tekmie 0 Napisano 22 Września 2014 Witam. Czyli na "bank" dostaje się woda. Tylko którędy? Po Twoim opisie , zostaje pęknięta tuleja lub przeciekający "oring' tulei. Ja bym zaczął od odkręcenia miski olejowej i sprawdzenia czy gdzieś nie widać przecieku. Również istnieje możliwość przecieku na którejś zaślepce głowicy (zabezpieczenie przeciw za mrożeniowe ),Nie znać w oleju ponieważ przeciek jest zbyt mały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gibon16 0 Napisano 18 Października 2014 Witam dostałem 360 w spadku i mam kilka pytań czy musze kupowac inne felgi jak bym chciał zalozyc 16.9? Ile wycodzi porzadny remont silnik regeneracja podnośnika sprzegło ? z góry dzięki za odpowiedz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seweryn7701 0 Napisano 18 Października 2014 Felg zmieniać nie musisz a PORZĄDNY remont przekroczy wartość ciągnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gibon16 0 Napisano 18 Października 2014 Seweryn i z miejscem pod blotnikami też nie będzie problemu mam tą kabinę jak w czolgu. Tego sie obawiam ale darowanemu koniu w zęby się nie zaglada musze to tak wyremontowac zeby w przyszlym roku miec z tego jais pozytek. A pzynajmniej jak cos dobrze zrobię o bedę wiedział co mial . Z moich obliczeń wstępch wynika że na sam silnik musze miec z 3 tys jescze sprzęgło i tył 5-6tyś blacha też słaba ale o narazie zostawie ważne żeby maszyna chodziła Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 19 Października 2014 Witam.Ja w swojej '60' miałem założone nowe 16,9 na 28 .Jeżdziłem aż je "zdarłem".Jeden plus że jak było mokro to tak nie "tonął"jak na "14".Ale ogólnie nie polecam do "60".Felgi i błotniki oryginalne nie było problemu z miejscem.Kabina z rur kwadratowych to musiałem dolny róg drzwi obciąć. Póżniejsze wersje kabin już miały te rogi skośne. Znajomy dowiadywał się w "POM" o remont kapitalny skrzyni biegów to "zawołali" mu 1800 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gibon16 0 Napisano 19 Października 2014 mi na tym właśe zależy bo tej wiosny wjechał z presą na ląke torfową i miałem mały problem a jakiej firmy miałeś te oponki regenerowane czy nówki jaie firmy sie opłacają?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 19 Października 2014 Miałem nowe produkcji "Stomil" Olsztyn (jeżeli dobrze pamiętam).To było jeszcze na początku lat 90.Teraz mam założone BKT https://plus.google.com/u/0/photos/113275700209538508819/albums/5567740537823672545/6071966306920938498?pid=6071966306920938498&oid=113275700209538508819 i narazie nie mam zastrzeżeń.Jedna rada to zakładać opony z pastą do montażu opon.Wtedy bez problemu się ułoży na feldze(przynajmniej tak było w moim przypadku). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 5 Listopada 2014 Witam Pojawił się kłopot w postaci białej mazi w misce olejowej. Prawdopodobnie woda z olejem. Ojciec w rozwoził ciągnikiem obornik, jak skończył odprowadził rozrzutnik, wrócił do domu i woda mu się zagotowała. Sprawdził, woda z olejem w silniku. Kiedy do tego doszło nie wiadomo, ale jak robił przerwy na załadunek to nic nie było, dopiero jak wrócił do domu (ok 1 km miał żeby odprowadzić maszynę). Sprawdzałem wczoraj faktycznie w misce oleju pełno, nawet widać poziom przez dziurkę od miarki.Co mogło spowodować tak szybkie przedostanie wody do silnika?Dodam, że spod 4 głowicy już ze 2 miesiące cieknął olej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seweryn7701 0 Napisano 5 Listopada 2014 No właśnie uszczelka pod głowicą. Wymień profilaktycznie wszystkie. Jak jedna poleciała możliwe że drugie już też się sypią. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 5 Listopada 2014 Jeszcze nie rozbierałem. Mam nadzieje, że to będzie właśnie uszczelka. Jeśli by olej właśnie tam leciał, to będzie jakiś ślad na uszczelce typu przerwana czy coś takiego. Jakie są lepsze, zwykłe czy te z miedzianymi podkładkami.I tak chyba odkręce miskę i naleję wody do silnika i zobaczę czy nie kapie gdzieś z bloku. Nie wiem czy można teraz odpalić silnik na tej wodno-olejowej mazi, żeby go posłuchać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 6 Listopada 2014 Witam.Ja bym robił w takiej kolejności :spuścił olej,odkręcił miskę olejową,nalał wody.Wtedy od spodu może coś się pokaże którędy przecieka woda.Jeżeli najpierw odkręcisz głowice a uszczelki będą dobre?Woda mogła dostać się również przez pękniętą tuleję oring tulei,zaślepkę głowicy (przynajmniej ja miałem takie przypadki).W czasie remontu sprawdził bym również termostat,bo dlaczego woda się zagotowała?Chłodnica zanieczyszczona? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 6 Listopada 2014 Woda się zagotowała bo jej ubyło. Co do termostatu to go nie ma tylko blaszka z dziurkami. Jak będzie walnięta tuleja to i tak głowice trzeba zrzucać.Co myślicie o tej teorii, żeby sprawdzić czy korków w głowicy nie wypchnęło to odkręcić pokrywy popychaczy z prawej strony silnika i tak powinno być widać jak korki będą wypchnięte. Ale spotkałem się też z uszczelkami głowicy, które nie miały od spodu dziury na korki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 6 Listopada 2014 Nie chcę tu "mędrkować",ale lepiej zdemontować jedną głowicę niż cztery .Można zerknąć przez pokrywy popychaczy.Ale odkręcając miskę masz możliwość lepszego oczyszczenia silnika.Woda się zagotowała bo jej ubyło.W moim przypadku było tak że najpierw się zagotowała następnie pękła tuleja.I reszta poza dyskusją.Podpowiadam swoje podejście do problemu.Rozwiązanie wybierz Sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seweryn7701 0 Napisano 7 Listopada 2014 Jeśli zagotowało wodę to jest szansa że oringi na tulejach całe, jeśli zagrzałeś silnik bez wody to już tak różowo nie jest. Co do uszczelki to wymienił bym wszystkie profilaktycznie. Jedna z nich rozciekła się już wcześniej, teraz zagrzany silnik. Nie będą już pierwszej jakości ryzyko że polecą następne duże. Roboty niewiele, kosz też mały a w przyszłości unikniesz niespodzianki w polu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 7 Listopada 2014 Jutro będę rozbierał silnik to coś się dowiem.Koledzy mam pytanie jak dokręcić głowicę bez klucza dynamometrycznego. Wiem, że tak się nie robi ale klucza nie mam a po drugie widziałem jak mechanicy zawsze dokręcali ręcznie. Pewnie oni mieli wyczucie i praktykę a co jak jej nie mam, jakieś sposoby chyba macie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacek3773 0 Napisano 9 Listopada 2014 klucz by sie sprawdzał gdyby wszystkie śruby, szpilki i nakrętki miały idealne gwinty to jest moje zdanie, teraz składam c 360 i po kluczu dociągam ręką na czucie wg. instrukcji zaczynamy od 35 potem 60 ,90 ,120 i na końcu 140(piszę z pamięci i mogę się mylić) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 29 Marca 2015 Czy to forum przeniosło się gdzieś bo coś tutaj mało życia teraz.Mam pytanie czy ktoś wie jakim sposobem oczyścić smok pompy oleju silnika bo nie chce dobrze ciągnąć. Ewentualnie czy ktoś wie czy można jeszcze dokupić smok do C4011 bo pytałem w kilku sklepach i nie mają. Są tylko do C360, a ten ma inne mocowanie do pompy oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
r0cky 0 Napisano 23 Września 2015 Witam, jeżeli pozwolicie od razu przejdę to treści mojego problemu... "Dostałem" Wymienioną w temacie 60tkę... Ale... Silnik w porządku, ale elektryka i osprzęt gorzej Rozkopana albo raczej brak instalacji elektrycznej... Zajmijmy się ładowaniem... Stary zamiennik alternatora jaki był tam wstawiony to jakiś niemiecki 52A alternator... Dorwałem alternator od Mazdy 323, który IDEALNIE wpasował się w mocowanie... No ale kolejny problem... + podpięty, zostały 2 kable we wtyczce, gdzie mam je puścić ? Z internetowych schematów podają do kontroli... no więc podpiąłem kontrolkę ładnie zgodnie ze schematem, ale ani przed ani po odpaleniu ona nie świeci... Kolejny problem, a raczej zagwozdka, możliwe jest to, że jeżeli akumulatory są całkiem już padnięte to alternator podaje ponad 15V ? Trochę wydaje mi się to za dużo więc pytam... Pomógłby to ktoś rozwiązać ? Kolejna sprawa na dziś, słyszał ktoś o "regeneracji" aku? Gdzie, co, jak to wygląda? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 23 Września 2015 Witam.Nie znam dokładnie tego alternatora i nie wiem jak go podłączyłeś.Na forum Elektrody http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic82155.html#395716 jest przy końcu dyskusji rada Usunięty Post#10 15 Lis 2003 19:26 Re: Alternator do mazdy 323 FNa tym alternatorze masz wejście z 2 zestykami żeńskimi oznaczonymi jako S i L.Do zacisku B+ (ta śruba)podłącz +akumulatora.To samo do zacisku S.Do zacisku L podłącz lampkę około 4W\12V.Drugi koniec lampki podłącz do + aku.Masa-na korpus alternatora.Lampka powinna się świecić.Napędzić alt.wiertarką (uwaga-musi mieć ponad 500W,najlepsza dwubiegowa Celma) i patrzeć czy lampka zgaśnie.Zmierzyć napięcie na aku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil87 0 Napisano 3 Listopada 2015 Moja c360 jest z 82r i ma metalową miske olejową a niepowinna mieć żeliwnej? Bo z tego co kojarze to przy c4011 były metalowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 5 Marca 2016 WitamGdzie w pompie od podnośnika znajdują się oringi bo jedną rozebrałem i nic nie zauważyłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
predator&obcy 0 Napisano 25 Kwietnia 2016 z góry dzięki kupiłem c330 i ma stary rozrusznik .jak to przerobić na te nowej generacji .i jaki akumulator wystarczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 27 Maja 2016 z góry dzięki kupiłem c330 i ma stary rozrusznik .jak to przerobić na te nowej generacji .i jaki akumulator wystarczy Czy ja Ciebie w cena bojlera nie widziałem ? to temat 360 330 ma 2 tłoki to inny model http://www.agrofoto.pl/forum/topic/46241-rozrusznik-szybkoobrotowy-do-c-330-ile-kw/ tu koledzy temat juz opisali i tak jest jak piszą aku jak bedziesz miał silnik jak lala 50ah i 400 a rozruchu starczy jak bedziesz miał silnik kiepski to kolo 100ah potrzeba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 31 Maja 2016 Po 32 latach przyszła pora na zmianę prądnicy na alternator.Tak to wygląda w moim wykonaniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seweryn7701 0 Napisano 10 Czerwca 2016 U siebie w 4011 założyłem swojego czasu boscha, poprawiłem mocowanie dodając dodatkową śrubkę i wygląda to tak.https://zapodaj.net/79c0f6e8196d0.jpg.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach