Skocz do zawartości
Eryko.

Ciągnik Władimirec T-25.

Rekomendowane odpowiedzi

ciekawe paffa czy daje to ramię coś, ja mam u siebie skrócone

 

 

To ramię się przedłuża a nie skraca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ramię się przedłuża a nie skraca .

 

Masz w szkole fizykę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że musi być skrócone

Ja mam krótsze o 6 cm, ciekawe ile krótsze jest to z allegro.

 

piotrek1990 spróbuj wydłużyć to ramię, to zobaczysz będziesz skręcał jak w bolidzie F1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ma ma założone te krótkie, ale kupiłem w składnicy części. Kręci się lżej niż na oryginalnym, ale jak mam zamontowany ładowacz czołowy to z belą siana i tak w miejscu się pokręcić nie da. Teraz zamierzam się zabrać do zamontowania wspomagania hydraulicznego. Pompa napędzana od paska na kole od kompresora, orbitrol i siłownik z MTZta , do tego dorobić przewody i dodatkowy zbiornik oleju. Mocowanie siłownika w miejscu mocowania drążka kierowniczego wzdłużnego do zwrotnicy, a drugi koniec do ramy ładowacza czołowego. Tylko czasu i chęci czasem brak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam zamiar wymienić uszczelnienie wałka pomiędzy skrzynią a łącznikiem z wałkiem sprzęgłowym ( pod pompą oleju) . Wycieka mi tamtędy. Czy któryś z kolegów wymieniał już to uszczelnienie i może doradzić jak się do tego zabrać nie rozbierając zbędnie władka. Pozdrawiam Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz rozpołowić na sprzęgle silnik ze skrzynią (rozjechać) inaczej nie ma możliwości wymiany uszczelniaczy, bo są dwa. Do tego łożyska też przydałoby się wymienić, u mnie jeszcze koła zębate były wyrobione z jednego boku, więc i one zostały wymienione na nowe.

 

Tylko jak będziesz rozpoławiał, to albo rozkręć łącznik wałka sprzęgłowego bliżej skrzyni, albo przez otwór rewizyjny rozkręć docisk sprzęgła, bo inaczej nie rozpołowisz ciągnika!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Musisz rozpołowić na sprzęgle silnik ze skrzynią (rozjechać) inaczej nie ma możliwości wymiany uszczelniaczy, bo są dwa. Do tego łożyska też przydałoby się wymienić, u mnie jeszcze koła zębate były wyrobione z jednego boku, więc i one zostały wymienione na nowe

Czyli tam są dwa uszczelniacze , da się je wymienić ( uszczelniacze i łożyska) od strony łącznika po rozpołowieniu nie otwierając do skrzyni i czy może pamiętasz jaki typ łożysk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po rozjechaniu ciągnika, da się je wymienić bez problemu. Skrzyni nie ruszasz.

Tak, są dwa uszczelniacze, po obu stronach koła zębatego, tak samo i łożyska.

Jaki wymiar to niestety nie pamiętam, bo dawno temu to robiłem...

Pamiętam, że wymieniałem jeszcze tarczę sprzęgła, bo była zaoliwiona i sprzęgło się ślizgało.

Wielkiej filozofii tam nie ma, podczas rozbierania będziesz widział co i jak.

 

Najważniejsze, żeby przed rozpołowieniem rozłączyć wałek, albo rozkręcić sprzęgło, bo inaczej nie rozpołowisz ciągnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name="

Tak' date=' są dwa uszczelniacze, po obu stronach koła zębatego, tak samo i łożyska.

[/quote]

Co masz na myśli mówiąc że uszczelniacze są po obu stronach koła zębatego a nie ruszając skrzyni. Możesz to zprecyzować . Czy trzeba demontować podstawę kabiny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koło zębate napędu pompy podnośnika, a nie koło zębate w skrzyni biegów!

 

Od tego koła bierze napęd pośrednio pompa hydrauliczna, jak odkręcisz cały ten mechanizm od korpusu, to będziesz widział, to koło zębate.

Koło napędu pompy podnośnika napęd bierze z docisku sprzęgła. Docisk z kołem zębatym połączony jest kawałkiem rury, na której końcach jest wielowypust.

Natomiast napęd na koła i WOM przekazywany jest z silnika poprzez tarczę sprzęgła do skrzyni biegów.

Dlatego pompa hydrauliczna pracuje pomimo wciśniętego sprzęgła

 

To koło zębate wygląda tak

http://motoallegro.pl/kolo-zebate-118-orginal-rosja-t25-t-25-wladymirec-i2037060239.html

A koło co jest w przystawce napędu pompy hydraulicznej i współpracuje z tym kołem wygląda tak

http://motoallegro.pl/kolo-zebate-pompy-t-25-agrona-kielce-i2025776914.html

 

Tylko, że w przypadku tego drugiego koła i jego ułożyskowania nie trzeba rozpoławiać ciągnika, żeby wymienić: koło czy łożyska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy a myślicie że Władek dałby rade jakiejś małej talerzówce takiej na 1,6metra

 

Drodzy forumowicze! Napiszcie, co może być ze skrzynią- nie mogę włączyć redukcji w swoim władku na biegi szosowe. Dodam, że prowadnica wodzika nie jest "zatarta" w obudowie skrzyni, bo wykonuje ok. 3 mm ruch. Czy trzeba rozkręcić przewody hydrauliczne, żeby zdjąć pokrywę skrzyni i tam zajrzeć? Ta pokrywa, to właściwie nie chce zejść, bo z otworu w niej wystaje na 1 cm cięgno blokady mechanizmu różnicowego, więc ją trzeba o tyle podnieść. Tymczasem nie jest to możliwe, bo niemalże leży na niej pręt łączący lewy i prawy hamulec. Szach-mat. Czy trzeba rozkręcać całe hamulce? Zażartuję na koniec - jak się zdenerwuję, to przetnę boszówą pokrywę w połowie i zajrzę, co tam może wpadło między zębatki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim się za to zabierzesz sprawdz,czy nie masz rozregulowanej blokady skrzyni.

Rozłącz cięgło blokady i ręcznie nim sterując- z czyjąś pomocą - spróbuj wbić bieg- może ci się uda.Sciągnięcie pokrywy wymaga, sporo zachodu bo jak sam zauważyłeś jest trudny dostęp.Jak nie ma innego wyjścia to trzeba wszystko powykręcać co przeszkadza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej niech rozkręci dekielki do listew wodzików i spróbuje odblokować bo pewnie się zblokowały biegi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lepiej niech rozkręci dekielki do listew wodzików i spróbuje odblokować bo pewnie się zblokowały biegi

 

Wiarus i paffa! Dzięki za podjęcie tematu. Jeżeli chodzi o cięgno blokady skrzyni biegów, to jest ono u mnie urwane i wykrzywione. Po zdjęciu pokrywy zobaczyłem to, czego się spodziewałem: wałek który chyba steruje blokadą, który znajduje się pod sprężynkami i kulkami, nie chce się wogóle przesuwać. A chyba powinien, bo ma go pewnie uruchamiać do przodu i tyłu dźwigienka, blokując lub odblokowując możliwość wrzucenia biegów. I tu chyba jest przyczyna, że nie może się przesunąć wodzik na "szosowe". Inne biegi chodzą jak złoto, a wałek od szosowych i polowych zamarł na amen (wcześniej miał ok. 2 mm luzu), po tym jak odkręciłem śrubę na prawo od prawego dekielka od wodzików i próbowałem przesunąć go do tyłu, a od środka skrzyni biegów- do przodu. I jak tu miała lekko pracować blokada biegów. Co zrobić z tym wałkiem - wybić go do przodu na siłę czy jak. wygląda ponadto na to, jakby był też skręcony w osi o jakieś 45 stopni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy wałek od zmiany biegów może się przesuwać jeżeli nie jest zablokowany wałkiem blokady.Każdy z tych wałków można przestawić- po odkręceniu bocznych dekielków-bez pomocy dzwigni zmiany biegów.Trzeba odblokować wałek i ustawić żądany bieg stukając w niego- poprzez kawałek drewna -młotkiem.Tą metodę stosuje się również podczas przypadkowego zakleszczenia biegów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Każdy wałek od zmiany biegów może się przesuwać jeżeli nie jest zablokowany wałkiem blokady.Każdy z tych wałków można przestawić- po odkręceniu bocznych dekielków-bez pomocy dzwigni zmiany biegów.Trzeba odblokować wałek i ustawić żądany bieg stukając w niego- poprzez kawałek drewna -młotkiem.Tą metodę stosuje się również podczas przypadkowego zakleszczenia biegów.

 

Wszystko ok, ale co w sytuacji, gdy wałek blokady zmiany biegów jest zatarty i chyba obrócony, a nie swobodnie przesuwa się jak powinien, reagując na ruch posuwisty, spowodowany naciśnięciem pedału sprzęgła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę uwierzyć ze jest zatarty.Raczej zardzewiały , bo nie był eksploatowany.W przeciwnym wypadku byłby smarowany choćby parami oleju Przecież tam nie działają duże obciążenia. Jak jest inaczej pozostał wybijak i młot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę uwierzyć ze jest zatarty.Raczej zardzewiały , bo nie był eksploatowany.W przeciwnym wypadku byłby smarowany choćby parami oleju Przecież tam nie działają duże obciążenia. Jak jest inaczej pozostał wybijak i młot.

Też tak myślę. Tylko czy wiesz, w którą stronę próbować go wybić- do przodu czy do tyłu ciągnika. Ale do wnętrza skrzyni, to się on chyba nie wymieści.

Poza tym, to chyba w myśl zasady na jakiej on działa, żeby wyszedł, to wałek od reduktora powinien być najpierw w pozycji neutralnej, a do niej jak wiesz jest go na razie niemożliwym sprowadzić. A może jednak się mylę-chyba jednak ważne, zeby tylko trafiał w jedno z trzech (lub dwóch ) wyżłobień wałka reduktora... . Ponieważ łatwo zmieniają się wałki wszystkich biegów z wyjątkiem reduktora, to chyba tocząc Twoją myśl, mógł skubaniec zardzewieć i może nawet pęknąć na pół, pozostawiając jedną część - biegową i nawrotnicy w położeniu sprawności zmiany biegów, a w redukcyjnej na stałe zablokował możliwość zmiany biegów z polowych na szosowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najpierw powyjmuj sprężynki i kulki, bąz takie grzybki...potem staraj się rozblokować biegi..jeszcze nie widziałem go zatartego...dobrze jest odmontować dzwignię zmiany biegów razem z podstawą...bywa, że koncówka wajchy od biegów omija nie jako jeden z wodzików, i wyglada to tak jakby były dwa biegi na raz włączone...musisz ruszać wszystkim po trochu i pomału go rozblokujesz...władek to dobry sprzęt tylko trochę cierpliwości wymaga...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakaś czrna magia co piszesz.

Wałek/listwa wodzików przesuwa się w poprzek osi ciągnika.

Pamiętaj, że jeśli chcesz odblokować biegi, czyli stuknąć w wałek wodzików to musisz mieć wciśnięte sprzęgło inaczej listwa nie przeskoczy.

 

Po mojemu masz zblokowane te biegi i trzeba je rozblokować.

Nie masz kogoś na wsi co ma ruska od dawna i miał taki problem, bo tak to ciężko będzie wytłumaczyć.

 

zrób fotki wystających ze skrzyni wałków wodzików, oczywiście po wcześniejszym odkręceniu dekielków.

 

A jak zablokowałeś te biegi?? czy przypadkiem nie chciałeś szybko zmienić big??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakaś czrna magia co piszesz.

Wałek/listwa wodzików przesuwa się w poprzek osi ciągnika.

Pamiętaj, że jeśli chcesz odblokować biegi, czyli stuknąć w wałek wodzików to musisz mieć wciśnięte sprzęgło inaczej listwa nie przeskoczy.

 

Po mojemu masz zblokowane te biegi i trzeba je rozblokować.

Nie masz kogoś na wsi co ma ruska od dawna i miał taki problem, bo tak to ciężko będzie wytłumaczyć.

 

zrób fotki wystających ze skrzyni wałków wodzików, oczywiście po wcześniejszym odkręceniu dekielków.

 

A jak zablokowałeś te biegi?? czy przypadkiem nie chciałeś szybko zmienić big??

A kto powiedział, że mam zablokowane biegi. Nie mogę tylko przesuwać wałka od redukcji, bo nie rusza się wałek blokady zmiany biegów. To jest przyczyna. Mam jak na dłoni całą skrzynię i pytam jak wyciągnąć ten wałek, który być może pękł lub zardzewiał w swoim kanale pod sprężynkami i kulkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kol. randap O ile sobie przypominam to wałek blokady powinien wyjść do przodu tj. w stronę silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem jeszcze dodać o jednej funkcji wałka blokady.Dobre wyregulowanie wałka blokady zapobiega wyskakiwaniu biegów podczas pracy przy dużym obciążeniu.Trzeba o tym pamiętać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...