silnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
deutz112 0 Napisano 4 Stycznia 2010 Mam zamiar założyć wąskie koła do C-360 tylko nie wiem jakie byłyby najlepsze .Proszę o radę.A może ma ktoś takie koła do sprzedania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach