Piotru$ 0 Napisano 28 Lutego 2007 z tego co wiem to za uszczelke to 1014 placilem 27zl a do 385 to pewnie tansza, ale jaki byl powod ze wymieniasz ta uszczelke?? moze woda w oleju?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaczor 0 Napisano 28 Lutego 2007 nie zauwarzyłem że z chłodnicy wydostaje się powietrze i myśle że to wina uszczelki chyba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaczor 0 Napisano 28 Lutego 2007 a jaki może być inny powód Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 28 Lutego 2007 wujmij miarke oleju i zobacz czy nie ma na niej wody ewntualnie czy nie wzrosl poziom oleju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lisek 0 Napisano 1 Marca 2007 a jaki może być inny powód Raczej nie.Cena robocizny zależy od fachowca.Jak zauważył Piortu$ po wymianie uszczelki konieczna może być również wymiana oleju w silniku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 4 Marca 2007 Raczej nie.Cena robocizny zależy od fachowca.Jak zauważył Piortu$ po wymianie uszczelki konieczna może być również wymiana oleju w silniku.ale nie tylko olej trzeba wymienic. Skoro wydmuchalo uszczelke to znaczy ze cos jest nie tak z glowica, powinienes zawiesc glowice do warsztatu zeby ci splanowali bo jak tego nie zrobisz to nie nastarczysz rozbierac go..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przekeeeek 0 Napisano 12 Marca 2007 może ktoś mi napisać jaką prędkość osiąga c-385 na poszczególnych biegach? z góry dzięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przekeeeek 0 Napisano 12 Marca 2007 zapomniałem dodać, że na kołach 16,9/ 34 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piter200 0 Napisano 13 Marca 2007 Jaki udźwig podnośnika ma ursus 912 ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 13 Marca 2007 www.konedata.net Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr111 0 Napisano 20 Marca 2007 jakie ciśnienie oleju powinien mieć u 912 bo ja mam od 2 do 3,5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tdk 0 Napisano 20 Marca 2007 koło 4-5 na rozgrzanym to najlepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erdem 0 Napisano 20 Marca 2007 zapomniałem dodać, że na kołach 16,9/ 34Troche kiepska jakość ale coś widać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przekeeeek 0 Napisano 20 Marca 2007 Erdem wielkie dzięki. niech Ci Bozia w plonach wynagrodzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 21 Marca 2007 jakie ciśnienie oleju powinien mieć u 912 bo ja mam od 2 do 3,5 jak bedziesz mial 4 to bedzie extra Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinescu 0 Napisano 5 Kwietnia 2007 mam pytanie o wzmacniacz momentu w ursusach "osiemdziesiątkopochodnych" czy z tym można pracować ciągle (tak robiłem i nic nie padło) czy to jest tylko do chwilowego załączania (tak mi ostatnio "mądrzy ludzie" nagadali), i teraz to już sam nie wiem .........? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 mam pytanie o wzmacniacz momentu w ursusach "osiemdziesiątkopochodnych" czy z tym można pracować ciągle (tak robiłem i nic nie padło) czy to jest tylko do chwilowego załączania (tak mi ostatnio "mądrzy ludzie" nagadali), i teraz to już sam nie wiem .........?jak sobie dluzej pochodzi na wzmacniaczu to nic mu sie nie stanie, nawet wskazane jest zeby wlaczac go na dluzszy czas bo raptowne wlaczenie i wylaczenie prowadzi do uszkodzenia a z tego co wiem to remont sporo wynosi, moj sasiad tez jezdzi dlugo na wzmacniaczu np, jak ciezko mu w plugach to nie redukuje tylko do konca ciagnie na wzmacniaczu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lufa13 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 mam pytanie o wzmacniacz momentu w ursusach "osiemdziesiątkopochodnych" czy z tym można pracować ciągle (tak robiłem i nic nie padło) czy to jest tylko do chwilowego załączania (tak mi ostatnio "mądrzy ludzie" nagadali), i teraz to już sam nie wiem .........?jak sobie dluzej pochodzi na wzmacniaczu to nic mu sie nie stanie, nawet wskazane jest zeby wlaczac go na dluzszy czas bo raptowne wlaczenie i wylaczenie prowadzi do uszkodzenia a z tego co wiem to remont sporo wynosi, moj sasiad tez jezdzi dlugo na wzmacniaczu np, jak ciezko mu w plugach to nie redukuje tylko do konca ciagnie na wzmacniaczu ostatnio naprawiałem i kosztuje komplet 650zł więc na dzisiejsze czasy to nie jakaś kosmiczna cena Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 ostatnio naprawiałem i kosztuje komplet 650zł więc na dzisiejsze czasy to nie jakaś kosmiczna cenaale kompletna wymiana wzmacniacza kosztuje 650zl czy jak to z tym jest???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lufa13 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 ostatnio naprawiałem i kosztuje komplet 650zł więc na dzisiejsze czasy to nie jakaś kosmiczna cenaale kompletna wymiana wzmacniacza kosztuje 650zl czy jak to z tym jest???? tak komplet 650 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tdk 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 Więcej rozbierania jak naprawiania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yenon10 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 z tym wzmacniaczem to jak jest bo nie czaje?? ja go właczam przy oraniu jak nawracam i po chwili wyłączam . to źle???? dlaczego raptowne zmiany są gorsze??? a i jeszcze jedno dlaczego 385 tak wolno krecą i niechca zapalac jak jest tylko troche zimniej (nawet jak są nowe akumulatory ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrz_Yoda 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 ja tez mam nowe akumulatory, rozrusznik an nowych tulejkach i szczotkach a 385 pali jakby chcial a nie moglale moze to wina wtryskiwaczy bo w tym roku musi troszke zakrecic zanim zapali a w tamtym roku jak go kupilem to palil juz po jednym obrocie rozrusznika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacekk 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 Jakie macie cisnienie opon w tym ciagniku pod obciazeniem bez obciazenia jakie w przodzie a jakie w tyle ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yenon10 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 ja sądze ze to wina zbyt wolnego kręcenia. chyba trzeba kupic rozrusznik na przełozeniu planetarnym podobno wypas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach