Gustlik

Czy to na pewno nie ma nic do tego niech się wypowie ktoś kto widział ten konkretny model. ale na 95% nie ma nic do tego.

No tylko ten zawór na pokrywie nie ma nic kompletnie (load sense) do orbitrola on jest na 2 obwodzie. do 200 bar kup albo 250

Priorytetowy na pokrywie pompy hmm a nie jest to przypadkiem zawór od load sense? czy jak się totam zwało jakoś mi się w to nie chce wieżyc w takowy wynalazek. Zmierz ciśnienie PRZED orbitrolem na max skręcie, manometr kupisz w rolniczym np. No pompy nie lubią powietrza w układzie:] Ja osobiście z powietrzem to widziałem niepodnoszący wręcz podnośnik w mf, przestająca działać kierownice po spuszczeniu z gazu (w reno widziałem to samo) i w C-330 nie podnoszący podnośnik prawie że. w większości były to nieszczelne uszczelniacze na ssaniu w MF przerdzewiały!!! filtr.

Gdzie ty maż na pokrywie pompy zawór priorytetowy? Bo ja już nie wiem jak może wyglądać ta hydraulika w twoim MF zatrzymuje się bo nie ma co ściskać tarczek sprzęgła - ktoś tam pytał to odpowiadam)

Albo zawór w w orbitrolu przyblokowało (przelew) i pompa taka sobie więc jak się skręci na max to ci się gubi ciśnienie i sprzęgło rozłącza? Tzn blokuje po prostu przepływ;) Albo kupa powietrza w oleju? Dziurawy filtr albo coś na ssaniu?

Wyjąc normalnie - na zgaszonym nie będzie leciał. Hm a próbowałeś go po prostu odłączyć czy wtedy jest żółw?

A ja znalazłem "Jakiś STOU 10W30" za 63zł /5l (cena z vat) Tzn dzisiaj kupiłem.

Zmieniwszy temat troszkę co macie w silnikach?

W silniku się zmienia co 250MTH z tego co pamiętam;)

Też w skoczowie kupuje;) najtaniej jest:] 1000mth bodajże;) W silniku wymieniam przed kukurydza zawsze:]

Eco ty byś się wystraszył jakbyś widział to co ja mam w skrzyni tylko dolewam;) Agri MP+ 2 bańki po 5 jakieś 30l Agro U i jakieś 15l Agro STOU wlazło już w ta skrzynie;) U handlarza wrypał mi w niego z 20l Agrolu - jakiegoś z niewiadomej bańki a oryginalnie chyba to "jakiś tzn jakiś gęstawy" był albo nawet od nowości;) Filtry były od nowości - silnik i skrzynia;] Olej w silniku chyba też nowość bo tak śmierdział.... no i silnik po zakupie był do kapitalki zaraz. Teraz ten Agro STOU leje;) bo na tym U są problemy w zimie a wiem że to na pewno on bo w bańce na polu wyglądał jak smar przy tych mrozach. A dolewam bo z tura mi trochę ucieka... Tzn tłoki maja ślady po młotku w 1 punkcie i tam przepuszcza. Tzn moim się lepiej nie sugerować:] Ja to raczej jestem przykład "tego nie robić" chodź np przyczepy płucze przed podpięciem, A i jeszcze do zetora wlałem raz Agrol U:] Można uznać że hydraulika przestała działać:] A wycieki pojawiły się w takich miejscach że nawet nie wiedziałem ze tam są uszczelnienia;)

Lista tych olei jest dość duża. W instrukcji jest jedna i jest podana norma jeżeli ta norma jest na oleju to się zgadza... Agri STOU 10W30 z tanich też bodajże jest. Agrifarm Stou 10W30 Agro Stou 10W40 <- jak coś straszy na gorącym to lepiej ten. Titan Hydramot 10W30 Total Multagri PRO-TEC 10W40 Platinum Multi Stou 10W40 Itd;) Starałem się te tańsze których nie ma w instrukcji resztę macie w instrukcji;)

Z tym olejem nie przesadzajmy znowu;) Oczywiście hipolu nie wlejecie ale Agro STOU śmiało można lać. To nie jest znowu aż taki cud;) Chodzi o to aby się nie robił płynny jak jest ciepły za bardzo i nie był zbyt gęsty jak jest zimny. Zbyt gęsty daje za duży opór nie mieści się w kanałach smarnych i nie włazi odpowiednio szybko i głęboko w łożyska i sprzęgła. Agro U - sam mam jakieś 80% tego w skrzyni jest trochę zbyt rzadki jak jest ciepły i poniżej -18*C się ścina - zmienia w smar.

Taki tam ma być wyjmowany palcami bo się to wyjmuje aby prędkość WOM z 540 / 1000 zmienić:]

Albo jeszcze raz widziałem brak uszczelnienia na płaszczyźnie pompa - klapa - takie super mechaniki zmieniały:]

A ciężkie kręcenie to albo orbitrol albo woda nie olej;) Ale raczej orbitrol no albo powietrze w oleju tylko to na zimnym bardziej straszy.

No ja chciałem tylko wtyczki;) I podróbkę zrobić:] Od podstaw tego modułu;) Jak coś to gg moje jest na forum;) I co umiem to pomogę ale nie wszystko umiem:)

A to moduł wymieniałeś? Maż może stary?;]

A! klemę się zawsze 1 zdejmuje -:] No chyba że w C-330 tam to + tzn tą która idzie na "karoserię" chodzi o to że jak kluczem świśniesz po ramie a odkręcasz + to kupa "łognia" i brak włosów na ręce czasem może się zdarzyć.

Eco! czujnik położenia ci nie styka!:] Wyczyść styki czujnika modułu pogadaj kable;) No chyba że sam czujnik świruje;) Albo rewers chwyta?:P

Nic to nie oznacza;) Działa synchronizator i wykorzystuje twoja silę do wyhamowania skrzyni;) zauważ jeżeli robisz to samo w polu albo jadąc pod górę to nie będzie tego efektu;) Synchronizator to po prostu sprzęgło trące o pierścień na trybie. (takie stożki) i do puki się nie zrównają prędkości tryba i przesuwki (właściwie całej reszty skrzyni) to takie kły są z ściętymi końcówkami pod kontem i sam synchronizator względem przesuwki ma połowę długości tych ścięć luzu więc nie da się włożyć biegu puki on trze i hamuje (po zrównaniu prędkości tryba i przesuwki synchronizator się zsuwa na środek tych ząbków ściętych i cała przesuwka może przejść po nim na kły tryba - tak ma być. Jak nie chcesz tego efektu zrównaj prędkość silnika z skrzynia sam - tak jak się to robi w nie synchronizowanych skrzyniach - zdrowsze dla skrzyni. Z tymi punktami pomiarowymi to różnie;) 90% skrzyni widzi na 17bar gdzie jest tylko 1 punkt pomiarowy tzn -> a-b, blokada, ("półbieg" albo dynashift kto co ma), przedni napęd - rozłączanie, WOM + hamulec wom, przedni WOM, bioegi - teren / szosa - jak jest ciśnienie mamy szosowe. no i sprzęgło w tych co mają mokre.

Nie przełączanie AB jest hydrauliczne - to przesunięcie w prawo lewo idzie hydraulika. tłoczek + zawór są w tej klapie. Mechaniczne jest przełączanie tego "zaworu" potem w wodziku jest prowadnica która puszcza ta dźwignie dalej dopiero jak się przesunie wodzik. dźwignia działa w boki wodzik chodzi przód tył dodatkowo jest tam dodatkowo mała dźwigienką wewnątrz która powoduje odwrócenie działania rewersu (bo przełączenia A-B zmienia kierunek jazdy jako tako więc musi być zmienione też działanie przekładni nawrotnej) tam raczej własnie nie ma nic co by się mogło wyrobić problemem może być chwytanie na kłach biegu A-B lub właśnie zbyt niskie ciśnienie. Powracając do tematu używanych ciągników. Często ludzie im u nas sami pomagają bo tam "nic nie trzeszczy więc tak można" np przełączają rewers podczas jazdy itd;) Niby nic się mu nie dzieje ale skraca się żywotność synchronizatorów bo coś musi tą skrzynie wyhamować. Albo zmiana z 4 na 1 bez zrównania obrotów - i efekt niechcącego wejść biegu. w starym poczciwym C-330 skrzynia trzeszcząc mówiła "nie rób tak" a tutaj drzemy po cichu synchronizator 1. Albo jedziemy z górki i naraz łup "półbieg" w dół:] Ciągnikiem szarpnie niby się nic nie stało ale po którymś razie w końcu zerwie tarczkę albo coś ubije;) Niektórzy znowu w drugą stronę przesadzają np biegi pełzające z sprzęgłem używają albo tylko na niskich obrotach:P

tomasz_as Jak nie ma ciśnienia przedni ciągnie ale takie jeżdżenie na braku ciśnienia dobrym pomysłem raczej nie jest. Hmm możliwe że tam coś gęstszego było, a między A-B może ci nie przełączać bo nie ma ciśnienia bądź tam jest właśnie ten przeciek i się zapala kontrolka - to jest hydraulicznie przerzucane tłoczkiem na tej klapie od wajch proste do rozbiórki tylko z ustawieniem byś miał ciężko bez rozpoławiania. No albo pompa wykończona jest już. Albo przeciek na czymś tylko że ty teoretycznie nic nie maż włączone. I dalej nie ma ciśnienia... Szczerze to tam możesz mieć prawie wszystko:] A do eco-rol'a bym wiedział gdzie ty mieszkasz to może i bym odwiedził;) Ja na swojego też nie narzekam wygodny jest i uciąg ma ok:] Zetor 7211 w prasie to mordęga i tak się nie da dobić do tyle ile chce bala a MF bezproblemowo idzie;) Czy ja wiem czy na zachodzie serwisują - moim było jeżdżone aż przestał i nawet się nikomu nie chciało przesmarować;) Filtry rocznik ciągnika;) (mowa o 3060)

Sam wymieniałem ogólnie to nie było mechanika przy tym ciągniku tylko czasem coś ekipa "ursusowych" z okolicy rozkręca jak nie mam czasu a sam potem naprawiam i składam;) Przebieg myślę że ma grubo ponad 10 tyś mój, ogólnie z zachodu przychodzą do nas zepsute dojechane ciągniki. Jeszcze silnik robiłem;) Skrzynia jak to skrzynia według mnie przy tych przebiegach i obchodzeniu się z nią wygląda ładnie (i widziałem nie tylko swój jedyna plaga to ta cała nakrętka) chyba wszystkie które widziałem miały rozkręconą skrzynie. No i synchronizatory 1 albo AB w rożnym stanie a tak to jakiś większych cudów nie zauważyłem. Nie uważam aby były te ciągniki bardziej awaryjne niż inne. Używane ogólnie się sypie wszystko - a i nowe też się sypie. Nie powiem że to jest idealny ciągnik ale demonizujecie troszkę;) W mojej okolicy są nawet 10lat temu sprowadzone i się kulają dalej.

Hmm same półbiegi to znowu jakieś awaryjne nie są to dość prosta konstrukcja jednak jest. W 3060 z mojego doświadczenia to bardziej cuda mi się działy z przodkiem niż skrzynia skrzynia mnie wyszła mniej niz 1 tyś w całej jego karierze gdzie w przodek poszła konkretna kasa. Skrzynia 32/32 rozkręciła się nakrętka ale to wydatek 100zł potem wymieniałem 1 uszczelnienie na półbiegu (jak ciepły nie było ciśnienia po włączeniu połówki ) uszczelnienie 150zł po prostu kawałka brakowało (ukruszony prawdopodobnie przez tego co tam grzebał niż kupiłem. No i wymieniałem kamienie widełek AB bo je utłukło tzn były po prostu starte już i poszły. Sam półbieg wygląda na prawdę ładnie w środku więc tam co najwyżej tarczki mogą się wytrzeć. Potem pompę wymieniałem 1100 zł ale to chyba normalne no i filtr wymieniłem. Poza tym jeszcze jak gu kupiłem raz działał raz nie działała wałek bo brakowało zabezpieczenia jednego i się wysuwał wał z sprzęgła tzn ten co idzie z sprzęgła wom do kłów przełączających pomiędzy normalnym a ECO wałkiem. Przód po prostu kupiłem z zajechanym wieloklinem jak dałem nowy (4 tyś) to mi go ułamało bo były luzy na przodzie potem go zregenerowałem (250zł) + regeneracja wału (200) + 250 za nowa tulejkę no i potem uzdrowiłem domowymi metodami oś - jeździ ponad 2 lata tak. No i odkręciła mi się zwolnica obciekło lep śrubki wciągnęło między tryba rozwaliło potem kupiłem jakieś zamienniki za tyś. pierwsze rozwaliło trybo wewnętrzne (na pojedyncze zęby) kupiłem Original rozpruło cała resztę razem z obudowa:] Oryginał został cały reszta połamana:] No i to by było na tyle;) A no i jeszcze muszę kiedyś wymienić synchronizator AB. Bo się kończy.