Dzierżwa z ANR

[wielkopolanin 0]

gość wydzierżawił u nas 80 ha od ANR, czynsz ma 50q z hektara na rok, bo mu cenę podbili z 20q, jak myślicie czy to mu się opłaci?

piszcie swoje przemyślenia

[sirmnemonic 0]

Jasne że nie. Ja sam szukam dzierżawy i np na mazurach brali po 200-300 ha i oddawali po roku bo nie dawali rady, zapłacić czynsz, zasiać, zebrać, kupić paliwo, maszyny czy nawozy.

Sam znalazłem oferte 350 ha na mazurach, wszystko ładnie pięknie, gość dzierżawi od ANR, na rok 30 000 zł czynszu, czyli za darmo, chce odstąpić dzierżawę...ale za 750 000 zł odstępnego. Chyba go poje.....

Sam czegoś szukam, ale wiem że na przetargach są debile, którzy tylko przychodzą i specjalnie podbijają cenę.

Pozdrawiam

[kserkses 0]

Nieźle, pewnie jeszcze agencja może część dzierżawy w każdej chwili oDebra1ć. Ze dwa lata temu byłem na przetargu w Pruszczu Gdańskim i poszło chyba ok. 21 q za ha ( ok. 300 ha bardzo dobrej ziemi), tylko że wiekszość dzierżawy to były budynki, a ANR w każdej chwili większość ziemi mogła oDebra1ć ( już to było w umowie) na jakieś farmy wiatrowe. Można bylo zostać po roku z 1/3 ziemi i ogromnym czynszem, wiem że ten co wygrał się rozmyślł, bo potem był jeszcze na to przetarg.

@Wielkopolanin Z tych 50q to mu w przyszłym roku wyjdzie co najmniej 3 tys. czynszu za ha ( 50x60 )

[piootr 0]

u mnie znajomy wziól 20 pare ha po 24q z ha po cenie śr GUS też na przetargu i dla mnie to jest sporo

[kserkses 0]

@Wielkopolanin, po ile u was ziemia, bo poza wykupem tej ziemi to ja sensu nie widzę, ale kiedyś ANR jak wyceniała do sprzedaży to cena była minimum 15xczynsz i co on uprawia żeby zarobić na czynsz oraz jakiej klasy ziemia. 5 ton czynsz robi wrażenie

[korsarz 0]

Może kolo sieje trawe jakieś grzybki halucynogenne itd.. Ja terz niewidze sensu w uprawie takiej ziemi ale w naszej okolicy terz zdażają sie takie wypadki że ludzie tyle bulą, wydaje mi sie że to chodzi więcej o prestiż niż zarabianie pieniędzy.

[Don 0]

Słyszałemo tym przetargu o którym pisze wielkopolanin za ok 77ha przy dzierzawie na 10lat wylicytował 4000 kwintali dzierzawy rocznie

[Alberto 0]

Ziemię to trzeba było kupować przed wejściem do Unii, a teraz to tylko tacy co maja bardzo dużo kasy to mogą sobie na to pozwolić (ale czy to się opłaca)????????

[hans 0]

witam

 

słyszeliscie moze cos na ten temat ??

 

"Według nowej ustawy od przyszłego roku zakupu ziemi uprawnej będzie mógł dokonać jedynie rolnik prowadzący co najmniej już od kilku lat własne gospodarstwo rolne Ponadto będzie można kupić tylko ograniczoną ilość gruntów. Zaostrzone mają zostać również przepisy związane z przekwalifikowywaniem gruntów rolnych na inwestycyjne czy rekreacyjne"

 

i gospodarstwa do 100 ha

[robern 0]

Właśnie toczy się w sejmie dyskusja o ustroju rolnym państwa - czy jakoś tak W nowej ustawie mają być zapisane definicje gospodarstwa rodzinnego i ograniczenia w dzierżawie gruntów dla wielkoobszarowców. W chwili obecnej Izby Rolnicze nanoszą swoje poprawki i sugestie do ustawy.

[przemo1qw2 0]

Chce wziac 0d 100 do300 ha w dzierzawe wiec szukam cały czas i nic znalesc niemoge moze macie jakies propozycje!!??? trzeba cos zrobic bo niema sensu stracic całego zycia w małym gospodarstwie , wiec jak ktos ma jakies ogłoszenia to prosze o kontakt

 

przemasss3@wp.pl

 

pozdrawiam wszystkich

[sirmnemonic 0]

Ja też szukam takich gruntów, ale nie sądze że się coś znajdzie. Znalazłem, ale gość chce 700 000 zł odstępnego (350 ha). Jeśli coś się znajdzie w ANR to na przetargu podbijają niemiłosiernie ceny czynszu.

Załamka

[przemo1qw2 0]

tak podbijaja ceny wogole niewypowiadam sie ..... jak cos znajdziece to dajcie znac .....szukam dzierzawy od 50 do 500 hektarow wszystko wezme za dogodna cene ..... chyba bedzie trzeba sie obejrzec za ziemia w niemczech albo ukraina lub białorus ....pytałem sie to niewyglada to tak zle za graniac tez jest dobra sprawa z dzierzawami tylko tam to od 500 do 20000 hektarow a nie jak unas hehhe pozdrawiam

[kserkses 0]

. Znalazłem, ale gość chce 700 000 zł odstępnego (350 ha).

Jesteś pewien Bo ja się dowiadywałem, też o 350ha ( być może to samo ) i pośrednik mówił 2 mln. 600 tysięcy pewnie awentualny wykup z ANR by kosztowal co najmniej 3 mln. dodatkowo.

[sirmnemonic 0]

Nie, nie na pewno 700 000 zł. Południe Mazur, w tym 80 ha łąk na gruntach organicznych, grunty III i IV klasa, magazynyi, obory. Dzierżawa do 2017. Właściciel ANR.

Jak zadzwoniłem to gadałem z gościem pół godziny, tępy strasznie. Zaczął mnie uczyć itd, a sam spalił 100 ha rzepaku ozimego.

700 000 zł to za dużo. I na to się kredytu nie dostanie.

 

Na twoim miejscu Kserkses to nie bawił bym się w dzierżawę za taką cenę odstępnego tylko bezpośrednio od ANR kupił. Trzeba mieć "tylko" 20% własnego wkładu a reszte spłacasz w dwóch ratach półrocznych chyba max 15 lat.

 

Aha przemo, jak sam znajde dzierżawę od 100 do 250 to nie dam ci znać tylko sam podpiszę umowę dzierżawy

Powodzenia życzę tobie i sobie w poszukiwaniach.

[kserkses 0]

Ja nie mówię że bym się bawił, tylko się pytałem z ciekawości a od agencji to już raczej nie kupisz, bo raz przetargów prawie nie ma, dwa na przetargach jjest całkowite szaleństwo.

Z kredytowaniem ziemi kupionej prywatnie też są problemy, bo ziemia przeważnie była już wcześniej nabywana z preferencjami i KZ czy MR już się nie należy

[przemo1qw2 0]

czyli na agencje niema co liczyc popierwsze ceny olbrzymie a po drugie chyba oni niech sie zacza uczyc a nie innych pouczaja... wszystko w naszych rekach trzeba radzic sobie samemu .....byłem w agencji było dokładnie 189 hektarowł wiecie ile za to chcieli prawie dwa razy wiecej niz myslicie....

[kserkses 0]

zależy gdzie to jest i jaka ziemia, ale strzelę że 2 do 2,5 mln. ale poco ma być taniej jak się i tak sprzedaje.

z tym odstępnym jest ten problem, że prawdopodobnie ANR ma prawo część z tego wyłączyć w każdej chwili, a dodatkowo to nawet jak byś chciał wykupić, to przeważnie ANR wycenia wyżej niż można prywatnie ziemię kupić, a jak nie będziesz chciał kupić po ich cenie to idzie na przetarg którego wygranie jest mało prawdopodobne, a przyszły właściciel może chcieć oraz będzie mógł cię stamtąd wykurzyć

[robern 0]

Jeśli się trafi obca osoba (spoza terenu danej gminy) to Agencja ma czelność pomnożyć wycenę rzeczoznawców x2, x3, xx xx - w zależności od wyglądu jegomościa. Uważają, że jest to zainteresowanie zakupem ,gośc ma niewiadomo ile kasy - najpewniej kapitału zagranicznego i hulaj duszo - ustalamy szacunek x4!!!

Obok mnie sąsiad chciał kupić 4 ha ziemi. Pech chciał, że leży przy gminne żwirówce. A na domiar złego sąsiad z drugiej strony drogi zadzwonił (będąc akurat w USA) do Agencji z zapytaniem o przetarg. Agencja odwołała pierwotny przetarg (4000 zł/ha) i wystawiła drugi na kwotę 7500 !!

[kaczrubwroc 0]

tak podbijaja ceny wogole niewypowiadam sie ..... jak cos znajdziece to dajcie znac .....szukam dzierzawy od 50 do 500 hektarow wszystko wezme za dogodna cene ..... chyba bedzie trzeba sie obejrzec za ziemia w niemczech albo ukraina lub białorus ....pytałem sie to niewyglada to tak zle za graniac tez jest dobra sprawa z dzierzawami tylko tam to od 500 do 20000 hektarow a nie jak unas hehhe pozdrawiam

 

 

mam pytanie odnosnie ukrainy czy masz wiecej informacji na temat dzierzaw w tym kraju moze jakies konkretne oferty

[Sebastian 0]

a gdzie moge dowiedziec sie czy jest jakos ziemia na mojm terenie z ANR

[kserkses 0]

http://www.anr.gov.pl/pl/article/30258 o to chodzi

[Sebastian 0]

szczeze mwoiac to nic ciekawego w mojm woj nie widze

[robern 0]

Spróbuj się przejść do Swojego UG lub Starostwa (ew. biura regionalnego ANR), gdzie umieszczają ogłoszenia o aktualnych przetargach. Czas wywieszania ogłoszeń to zazwyczaj 2 tyg. przed przetargiem.

Większość ogłoszeń posiada również Izba Rolnicza.

[zielon 0]

Jaki maksymalny czynsz dzierzawny mozna dac wg was za 32 ha ziemi ornej w jednym kawalku klasa V i VI słaba.