Skocz do zawartości

lysonzi1

Members
  • Liczba zawartości

    251
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi dodane przez lysonzi1


  1. Nie tylko drobiarstwo, zobacz na gospodarzy co samą ziemie mają. Maszyny drogie a co to za dochody z ziemi. Kujawy czy wielkopolska hektar po 100k. Co to za biznes. Nawozy drogie, paliwa drogie, ubezpieczenia i wszystko inne do góry a pszenica jak była po 800 tak jest.


  2. 21 minut temu, agroleń. napisał:

    Budynki są ogrzewane bardzo drogim gazem nie z butli. A prąd nie stanieje . Oni już kalkulatory mają ponad nami, krzywdy sobie nie zrobią  my im zapłacimy za. Dobrobyt utrzymania a co kupią zboża taniej to już  nietwoje bo solidarności  tu nie ma zadnej bo  tu jest krwiożerczy kapitalizm i to są zyski dla korporacji jako dywidenda dla zachodniej matki firmy.

     

    Ja mówię to z mojego punktu widzenia bo sam robię pasze. Odnośnie cen prądu to w ciągu miesiąca mam 2 oferty i prąd spadł o 150zl na mwh u tego samego dostawcy. Zresztą wystarczy obserwować chociażby tge. 


  3. 9 minut temu, Nowy2022 napisał:

    Dotego słyszałem że pasza ma iść podobno do góry w przyszłym roku zabawnie nie będzie 

    Nie ma żadnych przesłanek na wyższe ceny paszy. Chyba, że taniejąca śruta sojowa ale to raczej nie ten kierunek


  4. 39 minut temu, medox napisał:

    No nie wiem, póki co jest 4 zeta i się tak skumulowały ilości pazdziernikowych wstawień, że jest tyle mięsa, że nie ma co z nim robić, więc nie wiem czy odbije na Święta, czy dopiero zaraz po Świętach. Zobaczymy. Eksport leży, bo Ukraina nas wypycha zewsząd plus Eur nisko. Ukraińcy od jakiegoś czasu, uwzględniając kur hrywny zarabiają koszmarny szmal, plus jak wiemy z wklejanego tu miesiąc temu artykułu, jeszcze amerykanie pompują w nich pomoc dla sektora drobiarskiego.

    To się dzisiaj o tym dowiedziałeś? Tydzień temu inne wróżby pisałeś a i tak guzik wiesz 


  5. 41 minut temu, medox napisał:

    A coś Ty myślał, że będzie po 6 cały czas ? I tak to był w miarę rok przy odrobinie szczęścia, i wszyscy właśnie myślieli, że tak będzie dalej? Stąd teraz jest brojler w każdej dziurze, każdej budzie, salonie, kiblu piwnicy itd, wszystkie zawsze stojące na zimę kurniki poutykane dziury wełną i jadą żeby mieć towar w styczniu/lutym. Zresztą widać to po cenie pisklaka. Jest takie ssanie, że cena pisklaka utrzymuję się taka jak pasza była po 3tys. Więc może być zaraz 3 z przodu, a zapewne będzie 3 z przodu po 15 stycznia, ale na Święta powinna w tym roku cena odbić w góre o 1zł

    Na święta i tak coś innego napiszesz. Jak zawsze. 


  6. 40 minut temu, medox napisał:

    A coś Ty myślał, że będzie po 6 cały czas ? I tak to był w miarę rok przy odrobinie szczęścia, i wszyscy właśnie myślieli, że tak będzie dalej? Stąd teraz jest brojler w każdej dziurze, każdej budzie, salonie, kiblu piwnicy itd, wszystkie zawsze stojące na zimę kurniki poutykane dziury wełną i jadą żeby mieć towar w styczniu/lutym. Zresztą widać to po cenie pisklaka. Jest takie ssanie, że cena pisklaka utrzymuję się taka jak pasza była po 3tys. Więc może być zaraz 3 z przodu, a zapewne będzie 3 z przodu po 15 stycznia, ale na Święta powinna w tym roku cena odbić w góre o 1zł

    A czy gdzieś ja tak napisałem? Ja się tym wogole nie martwię


  7. 9 godzin temu, Stary hodowca napisał:

    Hodowcy podobno masowo uciekają od ubojni co ma kontrakt i wolny rynek także jeszcze z rok i będą działać pod innym szyldem albo wogole beż.  Miało to miejsce na północy polski z 5-7 lat do tyłu teraz resztę to czeka mowa o tych małych.  

    Wylegarnie w środkowej Polsce oferują już pisklaka po 1,6 a południe dalej po 1,9 jakby co najmniej pasza była po 2,5 a mają po 1,5 tys za tonę v 

    Farmio? 


  8. 2 godziny temu, agroleń. napisał:

    To takie mieszanie pojęć

    Jest rynek podaży i popytu i sobie możesz sprzedac kurki po 7 zl jak ich zabraknie. 

    A tu mamy sytuację Kryminogenną z mieszalniami pasz.

    Gdzie mieszalnia paszy zbija miliardowe kokosy wiedząc ze klient i tak kupi bo musi   albo ma umowę dwu , trzystronną , i pełno hodowców złapanych ba kredyt  na zakup od  silosa po cale budynki z obowiązkiem zakupu paszy przez 5 - 20lat. Oni mają zapewniony zbyt na 15 lat !

    Co do takich klientów luźnych  to notorycznie i tak nie nadążają z produkcją i mają zlew na takich  dodatkowych klientów lub gdy ktoś odejdzie do konkurencji to sie nawet cieszą ulgą .

    Mieli jasną podstawę w swoim egoistycznym  zarządzie aby sprzedawać dużo za drogo . I do tego zmowa między mieszalniami , bo skoro dh obniżył to my też tak samo.

    I jeszcze sprawa ze przy takiej klinteli temu duzemu sprzedamy po 1600 a ten mniejszy niech się sie zadowoli 1750. To gdzie tu nasz rynek podaży i popytu i wogole rynek? 

    Teraz są na liście importerów pszenicy która nie powinna z trafić do konsumpcji . Nie ważne że to było oficjalnie tylko 7 transportów na liscie bo wystarczył jeden  samochód dla zasady dla tak porządnej firmy z koroną . Ale jest afera że to trafiło do tej mieszalni (dh) a w konsekwencji do ferm . Gdzie ich qs, GMP ,  iso, iinne haacapy,?

    Wszystko poleciało w łeb i ta korona w logu firmy spadła nisko . Zaplacili cenę hodowcy ciągnąc chów do końca z fatalnym wynikiem i mega drogą paszą a ci  z mieszalni się śmieją i szykują kolejnego szampana na 25 rok. 

    Tylko wiesz, że ta lista nie dotyczy zboża technicznego tylko ogólnie wszystkich importerow. Mało tego rząd wrzucił listę niechlujnie, gdzie są podmioty zdublowane wielokrotnie i podejrzewam, że nowa Pani minister została wrzucona na pożarcie, bo zastanawiam się czy nie posypią się pozwy, za zniesławienie jeśli ktoś udowodni, że np sprowadzał tylko pszenicę konsumpcyjna. Bo jeśli jakiś syf techniczny to niech walą kary jakie tylko się da. Ale myślę, że po takim czasie nic nikomu nie udowodnią 


  9. 11 godzin temu, asa napisał:

    Z mojego punktu sidzenia i patrzenia wygląda tak ze przenice kupowali po 500 a nawet taniej a pasze sprzedawali po 2000tys lekko i jest to poprostu zawyżanie cen idąc dalej zmowa cenowa 

    Tylko z drugiej strony jeśli ja robię sam pasze i byłem zabezpieczony w pszenicę nie po 500 ale jak kupowałem przed wojną od rolników po załóżmy 900(nie pamiętam a nie chce mi się szukać faktur), gdzie cena później wzrosła do 1500, to miałem sprzedawać taniej kurę bo ja taniej wyprodukowałem? 


  10. Pasza była droga jak cholera źle. Ściągali zboże źle. Jak chciałem kupić od polskich rolników to mało kto był zainteresowany sprzedażą pszenicy "bo będzie po 2000", a później lament. Ostatecznie sobie poradziłem, bez ukraińskiego zboża ale skoro było to dopuszczone to każda ta firma działała na prawie (nie mówię o zbozach technicznych tylko paszowych). Firmy ściągają zboże z Ukrainy od lat, nie mówiąc już o śrutach czy olejach. PS. Dzisiaj widziałem post jak polityk dumnie pisał że transporty specjalistyczne przepuszczają na granicy bez kolejki i przykład podał transport pisklakow na UA. Czyli wylęgarnia jest ta dobra, bo sobie zwyczajnie handluje, a ci co mięso ściągają są be. Też chciałbym żeby kura była jak najdroższa ale jak widzimy wszystko zależy od punktu siedzenia. 


  11. W dniu 25.11.2023 o 09:43, Stary hodowca napisał:

    Uważać na ceny bo początek tyg zaniżali do 4,4 a wczoraj tuszki nie można było dostac tylko od razu cenę wywalili 70 gr w górę do tego do 5 stycznia wchodzą masowe blokady ukrainy także kto ma kurę na święta ten i 6 może mieć a kto wstawi od 1do 20 grudnia to wtopę życia zaliczy w styczniu . 

    Jak ci pisałem o blokadzie granicy raptem tydzień temu to miałeś na to odpowiedź, że nie ma to znaczenia bo przez Słowację i Białoruś jedzie, a teraz już co innego. Jak zawieje, jak zwykle. 

    • Haha 1

  12. 4 godziny temu, Kurczakos napisał:

    Dokładnie, 4,5 to piskle pasza. Tylko teraz cena paszy jest sztucznie zawyżona, kurczak spadł na wolnym o około 10%, a po tygodniu już mieszkanie zaczęły obniżki. Przypadek? 

    Pozdrawiam 

    Swoją drogą ciekawe kiedy wylęgarnie w końcu pomyślą o obniżkach 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...