kam 0 Napisano 4 Lutego 2007 360 3P czy jednak MF 255 .Co byście wybrali i dlaczego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 4 Lutego 2007 Mam mf255 i uważam że lepiej wybrac orginał, podobno w 60tce szybciej skrzynia leci z tym silnikiem, pozatym mf jest zwrotnieszy i przyjemniejszy w obsłudze, 3p nadrabia tylko swoją masą przez co ma troche lepszy uciąg i do orki na ciężkich ziemiach będzie lepszy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 4 Lutego 2007 podobno w 60tce szybciej skrzynia leci z tym silnikiemPodobno... Może jakis konkret? Ta skrzynia robiona była pod 52 konie i wątpię by niszczyła się szybciej ze słabszą jednostką. Jeśli ciagnik miałby być głównym w gospodarstwie (orka i inne ciężkie prace) to przychylilbym się ku 60 (wiekszy uciąg, więcej biegów). Jeśli jednak jako pomocnik to zdecydowanie MF- mniejszy, zwrotniejszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adriann 0 Napisano 4 Lutego 2007 miałem MF 255 i nie polecam do prac w polu i jest wolny na drogach, mam tez C-360 3P i sprawuje sie rewelacyjnie w transporcie a takze w pracach polowych , a co do tej skrzyni to mialem problem z 3 trzy lata temu ale naprawilem i chodzi do tej pory bez usterki , i 60tka jest tansza od MF Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gwiezdny Tancerz 0 Napisano 4 Lutego 2007 a ja prasowałem z sipmą i 3p i mf ilepiej spawował się mf zwrotny na małych polach . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 4 Lutego 2007 Moc jest niewiele mniejsza w perkinsie, ale charakterystyka silnika zupełnie inna. Perkins jest szybko obrotowy, zrywniejszy, 3p nie ma takiego muła jak 60tka i te chwilowe przeciążenia i praca na wyższych obrotach (bo te kilka km trzeba jakoś nadrobić) ma swój wpływ na skrzynie. Co do prasy, to znajomy woli prasować mf255 niż 60tką,dużo lepiej sobie radzimf ma obroty wałka 660.Widział ktoś c330 z silnikiem mf? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 4 Lutego 2007 mój wujek ma C-360-3P i żeczywiście zrywniejszy od zwykłej 60-tki.A co do roboty pod obciążeniem to mówi,że trzeba ostro gazować,bo za bardzo z obrotów spadnie.Ale to i tak lepsze od zwykłej,bo zwykła jak złapie muła,to ciężko rozbujać a ile paliwa przy tym wyżłopie za czym sie rozbuja... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 5 Lutego 2007 Inna kwestia to jakość wykonania, nie wiem jak 3p ale 60tki z końca produkcji 86r i młodsze strasznie się sypią kolega kupił 60tke wtedy co ja mf i po 4 tyś mtg remont robił i coraz mu coś się sypie, a mf sprzed 90r składane były z orginalnych części od mf i jest lepiej wykonany,Chyba "najzdrowsze" 60tki były z przed 80r, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 5 Lutego 2007 360 3P czy jednak MF 255 .Co byście wybrali i dlaczego?Zdecydowanie 3p. Jest tańszy przy zakupie i późniejszej eksploatacji, skrzynia ma więcej biegów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 5 Lutego 2007 Nie bierzcie sobie za bardzo do serca mojej opinii, bo nie mam MFa 255, ale miałem kiedyś 360, ale nie chodzi o to, tylko z moich obserwacji sąsiadów widze, że MF ma przewage nad 3p, czy 360, jest poprostu częściej użytkowany przez rolników, którzy mają MF i 360, czy to w transporcie, uprawie, orce i w ogóle, czyżby ekonomia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 5 Lutego 2007 MF jest częściej użytkowany przez rolników orceDziwna sprawa myślę, że 60 jest jednak lepsza do orki ze względu na moc, uciąg, ilosć biegów... No ale może przeważa ta ekonomia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jozekrej 0 Napisano 5 Lutego 2007 miałem 60 i to co moge o niej powiedzieć to dobry ciągnik ale sypią sie pierdoły i to w nawale prac polowych kiedy kupiłem mf to byłem pod wrażeniem co do zwrotności no i z baku wolniej ubywa a praktycznie to samo zrobi co 60 mf ma lepszy podnośnik choć znam przypadki gdy remontowano mf po 2000 mtg i są też takie co mają nakręcone po 7000 i chodzą wszystko zalezy od tego jak się trafi ja 60 zrobiolem 5500 jak ją sprzedałem i silnik nie robiony u następnego właściciela dalej chodzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 5 Lutego 2007 Inna kwestia to jakość wykonania, nie wiem jak 3p ale 60tki z końca produkcji 86r i młodsze strasznie się sypią kolega kupił 60tke wtedy co ja mf i po 4 tyś mtg remont robił i coraz mu coś się sypie, a mf sprzed 90r składane były z orginalnych części od mf i jest lepiej wykonany,Chyba "najzdrowsze" 60tki były z przed 80r, Co do wykonania, to te C-360 sprzed 86r. są o wiele wytrzymalsze niż te po 85.Znam paru gości co mają "młode" 60-tki i powiem szczeże,że narzekają ogólnie na wszystko.Ja mam na szczęście 77r. ogólnie żyleta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qazi1 0 Napisano 5 Lutego 2007 u nas w 3p to pierwszy remont(nielicząc gwarancyjnej wymiany pompy podnośnika)był po 7500mth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 5 Lutego 2007 niezły wynik,w mojej był robiony po 6000mth,ale wtedy to sie już ledwo toczył teraz ma 1600mth Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qazi1 0 Napisano 5 Lutego 2007 a remoncik był robiony bo nit wciagneło na tłok i tak dawało że ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny 0 Napisano 5 Lutego 2007 Moc jest niewiele mniejsza w perkinsie, ale charakterystyka silnika zupełnie inna. Perkins jest szybko obrotowy, zrywniejszy, 3p nie ma takiego muła jak 60tka i te chwilowe przeciążenia i praca na wyższych obrotach (bo te kilka km trzeba jakoś nadrobić) ma swój wpływ na skrzynie. Co do prasy, to znajomy woli prasować mf255 niż 60tką,dużo lepiej sobie radzimf ma obroty wałka 660.Widział ktoś c330 z silnikiem mf? No tak trakorzysta górki jeszcze nie widzi a perkins już ją czuje ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 5 Lutego 2007 A skąd ten nit?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qazi1 0 Napisano 5 Lutego 2007 braciak nitował rurę od filtra powietrza i po kilku latach się urwał i poleciał przez kolektor ssący (dziwne że zaworu nie uszkodził) i prosto na tłok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 6 Lutego 2007 MF jest poprostu częściej użytkowany przez rolników, którzy mają w, orce , czyżby ekonomia?Mocno obciążony mf potrafi spalic nie mniej niż 360. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 6 Lutego 2007 Mocno obciążony mf potrafi spalic nie mniej niż 360.Też tak słyszałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qazi1 0 Napisano 6 Lutego 2007 wszystko jak dostanie porządnie w du.. to spali odpowiednią ilość paliwa tylko zę silniki perkinsa lubią szybkie obroty i trzeba je trzymać prawie do dechy pod obciążeniem i nie dopuścić aby zaczeły się dusić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 6 Lutego 2007 Potrafi spalić ale nie tyle co c360, zarżnięty ferguson może i tak ale porównując ciągniki w dobrym stanie technicznym, to ten 1 litr nawet 1,5 l w tej samej robocie perkins spali mniej. W rotacyjnej czy w orce perkins więcej jak 5 l nie powinien skopcić (przynajmniej mój tak pali i nie na mtg tylko na godzine zegarową), a 60tka wiadomo ile potrafi skopcic, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qazi1 0 Napisano 6 Lutego 2007 Potrafi spalić ale nie tyle co c360, zarżnięty ferguson może i tak ale porównując ciągniki w dobrym stanie technicznym, to ten 1 litr nawet 1,5 l w tej samej robocie perkins spali mniej. W rotacyjnej czy w orce perkins więcej jak 5 l nie powinien skopcić (przynajmniej mój tak pali i nie na mtg tylko na godzine zegarową), a 60tka wiadomo ile potrafi skopcic,w sumie to masz rację nasz 3p przy belowaniu na 1mth to jakieś 2.5-3 litry pochłonie a 60 to przy ukladaniu bel spali więcej bo ok 4 na godzinę zegarową Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kam 0 Napisano 10 Lutego 2007 da sie założyć do 3P opony o większej szerokości np.16.9-28? .czy taka zamiana nie ma negatywnych skutków.?Bo uciąg tego ciągniczka znacznie sie zwiększa.a cena większego rozmiaru jest lekko wyższa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach