Skocz do zawartości
monika1

obrzekówka u świń

Rekomendowane odpowiedzi

bardzo proszę o pomoc. nie moge poradzić sobie z obrzekówką u prośiąt, nie wiem czy pojawiająca sie choroba jest wynikiem złego doboru pasz czy też przyczyna leży gdzie indziej. obecnie stosuję preparaty firmy sano, do niedawna nie było takiego problemu. obecnie wieksza cześć stada padła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sano firmy to bym nie polecał. Stosowałem ją dosyć dawno temu i z biegunek nie mogłem wyjść. Własciwe dobranie paszy to podstawa zarówno do macior jak i prosiąt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest taka pasza z firmy Farmer z biskupic ołobocznych nazywa się vita-start

mnie ona dobrze służyła.Musisz podawać pasze specyjalistyczne na okres odsadzeniowy są one droższe ale nie ma rady.Są jeszcze preparaty np.

carbotox ale trzeba je domieszać do już zakupionej paszy albo jeżeli ją sama robisz

Przy dsadzaniu dobrze się sprawdza podawanie kwasu mlekowego ale nie razem z carbotuxem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam bardzo skuteczny jest lek TETRADUR 300 LA zawiera oksytetrakcyline dlatego sterzenie utrzymuje sie okolo 6 dni, cena to okol 70zl za 100ml, podaje sie 1ml na 10kg masy ciała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja odsadzam w 4 tygodniu na Babsy z Sano i dotej pory upadki po odsadzeniu nie byly wieksze jak 1% a niekiedy nawed ich nie bylo wcale odsadzam miesiecznie 60 szt prosiaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze powinnaś zacząc od szczepienia macior czymś na kolibakterioze np. porcilis coli czy cos innego kolibakterioza b czesto wystepuje w polaczeniu z obrzekowka - wywoluja je podobne szczepy bakteriii. u mnie problem byl podobny 5-6 dzien po odsadzeniu i z kojca 30 szt. 7-8 na boku. zaczalem szczepic maciory i poczatkowo po odsdzeniu od 3 dnia przez 4 dni codziennie szczepilem prosieta enrofloksacyna 0,5 ml pomaga. od pewnego czasu nie szczepie prosiat tyylko maciory 2 tyg przed oproszeniem i jak reka odjal. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Słyszałem że obrzękówkę u świń wywołuje nadmierna ilość białka w diecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na obrzękówkę to churoja świnki w wadze od 25-30 kg a w okresie odsadzeniowym obrzękówka nie wystepuje. Nie wiem w jakim wieku choruja u ciebie ale jesli w okresie odsadzeniowym to musi coś innego, a jeśli mówisz że padły prawie wszystkie to musi byc jakaś mieszanka drobnoustrojów więc lepiej zrób badania laboratoryjne. A puki co stosuj antybiotyki o szerokim spektrum działania np. lincospectin, najpierw wszystkim zastrzyki a pote przez tydzień dwa do paszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od colibakteriozy polecam polską szczepionke colivac produkcji biovet z Gorzowa. Świetnie działa a 100ml kosztuje 30zł. Po h... płacić krocie zagranicznym koncernom za jakies "porcilisy", nasze zakłady robią 4 razy tańsze. To samo ze szczepionką od różycy ja stosuje naszą polską VR i jest ok. jedyna jej wada to krótki okres przechowywania, i toże weterynarze niechątnie ja zamawiają bo łatwiej przecież dac większą marże na cos co kosztuje 150zł niż na cos podobnego za 30zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. też miałem problemy gdy odsadzałem ,na różnych okołoodsadzeniowych różne efekty, podstawową wadą jest brak antybiotyku, ale to wszyscy wiedzą ,wadą pasz jest zły rodzaj białka wsadzanego do pasz, kto chce tanio pchnąć swoją paszę dodaje zwykłą soję 46% ona jest dla prosiąt odsadzanych za ciężka ,nie trawią ,leją po scianach ,a co najgorsze odwadniają się ,a to już tylko krok żeby poszły pod ziemię . nie bedę reklamował żadnej z firm ale podstawa jest wedle mojej osoby w tym aby pasz na odsadzenie posiadła białko z mleka a nie roślinne ,może drożej ale bezpieczniej.pozdrawiam wszystkich oby do świńskiego dołka może coś drgnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na obrzękówkę to churoja świnki w wadze od 25-30 kg a w okresie odsadzeniowym obrzękówka nie wystepuje. Nie wiem w jakim wieku choruja u ciebie ale jesli w okresie odsadzeniowym to musi coś innego, a jeśli mówisz że padły prawie wszystkie to musi byc jakaś mieszanka drobnoustrojów więc lepiej zrób badania laboratoryjne. A puki co stosuj antybiotyki o szerokim spektrum działania np. lincospectin, najpierw wszystkim zastrzyki a pote przez tydzień dwa do paszy.

No to się gościu grubo mylisz z tą wagą,zapytaj go w jakim wieku odsadza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na obrzękówkę to churoja świnki w wadze od 25-30 kg a w okresie odsadzeniowym obrzękówka nie wystepuje. Nie wiem w jakim wieku choruja u ciebie ale jesli w okresie odsadzeniowym to musi coś innego, a jeśli mówisz że padły prawie wszystkie to musi byc jakaś mieszanka drobnoustrojów więc lepiej zrób badania laboratoryjne. A puki co stosuj antybiotyki o szerokim spektrum działania np. lincospectin, najpierw wszystkim zastrzyki a pote przez tydzień dwa do paszy.

No to się gościu grubo mylisz z tą wagą,zapytaj go w jakim wieku odsadza

sorki ,ją zapytaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie bede sie upierał przy swoim ale o ile dobrze pamietam to prof. Pejsak w swoim dziele "choroby swiń" pisał na temat obrzękówki że jest to choroba warchlaków i wczesne odsadzanie prosiąt praktycznie tę chorobę wyeliminowało. Ja nie pamietam żebym kiedykolwiek miał u siebie, tylko rodzice opawiadali że kiedyś była.

Co do odsadzania to sprawa jest prosta:

Swego czasu miałem poważne problemy z biegunką w okresie odsadzeniowym, padała nawet połowa prosiąt i żaden lekaż nie wiedział jak temu zaradzić, stosowałem gotowe pasze odsadzeniowe różnych firm z dodatkiem różnych antybiotyków które poleciło laboratorium, szczepiłem lochy od colibacteriozy a mimo to i tak dostawały sraczki i zawsze kilka z miotu padało.

Ale teraz już opanowałem cała sprawe i mogą powiedzieć że w moim przypadku sprawdziła się pasza bez dodatku soi lub z bardzo małą jej ilością. Także te gotowe mieszanki sano i innych firm są złe a przynajmiej u mie sie nie sprawdziły.

Teraz sam robie paszę odsadzeniową która zawiera 5% śruty sojowej premix 4%, i zakwaszacz, trochę tlenku cynku.

Daję to przez dwa trzy tygodnie i potem zwiekszam stopniowo dodatek soi do 15%.

Stosowałem nawet w okresie odsadzeniowym paszę bez dodatku białka z całkiem dobrymi efektami, poprostu niema biegunek, początkowo myślałem że bez białka nie beda rosły ale nic z tych rzeczy!!!! Rosną bardzo dobrze bo są

zdrowe i nie potrzeba nawet żadnych antybiotyków, niby wszyscy mówią że pasza odsadzeniowa powinna mieć miej białka i dla nich te miej to znaczy 15% soi do mieszanki a to trzeba wyeliminowac białko całkowicie i biegunka znika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No nie bede sie upierał przy swoim ale o ile dobrze pamietam to prof. Pejsak w swoim dziele "choroby swiń" pisał na temat obrzękówki że jest to choroba warchlaków i wczesne odsadzanie prosiąt praktycznie tę chorobę wyeliminowało. Ja nie pamietam żebym kiedykolwiek miał u siebie, tylko rodzice opawiadali że kiedyś była.

Co do odsadzania to sprawa jest prosta:

Swego czasu miałem poważne problemy z biegunką w okresie odsadzeniowym, padała nawet połowa prosiąt i żaden lekaż nie wiedział jak temu zaradzić, stosowałem gotowe pasze odsadzeniowe różnych firm z dodatkiem różnych antybiotyków które poleciło laboratorium, szczepiłem lochy od colibacteriozy a mimo to i tak dostawały sraczki i zawsze kilka z miotu padało.

Ale teraz już opanowałem cała sprawe i mogą powiedzieć że w moim przypadku sprawdziła się pasza bez dodatku soi lub z bardzo małą jej ilością. Także te gotowe mieszanki sano i innych firm są złe a przynajmiej u mie sie nie sprawdziły.

Teraz sam robie paszę odsadzeniową która zawiera 5% śruty sojowej premix 4%, i zakwaszacz, trochę tlenku cynku.

Daję to przez dwa trzy tygodnie i potem zwiekszam stopniowo dodatek soi do 15%.

Stosowałem nawet w okresie odsadzeniowym paszę bez dodatku białka z całkiem dobrymi efektami, poprostu niema biegunek, początkowo myślałem że bez białka nie beda rosły ale nic z tych rzeczy!!!! Rosną bardzo dobrze bo są

zdrowe i nie potrzeba nawet żadnych antybiotyków, niby wszyscy mówią że pasza odsadzeniowa powinna mieć miej białka i dla nich te miej to znaczy 15% soi do mieszanki a to trzeba wyeliminowac białko całkowicie i biegunka znika.

To co piszesz bardzo ciekawie brzmi ,napisz jeśli możesz jak duże masz stado i jaką genetykę no i ile ważą te prosięta w momencie odsadzania i w jakim wieku odsadzasz ? Jaką mają wagę w wieku 10 tyg ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niekoniecznie musi to byc obrzekowka

 

b. ważny jest status zdrowotny zwierząt w okresie odsadzenia

sa choroby wysoce obniżające odporność i pojawianie sie dodatkowego czynnika (zmiana miejsca, stres, dodatkowe choroby wirusowe, zmiana temperatury, zmiana paszy) doprowadza do szybkiego wyniszczenia zwięcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ma prosięta 5 miesięcy nie rosną , jedzą pustaki piją dużo wody mimo że dostają mokrą karmę jedzą słomę i ryją w oborniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...