miras 0 Napisano 20 Stycznia 2007 Paweł wiesz ja sie juz smieje z tego co ty zrobiłeś i miałeś! Bo te uwagi to naprawde są troche poprzesadzane! Jak ty żes zajechał władka to nie mam co z tobą gadac! bo to trzeba byś juz osłem i niewidomym A z drugiej strony żal mi takich ludzi jak ty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 20 Stycznia 2007 Paweł wiesz ja sie juz smieje z tego co ty zrobiłeś i miałeś! Bo te uwagi to naprawde są troche poprzesadzane! Jak ty żes zajechał władka to nie mam co z tobą gadac! bo to trzeba byś juz osłem i niewidomym A z drugiej strony żal mi takich ludzi jak ty Kiedy miałem 330 i t25, to 330 zawsze wykonywała te cięższe prace i jakoś nie została zajechana. Ciekawe czemu Ja przesadzam? A kto pisze że t25 ma mocniejszy silnik niż 330? A kto pisze że t25 i mtz82 ma ten sam rozdzielacz i pompę? nie chce mi się powtarzać więcej bzdur mirasa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 20 Stycznia 2007 Białoruśka zawsze kojarzy mi sie z MTZ z tąd ta pomyłka A ja swego twierdzenia nie zmieniam co do Władka jak i c330! A licznik temp. jest po to by na niego patrzeć! A pamietasz nowinki techniczne,to mam czelnośc powiedzieć że władek jest wiele bardziej do przodu nic c330 ! A to znów pisze po to byś sie zbylwersował! Bo Ciebie już nie biore poważnie! a jak masz cos do mnie to wal smiało Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Hihih ale wojnę rozpętałem... Spokojnie panowie oba ciagniki są bardzo dobre a logiczną rzeczą jest, że każdemu któryś bardziej przypadnie do gustu i to jego będzie zachwalał, więc nie ma sensu licytować się po raz n-ty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Białoruśka zawsze kojarzy mi sie z MTZ z tąd ta pomyłka A ja swego twierdzenia nie zmieniam co do Władka jak i c330! A licznik temp. jest po to by na niego patrzeć! A pamietasz nowinki techniczne,to mam czelnośc powiedzieć że władek jest wiele bardziej do przodu nic c330 ! A to znów pisze po to byś sie zbylwersował! Bo Ciebie już nie biore poważnie! a jak masz cos do mnie to wal smiało Jeszcze raz powtarzam, że zgadzam się z twierdzeniem że radziecki sprzęt jest najbardziej postępowy, najlepszy i najwspanialszy z tym że radzieckie ciągniki z lat osiemdziesiątych są pełne nowinek technicznych, które w Polsce były standardem w latach sześćdziesiątych jak ktoś nie chce gospodarstwa rozwijać to niech kupi sobie władymirca i będzie szczęśliwy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Heh slyszałem kiedyś, że t25 był żywcem zerżnięty z jakiegoś niemieckiego ciagnika z lat 50... Jeśli to prawda to chyba nazywanie go nowoczesnym jest trochę przesadzone( chociaż na pewno jakieś udoskonalenia wprowadzono). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Heh slyszałem kiedyś, że t25 był żywcem zerżnięty z jakiegoś niemieckiego ciagnika z lat 50... Jeśli to prawda to chyba nazywanie go nowoczesnym jest trochę przesadzone( chociaż na pewno jakieś udoskonalenia wprowadzono). A skąd o tym wiesz?Kilka lat temu kiedy mieliśmy jeszcze władymirca to do mojego sąsiada przyjeżdżał taki stary Niemiec, który zawsze z naszego władymirca się śmiał i mówił że my orzemy jego nośnikiem narzędzi Ten Niemiec mówił że władymirec to żywcem wypisz wymaluj nośnik narzędzi jaki on kiedyś miał. Mówił też że on miał przy swoim nośniku taką skrzynię z przodu (tak jakby na masce) Niemiec twierdził że właśnie dlatego nośnik miał 6biegów do tyłu, że jak ktoś załadował skrzynię na masce ładunkiem ograniczajacym widzoczność np. sianem to wtedy jechał sobie w tył Niemiec sobie nawet fotki na naszym władymircu robił i mówił że dzieciom pokaże, że w Polsce jeżdzą na czymś, czym on jeździł tuż po wojnie Zawsze myślałem że Niemiec sobie jaja robił, a tu ktoś tą historię potwierdza Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Ha czyli jednak prawda! Też nie byłem pewnien do końca- gdzieś o tym czytalem ale nikt nie potrafił mi powiedzieć czy to prawda. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Heh była już mowa o tym na forum:"Zgadzam się z tym że Twój dziadek t25 z 1976 może być wybitny, ale pożniejsze modele z 1979 i z lat osiemdziesiątych to były wielka chała.Wujek ma w domu kilka orginalnych częsci do swojego t25 (dali mu w takiej skrzynce części zapasowe) i tam ciekawa rzecz bo napisy na tych częściach są po niemiecku, nie wiem może źle mówię ale słyszałem że ruski kupili licencję na t25 z NRD i pierwsze modele były montowane z niemieckich części i dlatego były wytrzymałe, a jak się ruski nastawili na produkcję t25 juz na własnych częściach to to wszystko już nie było tak dobre i stąd te problemy ze skrzyniami i hydrauliką.Ta historia o NRDowskich korzeniach t25 to potwierdził parę lat temu znajomy Niemiec który przyjechał do mojego brata i który gdy zobaczył t25 w polu to mówił że jest uderzająco podobny do ciągnika którym jeździł w latach pięśdziesiątych czy sześdziesiątych jego ojciec w NRD.Bardzo ciekawe to jest bo te t25 z lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych to były bardzo prymitwne:chłodzenie powietrzem, jednostopniowe sprzęgło, brak sprężarki i kipru.A to potwierdzałoby domysły że t25 to nie ruska konstrukcja z lat siedemdziesiątych, lecz dużo starsza konstrukcja niemiecka z lat piećdziesiątych czy coś takiego.Co o tym myślicie Mam nadzieję że nikt mnie za moje poglądy nie pobije" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
@Esiak Edziu 0 Napisano 21 Stycznia 2007 [quote name=Woda się nie zagotuje ale silnik się przegrzeje jeżeli mu za bardzo dasz w kość. U mnie we władymircu silnik się przy rotacyjnej przegrzał Ja kosiłem 3ha wladimircem rotacyjna od C360 a trawa była równa z maską i w dodatku byla gesta i bez przerwy kosilem 5 czy 6 godzin. Ale silnik sie nie przegrzal. Co moze byc przyczyną tego ze nie pokazuje temperatury pomimo ze wymienilem licznik i czujnik temperatury Moze bedzie tu jakis elektryk co mi doradzi z góry dzieki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 21 Stycznia 2007 jak ktoś nie chce gospodarstwa rozwijać to niech kupi sobie władymirca i będzie szczęśliwy Co ma piernik do wiatraka, ja uważam że lepiej mieć T-25 jeśli daje radę obrobić ziemię i mieć oszczędności na koncie niż najnowocześniejszy wyrób i kredyt którego będziesz miał problem spłacić, Co znaczy rozwijać gospodarstwo zapiepszać na utrzymanie banku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 21 Stycznia 2007 @ kserkses, chodzi mi o to że t25 jest dobry dla małych gospodarstw, które nie mają żadnych planów rozwoju. Jak ktoś ma małe gospodarstwo i myśli o jego powiększeniu, zakupie maszyn takich jak prasa czy rotacyjna to powinien pomyśleć o troszkę większym ciągniku, np,360, mf255,mf235 czy nawet ta 330 Ja miałem kiedyś i 330 i władymirca.Sprzedałem władymirca, kupiłem prasę, gospodarstwo się powiększyło do 22 ha, więc teraz drugi ciągnik o mocy 80 koni by się przydał Dla mnie gospodarstwo powinno się rozwijać, nawet gdy to jest rozwój powolny, albo kogoś stać tylko na niewielkie inwestycje typu zakup kosiarki itp. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Każde gospodarstwo będzie miało swoją specyfikę, przeważnie zresztą tak jak u nas wyjątkiem jest by ktoś miał jeden ciągnik Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Każde gospodarstwo będzie miało swoją specyfikę, przeważnie zresztą tak jak u nas wyjątkiem jest by ktoś miał jeden ciągnik w mojej okolicy większość gospodarstw ma jeden ciągnik. W mojej wiosce to może jest z 5 gospodarstw o powierzchni większej niż 10 ha. Największy ciągnik we wsi to jeden jedyny 385. Reszta to 360,330 i t25 i kilka samoróbek. a najśmieszniejsze jest to, że nasze gospodarstwo z 22 ha ornego(wszystkiego z 25) obrabiane ciapkiem jest największe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Wiec wygarniam:T25 ma:Smarowanie olejowe przedniej piasty jak man i mercedes Aternator, a nie prądnica Poszczególne wskażniki Wyciągane zawory w kabinie Wspominany już wczesniej rewers A jeszcze udogodnienia takie jak osobny zbiornik oleju hydraulicznego, bagnet w zbiorniku,rozmieszczenie akumulatorów! a z tym że władek jest na licencji niemieckiej to nie wim, lecz wim że silniki są podobne do NRD! A skrzynia mogła byc podobna do tych wózów czy czegoś co tam piszecie lecz musiała byc zmieniona bo jest wsadzony wałek wom! A były wersje które miały 2stopniowe sprzegło! A co do tego to władek jest na małe gospodarstwa jak i c330 a nie na 25ha! U nas ludzie jak tyle pola mają to stać ich na c385 lub 914 i nie zawracają sobie głowy tak jak ty Paweł! Dlatego żal mi ciebie że meczysz się dwoma skibami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 21 Stycznia 2007 @miras widze że bardzo lubisz iwana napisze pare dygresji do poniższego postu Wyciągane zawory w kabinie faktycznie w iwanie częst się używa ja w 330 żadko Wspominany już wczesniej rewers przy 2 wajchowcu to spoko ale 1 wajchą to mi się nie podoba bełtanie biegami A jeszcze udogodnienia takie jak osobny zbiornik oleju hydraulicznego 28 też miały ale ma to i wade sąsiad kiprował dużą przyczepe z wytłokiem i brakło oleju to dlaliśmy a jak opuścił to zalało całąkabine zapomniałeś do zalet dodać mechanizm kierowniczy na ślimaczku za czasów komunizmu policja nie miała prawa kontrolować ukł kierowniczego w t25 tak sąsiad mi mówił który ma iwana z 76 roku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 21 Stycznia 2007 To trzeba jeszcze dodać ze drązki w Władku są też lepsze bo można je rozkręcić i nasmarować! A z ta przekładnią kierowniczą nie jest tak żle, jak sie smaruje przednie zawieszenie i drążki A dlatego może tak opisuje Władka bo ja mam dwie wajchy, mi przy orce jak i uprawianiu to bardzo jest to pomocne! Bo jak miałem c360 to bardzo mnie to wkurzało zmienianie biegów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 21 Stycznia 2007 No nie jeśli we władku lepiej zmieniać biegi niż w 60 to chyba jestem inny Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel24 0 Napisano 21 Stycznia 2007 @miras niestety u mnie były wcześniej inne wydatki niż zakup dużego ciągnika. Po za tym ja nie chcę pierwszego z brzegu ciągnika, tylko jak już kupować to ciągnik w dobrym stanie i najlepiej z przodkiem. Inne problem jest jeszcze taki, że w najbliższej okolicy w ogóle mało jest dużych ciągników a nie chce mi się po całej Polsce ganiać za ogłoszeniami. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Wiec współczuje tobie Paweł Ciągnik z przodkiem o co tu chodzi, bo ja na twoim miejscu kupił cos takiego c385 lub 912 bo tanie jest, lub forszaja 323 bo też nie taki drogi jest a wytrzymały! Mam pytanie ile Tobie schodzi czasu orka na głeboko A miccao podaj mi swoje gg bo nie moge cos zciągnąć! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 21 Stycznia 2007 gg8050799 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Nie wiem wkoncu jakie tam moce ma 330 i T25 po waszych kłutniach ale podam przyklad Mam agregat 2m i ciagam go t25 ustawiony jest na kulku cały czas ta sama głębokość. Pewnego razu pożyczyłem go sąsiadowi a on ma 330M mial kłopoty z uciągnięciem na tej głebokości i musiał na podnosnikuregulowac ja t25 jak jade to spuszczam na sam duł blokada i gazIdzie bez kłopotów pod warunkiem ze nie ma bagna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Witam nowego użytkownika Władzia! I ja tak samo myśle jak ty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Powitać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 21 Stycznia 2007 paffa-to nawet do sprzęgła w 330 nie dostaje, oj dziecinko idź spać lepiej Słuchaj chłopaczku ja Ciebie nie obrażam Moja rada do Ciebie jak chcesz rozwijać własne gospodarstwo to sprzedaj swoją 30- tkę i kup sobie konika, a napewno szybciej obrobisz pole niż tą Twoją ciuchcią Co moze byc przyczyną tego ze nie pokazuje temperatury pomimo ze wymienilem licznik i czujnik temperatury Moze bedzie tu jakis elektryk co mi doradzi z góry dzieki Instalka wskaźnika temp. jest prosta! do wskaźnika dochodzi +12V (oczywiście po stacyjce) a do drugiego słupka podłączysz kabel od czujnika temp. który jest w obudowie filtra oleju tylko teraz nie pamiętam dokładnie który gdzie się podłancza. Jeśli jesteś zainteresowany to sprawdzę i powiem Ci dokładnie jak powinno być Ale niestety na wsi będę na weekend 27/28 Już dawno jak robiłem całą elektrykę i dokładnie nie pamiętam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach