miccao
Members-
Liczba zawartości
946 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez miccao
-
W 360 podobna sytuacja, widełki wyskoczyły z prowadnicy(sorki za niefachowe nazewnictwo- wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ) 5 minut i po sprawie.
-
360 na 7 hektarów? Nie będzie miała co robić a swoje spali... Albo władek albo ciapek
-
No nie jeśli we władku lepiej zmieniać biegi niż w 60 to chyba jestem inny
-
http://www.retro.livenet.pl/artykuly/archiwum/c350.jpg
-
Jak do tej pory jeździlem tylko dwiema 30 i z hamowaniem nie miałem problemu. Co prawda trzeba zdecydowanie mocniej przycisnąć niż przy hydraulicznych ale nie sprawiło mi to trudności. Dodam, ze jedna była z 86 a druga z 72(!) roku a nie wiem czy przy hamulcach było coś robione.
-
Oczywiscie, ze lepszych nie trzeba. Czyste bębny, taśmy napięte i zostawić 2 smugi na asfalcie nie problem
-
Oj Piotru$ Piotru$ nie ośmieszaj się. Tak się sklada, że wiem co to jest półoś a co zwolnica i dla twojej wiadomości: półoś łączy się z jednej strony mechanizmem róznicowym a z drugiej ze zwolnicą... Z resztą bez sensu to wyjaśniać bo każdy kto ma jakiekolwiek o tym pojęcie pokręci z niedowierzaniem głową co ty tu wypisujesz.
-
Heh była już mowa o tym na forum: "Zgadzam się z tym że Twój dziadek t25 z 1976 może być wybitny, ale pożniejsze modele z 1979 i z lat osiemdziesiątych to były wielka chała.Wujek ma w domu kilka orginalnych częsci do swojego t25 (dali mu w takiej skrzynce części zapasowe) i tam ciekawa rzecz bo napisy na tych częściach są po niemiecku, nie wiem może źle mówię ale słyszałem że ruski kupili licencję na t25 z NRD i pierwsze modele były montowane z niemieckich części i dlatego były wytrzymałe, a jak się ruski nastawili na produkcję t25 juz na własnych częściach to to wszystko już nie było tak dobre i stąd te problemy ze skrzyniami i hydrauliką.Ta historia o NRDowskich korzeniach t25 to potwierdził parę lat temu znajomy Niemiec który przyjechał do mojego brata i który gdy zobaczył t25 w polu to mówił że jest uderzająco podobny do ciągnika którym jeździł w latach pięśdziesiątych czy sześdziesiątych jego ojciec w NRD.Bardzo ciekawe to jest bo te t25 z lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych to były bardzo prymitwne:chłodzenie powietrzem, jednostopniowe sprzęgło, brak sprężarki i kipru.A to potwierdzałoby domysły że t25 to nie ruska konstrukcja z lat siedemdziesiątych, lecz dużo starsza konstrukcja niemiecka z lat piećdziesiątych czy coś takiego.Co o tym myślicie Mam nadzieję że nikt mnie za moje poglądy nie pobije"
-
Ty chyba nie wiesz co to jest półoś, a co zwolnica. Uwierz mi, że ciapek ma to i to
-
Ha czyli jednak prawda! Też nie byłem pewnien do końca- gdzieś o tym czytalem ale nikt nie potrafił mi powiedzieć czy to prawda.
-
Widzialeś kiedyś ciapka?
-
Heh slyszałem kiedyś, że t25 był żywcem zerżnięty z jakiegoś niemieckiego ciagnika z lat 50... Jeśli to prawda to chyba nazywanie go nowoczesnym jest trochę przesadzone( chociaż na pewno jakieś udoskonalenia wprowadzono).
-
Zgodzę się z tym, że zatrzaski są źle wyregulowane ale nie mam zamiaru tego poprawiać. Jakieś 3 lata temu pierwszy raz wrzuciłem bieg bez wyłączania sprzęgła i robię to dość często w transporcie i jeszcze nigdy nie zblokowałem skrzyni biegów. Jeśli mi się to zdarzy wezmę się za te zatrzaski ale na razie nic na to nie wskazuje. Nikt sie tu niczym nie popisuje i broń Boże nie zachęca innych do takiego experymentowania, aczkolwiek można wspomnieć o takich niekonwencjonalnych zabiegach
-
Poczekaj o co my się w ogóle kłócimy? Twierdzę, że 60 jest w 90% identyczna jak 40 a różnice wymienilem. Ty mi piszesz jak to sie przerabia kolumnę i ciężko z homologacją na nią (a propos tę przeróbkę wykonali fachowcy ( dobre słowo?) z SKRu i nigdy na przeglądzie do ukladu nie mieli zastrzeżeń). Pytam się w jakim celu to piszesz skoro o tej różnicy juz dawno mówiłem? Ja ci przecież nie próbuję niczego udowadniać, oburzyłem się natomiast tym, że piszesz o mojej rzekomej niewiedzy o 4011. Mój dziadek długie lata był dyrektorem w SKRze, ojciec remontował dziesiątki tych traktorów, nadal mam 40, sześćdziesiątką pracuję u wuja i uwierz mi, że wiem co piszę o tych 2 modelach. A może kwestionujesz 90% podobieństwo tych ciagników? Bo ja nie wiem o co ci w końcu chodzi... O C-350 trochę slyszałem: -wersja exportowa 4011 (w charakterystyce zauważyłem tylko jedna różnicę- 50 jest o 90kg cięższa, nie wiem czym dokłądnie się różnią, cieżko cokolwiek znaleźć o tym modelu jeśli masz jakieś sprawdzone info to podziel się, chętnie poczytam) http://www.tractordata.com/td/td3331.html i komu wierzyć?
-
Hihih ale wojnę rozpętałem... Spokojnie panowie oba ciagniki są bardzo dobre a logiczną rzeczą jest, że każdemu któryś bardziej przypadnie do gustu i to jego będzie zachwalał, więc nie ma sensu licytować się po raz n-ty
-
Dzięki jutro pewnie nad tym popracuję
-
Też tak myślę no ale bądź co bądź ktoś to zatwierdził no i sieje propagandę
-
Heh ojciec 60 odciągał topolę i ledwo sąsiada stodołę minął... Cóż to były za emocje
-
Ja mówię o 4011... A 2800 na ciapku to taka mała dyggresja.
-
właśnie ojciec mi powiedział, że robił taki experyment, że da sie wyciągnąc jeszcze więcej niż 3tys a szybkość jest niesamowita jak na traktor... Tylko bał się żeby wał nie wyleciał
-
Bez obciążenia może jakoś... kto wie... Wujek ciapkiem mial 2800 to może jakimś cudem... Pewnie dużo huku by było I już słyszę ryk zwolnic
-
No ja mam na pompie 2100 i nie podkręcałem (jest plomba) ale wątpie żeby do 3tys się dało.
-
http://www.farmphoto.com/fpv2/message.aspx?mid=318988 "C-362 szly na export "na dewizy", troche ich w Polsce bylo, glownie odpady z exportu, ewentualnie przydzielane byly prominentom. Silnik jest ten co w C-360, dodatkowo wyposazony jest we wspomaganie, pompa olejowa do wspomagania ukladu kierowniczego umieszczona jest z przodu sprzezarki, naped z tego samego kola zebatego co sprzezarka. Wyposazony jest w pompe; hydrauliczna do podnosnika w ta sama; co Bizon Super, umieszczona z przodu pod filterm powietrza, naped bezposrednio z walu korbowego poprzez kly na nakretce mocowania kola pasowego na wale korbowym, naped staly przez walek przegubowy, ale nie Cardana . Dzwignia zmiany biegow w podlodze kabiny, biegi sie wrzuca tak jak w Zetorach czyli lustrzane odbicie kolejnosci w C-360 (w koncu to skrzynia z Zetora C4011) Zbiorniki paliwa szt 2 umieszczone pod podlogi kabiny, pod drzwiami. Zbiorniki paliwa umieszczone sa nizej niz pompa paliwowa, a doplyw paliwa jest niewymuszony, wiec sa z tym czasami problemy, szczegolnie zima bo doplyw paliwa wymusza podcisnienie wytwarzane przez pompe; paliwowa a przowody paliwowe sa dosc dlugie."