rusin 0 Napisano 11 Listopada 2009 dla mnie oleje silnikowe z lotosu sa bardzo slabe. kiedys zalewalem lotos i jak samochod dostal naprawde w dupe w upalne dni to olej pozniej byl jak woda i musialem go dolewaca silnik sie leciutko grzal. teraz zalewam castrol i nie wazne jak bardzo w dupe dostanie to nie musze dolewac i sie nie grzeje. parametry niby byly te same obu olei. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buli1979 0 Napisano 11 Listopada 2009 wiadomo że castrol czy mobil jest lepszy tylko nie do każdego sprzetu trzeba lac olej za większe peniądze, bo po co. lotos miał byc tu tylko przykładem. Tak na marginesie lotos i castrol miały tą sama wartośc lepkości kinematycznej przy np 100 st c czy wskażnik lepkosci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buli1979 0 Napisano 11 Listopada 2009 przy okazji jaki olej wlewacie do silników mam zamian w swojm mf 390 wymienić olej na wiosne i się zastanawiam co wlać napewno ma byc 10 w 40 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rusin 0 Napisano 11 Listopada 2009 teraz az z ciekawosci sprawdzilem rozni sie tylko wskaznikiem lepkosci lotos 135 castrol 140 obydwa 15w40. czyli mala roznica a jednak ma znaczenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
calibra25 0 Napisano 11 Listopada 2009 Czy zna ktoś się na skrzyniach bądź sprzęgłach w MF'ach serii 61xx lub miał z nimi do czynienia?Potrzebuje za tydzień ciągnik do transportu ale jak się rozgrzeje to praca jest uciążliwa bo nie zawsze wchodzą biegi, słychać zgrzyty, a gdy już złapie bieg to jest tak jakby sprzęgło ciągło... Kompletnie nie wiem co może być tego przyczyną.Dodam że jest to MF 6180 1997rok 6000mth dynashift z rewersem elektrohydraulicznym, jak jest zimny to biegi wchodzą lekko.Proszę o pomoc! Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eco-rol 0 Napisano 11 Listopada 2009 Do Mirona:Jestem nowy i przczytałem Furum ze dwa razy, i Twoje wskazówki wiele mi pomogły. W wolnej chwili jak b ędziesz na forum to udziel mi (nam wszystkim) kolejnych, a problem jest następujący: i przed wymianą oleju (był Agrol) i po wymianie (Agri MP Plus 10w40 Castrol) zające wszystkie chodzą leciutko, a żółwie ? - Trzeba ich na poczatku z siłą przełączać (najgorzej przebić się do jedynki i dwójki). Jak trochę ciągnik popracuje to problemu nie ma. Najciekawsze jest to, że na nieuruchomionym ciągniku wajha z biegami (obojetnie czy na żółwiu, czy zającu) chodzi lekko - bez oporów. Wymieniłem Agrol i filtry ( bo mnie Forumowicze wystraszyli) , chociaż sprzedający mi ciągnik powiedział, ze nie warto tego robić , bo wszystko chodzi dobrze. Rzeczywiście jak się rozgrzeje - toi i wcześniej na Agrolu i teraz na AGRI 10w40 -wszystkie biegi wchodzą dobrze. Dodam tylko, że mam MF 6150 z 1996r skrzynia 32x32Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 12 Listopada 2009 Do Mirona:Jestem nowy i przczytałem Furum ze dwa razy, i Twoje wskazówki wiele mi pomogły. W wolnej chwili jak b ędziesz na forum to udziel mi (nam wszystkim) kolejnych, a problem jest następujący: i przed wymianą oleju (był Agrol) i po wymianie (Agri MP Plus 10w40 Castrol) zające wszystkie chodzą leciutko, a żółwie ? - Trzeba ich na poczatku z siłą przełączać (najgorzej przebić się do jedynki i dwójki). Jak trochę ciągnik popracuje to problemu nie ma. Najciekawsze jest to, że na nieuruchomionym ciągniku wajha z biegami (obojetnie czy na żółwiu, czy zającu) chodzi lekko - bez oporów. Wymieniłem Agrol i filtry ( bo mnie Forumowicze wystraszyli) , chociaż sprzedający mi ciągnik powiedział, ze nie warto tego robić , bo wszystko chodzi dobrze. Rzeczywiście jak się rozgrzeje - toi i wcześniej na Agrolu i teraz na AGRI 10w40 -wszystkie biegi wchodzą dobrze. Dodam tylko, że mam MF 6150 z 1996r skrzynia 32x32Pozdrawiamwitam jak sam widzisz nie jest to wina oleju a oringów 6i7 przepuszczają i siłownik nieda rady przeciągnąć do końca widełek co utrudnia przesów dzwigni od biegów 1234 zapadka 16; ale to nie zawsze nusi być to . to jest jedna z wad MFów tak jak głośno pracujacy wałek przekażnika mocy .a tak na marginesie tak zwana wymiana oleju na lepszy może dotego prowadzić że oryngi twardnieją pod wpływem zmiany oleju (inne właściwości)ale to jest tylko moja sugestja niemusicie sie znią zgadzac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
calibra25 0 Napisano 12 Listopada 2009 Do Mirona : Znasz się może na sprzęgłach lub skrzyniach w MF'ach 6180Potrzebuje za tydzień ciągnik do transportu ale jak się rozgrzeje to praca jest uciążliwa bo nie zawsze wchodzą biegi, słychać zgrzyty, a gdy już złapie bieg to jest tak jakby sprzęgło ciągło... Kompletnie nie wiem co może być tego przyczyną.Dodam że jest to MF 6180 1997rok 6000mth dynashift z rewersem elektrohydraulicznym, jak jest zimny to biegi wchodzą lekko.Proszę o pomoc! Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFALW 0 Napisano 12 Listopada 2009 witam , zna może ktoś rozmiar uszczelniacza, bądz zamiennika orginalnego uszczelniacza,który umieszczony jest na wyjsciu piasty tylnego koła(przy samym kole).Łożysko na którym osadzona jest piasta ma rozmiar 29620-firmy TIMKEN a chodzi o MF-3080 mam katalog ale nie ma w nim rozmiarów tylko nr. katalogowe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ageimuk 0 Napisano 12 Listopada 2009 Witam mam problem z moim 6180, wszystko w nim działa poprawnie oprócz skrzyni biegów. Otóż jak sie rozgrzeje do prawidłowej temperatury to nie zawsze wchodzą biegi, słychać zgrzyty, a gdy już złapie bieg to jest tak jakby sprzęgło ciągło... Kompletnie nie wiem co może być tego przyczyną.Dodam że jest to dynashift z rewersem elektrohydraulicznym, jak jest zimny to biegi wchodzą lekko. Pomocy! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 12 Listopada 2009 Do Mirona : Znasz się może na sprzęgłach lub skrzyniach w MF'ach 6180Potrzebuje za tydzień ciągnik do transportu ale jak się rozgrzeje to praca jest uciążliwa bo nie zawsze wchodzą biegi, słychać zgrzyty, a gdy już złapie bieg to jest tak jakby sprzęgło ciągło... Kompletnie nie wiem co może być tego przyczyną.Dodam że jest to MF 6180 1997rok 6000mth dynashift z rewersem elektrohydraulicznym, jak jest zimny to biegi wchodzą lekko.Proszę o pomoc! Pozdrawiamtrudno coś wywnioskować z tak krutkiego opisu biegi 1234 przeżucane są mechanicznie czyli wajchą jak zgzytają to może niewysprzęgla (tarcza )mogą też być sinchrinizarory przy rozgrzanym żadkim oleju zbyt póżno wychamowują ogulnie MF to jedna wielka niewiadima i bez dobrego mechanika sie nieobejdzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
calibra25 0 Napisano 12 Listopada 2009 Do Mirona : Znasz się może na sprzęgłach lub skrzyniach w MF'ach 6180Potrzebuje za tydzień ciągnik do transportu ale jak się rozgrzeje to praca jest uciążliwa bo nie zawsze wchodzą biegi, słychać zgrzyty, a gdy już złapie bieg to jest tak jakby sprzęgło ciągło... Kompletnie nie wiem co może być tego przyczyną.Dodam że jest to MF 6180 1997rok 6000mth dynashift z rewersem elektrohydraulicznym, jak jest zimny to biegi wchodzą lekko.Proszę o pomoc! Pozdrawiamtrudno coś wywnioskować z tak krutkiego opisu biegi 1234 przeżucane są mechanicznie czyli wajchą jak zgzytają to może niewysprzęgla (tarcza )mogą też być sinchrinizarory przy rozgrzanym żadkim oleju zbyt póżno wychamowują ogulnie MF to jedna wielka niewiadima i bez dobrego mechanika sie nieobejdzieMogę coś jeszcze napisać, jeśli jest Ci potrzebne do zdiagnozowania problemu. Nie ukrywam że najbardziej boję się kosztów naprawy... ciągnik mam niedługo bo góra 3 tygodnie, dokładnie wszystko sprawdziłem przy kupnie, ale widocznie nie był aż tak rozgrzany bo bym to zauważył. Zdarzyło mi się także że rewers nie działał jak powinien na rozgrzanym silniku.Co najdziwniejsze że na zimnym wszystko działa jak powinno. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 12 Listopada 2009 Do Mirona : Znasz się może na sprzęgłach lub skrzyniach w MF'ach 6180Potrzebuje za tydzień ciągnik do transportu ale jak się rozgrzeje to praca jest uciążliwa bo nie zawsze wchodzą biegi, słychać zgrzyty, a gdy już złapie bieg to jest tak jakby sprzęgło ciągło... Kompletnie nie wiem co może być tego przyczyną.Dodam że jest to MF 6180 1997rok 6000mth dynashift z rewersem elektrohydraulicznym, jak jest zimny to biegi wchodzą lekko.Proszę o pomoc! Pozdrawiamtrudno coś wywnioskować z tak krutkiego opisu biegi 1234 przeżucane są mechanicznie czyli wajchą jak zgzytają to może niewysprzęgla (tarcza )mogą też być sinchrinizarory przy rozgrzanym żadkim oleju zbyt póżno wychamowują ogulnie MF to jedna wielka niewiadima i bez dobrego mechanika sie nieobejdzieMogę coś jeszcze napisać, jeśli jest Ci potrzebne do zdiagnozowania problemu. Nie ukrywam że najbardziej boję się kosztów naprawy... ciągnik mam niedługo bo góra 3 tygodnie, dokładnie wszystko sprawdziłem przy kupnie, ale widocznie nie był aż tak rozgrzany bo bym to zauważył. Zdarzyło mi się także że rewers nie działał jak powinien na rozgrzanym silniku.Co najdziwniejsze że na zimnym wszystko działa jak powinno. Pozdrawiam.może szwankować chydraulika jeżeli są problemy z rewersem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
calibra25 0 Napisano 13 Listopada 2009 Miron a czy może to być wina oleju w skrzyni? W ogóle masz jakiś pomysł co to może być?Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buli1979 0 Napisano 13 Listopada 2009 Może to byc wina oleju u mnie jak sie rozgrzeje zapala się żółta kontrolka od filtra chociaz filtr jest nowy. Podejżewam że olej jest do wymiany ale czasu nie mam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzegorz200 0 Napisano 13 Listopada 2009 calibra25...czy w twoim modelu nie ma przypadkiem wspomagania hydraulicznego sprzęgła??we wszystkich hydrostatach jeśli biegi zgrzytają, to przeważnie są zużyte uszczelniacze(kolega ci pisal wczesniej), bądz też może być coś nie tak z pompą olejową.poprostu na rozgrzanym oleju nie podaje takiego ciśnienia jak trzeba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
calibra25 0 Napisano 13 Listopada 2009 Tak jest wspomagana hydraulicznie i przy sprzęgle jest pompa.Orientuje się może ktoś ile to będzie roboty i pieniędzy żeby wymienić uszczelniacze lub jaka będzie cena zakupu nowej pompy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzegorz200 0 Napisano 13 Listopada 2009 najpierw trzeba wykorzystac wszystkie możliwosci naprawy, a potem myśleć o kupnie nowej pompy:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buli1979 0 Napisano 13 Listopada 2009 Nie wiem jak jest dokładnie w tym modelu ale gdy jest pompa z drugiej strony jest siłownik i tam tez może być probblem lepiej znajdź jakiegoś mechanika bo tak wymienisz półciagnika i wydasz kupe kasy do tego powinny byc zestawy naprawcze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
calibra25 0 Napisano 13 Listopada 2009 Pompa jest chyba po lewej stronie(siedząc w ciągniku) pod boczkiem od maski, widać jakieś ślady jej rozkręcania... musze znaleźć dobrego mechanika który będzie wiedział o co chodzi w tym, jednak sam tego nie ogarnę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eco-rol 0 Napisano 13 Listopada 2009 Koledzy!Drugi raz w odstępach jednodniowych urwałem kółko w pługu - w trójce zagonowej (wiekszego na razie nie mam) orząc MF 6150, co do tej pory orząc MF 255 mi się przez 15 nie stało!. Czy to może wina EHR-u? Koledzy z praktyką! (powiedzcie) czy lepiej orać z kółkiem, czy lepiej bez i niech tylko EHR pilnuje głębokości? ... i drugie pytanko: rewers przeżuca prawidłowo, żadna kontrolka (czerwona) nie świeci, ale sygnał rewersu nie wyłącza się, i kontrolki (strzałki) na przemian mrugają! Gdzie "dziubnąć", co przeczyśćić, a może gdzię młotkiem puknąć? I dodam zdanie dla tych co MF-ów nie mają... . Ale orka! Jak te wszystkie funkcje działają! Jak miło! Wygodniej niż w mojej Renówce!Kierownica "paluszkiem" rewersik "paluszkiem", cichutko, cieplutko i noc mi nie straszna. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eco-rol 0 Napisano 13 Listopada 2009 Jeżeli chodzi o wymianę oleju w skrzyni 6150 to już mogę poradzić! Zrobiłem to sam, trochę telefonów wykonałem wcześniej (w sprawie dobrych filtrów i oleju), trochę na gg spędziłem, to Forum - i ich uprzejmi użytkownicy pomogli (pozdrawiam gorąco i dziękuję). W sumie - bajecznie proste tylko trochę czasu, ostrożnego podejścia no i niestety ... trochę pieniędzy! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 13 Listopada 2009 No praca takim ciągnikiem po przesiadce z starszego i słabszego sprzętu to bajka. Ja jak się przesiadłem z MTZ na 6180 to cały dzień mogłem jeździć i zero zmeczenia. Fajna sprawa. A co dopiero taka nowa Valtra albo Fendt. To musi być jazda!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eco-rol 0 Napisano 13 Listopada 2009 Tobie Peron (oczywiście) m.in. też duże dzięki! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eco-rol 0 Napisano 13 Listopada 2009 ... zapomniałem dodać, że dla wszystkich nowicjuszy MF-a 61xx podaję tel. 500 201 086 - do kontaktu w sprawie wymiany oleju, cen itp. Udzielę informacji wyczerpującej ale tylko w tematach , które sam osobiście "przerabiałem". Dodam, że serwis Korbanków mi wiele pomógł! Są rzeczywiście drodzy (jeżeli chodzi o części), ale "informacje" dają "za darmo" - nie licząc kosztów tel efonu! "Młodzi - korzystajecie również z ich informacji! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach