Skocz do zawartości
abuk14

Durne gadanie mieszczuchów

Rekomendowane odpowiedzi

1.0.Do martinescu

1.1. "komputery i samochody można robić gdziekolwiek" - nieprawna nie ma do tych produkcji dopłat więc można to robić tylko tam gdzie przynosi to zyski ...

równie dobrze można powiedzieć że banany moża sadzić wszędzie ale każdy wie że tylko w niektórych klimatach jest to płacalne ekonomicznie - prawda...

 

nie widzę tu żadnej różnicy - rónie dobrze można sobie wyobrazić że będziemy dotować w polsce produkcję komputerów "bo to podukcja strategiczna", wyprodukuje się je w polsce 3 x drożej niż w Chinach, a na import nałożym potężne cła ...

w porządku ale gdzie tu logika i czyim to wszystko kosztem

Efekt: podwójna strata:

- 3 krotnie droższe komputery w kraju

- koszty dopłat, utrzymanie systemu dopłat, dystrbucja środków, agencja płatnicza, dopłaty do exportu

 

Skoro w Australi mają lepsze warunki na produkcje żywności - niech to robią - a my w kraju wybudujmy spichlerze na kilka lat i utrzymujmy w nich półprodukty za 1/20 dopłat - w razie wachania na ryku wyrównujmy je tymi zapasmi i tyle

My natomiast w kraju zajmijmy się tym co u nas jest opłacalne u nas - celntre naukowo - techniczne, składanie samochodów, tranzyt, przetwarzanie surowców ze wschodu itp.

 

1.2. "zrezygnować z produkcji w kraju" - robić poprostu to co jest uzasadnione ekonomicznie i logiczne -

Wybudować (a raczej powiększyć) magazyny, zrobić zapasy na kilka lat czuć się bezpiecznie ... bardziej niż teraz ...

Pamiętam jak pewne osoby mówiły:

'zobaczycie jak tylko małe sklepy padną niemcy którzy mają hiparmakety podniosą ceny'

Jakoś nie podnieś - dlaczego ?

bo nie ma już 'my' i 'oni' jest globalna gospodarka wolnorynkowa która składa się z naczyń połączonych, nie ma już niemców, amerykanów - są fimy i korporacje które nie mają narodowości i preferuja stabilny rynek do którego dążą.

A międzynarodzowej giełdy towarowej nikt nie kontroluje odgórnie - wolny rynek się sam reguluje:!:

A do tego Elvis nie żyje

a 1! = 1

 

1.3. Byłem w Rosji i papu nie jest wcale droższe niż u nas - jest nawet 1/4-1/2 teńsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz, o co mi chodzi, rynek papu Wszędzie na świecie jest pod specjalnym nadzorem dotacje są i w USA i Australii, a w krajach 3-go świata niewolnicza siła robocza=coś w rodzaju dotacji. Wiec nie ma na tym rynku innego wyjścia, skoro wszyscy dotują, trzeba dotować też bo inaczej wygryzą z rynku co moim zdaniem czyni dyskusję dalszą bezprzedmiotową chyba że postulujesz żeby na dowód swego przywiązania do wolnego rynku itp nasz kraj wyżekł się interwencjonizmu i dotowania jako zjawisk antyrynkowych, Uniia będzie zadowolona , bo oszczędzi parę groszy, a i inni też pewnie pomysłowi przyklasną. tylko w Polsce rolnictwem zajmuję się parę milonów ludzi puki co, do gazu ich wyślesz? czy do centrów naukowo badawczych?

Dotowany jest surowiec, produkt czyli żarcie to inna para butów byłem na Ukrainie i widziałem jak kiełbase robioną z mrożonej słoniny, MOM-u drobiowego i okrawków wieprzowych i barwników (wtedy jeszcze tew surowce pochodziły z Polski) kosztowała 2 lata temu 14 PLN/kg na nasze pieniądze u nas takie gówno chodzi po 6-7 czemu? bo nie ma swojej produkcji.

Co do Polskiej gospodarki to jesteśmy krajem o gospodarce rolniczo-bazarowej z elementami prostej produkcjii i nawet składanie samochodów nam nie idzie vide Żerań, centra naukowo badawcze? facet ochłoń większość ludzi którzy się do czegoś nadaje a nie jest uwiązana wyjeżdża żeby na budowie gdzieś zasuwać.

co do kontroli nad giełdami towarowymi, to co ma na nie większy wpłw, "wolna gra sił rynkowych", czy konflikty, embarga, zawirowania polityczne itp?=decyzje polityków

Gargamel przecież nie musisz brać dopłat i innych takich, nie ma takiego obowiązku, długo pociągniesz?

Zenonie głód w Irlandii miał podłoże polityczne (w krótkich słowach cała ziemia na której coś poza ziemniakami urosło należała do protestantów, Anglików i lojalistów, ci tam uprawiali zboże i chodowali bydło , katolicy uzależnili się wyłącznie od ziemniaków i źle na tym wyszli jak przyszła zaraza) co to jest jak nie polityka (imperialna zresztą)? polecam książeczkę "Ziarna zmian"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zenonie głód w Irlandii miał podłoże polityczne (w krótkich słowach cała ziemia na której coś poza ziemniakami urosło należała do protestantów, Anglików i lojalistów, ci tam uprawiali zboże i chodowali bydło , katolicy uzależnili się wyłącznie od ziemniaków i źle na tym wyszli jak przyszła zaraza) co to jest jak nie polityka (imperialna zresztą)? polecam książeczkę "Ziarna zmian"

Drogi Martinescu

Ty czytaj uważnie co inni piszą

Przecież wyraźnie piszę że przyczyną głodu nie była zaraza a polityka

Drodzy Panowie

Mam wrażenie że od wielu postów ta dyskusja jest sprowadzania jedynie do artykułowania wyłącznie swoich subiektywnych poglądów bez wcześniejszego przeczytania wypowiedzi interlokutorów

 

Spadam z tego tematu

Bawcie sie dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

M,artinescu bawie sie w rolnictwo ok. cwierc wieku przezylem wzloty i upadki nie jestem idealistą ,znam reali ale mam w dupie unie i całą jej strategię licze że mimo krotkiego człowieczego losu to co mowi i pisze niejaki KORWIN MIKKE będzie urzeczywistnioone.Głęboko się mylisz utozsamiając moja osobę z tzw. komuną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Tax-Ator z wypowiedzi wywnioskowałem, że u nas to pozostaje tylko tranzyt,chyba że pod "itp" ma na myśli Pan inne stategiczne dziedziny. Centra naukowo techniczne zostawmy japończykom, składanie samochodów czechom, przetwarzanie surowców, ze wschodu chińczykom (tam są potężne inwestycje w przetwórstwo surowców). Zastanawiam się tylko co my będziemy robić. Może pilnować magazynów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiesz, o co mi chodzi, rynek papu Wszędzie na świecie jest pod specjalnym nadzorem dotacje są i w USA i Australii, a w krajach 3-go świata niewolnicza siła robocza=coś w rodzaju dotacji. Wiec nie ma na tym rynku innego wyjścia, skoro wszyscy dotują, trzeba dotować też bo inaczej wygryzą z rynku co moim zdaniem czyni dyskusję dalszą bezprzedmiotową chyba że postulujesz żeby na dowód swego przywiązania do wolnego rynku itp nasz kraj wyżekł się interwencjonizmu i dotowania jako zjawisk antyrynkowych, Uniia będzie zadowolona , bo oszczędzi parę groszy, a i inni też pewnie pomysłowi przyklasną. tylko w Polsce rolnictwem zajmuję się parę milonów ludzi puki co, do gazu ich wyślesz? czy do centrów naukowo badawczych?

Dotowany jest surowiec, produkt czyli żarcie to inna para butów byłem na Ukrainie i widziałem jak kiełbase robioną z mrożonej słoniny, MOM-u drobiowego i okrawków wieprzowych i barwników (wtedy jeszcze tew surowce pochodziły z Polski) kosztowała 2 lata temu 14 PLN/kg na nasze pieniądze u nas takie gówno chodzi po 6-7 czemu? bo nie ma swojej produkcji.

Co do Polskiej gospodarki to jesteśmy krajem o gospodarce rolniczo-bazarowej z elementami prostej produkcjii i nawet składanie samochodów nam nie idzie vide Żerań, centra naukowo badawcze? facet ochłoń większość ludzi którzy się do czegoś nadaje a nie jest uwiązana wyjeżdża żeby na budowie gdzieś zasuwać.

co do kontroli nad giełdami towarowymi, to co ma na nie większy wpłw, "wolna gra sił rynkowych", czy konflikty, embarga, zawirowania polityczne itp?=decyzje polityków

Gargamel przecież nie musisz brać dopłat i innych takich, nie ma takiego obowiązku, długo pociągniesz?

Zenonie głód w Irlandii miał podłoże polityczne (w krótkich słowach cała ziemia na której coś poza ziemniakami urosło należała do protestantów, Anglików i lojalistów, ci tam uprawiali zboże i chodowali bydło , katolicy uzależnili się wyłącznie od ziemniaków i źle na tym wyszli jak przyszła zaraza) co to jest jak nie polityka (imperialna zresztą)? polecam książeczkę "Ziarna zmian"

 

1. nie wyslę nikogo do gazu, ale jeśli zaczna ponować warunki rynkowe to z czasem ludzie sami znajdą sobie odpowiednie, opłacane zajęcie - dowód: patrz kraj taki biedny jak Chiny, 10 lat temu >95% rolniczy ...

wystarczy że władze zezwoliły na wolny rynek pod względem gospodarczym i w ciągu 10 lat struktura społeczna sama uległa zmianie bez wysyłania miliarda ludzi do gazu - CUD - a wzrost >10% rocznie mówi sam za siebie ...

 

2. W Australi jest dodatcja do żywności - pierwsze słyszę Proszę o link do strony rządowej na którym coś takiego pisze bo ja znaleść nie mogłem niczego na temat dodatcji rolnictwa w Australii

Dowcip polega na tym że Australia opanowała >50 % światowego rynku owoców miękkich bez dotacji Jakoś pana teoria wali się w gruzach w oparciu o rzeczywistość

W Chinach też dotacji nie ma - pod względem gospodarczym jest wolny rynek - i nie mów że tania siła robocza to dotacja - bo w Chinach i Indiach wszystko się produkuje po niskich kosztach

wymienione kraje są w czołówce producentów na rynku światowym ...

USA ma tylko ulgi w podatku (to co u nas rolniczy mieli od zawsze)

 

3. Facet to ty ochłon - słyszałeś chyba o powstających centrach naukowych we Wrocławiu i Poznaniu DELL, Intel, Microsoft ..., skoro tam budują to musi się im opłącać - no chyba że kotś podjął decyzję policzyną

 

4. Co do decyzji politycznych - to nie mają one wpływu na wolny rynek i na umowy handolwe - pamiętasz moze jak Prezydent Kaczyński próbował wywaszczyc sprywatyzowane przedsiębiorstwo gazownicze (jejku jaka jest pełna nazwa tego tworu) - i co mu z tego wyszło - NIC - bo umowy handlowe i kary umowne są ponad polityką

Powiedź mi też dlaczego w USA nie podejmie nikt decyzji politycznej o zmniejszeniu ceny ropy która wyraźnie szkodzi USA ??

Odpowiedź - bo nad prawami popytu i podaży nie ma wpływu polityka ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panie Tax-Ator z wypowiedzi wywnioskowałem, że u nas to pozostaje tylko tranzyt,chyba że pod "itp" ma na myśli Pan inne stategiczne dziedziny. Centra naukowo techniczne zostawmy japończykom, składanie samochodów czechom, przetwarzanie surowców, ze wschodu chińczykom (tam są potężne inwestycje w przetwórstwo surowców). Zastanawiam się tylko co my będziemy robić. Może pilnować magazynów?

 

Nie tylko tranzyt ...

 

taką gospodatkrę jaka mamy teraz

 

(minus)

obciążenia związane z rolnictwe utrzymanie, ANR, ARiMR i ARR

 

(plus)

niższe podatki i niższe koszty pracy

rozwój gospodarczy o 5-7% większy niż teraz

 

specjalizacja w:

centrach naukowych

(japończycy są drożsi od naszych naukowców i mniej kreatywni - zresztą Dell, Intel, Microsoft chce u nas investować włąśnie w takie centra)

 

Składanie samochodów

czechy wygrywają z nami tylko dlatego że mamy wyskie koszty pracy, ZUS (z czegoś trzeba opłacić KRUS), oraz niejasne (i niebezpieczne) prawo podatkowe (pan kluska coś o tym wiem) co sprawia że kraje zachodnie boją się u nas inwestować w produckje

 

przetwarzaniu surowców

z chin do europy troche daleko (gotowe produkty opłaca się transportować ale nie tysiące ton surowców), a Polska jest podrodze - gdyby obniżyć podatki i zminieć prawo - kapitał przeniósł by się do nas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się że róznego rodzaju agencje mają charakter pasożytniczy, że dopłaty szkodzą rolnictwu itp. Ale biorąc pod uwagę inwestycje opłacalne w Polsce, to większość tych inwestycji jest krótko mówiąc nie naszych. Mieliśmy już kilka przykładów że nie wypaliły. Nie można gospodarki tylko wyłącznie opierać na inwestycjach spoza. Musimy mieć własne dziedziny, ale jest trudno znaleźć takowe, biorąc zasady wolnego rynku. Nie może być specjalizacjai wśród państw, bo to wtedy już nie będzie wolny rynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tax-Ator gdybymł mogł chetnie pogadał bym przy jakimś piwku.Myslę ze fajnie by sie nam gawedzilo.Pozdrawiam ale moę podać tel. kiedys we Wrocku............

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Martinescu to ze ja nie wezme doplat nic nie zmieni ale prosze ciue o merytoryke w swoich postach.Strach przed brakiem podstawowego narzedzia manipulacji społeczenstwem jakim jest zywnosc powoduje nasze tzn. ubezslawolnienie,podsycanie nienawiści społeczenstwa pozarolniczego i nasze nierealne dochody.Taz kazdy rolnik jest hobbysta bo ja (a żyje w tym 25-lat)widze to wyraznie. Dzisiaj tankujac w miare powazny ciagnik trzeba sprzedac 2 swintuchy brutto jesli nie 3 i w dupie miejmy samowystarczalnośc żywnosciowa tak samo jak sprzedawca tegoż paliwa nasza ekonomie Trudno o jedność wśrod rolnikow ale osobno nie znaczymy nic i martwimy się durnym gadaniem mieszczuchów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Tax-Ator

 

Wracając do Pana ostatniej wypowiedzi popieram w większości Pana stwierdzenia (może z małymi wyjątkami, o których napisałem w poprzednim poscie), tylko zastanawiam się dlaczego nie są obniżane podatki, likwidowane agencje (a wręcz rośnie ich ilość), czy może to jest wpływ polityki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bimber tez jestes spoko może razem z TAX-Atorem......................... browarek ,oczywista malutki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zacytować z innego źródła post, który odzwierciedla dokładnie zasady działania UE:

 

 

"Zdarzyło się pewnego razu, że Unia Europejska posiadła złomowisko w samym środku pustyni. Unia orzekła, że ktoś może dokonać kradzieży ze złomowiska, zatem stworzyła stanowisko nocnego stróża i zatrudniła do tej pracy człowieka. Następnie Unia powiedziała:

- Jak stróż nocny może wykonywać swoją pracę, kiedy nie dostał instrukcji?

Stworzyła zatem Unia Dział Planowania i zatrudniła dwoje ludzi - jednego do pisania instrukcji, drugiego do odmierzania czasu pracy. Następnie Unia Europejska rzekła:

- Skąd mogę wiedzieć, czy nocny stróż wykonuję swą pracę prawidłowo?

Zatem Unia stworzyła dział Kontroli Pracy i zatrudniła dwoje ludzi, jednego do zbadania problemu, a drugiego do pisania raportów. Następnie Unia powiedziała:

- W jakiś sposób należy tym wszystkim ludziom płacić.

Unia stworzyła więc stanowisko referenta do spraw obliczania czasu pracy i księgowego, po czym zatrudniła na te stanowiska dwoje ludzi. I rzekła Unia:

- Kto będzie odpowiadał za tych ludzi?

I Unia stworzyła Dział Administracji i zatrudniła w nim troje ludzi - kierownika administracyjnego, jego zastępcę i sekretarkę. I Unia oznajmiła:

- Przez rok przekroczyłam budżet o 18 tysięcy, muszę zatem dokonać cięć w budżecie.

I zwolniła Unia z pracy nocnego stróża..."

 

 

Patrząc z perspektywy czasu, czyż to nie działa w ten sposób?

 

 

A propos zaproszenia na browarka, to bardzo chętnie. Może do mnie do Rzeszowa?

Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem lepiej dla jęczmienia z którego to piwko ma być wytworzone aby nie pochodził z Polski a jeżeli już musi być to aby był przynajmniej GMO .

Dla przypomnienia-parę lat temu nie było u nas Unii-i żyliśmy-zajmowaliśmy się tą niedochodową gałęzią gospodarki z lepszym lub gorszym skutkiem-a tu nagle rolnik dostał w końcu parę groszy-za które mógł w końcu kupić coś lepszego niż parunastoletni 125p-no i oczywiście rozpętało się polskie piekiełko-dlaczego on dostał a ja nie ?

I jeszcze coś- ciekawe jak się ma stosunek ilości Polaków pracujących w centrach badawczych do ilości pracujących w centrach handlowych (też zachodnich).

Myślę,iż rolnictwo w Polsce jest (będzie) ostatnim bastionem opierającym się neokolonializmowi gospodarczemu ale dzięki wytrwałej pracy co poniektórych stan ten długo nie potrwa

I na koniec jeszcze jedno przysłowie "jak ktoś chce psa uderzyć to i kij znajdzie".

PS.Nie sądzę aby Unia była wieczna,myślę że życie samo zweryfikuje nasze teorie.Wystarczy poczekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Do Bimber

 

"Ale biorąc pod uwagę inwestycje opłacalne w Polsce, to większość tych inwestycji jest krótko mówiąc nie naszych"

 

Nie ma już naszy i nie naszych są tylko koncerny międzynarodowe które nie mają narodowości gdyż kierują się zyskiem a nie pobudkami polityczno-xenofobicznymi

 

"Nie może być specjalizacjai wśród państw, bo to wtedy już nie będzie wolny rynek"

 

Ale tak przecież już jest odykowała to ekonomia:

Chiny produkcja i składanie podzespołów elektronicznych (niskie koszty pracy, potrzeba duż niewykwalifikowanej siły roboczej, stabilna sytuacja ekonomiczna)

 

Polska, Czechy, Słowacja - składanie samochodów (średnie koszty pracy, potrzeba dużo średniowykwalifikowanej kadry - czego w chinach brak)

 

2. Do Gargamel

 

Skończyłem studia we Wrocławiu Akademię Rolniczą - ach Stary Rynek, studentki, piwo pszeniczne w Spiżu i szaleńcza zabawa w "od świtu do nocy" Ech

 

Jak będę w pobliżu to dam znać

 

3. Do jaro

 

1. "Myślę,iż rolnictwo w Polsce jest (będzie) ostatnim bastionem opierającym się neokolonializmowi gospodarczemu"

 

Z ekomonią nikt jeszcze nigdy nie wygrał, a nazwanie neokolonializmem wolnego rynku jest "semantycznym nadużyciem"

 

2. "ilości Polaków pracujących w centrach badawczych do ilości pracujących w centrach handlowych (też zachodnich)"

 

według ostanich danych GUS 75 % polaków (w wieku produkcyjnym) nie ma wykształcenia nawet średniego - powiedź czy oni mają pracować w centrach badawczych

U nas nie ma Japonii gdzie struktura wykształcenia jest dokładnie odwrócona, czemu więc sie dziwisz

 

3. "Nie sądzę aby Unia była wieczna,myślę że życie samo zweryfikuje nasze teorie.Wystarczy poczekać."

 

według "Apokalipsy" znakiem nadchodzącego Armagedomu ma być odrodzenie Imperium Rzymskiego ...

 

Rumunia (po starorzymsku - Romania), Bułgania - jeszcze kilka krajów i obszarowo będzie +/- imperium rzymskie

System rządów jest bardzo podobny (w Imperium byli senatrowie którzy byli wybierani z poszczególnych prowincji), teraz mamy Europosłów

Brakuje jeszcze Cezara (chociaż był projekt aby utworzyć stanowisko Prezydenta Europy)

A Igrzyska i walki gradiatorów już mamy w telewizji (boks, żużeli itp)

 

teraz tylko czekać na antychrysta który wyłoni się z chaosu (zapewne chodzi o politykę w Polsce)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż-zdaje się ,że to Ty Tax-Atorze wspominałeś coś o centrach badawczych ?Mówisz,że koncerny nie mają narodowości-cóż z tym mogę się zgodzić ale zauważ ,że ich szefowie jakąś tam posiadają i to z reguły nienachalnie polską-zapewne napiszesz o akcjonariuszach -ale i tu zauważ,że płotki się nie liczą a z Polaków to tak raczej jakichś 10-20.Koncernom jesteśmy potrzebni tylko jako rezerwuar taniej siły roboczej i niewymagający konsument.Uparcie będę jednak się trzymał swojej terminologii bo jak inaczej można zwać postępowanie ,żeby daleko nie szukać -dużych zachodnich firm związanych z szeroko rozumianym rolnictwem i przetwórstwem-vide opłaty licencyjne za materiał siewny,tucz przemysłowy powiązany z degradacją środowiska-a wszystko to pod sztandarami wolnego rynku.Co do krótkiego wykładu na temat Imperium Rzymskiego to pozwolisz,że z lekka się uśmiechnę-bo to akurat moja działka-tak się składa,że studiowałem historię -tak,że mój drogi przekroczyłeś właśnie Rubikon .

PS.Piwo w Spiżu było naprawdę ok.-a te śliwki w boczku-poezja,a smalczyk...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Nie ma już naszy i nie naszych są tylko koncerny międzynarodowe które nie mają narodowości gdyż kierują się zyskiem a nie pobudkami polityczno-xenofobicznymi "

 

Do Tax-Ator

 

W takim razie jeżeli powstanie jeden koncern międzynarodowy np. związany z ropą naftową, to w takim razie (jeszcze raz się pytam) gdzie ten wolny rynek? Przecież taki koncern dąży do stania się monopolistą, a co za tym idzie brak konkurencji powoduje, że zaczyna kierować się nie wolnym rynkiem, a chęcią zysku(w miarę największego). Wiadomo jak się kończą praktyki monopolistyczne dla zwykłych ludzi, a tym przypadku nawet dla państw.

Ostatnio mieliśmy próbkę z gazem ziemnym. Gdyby całkowicie spadło ciśnienie w rurociągu, to co byśmy robili? Na pewno wykorzystali zapasy gazu, a co dalej?

Nie wierzę, że wielkie koncerny nie mieszają polityki z biznesem - przykład Rosja i gaz ziemny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"Nie ma już naszy i nie naszych są tylko koncerny międzynarodowe które nie mają narodowości gdyż kierują się zyskiem a nie pobudkami polityczno-xenofobicznymi "

 

Do Tax-Ator

 

W takim razie jeżeli powstanie jeden koncern międzynarodowy np. związany z ropą naftową, to w takim razie (jeszcze raz się pytam) gdzie ten wolny rynek? Przecież taki koncern dąży do stania się monopolistą, a co za tym idzie brak konkurencji powoduje, że zaczyna kierować się nie wolnym rynkiem, a chęcią zysku(w miarę największego). Wiadomo jak się kończą praktyki monopolistyczne dla zwykłych ludzi, a tym przypadku nawet dla państw.

Ostatnio mieliśmy próbkę z gazem ziemnym. Gdyby całkowicie spadło ciśnienie w rurociągu, to co byśmy robili? Na pewno wykorzystali zapasy gazu, a co dalej?

Nie wierzę, że wielkie koncerny nie mieszają polityki z biznesem - przykład Rosja i gaz ziemny.

 

"Jeśli powstanie jednen duży koncern" - bardzo trundno stać się monopolistą na wolnym rynku - praktycznie jest to niemożliwe (popatrz chociażby na konkuręcje pomiędzy Coca colą a Pepsi - trwa od II wojny światowej i mimo iż teoretycznie Coca-cola wygrywa - to pepsi też się nieżle czuje), stanie się monopolitą (na wolnym rynku) jest możliwe praktycznie tylko w całkowicie powstającej od nowa gałęzi przemysłu - np. Microsoft ...

A pozatym to w teorii zarządzani jest taki jednen feler - minowicie im firma jest większa (struktura zarządzania) tym koszty finalne wyprodukowanego produktu są większę, koszty zarządzania rosną wykłądniczo a decyzje podejmowane przez kierownictwo są bardziej błędne - chodzi o to generanie że zarząd nie wie jakie są warunki w fili na końcu świata a na podstawie tabelek i wykresów podejmuje wadliwe dane ...

W badania naukowe jak ten defekt zniwelować idą olbrzymie pieniądze - jednak rozwiązania puki co nie widać ...

Zresztą duże firmy ratuja się przed tym sprzedając swój znak firmowy, lub wynajmuje firmy zawenętrze do produkcji swoich produktów (Nike, Adidas)

Tak więc duża firma która jest monopolistą staje się nieefektywana z powodu wadliwego zarządzania ...

 

"Nie wierzę, że wielkie koncerny nie mieszają polityki z biznesem - przykład Rosja i gaz ziemny" - zawsze powtarzam że wszystko co mówię i piszę odnoścnie dużych firm i wolnego rynku dotyczy jedynie gospodarek stablinych, wolnorynkowych opartych o demokracje - Amnesty Iternational oraz inne instytucje międzynarodowe od dawna nie uznaja Rosji za państwo demokratyczne, czy też wolne pod względem gospodarczym ...

Pozaty Gazprom nie jest tak naprawdę firmą prywaną (czy w rosji jest w ogóle coś takiego jak własność prywana - niech powie biznesmen ( kiedyś 3 najbogatszy człowiek w rosji) którego rząd oskarżył o oszustwa podatkowe, zamknękną w więzieniu bez procesu, i wszystko mu zabrali praktycznie bez jakichkolwiek dowodów (nie pamiętam nazwiska), podobno podpadł Putinowi...

Dlatego 'właściciele' Gaspromu nie dbają o interes firmy tylko o to aby nie pójść siedzieć ... i słuchają miłościwie panującego Putina co do joty

 

dlatego poszę podaj mi przykład mieszania się firmy wolnorynkowych w krajach demokratycznych (np shell - największy dystrybutor paliw płynnych na świecie - w polityke jak widać się nie miesza - a ceny dostowoswuje do wolnych rynków w krajach w których paliwo sprzedaje...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do Tax-Atora, odniosę się do postu z rana;

ad 1 Chiny nie są krajem demokratycznym ani wolnorynkowym, czy 10 lat temu byli w 95% krajem rolniczym wątpie, od czasów Mao mieli potężny przemysł ciężki (zwłaszcza jak Mao zalecił produkcje stali domowymi sposobami w czasie "Wielkiego Skoku" i dalej mimo cudów gospodarczych są biedni, dopiero niedawno zaczeli jeść do syta. a samo to się nic nie robi i cuda trzeba sobie umieć zorganizować

 

adn 2 W Ąustrali nie ma dotacji wprost w sensie dopłaty ale rynki niektóre są regulowane (deregulacja rynku mleka nastąpiła w 2000 r. na przykład) są kredyty preferencyjne, są subwencje eksportowe, są dopłaty do paliwa i innych rzeczy poprzez system podatkowy i może dlatego to tak ciężko znaleźć, linka se sam znajdź jak cię interesuje, ja byłem i widziałem.

 

ad 4 stany próbowały to zrobić "niosąc demokrację do Iraku" ale się przeliczyli i jest tzw. (słowo zostało usunięte) no chyba że sądzisz że to żeczywiście o tą demokrację chodziło, skoro umowy hadnlowe nie zależą od polityki to czemu umowa , handlowa przeciesz, o budowie i eksploatacji gazociągu północnego (i każdego innego) była negocjowana przez głowy państw a nie firmę kopalniczą, gazowniczą i spawalniczą,

 

 

realizowało ich zamierzenia.j beczki tranzyt czego i po czym byś tu widział, autostradami- nie ma ich chociaż powinny być opłacalne czemu koncerny nie budujeta? po szynach? Ruski tor się kończy w Śławkowie przejeża przez setki innych miejscowośći czemu w żadnym z nich nie powstał terminal wraz z centrum logistycznym? bo jedynym, powtarzam jedynym podmiotem z na tyle dużą kasą i kompetencjami jest nasz rząd, a ci wolą się zajmować sobą

 

Moja refleksja jest taka że ekonomia i polityka to dwie strony tego samego medalu, (wg mnie jest jeszcze trzecia strona - religia) który się nazywa jak zoorganizować społeczeństwo, tak aby bezkolizynie w miare funkcjonowało, przynosiło korzyści i realizowało zamierzenia. elit (politycznych ekonomicznych i religijnych i swoje przy okazji,

[/img]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
do Tax-Atora, odniosę się do postu z rana;

ad 1 Chiny nie są krajem demokratycznym ani wolnorynkowym, czy 10 lat temu byli w 95% krajem rolniczym wątpie, od czasów Mao mieli potężny przemysł ciężki (zwłaszcza jak Mao zalecił produkcje stali domowymi sposobami w czasie "Wielkiego Skoku" i dalej mimo cudów gospodarczych są biedni, dopiero niedawno zaczeli jeść do syta. a samo to się nic nie robi i cuda trzeba sobie umieć zorganizować

 

adn 2 W Ąustrali nie ma dotacji wprost w sensie dopłaty ale rynki niektóre są regulowane (deregulacja rynku mleka nastąpiła w 2000 r. na przykład) są kredyty preferencyjne, są subwencje eksportowe, są dopłaty do paliwa i innych rzeczy poprzez system podatkowy i może dlatego to tak ciężko znaleźć, linka se sam znajdź jak cię interesuje, ja byłem i widziałem.

 

ad 4 stany próbowały to zrobić "niosąc demokrację do Iraku" ale się przeliczyli i jest tzw. (słowo zostało usunięte) no chyba że sądzisz że to żeczywiście o tą demokrację chodziło, skoro umowy hadnlowe nie zależą od polityki to czemu umowa , handlowa przeciesz, o budowie i eksploatacji gazociągu północnego (i każdego innego) była negocjowana przez głowy państw a nie firmę kopalniczą, gazowniczą i spawalniczą,

 

 

realizowało ich zamierzenia.j beczki tranzyt czego i po czym byś tu widział, autostradami- nie ma ich chociaż powinny być opłacalne czemu koncerny nie budujeta? po szynach? Ruski tor się kończy w Śławkowie przejeża przez setki innych miejscowośći czemu w żadnym z nich nie powstał terminal wraz z centrum logistycznym? bo jedynym, powtarzam jedynym podmiotem z na tyle dużą kasą i kompetencjami jest nasz rząd, a ci wolą się zajmować sobą

 

Moja refleksja jest taka że ekonomia i polityka to dwie strony tego samego medalu, (wg mnie jest jeszcze trzecia strona - religia) który się nazywa jak zoorganizować społeczeństwo, tak aby bezkolizynie w miare funkcjonowało, przynosiło korzyści i realizowało zamierzenia. elit (politycznych ekonomicznych i religijnych i swoje przy okazji,

[/img]

 

1. Nie pisałem że Chiny są demokratyczne a jedynie wolnorynkowe

Jeśli by tak nie było to wszystkie międzynarodowe fabryki podzespołów przeniosłyby się do Indii gdzie jest demokracja i wolny rynek.

Chyba mi nie napiszesz że prezydent chin miał wpływ na decyzje zachodnich koncernów

 

2. Chiny miały potężny przemysł cieżki - ale ilość obywateli też byłą potężna - a pod względem ilości i jakości przemysłi i urbanizacji byli daleko za rosjanami ...

więc 95 % to i tak było zawyzenie ...

proszę przeliczyć te 5% z milianrdów a następnie porównać z uwczesną wydajnością przemysłu cieżkiego Rosji (za którą Chinczycy byli kilka długości do tyłu)

Zgada się mao zaleci domową producje stali która póżniej do niczego się nienadawała bo była zbyt zanieczyszczona (tak to jest jak chce się gospodarkę przestawiać ręcznie dogórynogami)

A zauważ że wolny rynek to tam jest i to on wyciągnął Chiny z biedy i daje jej wzrost rzędu >10% bo przecież nie gospodarka regulowana

 

3. O dodatcji rolnictwa w Australi nic nie w necie, szukałem

 

4. Siłą nie narzucisz nigdy demokracji a jedynie ekonomią(a reczej gospodarką rynkową która spowoduje dobrobyt) ewentualnie wybitne jednostki mogą to zrobić przy użyciu filozofii (patrz: Mahatma Ghandi)

Budowa rurociągu - Gazprom nie jest w sumie firmą prywatną a bardziej państwową całkowicie podległa Putinowi - bo jak już pisałem nie ma tam demokracji i wolnego rynku

Ale tak jak pisałem Microsoft do polityki się nie pcha mimo że jest monopositą, a prezydent USA nie ma nic do powiedzienia odnośnie kolejnej wersji Windowsa, tak samo jak odnośnie ceny benzyny na stacjach mimo iż shell jest niby firmą 'amerykańską', również prezydent Chin nie może ustalic ceny produkowanych w jego kraju komputerów lub nadet nakać prywanym firmą cokolwiek jeśli umowy są podpisane z nimi w ten lub inny sposób

Tak wieć sam widzisz że w krajach demokratycznych i wolnorynkowych, lub wolnorynkowych polityka się trzyba z dala od bezpośredniej interwencji w gospodarkę ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Tax-Ator

 

W odpowiedzi podaję przykład mieszania się polityki z biznesem. Otóż jest to wojna z Irakiem i nałożenie embarga. Wiadomo,że pod Irakiem są najbogatsze złoża ropy naftowej (ponad 100 mld baryłek). Po wprowadzeniu embarga ceny ropy naftowej podniosły się do poziomu takiego, że stabilność ekonomiczna wielu państw zadrżała. Zakaz eksploatowania złóż spowodował deficyt na rynku światowym. I teraz pytanie kto zrobił na tym interes? - firmy naftowe związane z USA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szanowny Panie Tax-Ator

 

W odpowiedzi podaję przykład mieszania się polityki z biznesem. Otóż jest to wojna z Irakiem i nałożenie embarga. Wiadomo,że pod Irakiem są najbogatsze złoża ropy naftowej (ponad 100 mld baryłek). Po wprowadzeniu embarga ceny ropy naftowej podniosły się do poziomu takiego, że stabilność ekonomiczna wielu państw zadrżała. Zakaz eksploatowania złóż spowodował deficyt na rynku światowym. I teraz pytanie kto zrobił na tym interes? - firmy naftowe związane z USA.

 

No cóż embargo w Iraku - ropa jest wdobywana w dalszym ciągu ale pod ścisłym nadzorem USA.

Przedmiotowa decyzja nie była spowodowana przez wielkie koncerny naftowe (niestabliny rynek nie wpływa dobrze na interesy)

USA też na tym nic nie zyskała a wręcz przeciwnie - rzadząca partia przegrała ostanio wybory bo amerykanie się kurzyli że bezyna jest taka droga (w przleliczeniu na złotówki 1,60)

Wiec nie jest to dowodem mieszania się biznesu w politykę a jedynie brakiem kompetencji aktualnego prezydenta USA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"No cóż embargo w Iraku - ropa jest wdobywana w dalszym ciągu ale pod ścisłym nadzorem USA.

Przedmiotowa decyzja nie była spowodowana przez wielkie koncerny naftowe (niestabliny rynek nie wpływa dobrze na interesy) "

Taaa, dziwnym trafem obaj Buszowie jak i połowa ich administracjii jest uwikłana w naftowe biznesy, i wszelkie przetargi związane z tą wojną wygrywa, jedna firma, jaka i kto zasiadał w jej zarządzie to pewnie wiesz.

 

PostWysłany: Sob Sty 6 23:55:59 GMT Temat postu:

martinescu napisał:

do Tax-Atora, odniosę się do postu z rana;

ad 1 Chiny nie są krajem demokratycznym ani wolnorynkowym, czy 10 lat temu byli w 95% krajem rolniczym wątpie, od czasów Mao mieli potężny przemysł ciężki (zwłaszcza jak Mao zalecił produkcje stali domowymi sposobami w czasie "Wielkiego Skoku" i dalej mimo cudów gospodarczych są biedni, dopiero niedawno zaczeli jeść do syta. a samo to się nic nie robi i cuda trzeba sobie umieć zorganizować

 

adn 2 W Ąustrali nie ma dotacji wprost w sensie dopłaty ale rynki niektóre są regulowane (deregulacja rynku mleka nastąpiła w 2000 r. na przykład) są kredyty preferencyjne, są subwencje eksportowe, są dopłaty do paliwa i innych rzeczy poprzez system podatkowy i może dlatego to tak ciężko znaleźć, linka se sam znajdź jak cię interesuje, ja byłem i widziałem.

 

ad 4 stany próbowały to zrobić "niosąc demokrację do Iraku" ale się przeliczyli i jest tzw. (słowo zostało usunięte) no chyba że sądzisz że to żeczywiście o tą demokrację chodziło, skoro umowy hadnlowe nie zależą od polityki to czemu umowa , handlowa przeciesz, o budowie i eksploatacji gazociągu północnego (i każdego innego) była negocjowana przez głowy państw a nie firmę kopalniczą, gazowniczą i spawalniczą,

 

 

realizowało ich zamierzenia.j beczki tranzyt czego i po czym byś tu widział, autostradami- nie ma ich chociaż powinny być opłacalne czemu koncerny nie budujeta? po szynach? Ruski tor się kończy w Śławkowie przejeża przez setki innych miejscowośći czemu w żadnym z nich nie powstał terminal wraz z centrum logistycznym? bo jedynym, powtarzam jedynym podmiotem z na tyle dużą kasą i kompetencjami jest nasz rząd, a ci wolą się zajmować sobą

 

Moja refleksja jest taka że ekonomia i polityka to dwie strony tego samego medalu, (wg mnie jest jeszcze trzecia strona - religia) który się nazywa jak zoorganizować społeczeństwo, tak aby bezkolizynie w miare funkcjonowało, przynosiło korzyści i realizowało zamierzenia. elit (politycznych ekonomicznych i religijnych i swoje przy okazji,

[/img]

 

 

"1. Nie pisałem że Chiny są demokratyczne a jedynie wolnorynkowe

Jeśli by tak nie było to wszystkie międzynarodowe fabryki podzespołów przeniosłyby się do Indii gdzie jest demokracja i wolny rynek.

Chyba mi nie napiszesz że prezydent chin miał wpływ na decyzje zachodnich koncernów "

 

Władze Chin mogą po prostu nie pozwolić skożystać komuś z chińskich supertanich łap, i tyle. w tej grze chińskie władze są górą- nawet znane zachodnie firmy których szefowie ciągle posługują się frazeologią podobną do Twojej (wolny rynek, demokracja, bla, bla,) tam pomagają cenzurować internet.

 

"4. Siłą nie narzucisz nigdy demokracji a jedynie ekonomią(a reczej gospodarką rynkową która spowoduje dobrobyt) ewentualnie wybitne jednostki mogą to zrobić przy użyciu filozofii (patrz: Mahatma Ghandi)"

 

W bogatych krajach arabskich jest wręcz luksus a nie dobrobyt i o demokracji się tam nawet nikt nie zająknie.

Swiat nie jest wszędzie taki sam różne społeczności mają różną mentalność co z kolei powoduje różnice w ekonomii i w polityce przez nie prowadzonej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu ekonomia i polityka wspierają się, zazębiają, współtworzą państwa. To jest chyba bezsprzeczne.

Panie Tax-Ator poglądy pana mogłyby funkcjonować i sprawdzać się na świecie w przypadku, gdzie:

1.wszyscy ludzie nie mieli poglądów politycznych, religijnych (słusznie stwierdził martinescu),

2.wszystkie państwa były wolnorynkowe i demokratyczne. A przecież kiedy się poda jakiś przykład, to albo jest niestabilny, albo słabo rządzony, albo niedemokratyczny

 

Teoria teorią, a praktyka co innego pokazuje.

 

"No cóż embargo w Iraku - ropa jest wdobywana w dalszym ciągu ale pod ścisłym nadzorem USA. " ale prosze zapoznać się z wielkością wydobycia, i pytanie kiedy osiągnie poziom sprzed embarga?

 

 

"USA też na tym nic nie zyskała a wręcz przeciwnie - rzadząca partia przegrała ostanio wybory bo amerykanie się kurzyli że bezyna jest taka droga (w przleliczeniu na złotówki 1,60) " - z całym szacunkiem, ale nie myśli Pan chyba poważnie, że przyczyną przegranej była cena benzyny.

 

Wracając jeszcze do tematu biznes-polityka, gdyby było tak jak Pan Tax-Ator uważał, że nie są powiązane, to nie byłoby tylu afer. Korupcja jest też przykładem ścisłych powiązań biznesu z polityką. Co chwilę słyszymy, że jakiś urzędnik, polityk jest skorumpowany- przecież sam sobie tego nie robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...