Piotrez 0 Napisano 2 Stycznia 2006 dzięki za odpowiedz będę szukał takiej maszyny u handlarzy używanym sprzętem z niemiec myślę że moja 60 da sobie radę bo jest świeżo po remoncie ado skoszenia bbędę miał tylko ok 2 ha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 2 Stycznia 2006 Polecam Class Jaguar 25/30 jest dość mała i lekka, ale wiedz że 360 3p dostanie w sieczkarni porządnie w dupe (ja w tym roku kosząc 10h kukurydzy zajechałem U360 Mam sieczkarnię Deutz-fahr KMD) Kupujac sprawdz stopień wytarcia walców i zębów zgniatacza, zużycie nozy i łańcuchów.Pozdrawiam. Ile masz krów że tyle siejesz Ja jak miałem 3 walnąc mex 2s to coś mi sie robilo i kupiłem fortshritta teraz to inna robota Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 3 Stycznia 2006 uzytkowałem jaguara 30 przez 8lat ale tego sezony nie wytrzymał i chyba nadaje sie na złom, bo coś czuje ze czesci beda wiecej kosztowały niz druga sieczkarnia. Nóż udezył mi w stalnice a co za tym idzie poleciało kilka nozy razem z mocowaniami w bebnie( niezła rozpierducha wyszła w srodku) Kosiłem niam przez 6 lat zetorem 7211 i dostawał w dupe ze głowa mała, od 2 lat 7341 i tez nie miał lekko. Ale sprzet pozadny dobrze zrozdrabnia i jest nawet bez gniotownika, a każde ziarenko jest przynajmniej naruszone. Próbowałem ja kiedys założyc do 3512 to wjechałem w pole i tylko steknąl i zdechł!!!!!!!!!!!!! c360 bedziesz kosil, ale bardzo wolno, 3p nie da sobie rady. Moze ktos ma namiar na czesci do mojego jaguara 30 potrzebuje kilku nozy i bebna do którego sie je mocuje, a najlepiej cały kompletny beben z nozami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Farmer z Turza 0 Napisano 3 Stycznia 2006 Mój znajomy ma MALWE.Jeździ nią z Zetorem 7011, i podczas pracy często woda przychodzi na 100.Ostatnie czasy zamontował sobie za maszyną koło pomocnicze, które częściowo odciąża podnośnik traktora.Co do cięcia kukurydzy to nie jest to rewelacja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesio 0 Napisano 3 Stycznia 2006 Polecam Class Jaguar 25/30 jest dość mała i lekka, ale wiedz że 360 3p dostanie w sieczkarni porządnie w dupe (ja w tym roku kosząc 10h kukurydzy zajechałem U360 Mam sieczkarnię Deutz-fahr KMD) Kupujac sprawdz stopień wytarcia walców i zębów zgniatacza, zużycie nozy i łańcuchów.Pozdrawiam. Ile masz krów że tyle siejesz Ja jak miałem 3 walnąc mex 2s to coś mi sie robilo i kupiłem fortshritta teraz to inna robotaWłasnej kukurydzy na kiszonkę miałem 4ha reszta to usługi dla dwóch sasiadów.Obecnie mam 25sztuk bydła w tym 12 krów, a reszta byki i jałówki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 3 Stycznia 2006 Polecam Class Jaguar 25/30 jest dość mała i lekka, ale wiedz że 360 3p dostanie w sieczkarni porządnie w dupe (ja w tym roku kosząc 10h kukurydzy zajechałem U360 Mam sieczkarnię Deutz-fahr KMD) Kupujac sprawdz stopień wytarcia walców i zębów zgniatacza, zużycie nozy i łańcuchów.Pozdrawiam. Ile masz krów że tyle siejesz Ja jak miałem 3 walnąc mex 2s to coś mi sie robilo i kupiłem fortshritta teraz to inna robotaWłasnej kukurydzy na kiszonkę miałem 4ha reszta to usługi dla dwóch sasiadów.Obecnie mam 25sztuk bydła w tym 12 krów, a reszta byki i jałówki. Ile wołasz za 1 ha Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzesio 0 Napisano 3 Stycznia 2006 Wiesz ponieważ sa to sasiedzi to mamy takie rozliczenie kolezeńskie:ja biorę 100zł od ha i leję ich paliwo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Sz 0 Napisano 5 Stycznia 2006 Witam wszystkich zastanawiam się nad kupnem takiej maszyny typu Claas, JD, NH raczej Fortschritt E281 czy nowy Krone mnie nie interesuje. Może ktoś podzielić się swoimi spostrzeżeniami na co zwracać uwagę który jak się zachowuje itd. Może jakieś oferty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 8 Stycznia 2006 Witam! Chce kupić sieczkarnie do słomy gdyz nie mam takowej przy kombajnie. Co myslicie o maszynie tego typu i o tej konkretnie ofercie?: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=80761323 Może ktoś z was urzytkuje taki sprzęt lub widzał jak to sie spisuje w robocie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 8 Stycznia 2006 Witam! Chce kupić sieczkarnie do słomy gdyz nie mam takowej przy kombajnie. Co myslicie o maszynie tego typu i o tej konkretnie ofercie?: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=80761323 Może ktoś z was urzytkuje taki sprzęt lub widzał jak to sie spisuje w robocie? Jest to maszyna porównywalna z oryginalna z Płocka. Sam mam zamiar kupic wyłaczana elektrycznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Stycznia 2006 Witam! Chce kupić sieczkarnie do słomy gdyz nie mam takowej przy kombajnie. Co myslicie o maszynie tego typu i o tej konkretnie ofercie?: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=80761323 Może ktoś z was urzytkuje taki sprzęt lub widzał jak to sie spisuje w robocie?daj sobie spokoj z tym zlomem. kup sobie sieczkarnia z zukowa. w domu mialem dwa kombjny i sieczkarnieniebieska z wagrowca i ta zukowska sporo lepsza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Stycznia 2006 Z tym ze ja mam Claasa Senatora i jakoś ciężko do niego znaleźć używaną sieczkarnie. I dlatego zastanawiam sie nad maszyną tego typu bo w zeszłym roku w żniwa zostało mi sporo słomy i musiałem sie napraszać ludziom żeby ktokolwiek zechciał to sprzątnąć z pola i sobie zabrać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Stycznia 2006 Z tym ze ja mam Claasa Senatora i jakoś ciężko do niego znaleźć używaną sieczkarnie. I dlatego zastanawiam sie nad maszyną tego typu bo w zeszłym roku w żniwa zostało mi sporo słomy i musiałem sie napraszać ludziom żeby ktokolwiek zechciał to sprzątnąć z pola i sobie zabrać.a to sorry. a ta sieczkarnia to ma noze jak w orkanie bo jak podobne to lepszy orkan. tyle zy orkan slabiej tnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 14 Stycznia 2006 Witam! Chce kupić sieczkarnie do słomy gdyz nie mam takowej przy kombajnie. Co myslicie o maszynie tego typu i o tej konkretnie ofercie?: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=80761323 Może ktoś z was urzytkuje taki sprzęt lub widzał jak to sie spisuje w robocie?daj sobie spokoj z tym zlomem. kup sobie sieczkarnia z zukowa. w domu mialem dwa kombjny i sieczkarnieniebieska z wagrowca i ta zukowska sporo lepsza u mnie dwóch braci ma sieczkarnie jeden z Kilc a drugi z wagrowca tylko ze jescze ta czerwona( ma ja juz ładnych klika lat) i obaj twierdza że kilecka gorzej rozdrabnia, i nie rowno rozrzuca. a wągrowiecka robi to prawie idealnie. Wiem ze wągrowiecka ma wieksze obroty na bebnie tnącym. ale za to ma wielki minus czyli jej przestawianie w położenie robocze jest bardzo uciazliwe i jedna osoba nie da sobe rady. a w kieleckiej jest na górze korbka i linka sie podnosi. Wiem ze teraz w nowych z wągrowca tych elektrycznyc juz nie trezeba wogóle opuszczac sieczkarni zeby nie ciąc słomy. Tylko sie ja wyłacza elektrycznie z podestu i zakłada takie specjalne blachy króre kieruja słome omijajac beben tnący. Opisz mi troche dokładniej ta z Żukowa, bo na 1000% za jakis miesiac bede szukał sieczkarni (nowej) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 16 Stycznia 2006 Opisz mi troche dokładniej ta z Żukowa, bo na 1000% za jakis miesiac bede szukał sieczkarni (nowej) do bialego mam sieczkarnie z wagrawca a kiedys przy superze maialem z zukowa.; latwo sie ja rozklada i lekko pracuje. jest lzejsz a od tej z wagtrowca. miala maly minus- grzebien opadal razem z sieczkanio ale przerobilem to podobnie jak w wagrowcu. teraz widzialem ze juz fabrycznie jest przerobiona Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 16 Stycznia 2006 Opisz mi troche dokładniej ta z Żukowa, bo na 1000% za jakis miesiac bede szukał sieczkarni (nowej) do bialego mam sieczkarnie z wagrawca a kiedys przy superze maialem z zukowa.; latwo sie ja rozklada i lekko pracuje. jest lzejsz a od tej z wagtrowca. miala maly minus- grzebien opadal razem z sieczkanio ale przerobilem to podobnie jak w wagrowcu. teraz widzialem ze juz fabrycznie jest przerobiona Podaj mi swoje gg to bysmy pogadali o tych sieczkarniach. Czyli według ciebie z Żukowa lżej pracuje, a jak jest z rozdrobnieniem i rozrzuceniem???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 16 Stycznia 2006 Podaj mi swoje gg to bysmy pogadali o tych sieczkarniach. Czyli według ciebie z Żukowa lżej pracuje, a jak jest z rozdrobnieniem i rozrzuceniem???? moje gg 2946220 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GM3 0 Napisano 27 Stycznia 2006 Proszę użytkoników sieczkarni claas jaguar o opinie na temat ich awaryjnosci, spostrzeżeń w eksploatacji. Na jakie elementy maszyny zwracac uwagę podczas zakupu maszyny?Który model jest wg. Was najleprzy w swojej klasie.A może polecacie sieczkarnie innego producenta ?:) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 27 Stycznia 2006 Sam szukam jaguarka najlepsze są 690. Hektar na godzinkę zrobia ładnie potną ale swoje spalą. Wersja 695 jest mocniejsza i zrobi koło 1,5 ha na godzinę. Widziałem je w pracy w zasadzie różni je wydajność. Osobiście kusi mnie JD 6810 ale to jeszcze większa krowa ale ten to idzie. Niby JD jak trochę popada gorzej idzie niż Claas zatyka się i nie może wyrzucić kukurydzy. Tylko ich cena muszisz mieć koło 100 000 taniej trudno dostać chyba że z odpowiednim przebiegiem ale silniki mietka po 5000mth to już swoje zrobiły i nie ma co się łudzić że jeszcze pochodzą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 27 Stycznia 2006 Mam pytanko jak odbierzesz i ujeździsz 1,5ha/godz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 27 Stycznia 2006 Jak lest blisko do 500 m 3 zestawy z MTZ lub 914 tak że sam wjedzie na kopiec i przyczepa co kipruje do tyłu a do równania 914 z tur 5 i wszystko gra. Jak jest dalej to więcej zestawów.W zeszłym roku kosił z firmy JD z 7-io metrowym kemperem to odwoziło 8. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 27 Stycznia 2006 a z jaką mtz wjedzie sam na kopiec z D 47 jak kosiłem po ludziach nie wjadą Ja mf 4270 z HL 8011 wjeżdzałem Jak kosze siebie to na pryzme nie wjeżdzamy mam silos ze ścianami z płyt i kipruje przed a wpycham turem 360 chodzi z Brandysko, MF 255 z HL 8011 a 330 z D 47B z burtami 1m a na pryzmie jest MF 4270 w sumie robimy w 5 ludzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Farmer z okolic Raciborza 0 Napisano 27 Stycznia 2006 W tamtym roku u sąsiada kosił claas jaguar 690.Woziło gdzieś około 7 ciągników, a na kopcu były dwa 1014 i jeden 1224 z turem.Kosił 20 hektarów przez 2 dni.W pierwszy dzień ok 7 godzin,a w drugi 15 godzin.Pola ma od 1-2 km od kopca.Największy kawałek miał 5 hektarów.Gościu mówił,że spala mu 40 litrów na godzinę koszenia i że leje opał.Sam widziałem jak miał opałówke nalaną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 27 Stycznia 2006 a z jaką mtz wjedzie sam na kopiec z D 47 jak kosiłem po ludziach nie wjadą Ja mf 4270 z HL 8011 wjeżdzałem Jak kosze siebie to na pryzme nie wjeżdzamy mam silos ze ścianami z płyt i kipruje przed a wpycham turem 360 chodzi z Brandysko, MF 255 z HL 8011 a 330 z D 47B z burtami 1m a na pryzmie jest MF 4270 w sumie robimy w 5 ludziJak 914 udusi to mtz wchodzi bez problemu podstawa to łagodny podjazd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 27 Stycznia 2006 jak silos ma 3 m to nie da rady W ty roku znajomy chciał sie popiosac 1234 i wjechadz z brandysko na pryzme i tak go zakopał że sam nie mógł odjechadz od przyczepy Ja kisiłem znajomemu 14 ha tydzień w kilku działkach , niekształtnych ,dużo miałem obkaszania jakieś 1500-2000 litry poszło na wykoszenie i zwiezienie niektóre to dziłki dość daleko kilka kilometry Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach