XxXMK 0 Napisano 22 Marca 2014 Wiem że kiedyś bronowało się na wiosnę pszenice ozimą ' dzisiaj sąsiad sypał pszenice saletrą a następnie bronował - pytanie po co ten zabieg ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 23 Marca 2014 integrowana ochrona roślin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 23 Marca 2014 Ale to nie tak powinno się robić ,bronowanie powinno być zrobione po ostatnim przymrozku i po ruszeniu wiosennej wegetacji ,miało na celu dokrzewienie jak i ruszenie zasklepionej ziemi aby ograniczyć parowanie a,należało to robić w poprzek do sianego , tak mi mówił mój ojciec jak konikiem bronował , teraz widziałem jak jeden żyto ciągnikiem bronował w uprawie eko. Całkiem fajnie ono wygląda. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACUS 0 Napisano 23 Marca 2014 akurat zyta nie powinno sie bronowac, dopiero po 5 bronowaniu mozna pryskac-takie sa zalecenia zintegrowanej ochrony obowiazajace od tego roku, 2 razy przed wschodami i 3 razy po przedwschodowe opryski sa juz zabronione, trzeba liczyc ilosc chwastow na kazdym polui dopiero po przekroczeniu progow szkodliwosci[ 50 lat temu okreslone] mozna stosowac sor itp wymysly unijnej biurokracji ja juz pare dni temu bronowalem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
XxXMK 0 Napisano 29 Marca 2014 A więc bronowanie ma na celu lepsze krzewienie się pszenicy , jeśli ktoś ma pryskać od chwastów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 30 Marca 2014 Rozmawiałem za starszyzną co do bronowania,konikiem bronowali i po 5 razy na krzewienie i od chwastów , 21 wiek konie tylko mechaniczne i katuj pszenice 5 razy kołami .serce mi się kraja na takie zabiegi, w takiej pszenicy http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/493624-pszenica-pamier/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACUS 0 Napisano 30 Marca 2014 unia placi -unia wymaga, jak ci kaza koniem robic to bedziesz robil ,nie wiem czy jest jeszcze program koszenia lak recznie za 1,5 tys na ha? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 31 Marca 2014 żeby za 2 lata unia nie obudziła się z ręka w nocniku jak się okaże że nie będą mieli zboża i na siłę przepłacą z ruską czy ukraińską pszenicę nafaszerowaną podrobioną chemią w dodatku święcącą w nocy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 1 Kwietnia 2014 Co wy się tak durnymi przepisami przejmujecie. Papier wszystko przyjmie, można na kartce i 10 razy bronować i kto to sprawdzi?A zakaz mieszanin w poprzednich latach, pół pola pryskało się jednym środkiem, a pół drugim i wszyscy byli zadowoleni.Nie z takimi rzeczami Polak sobie poradzi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 1 Kwietnia 2014 No dokładnie nawet na kursie sama pani z piorin mówiła że należy pisać zgodnie z etykietą do rejestru zabiegów a w polu swoje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 2 Kwietnia 2014 Teraz ju nie musi być zgodnie z etykietą, można pryskać jak się chce byle nie przekroczyć dawki max. Mieszaniny i mniejsze dawki są dozwolone na własną odpowiedzialność. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 2 Kwietnia 2014 Dziś na szkoleniu mówili że Polskie prawo jest jeszcze dobrze nie sprecyzowane i jak bedzie wpisana mieszanina niezarejestrowana lub obniżona dawka, to nalezy sie mandat, ale wtedy trzeba sie odwołać że prawo unijne na to pozwala i mandat bedzie anulowany. Tak działa Polska. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szopen72 0 Napisano 3 Kwietnia 2014 Lepiej nie przyjąć mandatu i sąd zdecyduje. Wszyscy już znają oficjalną interpretację tych unijnych przepisów, a polskie prawo nie zabrania mieszanin.Nadgorliwi urzędnicy znowu straszą, a bojący chłopi się słuchają. Ja bym na takiego złożył skargę do ministerstwa i po sprawie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 6 Kwietnia 2014 Wiadomo jak każdy robi. pisze to co urzędnik chce przeczytać, nawet u nas na szkoleniu to powiedzieli nie oficjalnie, bo kontrola może przyjechać z wyższego szczebla. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach