buchaj
-
Liczba zawartości
809 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez buchaj
-
-
Aha. Czyli lepiej kupić claasa bo bele bądą tak samo ubite a w przyszłości gdybym kupił większy ciągnik to prasa będzie w pełni wykorzystana.
-
Trudno mi powiedzieć bo nie widziałem twojego rozrzutnika, ale mój kumpel w zeszłym roku kupił jednoosiowy 3t za 5000zł (stan idealny). Sądzę, że więcej jak 7-8tys nie dostaniesz z bardzo prostej przyczyny: wielu rolników rezygnuje z hodowli zwierząt a ci co zostają to mają dużo sztuk więc kupują odpowienio duży sprzęt. Zatem takie rozrzutniki do 6t. są coraz mniej popularne.
-
No rzeczywiście. Za te pieniądze nic lepszego się nie kupi. A opony z tyłu to on ma całkiem całkiem
-
A czy tak małe różnice w masie mają jakieś znaczenie? Z togo co tu wyczytałem jest to różnica 200kg między claasem44 a sipmą a to przecież nie wpływa na różnicę w zapotrzebowaniu mocy. Ja myślałem, że ciągnik najciężej ma z kręceniem belą.
-
masz coś konkretnego na myśli?
-
U mnie krowy cilą się na stanowiskach jest ok. Problemy zazwyczaj zaczynają się dopieo później, bo po kilku dniach niektóre nie chcą wstawać. W zeszłym roku 3 z tego powodu poszły do piachu. Lecz prawdopodobnie przyczyną takiego stanu rzeczy nie jest fakt, że krowy cielą się na stanowiskach, ale że w ogóle muszą na nich stać.
-
A jak to jest ze zmiennokomorowymi? Czy do nich trzeba więcej czy mniej km?I ci lepsze jest do siana i słomy: stało-, czy ziennokomorowa?
-
Artek? A to jest dwuosiowy
-
Je też smaruje przepracowanym olejem, tylko, że po kilku tygodniach nie ma po nim śladu. Ale odkładnic specjalnie nie czyszczę. Najwyżej w polu kiedy się trochę oblepią to obskrabię a po pewnym czasie wytrą się samea pług stawiasz po dachem czy pod chmuką ??
No niestety stoi pod gołym niebem i to jest przyczyna Może gdyby go smarować przynajmniej raz na miesiąc to wcale by nie skorodował. Zresztą inaczej się nie da bo pod dachem trzymam inne maszyny
-
andrew jeśli ten roller ma tak jak w nazwie 60 KM to lepiej sie nie zasrywaj z prasą 46!! Moim zdaniem nie dasz rady... ta prasa jest sama w sobie cięzka. prasa 44 jest lzejsza a C-360 ma co pierdziec przy niej, wrecz bym powiedział ze ledwo ten ciągnik daje z nią rade.Czyli ja też nie mam co szukać 46, bo 4514 ma tylko 66KM, więc to niewiele więcej niż roller.
-
Je też smaruje przepracowanym olejem, tylko, że po kilku tygodniach nie ma po nim śladu. Ale odkładnic specjalnie nie czyszczę. Najwyżej w polu kiedy się trochę oblepią to obskrabię a po pewnym czasie wytrą się same
-
Aha. Czyli dla mojego ursusa zdrowiej byłoby kupić 44
-
Właśnie zastanawiałem się nad taką. A jaka jest różnica pomiędzy claasem 44 a 46?
-
A propos lemieszy! Jak są zużyte to g...no nie orka. Kiedys orałem pole po kukurydzy i pługi nie chciały wcale wchodzić. Wymieniłem lemiesze i od razu inna robota!
-
A ja na swoją 60-tkę nie narzekam. W gospodarstwie są 3 ciągniki, jednak orkę wykonuje głównie c360. Poza tym jak przez kilkanście lat nie wiedziałem co to awaria ciągnika. Jedyna wada jaką dostrzegam w moim c360 to brak dostępu (w przypadku awarii) oraz słaba widoczność.
-
Jaką prasę zwiającą (c.do 25tyś. wiek do 12lat) polecilibyście mi do Ursusa 4514? Chciałbym aby była mało awaryjna a w razie jakiejś usterki, żeby można dostać do niej części. Prasa ta ma zbierać siano i słomę (sianokiszonki nie przewiduję).
-
Ja jestem zdecydowanie ZA! Oczywiście trzeba to robić z głową.Nie możemy jednak uznawać GMO za zabójcę środowiska naturalnego. Wręcz przeciwnie. W końcu zmniejszenie pestycydów powinno korzystnie wpłynąć na przyrodę.
Poza tym weźcie pod uwagę inne profity płynące z modyfikacji genetycznej roślin. Nie tylko te związane z rolnictwem. W końcu istnieją jeszcze biedne państwa w których dostęp do opieki medycznej pozostawia wiele do życzenia. Dzięki inżynierii genetycznej można bedzię wyhodować rośliny zawierające w sobie np. szczepionki. Tak więc tamtejsi rolnicy bedą sobie sami lekarzami.
-
Własciwieto czemu nie? Ja tym posmarowałem płytę obornikową.
-
Jak na baby to chyba łyżwiński Ale to trochę za długa nazawa więc może lepiej stasio
-
właśnie tę stronę miałem na myśli
-
Ktoś produkuje, ale nie wiem kto. Spróbuj wpisać w googlach "ładowacz chwytakowy".
-
Oczywiście. Zawsze coś tam zostanie. Ale gdybym miał najmować ludzi to pracy w polu to chyba lepiej zamówić gotowe zbiorniki i mieć ten problem z głowy.
Zresztą, co kto lubi
-
36 ale w jakiej dawce nie pamiętam, bo zawsze stosuję opryski zgodnie z tym co jest podane na etykiecie a nie mam pamięci do takich rzeczy
Ceny niestety też nie pamiętam.
Kiedyś stosowałem również Ekosol (m.in w kukurydzy, burakach i ziemniakach)
-
Ja stosuję bosfoliar na buraki cukrowe
Wszystko o prasach rolujących i kostkujących
w Maszyny
Napisano
Dzięki chłopaki. Wobec tego będę rozgląfdał się za jakimś claasem.