URSUS C-385

[piootr 0]

Sprawdzałeś czy jest prosty np na jakimś równym stole potoczyć popychacz i widać czy nie ma bicia

 

Dokręcałeś głowice na rozgrzanym silniku

[Grześ 0]

Sprawdzałem kilka razy żeby był prosty ten drążek. A Głowicę tylko raz dociągałem jak wszystko skręcałem. Nawet wydaje mi się mocniej niż był orginalnie dokręcona(nie kręciłem kluczem dynamometrycznym) ale półmetrową rurka ile było sił w rękach. Jak odkręcałem tą samą rurką to szło lekko. Mam nadzieję że nie wydmucha jej

[piootr 0]

Ja robie tak że składam silnik i odpalam go bez zjechania ze skrzynią ( pokrywa zaworów nie zakładana ) silnik troche pochodzi , dociagam na ciepłym głowice i sprawdzam zawory

 

jeszcze jedno na dotarciu bardzo go nie oszczedzaj tzn nie jeźdij na wolnych obrotach pod obciążeniem tylko nieraz daj mu po garach

[vvu 0]

Czas wywieź obornik a tu mam problem. WOM dziala ale tylko sam, jak podepne wałek i jest opór to nie kreci sie chyba ze mu pomoge rekami to obruci raz. nie wiem juz czy to pompa czy cos w srodku.

 

fachowcy pomocy.

[marcin89 0]

wyjmni cały wałek i weś sprawdz tarcze a jak bendzie luz to 1 dołurz nowó i bendzie grało

[ZLYporucznik 0]

Marcin możesz wyjaśnić jeszcze raz z tym WOMem bo mi też raz kręci raz nie i nie wiem o co chodzi

[corbol 0]

Jesli podczas uzywania sprzegla wylatuje smrodek to musze wymienic tarcze czy moge tak dalej jezdzic?

[marcin89 0]

Słuchajcie mi raz w orkanie sie spszengło zjarało od womu w 914 wyjełem ten cały wom i był luz tak jakby brakowała 1 tarcza i dołorzyłem 1 skrenciłem i dalejśmigam z orkanem i praskom rolującą

[Grześ 0]

Marcin możesz wyjaśnić jeszcze raz z tym WOMem bo mi też raz kręci raz nie i nie wiem o co chodzi

Musisz odkręcić cały tył tzn mocowanie zaczepów a potem te śróby do okoła wałka najpierw spóść olej. Jak już odkręcisz to wystarczy szarpnąć i to co trzeba wypadnie. Tam są tarcze ale niekiedy wystarczy powymieniać uszczelniacze jest ich tam kilka.

[ZLYporucznik 0]

Dzinkówka Grześ jak zrobie to napisze co i jak pozdro

[Grześ 0]

Wymieniłem termostat w mojej 914 i nadal mi trochę się grzeje tzn jest z 10 stopni więcej niż wcześniej. A poza tym chłodnica do połowy jest ciepła do góry a dół zimny co może być przyczyną. Pompa jest OK wirnik nie odpadł.

[marbar 0]

zapaprana chyba jest kamieniem...

[piootr 0]

Wymieniłem termostat w mojej 914 i nadal mi trochę się grzeje tzn jest z 10 stopni więcej niż wcześniej. A poza tym chłodnica do połowy jest ciepła do góry a dół zimny co może być przyczyną. Pompa jest OK wirnik nie odpadł.

 

Przecierz to normalne że na dole jest zimna chłodnica

 

Przy okazji nie wymieniałeś czujnika , zegara ???

 

spróbój sprawdzić temp we wlewie chłodnicy

 

Nagrzewnice masz w dachu ???

[Grześ 0]

Nie mam z boku dołożoną. Chłodnica jest ok bo wymieniałem 3 lata temu. Muszę jeszcze sprawdzić czyjnik i zegar. Macie jakieś tanie rozwiązanie.

[marbar 0]

a termostat? spr bez.. zobacz czy jrst roznica

[Kasztelan 0]

Mam problem z 914 a konkretnie, olej idzie do wody.

Głowica sprawdzana, tuleje zmieniane (dwa lata temu),

chłodnica oleju odłączona, czyżby był pęknięty blok ???

Ciągnik mam już 4-ty rok i problem wystąpił dopiero teraz

historii jego nie znam.... u mnie chodził na płynie.

Wyrzuciłem termostat (szybszy obieg) bo z nim to w chłodnicy

robiły się skupiska ,,masła", jeżdżę a żeby się nie denerwować nie zaglądam

do chłodnicy.

Miał Ktoś podobny problem bądź potrafi coś doradzić.

 

Pozdrawiam.

[osa21 0]

Mam problem z 914 a konkretnie, olej idzie do wody.

Głowica sprawdzana, tuleje zmieniane (dwa lata temu),

chłodnica oleju odłączona, czyżby był pęknięty blok ???

Ciągnik mam już 4-ty rok i problem wystąpił dopiero teraz

historii jego nie znam.... u mnie chodził na płynie.

Wyrzuciłem termostat (szybszy obieg) bo z nim to w chłodnicy

robiły się skupiska ,,masła", jeżdżę a żeby się nie denerwować nie zaglądam

do chłodnicy.

Miał Ktoś podobny problem bądź potrafi coś doradzić.

 

Pozdrawiam.

ja miałem tak w 902 ale po wymianie uszczelki pod głowicą problem ustąpił

[lufa13 0]

Mam problem z 914 a konkretnie, olej idzie do wody.

Głowica sprawdzana, tuleje zmieniane (dwa lata temu),

chłodnica oleju odłączona, czyżby był pęknięty blok ???

Ciągnik mam już 4-ty rok i problem wystąpił dopiero teraz

historii jego nie znam.... u mnie chodził na płynie.

Wyrzuciłem termostat (szybszy obieg) bo z nim to w chłodnicy

robiły się skupiska ,,masła", jeżdżę a żeby się nie denerwować nie zaglądam

do chłodnicy.

Miał Ktoś podobny problem bądź potrafi coś doradzić.

 

Pozdrawiam.

ja miałem tak w 902 ale po wymianie uszczelki pod głowicą problem ustąpił

 

 

także po wymianie uszczelki problem mi sie skończył są takie teraz z cienką powłoką silikonową to taką załóż powinno pomóc. U znajomego po wymianie tuleji woda dostawała sie do oleju i sie okazało że tuleja zgniła po roku uzytkowania około 300mtg i jak jezdził to było ok ale jak zgasił to misa pełna wody. Wiec uważajcie na cześci zamienne bo one teraz są robione z gó...na. Pozdrawiam

[Kasztelan 0]

Też myślałem, że to uszczelka, ochoczo wziąłem się za naprawę i...nic podobnego

Sprawdziłem głowicę w dobrym zakładzie ,szczelna a co do tuleji to aż mi się wierzyć nie chce żeby po dwóch latach ,,zgniły" dodam, że sam je zmieniałem.

Moim skromnym zdaniem to jak tulej skoroduje to idzie woda do oleju a nie na odwrót chociaż słyszałem ,że jak będzie małe pęknięcie to może olej dostawać się do wody.Już nie wiem co o tym myśleć.

[lufa13 0]

co do tuleji to aż mi się wierzyć nie chce żeby po dwóch latach ,,zgniły" dodam, że sam je zmieniałem.

cuda sie zdarzają

[Grześ 0]

Też myślałem, że to uszczelka, ochoczo wziąłem się za naprawę i...nic podobnego

Sprawdziłem głowicę w dobrym zakładzie ,szczelna a co do tuleji to aż mi się wierzyć nie chce żeby po dwóch latach ,,zgniły" dodam, że sam je zmieniałem.

Moim skromnym zdaniem to jak tulej skoroduje to idzie woda do oleju a nie na odwrót chociaż słyszałem ,że jak będzie małe pęknięcie to może olej dostawać się do wody.Już nie wiem co o tym myśleć.

Odkręć głowicę, odkręć miskę olejową zalej wodą i pokręć powoli wałem jak nie pijawi się woda pod nogami to blok i tuleje są OK. Jak nie poleci to coś z głowicą. Ja jak zakładałem uszczelkę mimo że była z takimi silikonowymi gumkami jeszcze dodatkowo robiłem wokół kanałów czerwonym silikonem.

Ja stawiam że coś z tulejami będzie u ciebie.

[Kasztelan 0]

,,jak nie pijawi się woda pod nogami to blok i tuleje są OK. Jak nie poleci to coś z głowicą,,

Wybacz, ale nie bardzo rozumnie.

[Grześ 0]

Drobna literówka albo litrówka.

Chodziło mi o to że jak poleci ci woda przy odkręconej głowicy i zdjętej misce olejowej to łatwo to namierzysz. Ja jak nie będzie wtedy wycieku to problem leży gdzie indziej.

[erdem 0]

Mam problem z 914 a konkretnie, olej idzie do wody.

Głowica sprawdzana, tuleje zmieniane (dwa lata temu),

chłodnica oleju odłączona, czyżby był pęknięty blok ???

Ciągnik mam już 4-ty rok i problem wystąpił dopiero teraz

historii jego nie znam.... u mnie chodził na płynie.

Wyrzuciłem termostat (szybszy obieg) bo z nim to w chłodnicy

robiły się skupiska ,,masła", jeżdżę a żeby się nie denerwować nie zaglądam

do chłodnicy.

Miał Ktoś podobny problem bądź potrafi coś doradzić.

 

Pozdrawiam.

 

Jeśli była by pęknięta tuleja to szła by kompresja do chłodnicy a to nie problem rozpoznać .

Moze być walnieta gdzieś uszczelka miedzy kanałem smarujacym a kanałem wodnym lub nawet pęknięty blok lub głowica w podobnym miejscu.

Jesli tylko idzie olej do wody to musi to być miejsce gdzie olej jest pod ciśnieniem .

Jeśli olej dostaje sie bardzo wolno a tak wynika z tego co piszesz to moga być problemy ze zlokalizowaniem pęknięcia. Oby to lylko była uszczelka.

W najgorszym przypadku bedziesz musiał rozebrać silnik na czynniki pierwsze.

[matii 0]

Jeszcze jest taka sprawa jezeli masz w swoim ciągniku tzw.wymiennik ciepła miedzy olejem a woda to moze to byc własnie to tylko juz nie pamietam czy takie rozwiazanie jest w silnikach 4-ro cyl. silnikach bo w 6-scio napewno,ale wydaje mi sie ze tego wymiennika nie było chyba tylko w starej c-385.