Piotrek21 0 Napisano 12 Marca 2014 Potrzebuje przetrzasacza do 30ha, na poczatku myslalem o jakiejs niemieckiej uzywanej za okolo 10tys. ale teraz mysle ze lepiej by bylo doplacic do jakiejs nowej polskiej? Nowe to zawsze nowe, mysle ze powinno byc mniej napraw a i dostep do czesci bedzie na pewno lepszy. Mysle nad Pronarem 530, martwia mnie tylko glosy o sypiacych sie lozyskach na kolach? To prawda? Samasz mysle ze powinien byc troche drozszy? Rozni sie czyms konkretnie od wspomnianego Pronara? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamil7340 0 Napisano 9 Czerwca 2015 A co myślicie o Jar Met hydraulicznie rozkładany ?mak ktoś jak się sprawuje ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach