miras 0 Napisano 12 Grudnia 2006 to pomyśl o napęndzie atomowym i jeszcze jedno FORUM to nie twój prywatny folwark Bez komentarza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 12 Grudnia 2006 to pomyśl o napęndzie atomowym i jeszcze jedno FORUM to nie twój prywatny folwark Kolego jeśli nie możesz napisać coś sensownego lub związanego z tematem to proszę Cię nie pisz takich bzdur Bo to tylko świadczy o Towjej inteligencji Jeśli masz coś do powiedzenia to proszę na temat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 12 Grudnia 2006 Mam skromne pytanie czy ktos posiada jeszcze oryginalną skrzynie z narzedziami i czesciami do władka? Chodzi o taką drewnianą zbitą gwożdziami? Bo naprawde ja nie wiem czy teraz i wtedy ursus dawał takie coś swoim nowym użytkownikom bo russcy to nawet lakier i pompke to kól dawali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 12 Grudnia 2006 Ja mam jeszcze taką skrzynie, osiemnaście lat już sobie spokojnie śpi w kąciku w warsztacie, właśnie ostatnio znalazłem w niej oryginalne ruskie uszczelnienia do siłownika od podnośnika, przydały sie podczas pierwszego od osiemnastu lat remontu i to narazie tylko podnośnika, mam jeszcze żarówki, chociaż już nie wszystkie, oryginalny wtryskiwacz, pompke, smarownice, szpryce do oleju i wiele innych części, które ruski włożyli w tą skrzynke. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 12 Grudnia 2006 Właśnie ja też mam taką tylko że 19 lat leży w garażu i to tak jak piszesz nawet żarówki dali! A ja się zastanawiam czy polacy też tacy uprzejmi byli i są Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Panowie,Skoro wału korbowego sie nie szlifuje to należy go za każdym razem wymienić na nowy ? Laikiem w kwestii mechaniki nie jestem ale pierwszy raz słyszę taką opnię z którą się nie zgadzam. Wały przeważnie mozna szlifować. Ponadto istnieje jeszcze coś takiego jak międzyszlify. poczytajcie literaturę fachową. Chyba że w t-25 producent nie przewidział możliwości naprawy wału korbowego za pomocą szlifowania to wtedy sprawy mają się zupelnie inaczej. A przypadki pękniecia wału korbowego to nic innego jak zmęczenie materiału spowodowane przeciążeniem ciągnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 13 Grudnia 2006 W T-25 nie istneje coś takiego jak międzyszlify wału Wał oczywiście można szlifować i dużo osób to robi Tylko później jest lament- jak to, silnik po kapitalnym, a korbowód bokiem wyszedł W polskich ciągnikach po przeszlifowaniu wału nic się nie dzieje!A we Władku niestety trzeba go wymienić na nowy jak chcesz tym ciągnikiem pojeździć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Dzięki Paffa ! Niestety ale nie pojeźdzę tym ciągnikiem , bo mam C- 328 , ale lubię poczytać wasze dyskusje na temat władka i nietylko . ogólnie intersuję się ciagnikami , maszynami , kombajnami i zawsze mozna sie tu czegos ciekawego dowiedzieć. No przeceiż nikt nie jest alfa i omegą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 13 Grudnia 2006 oczywiscie jak najbardziej wały t-25 są przystosowane do szlifowania sam jestem tego dowodem ponieważ mój wał był juz szlofowany dwa razy i nic sie z nim nie dzieje a jezdze juz na nim ładnych pare lat! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Przystosowane do szlifowania oczywiście, że są Ale po drugim szlifie to bym się bał jeździć nim na pusto Życzę Ci oczywiście, żebyś nie musiał oglądać jak wał w silniku Władka chce zrobić z niego boksera Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 13 Grudnia 2006 A przestań co ty opowiadasz człowieku ty myslisz ze przy każdym szlifie zbiera sie 1cm tam są setne czesći milimetra ! nie martw sie o mój silnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Oczywiście, ze zbiera się setki milimetra powieszchni, która jest w specjalny sposób ulepszana cieplno-chemicznie. Po zdjęciu tej warstwy to już tylko szczęście może zadecydować kiedy wał odmówi posłuszeństwa Może to się mieć jeszcze rokiem producji wału bo im starsze to napewno będą lepsze i mogą dłużej wytrzymać Ale ja wolałem nie ryzykować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMOK 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Co do skrzynki narzędziowej to ja posiadam orginalną czerwoną metalową na niej schemat połączeń biegów a w środku wszystkie klucze jakie do wladka są potrzebne m. in. klucz do wtrysków, jakieś uszczelki. Ostatnio spaliła mi sie żarówka od postojówek przy kabinie która siedziała od nowego 21 lat I jeszcze jedno jak w 1995 r kupowaliśmy ursusa to ani jednego klucza nie dali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Obawiam się, że chłopakom chodziło o drewnianą skrzynię, która była dodawana oddzielnie do nowego Władka!Taką czrwoną narzędziówkę to każy posiada (jest przykręcona do ciągnika) a co w niej się znzjduje to zależy co włożysz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMOK 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Masz racje była i ta drewniana (ale chyba już ją korniki zjadły ) ale wszystkie narzędzia są nawet pompka i lyżki montażowe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 13 Grudnia 2006 Właśnie mi chodziło o tą drewnianą skrzynie! Widze że jednak wszystkim dawali! Bo russcy prawie wszystko dali że na polu można ogledny przegląd wszystkiego zrobić! Klucze też sa nawet z napisem ZSRR! i nawet niektóre dobrej jakości! P.S. A wiecie czy polacy do ursusów taka skrzynie dawali! bo nowego ursusa nigdy nie kupowałem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzegorz200 0 Napisano 13 Grudnia 2006 waly korbowe w t-25 mozna szlifowac i robi sie to jesli zachodzi taka koniecznosc.znam wladki co pracuja juz sporo czasu z drugim szlifem.natomiast jesli chodzi o utwardzanie (zwie sie to azotowaniem), to akurat wladkowe waly tego niewymagaja.natomiast jesli chodzi o pekanie walow po remoncie , to spowodowane to chyba jest raczej niewlasciwym dokreceniem.chodzi ,o to zena jednej podporze sruby sa gokrecone wmiare, a na innej sa docisniete ponad miare.wynika to chyba z tego ze ludzie staraja sie robic remonty sami, co w cale nie jest dziwne. tylko dobrze by bylo zeby przy powazniejszych naprawach robili to dokladnie.rekordowe dokrecenie z jakim sie spotkalem wynosilo okolo 240 kG.a widzialem tez zupelnie luzne nakretki na stopce korbowodu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 15 Grudnia 2006 na ile ustawiasz klucz dynamometryczny przy dokręcaniu walu no np.we władku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzegorz200 0 Napisano 16 Grudnia 2006 co do sily dokrecania srob, to staram sie robic zgodnie z instrukcja.zas jesli takowej nie posiadam to dokrecam z sila zalezna od srednicy sruby.np srube o srednicy 14mm .dokkrecam z sila ok.150Nm(srednica sruby x 10, dodatkowo dodaje 10 )czasem dodaje 15.zwracam tylko szczegolna uwage na to , czy gwint na srubie nie jest "przeciagniety).zdaza to sie czasem jesli ktos przy poprzedniej naprawie za mocno podokrecal sroby.natomiast glowice przykrecam na okolo 180.(przy srubach 16). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ESIAK@ 0 Napisano 18 Grudnia 2006 Jaka maja moc t-25a2 bo mój ma 22,5KW to jest 30,6KM tak mam napisane na tabliczce znamieniowej na silniku??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ESIAK@ 0 Napisano 18 Grudnia 2006 Jaka maja moc t-25a2 bo mój ma 22,5KW to jest 30,6KM tak mam napisane na tabliczce znamieniowej na silniku??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ESIAK@ 0 Napisano 18 Grudnia 2006 http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adimirec_T-25 Moze ktos w kńcu opisze ruska, bo wiele osób tam zaglada i dowiedziało by sie czegos a tam nic praktycznie nie jest opisane o tym ciągniku!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ESIAK@ 0 Napisano 18 Grudnia 2006 http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adimirec_T-25 Moze ktos w kńcu opisze ruska, bo wiele osób tam zaglada i dowiedziało by sie czegos a tam nic praktycznie nie jest opisane o tym ciągniku!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 18 Grudnia 2006 Jaka maja moc t-25a2 bo mój ma 22,5KW to jest 30,6KM tak mam napisane na tabliczce znamieniowej na silniku??? Poczytaj sobie wcześniejsze wypowiedzi, to wszystkiego sie dowiesz o mocy, a i żadna wikipedia nie będzie ci potrzebna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 19 Grudnia 2006 http://www.agrofoto.pl/gallery/picture-9513.html to są moje zdjiecia Władka którego mam, jak myślicie bo według mnie stan jego jest bardzo dobry oraz zaczepy styłu! Wiecej fot mam ale nie chce zasmiecać af. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach