Białe mięso cielęce

[robern 0]

Mam pytanie czy ktoś ma jakieś doświadczenia nt. hodowania cielaczków na białe mięso. Czy macie rynek zbytu?

Osobiście z tym spotkałem się będąc we Francji tam odchowywali młode byczki do ok. 100 kg pojąc je tylko samym mlekiem i utrzymując w kojcach bez siana i słomy.

[Gees 0]

A nie jest to czasem już zakazane, tak jak przymusowy tucz gęsi na stłuszczone wątroby ?

[mania 0]

to jest niehumanitarne, a pozatym w polsce nie ma chyba rynku na taki ekskluzywny towar, chyba, że na eksport

[Bodzio55 0]

To jakieś nieporozumienie Jak można nazywać niehumanitarnym żywienie cieląt mlekiem Nie da się zmusić cielęcia do picia mleka w więkrzej ilości niż morze wypić . Jeśli pije mleko do woli to nie ma potrzeby zjadania innych pasz . Ja od czasu BSE zajmuje się opasem cieląt na białe mięso . W wieku 1 miesiąca osiągają wagę 100 kg. Jeśli chodzi o zbyt to wszystkie cielęta są kupowane przez pośrednika . Cena wacha się w zależności od podaży - 9-12 zł. Moje cielęta mają boksy ścielone słomą i pojone są z wiader ze smokiem . Pod koniec opasu wypijają - 16-18 l. mleka w trzech dawkach .

[marian892 0]

BODZIO55. Jakie mleko dajesz? Sztuczne czy naturalne? :?:

[Gees 0]

http://www.wodr-bratoszewice.agro.pl/rada/2004/RADA11_2004/zootechnik.htm

 

Z tego co się orientuję, to cielęta chowane na białe mięso z powodu niedoborów żelaza cierpią na anemię. Samo mleko wbrew pozorom w pewnym momencie nie jest wystarczającym pokarmem dla intensywnie rosnącego cielęcia. I to jest powód "białego" mięsa. 100-kilowe ciele karmione tylko mlekiem to jeszcze norma, ale są "specjaliści" potrafiący tę wagę podbić do 180-200 kg. Wystarczy (kto tak robi niech się w następnym życiu urodzi cielakiem) ograniczyć ruch do minimum, polegającego na trzymaniu w boksach tak małych, że się cielak nawet odwrócić nie może i w ciemnościach.

Tyle wiem. Daleko mi do nawiedzonych ekologów, ale jeszcze dalej do sadystów.

[robern 0]

We Francji chowali cielęta do wagi ok 75-90 kg i sprzedawali cielęta głównie do okolicznych restauracji. Otrzymywali za nie astronomiczne kwoty (jeśli dobrze pamiętam do 12 "Ojro"/kg)

[Bodzio55 0]

http://www.wodr-bratoszewice.agro.pl/rada/2004/RADA11_2004/zootechnik.htm

 

Z tego co się orientuję, to cielęta chowane na białe mięso z powodu niedoborów żelaza cierpią na anemię. Samo mleko wbrew pozorom w pewnym momencie nie jest wystarczającym pokarmem dla intensywnie rosnącego cielęcia. I to jest powód "białego" mięsa. 100-kilowe ciele karmione tylko mlekiem to jeszcze norma, ale są "specjaliści" potrafiący tę wagę podbić do 180-200 kg. Wystarczy (kto tak robi niech się w następnym życiu urodzi cielakiem) ograniczyć ruch do minimum, polegającego na trzymaniu w boksach tak małych, że się cielak nawet odwrócić nie może i w ciemnościach.

Tyle wiem. Daleko mi do nawiedzonych ekologów, ale jeszcze dalej do sadystów.

Całkowicie się z tobą zgadzam Dla mnie każde zwierzę jest istotą czującą , myślącą i nigdy nie zrobię nic co by było ze szkodą dla nich . Jeśli chodzi o dyrektywę to ja ją stosowałem kiedy jej jeszcze nie było

[Bodzio55 0]

BODZIO55. Jakie mleko dajesz? Sztuczne czy naturalne?

Daje mleko prosto od krowy .

[leszczaczek 0]

http://www.szymonlendzion.webpark.pl/kurczak.gif[/img]

[robern 0]

Cena 9-12 zł - to nie jest rewelacja - w porównaniu do cen "zwykłych" 100 kilogramówek. - bo jest taka sama . Przynajmniej ostatnio na pobliskim spędzie tyle prywaciarz płacił.