CYGAN 0 Napisano 29 Października 2006 Czy doczekamy się uczciwej ceny na żywiec bo przy tak wysokich cenach paszy i niskich cenach żywca niestety niema mowy o dalszym przetrwaniu.Co robić aby to przetrzymać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 5 Listopada 2006 ten temat jest bulwersujący i uderza w interes całego sektora rolniczego.brak opłacalności zatrzyma całkowicie zakup maszyn rolniczych - bo po co niedość że susza zrobiła swoje to teraz na naszym terenie cenę dyktuje spółka Duda - popodpisywała kontrakty a teraz zaniża cenę. tzw cenę na bramie bo w kontrakcie wyższa. mieszkam w wielkopolsce i widzę jak inni podporządkowują się pod jego cenę. nadto manipuluje się informacją - ministerstwo podało w topagrar że cena 3,4 ma się utrzymać z pół roku bo jest większa podaż ale że jest wiekszy popyt to cena nie spadnie ponizej 3,4zł/kg normalnie wiele więcej informacji ale super?!a to że soję kupiły fundusze inwestycyjne i podniosły juz cenę o 100zł a ciekawe ile jeszcze podniosą to z kolej informację z agrobiznesu TVP to nikogo nie obchodzi.a była też wypowiedź że spadkowi ceny nie towarzyszy żaden nadmiar świn na rynku wypowiedz dla agrobiznezu właściciela ubojni. czyli widać wolna amerykanka.a ceny wg topagrar najniższe - współczynnnik opłacalności do jęczmienia jakie były przed wstapieniem do UE. a ministerstwo podaje cotygodniowo wykaz średnich cen netto za wagę żywą wg przelicznika GUS 0.78 i jest to dla regionu zachodniego na dzień 10-22 3,65zł na 15-10-2006 3,76 a dla regionu środkowowschodniego na 22-10 3,84zł i na 15-10-2006 3,94zł tylko to jest ciekawe żę u nas niebyło tych cen ostatnio słyszałem 3,3 3,4 czyli sporo od średniej zachodniej. to na tyle kilka faktów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miki z Rawicza 0 Napisano 5 Listopada 2006 u nas idą po 3,60+vat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drjanusz 0 Napisano 19 Listopada 2006 NIestety cena żywca w ostatni poniedziałek to 3,3 pln. I co tu mówić o czymkolwiek jężeli zysk wynosi minus 20%.Niedawno szukałem czegoś w swoim archiwum-trafiłem na kwity dostawy z lutego 1997roku-wiecie jaka była cena skupu? Niewiem czy ktoś trafi -42pln, a o ile poszły WSZYSTKIE ceny środków produkcji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drjanusz 0 Napisano 19 Listopada 2006 Przepraszam bo wkradł sie błąd nie 42pln a 4,20pln Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chłop z Mazur 28 0 Napisano 21 Listopada 2006 Nie zgadzam sie Ostatni robiłem u siebie kalkulacje kosztów.Kupuje warchlaki w wadze 15-18 kg do tego pełnoporcjówka cały czas.Przy obecnych cenach paszy opłacalnośc kończy mi się przy 3,05zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drjanusz 0 Napisano 22 Listopada 2006 Uważasz ze pasz +zakup warchlaków to wszystko???No to wiszuje myśl tak dalej!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drjanusz 0 Napisano 22 Listopada 2006 Uważasz ze pasza +zakup warchlaków to wszystko???No to wiszuje myśl tak dalej!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adas 0 Napisano 22 Listopada 2006 W moim odczuciu oplacalnosc waha sie w granicach 3,40- 3,60. Nigdy tego nie liczylem ale tak szacuje . Chlop z mazur jesli pracowalbys w chlewniach bez pradu i wody i w takiej chlewni gdzie nigdy nic sie nie psuje to mozesz tak liczyc . ale np biorac pod uwage glebokasciolke to w tym przypadku koszt energii elektrycznej jest spory (wentylacja). No i oszywiscie sloma ktos ja musial zwiesc itp. Nie jest proste obliczyc koszt produkcji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 25 Listopada 2006 Ja właśnie chowam swoje świniaczki na głębokiej ściółce i przy automatycznej wentylacji, nie liczyłem dokładnie zysków ale jeżeli dochody są tylko ze świntuchów to wtedy jest widać w którym momencie są zyski a w którym ich niema. Dlatego też ta opłacalność odczuwalna jest przy cenie 4,00/4,20 netto, biorąc pod uwagę pasze która nie jest droższa niż 0,75 zł/kg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drjanusz 0 Napisano 25 Listopada 2006 I tu masz racje -ale kiedy była taka cena Bo to co napisał Chłopz Mazur to jakiś dowcip z jego strony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 25 Listopada 2006 No taka cena była jeszcze u nas na początku października, a teraz utrzymuje się 3,20zł netto i z tego co słyszałem dzisiaj w wiadomościach o 18,30 to na wyższe ceny żywca się nie zanosi. Niestety nasz PREZYDENT dba o swój honor i w tym momencie przestał myśleć o rolnikach którzy pomału zaczynają bankrutować i przymierać z głodu !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PIOTR FARMER 0 Napisano 25 Listopada 2006 prosta kalkulacja chlopie z mazur jezeli kupujesz prosiaka w wadze ok 17 kg po 10zl za kilo to daje juz 170 zl + pasza przykladowo 850 kg zboze srednia cena 500zl za tone to daje 425 zl plus soja 125 kg to ok 130zl plus woreczek premiksu po ok 100zl totonka wyjdzie nam ok 680 zl jedna swinka zie minimum 250 kg tej paszy to wychodzi nam ok 170 zl to prosiak 170zl +pasza 170zl =340 zl nie wliczajac amortyzaci i opieki weterynaryjnei wiec wyidzie grubo ponad 3.4 zl za kilo to sa same koszty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chłop z Mazur 28 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Ale na mnie wjechaliście .Powiem wam tylko tyle, że jeśli powiedzmy kupuje prośie po 10 zł/kg to jest to PIC. Jeśli status chlewni jest ok to zużycie może być max 2,2 a tucz trwa 80 dni to co wy na to? Może tereaz po tych ostatnich podwyżkach faktycznie moje obliczenia są nieaktualne ale jeszcze 3 tygodnie temu tak to wychodziło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Chłop z Mazur 28 - napisał:Ale na mnie wjechaliście .Powiem wam tylko tyle, że jeśli powiedzmy kupuje prosie po 10 zł/kg to jest to PIC. Jeśli status chlewni jest ok to zużycie może być max 2,2 a tucz trwa 80 dni to co wy na to? Widzisz dobrze was szkolą na tych szkoleniach z UNIPASZU ale nie biorą pod uwage tego że przestawienie się na świnki PIC jest bardzo kosztowne, ja chlewnie mam można powiedzieć z wszelkimi wymogami ale wymiana całego stada plus do tego dwu miesięczna kwarantanna na dezynfekcje to na takie coś może sobie pozwolić tylko ten który śpi na kasie, a nie przeciętny rolnik który chowa 20 czy 30 loch,bo chyba o takich rozmawiamy, a może i mniejsi. A tak naprawdę to takich którzy są już dobrze ustawieni i mają po 200 czy 500 loch to mi się wydaje że na tym Forum ich nie ma i przestańmy się wreszcie oszukiwać !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 15 Grudnia 2006 ja napiszę co słyszałem żej ak Holender ma taniej sprzedać prosiaka a bierze za niego 56Euro a ma zejść na 46Euro to on mówi że mu się nie opłaca i nie sprzedaje a Polak to nawet jak by było zysku z tucznika 5zł to bedzie pasł? a jak 10zł zarobku bedzie to juz po prosieta popędzi na zachód?rozmawiałem też z gosciem który odwiedza Czechy i mówi że tam spokojniejsze życie rolnicy prowadzą a unas to jest owczy pęd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 16 Grudnia 2006 ja napiszę co słyszałem żej ak Holender ma taniej sprzedać prosiaka a bierze za niego 56Euro a ma zejść na 46Euro to on mówi że mu się nie opłaca i nie sprzedaje a Polak to nawet jak by było zysku z tucznika 5zł to bedzie pasł? a jak 10zł zarobku bedzie to juz po prosieta popędzi na zachód?rozmawiałem też z gosciem który odwiedza Czechy i mówi że tam spokojniejsze życie rolnicy prowadzą a unas to jest owczy pęd.Zastanawiam się czy ty wogule masz coś wspólnego z rolnictwem, bo z hodowlą prosiaka czy tucznika to na pewno nie masz żadnej styczności i dlatego nic nie wiesz o chorobie która jest spowodowana tak tragicznie niską ceną tych świnek!!!! A jak coś usłyszysz to najpierw przeanalizuj a dopiero bierz się za pisanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 17 Grudnia 2006 no cóż niestety hoduje prosiaki i tuczniki choroba jest znana zakłady jak widzą w roczniku statystycznym że jest tyle macior - (Urząd Gminy robi spis u nas co kwartał ile jest pogłowia i tak mają obraz jak t można ustalić sobie cenę i mamy zaś prognozy z ministerstwa trafne aż do bólu)ale na innym forum kolega wypowiadał się że tyle samochodów co z tucznikami jedzie na drodze z Piły na Bydgoszcz to nigy jescze tylu nie widział to samo u mnie - skąd to sie wzieło - moze z własnej produkcji prosiąt.? myślę że nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 17 Grudnia 2006 Może się myliłem co do Twojej osoby, ale z tego co pisałeś można było wywnioskować że naprawdę nie masz nic wspólnego z hodowlą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adas 0 Napisano 17 Grudnia 2006 Moim zdaniem sami jestesmy sobie niestety winni tym cenom . Jest poprostu nadprodukcja . A po drugie nie wierze w te brednie ze Polska nie eksportuje do rosji. Napewno niektore firmy poprzez inne kraje eksportuja . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 18 Grudnia 2006 jestem od niedawna na forum ale wielu rzeczy już sie naczytałem spostrzerzeń użytkowników, czytam topagrar słuchał propagandy i informacji z agrobiznesu i już mnie to coraz bardzie denerwuje i być może chcąć to wszystko pojąć pisłaem w myślowym sktócie bez wypowiadania wniosków ale znam goscia który i teraz kupuje prosiaki po 9zł/kg zero macior ma kupuje teraz zboże i co będzie to bedzie z beztroska mówi ale on raczej umie sprzedać tuczniki raz mu jednk nie zapłacili był w topagrar opisany sprzedaje partiami całą obsadę na raz więc może jak mu dorosą liczy na lepsze "powietrze"a była też na forum wypowiedź że jak by cena za kg wzrosła do 4zł to znów szedłby import warchlaka 20-25kg (rzecz jasna nie przy tej cenie zboża - deficyt murowany) i znów wystapiłaby nadwyżka którą bardzo dobrze umieją wykorzystać zakłady a Unia (wypowiedź z agrobiznesu chyba z 15.12 06 że to nasza wewnętrzna Polski sprawa ta niska cena tucznika obecnie)a ponizej notatka którą wysyła ministerstwo tzw biuletyn "14 grudnia 2006 (odbyła się )Konferencja prasowa wicepremiera Andrzeja Leppera Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Andrzej Lepper spotkał się z przedstawicielami producentów trzody chlewnej i drobiu. Po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa szefa resortu rolnictwa poświęcona sytuacji na rynku wieprzowiny. W konferencji uczestniczyli Jan Biegniewski - prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej "Polsus", Bożena Garbacz - p.o. przewodniczącej Związku Zawodowego Rolnictwa "Samoobrona", Władysław Serafin - prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Roman Wierzbicki - przewodniczący NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych, Wiktor Szmulewicz - p.o. prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych. Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Andrzej Lepper podkreślił, że resort obserwuje sytuację na rynku wieprzowiny i podejmuje konkretne działania. Do Komisji Europejskiej zostało skierowane pismo w sprawie dopłat do przechowalnictwa mięsa wieprzowego oraz eksportu na rynki trzecie i m.in. na ten temat wicepremier Andrzej Lepper będzie rozmawiał podczas wtorkowego posiedzenia unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli. Szef resortu rolnictwa poinformował również o rozpatrywaniu możliwości zdjęcia części nadwyżki z rynku poprzez zakupy na potrzeby rezerw strategicznych. Wicepremier Andrzej Lepper podkreślił daleko idącą pomoc ze strony resortu w kwestii powołania wspólnego zespołu, w skład którego weszliby przedstawiciele producentów trzody chlewnej, drobiu, związków zawodowych, izb rolniczych oraz przetwórców i konsumentów. Zespół będzie miał za zadanie opracowanie takich propozycji rozwiązań, w tym legislacyjnych, które pozwoliłyby, zachowując oczywiście mechanizm rynkowy, na określenie przewidywalności opłacalności produkcji. ***może warto byłoby podpowiedzieć temu zespołowi jak ma zrobic aby było wreszcie normalnie a przede wszystkim UCZCIWIE i równo dla wszystkich w UEi moze zaprzestaliby importować mrożonki z rezerw strategicznych którym kończy sie termin zdatności które są wyjatkowo okazyjne cenowo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 18 Grudnia 2006 Moim zdaniem sami jestesmy sobie niestety winni tym cenom . Jest poprostu nadprodukcja . A po drugie nie wierze w te brednie ze Polska nie eksportuje do rosji. Napewno niektore firmy poprzez inne kraje eksportuja .masz racje w biuletynie z ministerstwa jest ile tyś ton eksportujemy i gdzie chyba jest to podsumowanie kwartalne lub półroczne nie pamiętam ale była tam Rosja potwiedza to także nagranie dla wiadomości sprzedają na bazaże w Rosji - mięso z Polski jest bezproblemu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 24 Grudnia 2006 Na zblizajace sie swiateczne dni, wielu radosnych chwil w gronie rodzinnym, a w Nowym Roku wiary w lepsze jutro wszystkim hodowcom trzody zyczy ...CYGAN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CYGAN 0 Napisano 7 Stycznia 2007 Witam w Nowym Roku, panowie jak kształtują się ceny w innych regionach bo u mnie z 2,9 podskoczyły aż na pełne 3,00 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miki z Rawicza 0 Napisano 18 Stycznia 2007 ja sprzedałem po 3zł ale nie którzy maja ceny 2.60zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach