Grzesio

Najtańszy Mescar kosztuje 33tyś.zł netto.W zeszłym roku koleś robił mi takim sianokiszonkę i miał ciagle problemy ze sznurkiem (cos tam mu się platało nie wiem dokładnie bo byłem zajęty inna robota)Tak jak napisał GrześZa 30tyś. ,a nawet 25 mozna mieć juz ładna uzywaną prasę z ,więc czy warto wydać ponad 40tyś na Mescara

blok silka sie niczym nie różni. owszem rózni sie ale jest to wymienialna czesc. chodzi o doprowadzenie cieczy do bloku. i pompa wodna jesta na dwa paski kilinowe. najlepiej miec znajomego mechanika w pks który moze zalatwic niby zyzyte czesci SW 400 z turbo ma inne korbowody ,tłoki , głowice (zawory ustawione stycznie) w porównwni z gołym Rekord pali więcej od ZO56 jak nie ma gór to i bez turbo mażna kosic z sieczkarnio Jest dokładnie tak jak napisał kolega.Silniki wolnossace i turbo ruznią sie wyzej wymienionymi elementami (min.inny materiał) i jest tak nie tylko w SW400 ale we wszystkich silnikach diesla.Więc niech nikit nie mówi, że to to samo bo tak nie jest.

Mam MF i powiem tak: taki typowy sredniak wśród marek zachodnich.

Kolego Kuboty z Pronarem nie pomyliłem. Faktem jest że w kabinie CICHO NIE JEST(porównując z zachodnią konkurencją), a traktor widziałem na oczy, jezdziłem nim i podtrzymuję wszystko to co napisałem wcześniej. Chwalisz bo masz wiec ja to rozumiem...

Wpełni się z Tobą zgadzam.Takiego standardu w gospodarstwach mlecznych(oczywiscie nie we wszystkich) jak w Polsce to chyba nie ma nigdzie w Europie.Gdyby przyszło nam konkurować z Niemcami czy Francuzami na zasadach wolnorynkowych to by zbankrutowali bo oni nie potrafia żyć bez dotacji, a my potrafilismy przed wejsciem do Unii to i teraz dalibysmy sobie radę.

To troche mało ci pali 2 km koło mnie ma JD 6520 i więcej mu pali tzn 200 litrowy zbiornik nie starcza na 12 godzin orki . Mnie bizon pali 13 / godzine a rekord to z 15 Te 15 w Rekordzie to chyba w owsie bo jak wjedziesz w poządne żyto to 17l ledwo starcza.

16h Jak na mój gust to przy takim areale nie ma się co pchać w obrotówke.Z czwórką zagonową 4*35 rusek sobie poradzi bez problemu.

Tak sie składa ze przygladałem sie temu "wynalazkowi" na pokazach i jak dla mnie to ten ciagniik nie jest wart swojej ceny.Ma dosć waskie ogumienie z przodu, małą kabine w której nie jest ani super cicho ani przytulnie(+za klimę) brak mu EHR-u.Skrzynia 18/18 blokada mechanizmu róznicowego mechaniczana i tylko jedna predkość WOM-u.Ogólnie całość nie robi wrazenia solidnego "konia pociagowego".Osobiscie bym tago nie kupił. Cena wersji 94KM to cos ok.35tyś.euro z Vat.Za 170tyś.brutto mozna miec McCormicka CX105 105KM skrzynia 32/32 power shift EHR itp.A niemcy kupowali pewnie dlatego ,że tanie MTZ tez przecież kupują

Wiesz ponieważ sa to sasiedzi to mamy takie rozliczenie kolezeńskie:ja biorę 100zł od ha i leję ich paliwo.

Ile masz krów że tyle siejesz Ja jak miałem 3 walnąc mex 2s to coś mi sie robilo i kupiłem fortshritta teraz to inna robota Własnej kukurydzy na kiszonkę miałem 4ha reszta to usługi dla dwóch sasiadów.Obecnie mam 25sztuk bydła w tym 12 krów, a reszta byki i jałówki.

Polecam Class Jaguar 25/30 jest dość mała i lekka, ale wiedz że 360 3p dostanie w sieczkarni porządnie w dupe (ja w tym roku kosząc 10h kukurydzy zajechałem U360 Mam sieczkarnię Deutz-fahr KMD) Kupujac sprawdz stopień wytarcia walców i zębów zgniatacza, zużycie nozy i łańcuchów.Pozdrawiam.

Ostatnio oglądałem Fendta 312 o mocy 125km z 1990r. za 63tyś.zł.

Wiesz kolego teraz dysgrafię to ma polowa spoleczenstwa A to że awracamy komus uwagę ze nie potrafi się wysłowic nie oznacza że jesteśmy chamami tylko dbamy o wizerunek tego forum.A jezeli czujesz się tym faktem dotknięty to twój problem. /edit O sam zrobilem bład.Zdazaja się każdemu sam z ortografi jestem marny, ale nie zasłaniam sie jakimis głupimi certyfikatami.Ale u niektórych to aż w oczy kole.Wiecej na ten temat się nie wypowiadam.

Chłopaki czy ma ktoś może MF-a 3635 lub 3125 Myślę sobie kupic coś takiego i byłbym wdzieczny za informacje o spalaniu i ewentualnych awariach.

Miałem napisać dokładnie to samo ,ale mnie uprzedziłeś Pozdro. PS.Kurcze czego oni ich uczą w tych szkołach

I tu się mylisz jest możliwość zmiany powierzchni czy działek, ale wymaga to zmiany planu rolnosrodowiskowego jak dobrze zyjesz z paniami w ODR to niema problemu. Zasada jest taka że trzba miec mnuiej wiecej cały czas tyle samo a nie pierszego roku 2ha, a nastepnego 8ha...

Jak nie ma przepływu oleju to trudno aby cokolwiek działało Wymień filtr i jazda.

Na jedynce szosowe(ok.8km/h)j przy 1600/1800 obr/min..Pług zagonowy 5*30.Głebokość orki ok.25cm.Na cieższych kawałkach muszę przeredukować bo ma za ciężko (pług trochę za duży do niego).

OK.Ale tu też nie ma wszystkiego bo np.napisane jest że skrzynia biegów 32+32 ,a były wersje 16+16 i 8+8(ja mam taką).Tamten z ogłoszenia ma kabinę nowszego typu więc napewno nie jest to 3050.(chociaż myslałem że nie ma tych wersji ze skośną maską, pierwszy raz coś takiego widzę).Ja mam w papierach francuskich moc 75PS.Pozdro.

Tak istnieją.Jezeli chcesz je uzyskać na przyszły rok to wniosek musisz złożyć do końca grudnia.Wypłaty będą gdzieś w maju 2007.

W orce spala mi ok. 6l/godz (zaznaczam że mam słabe ziemie 4 i 5klasa) gość u nas orze Zetorem 7245 to min 8l mu wypija. No to rzeczywiście dziwna sprawa.Jak by było 5% to juz dużo ale 20 No takich przypadków napewno jest więcej i nie tylko w MF ale też u New Hollanda, Same-a, czy Deutza(sąsiad mojego kumpla z uczelni robił już dwa razy skrzynię w 130KM Same Silver) czy tak wychwalanego na forum Zetora.Niestety te maszynki się czasem psują, choć za taką kasę to nie powinny.Tylko jak coś się popsuje w MTZ-cie to nikt na to bardzo uwagi nie zwraca, ale jak padnie coś w ciągniku za 200tyś to zaraz wszyscy wiedzą, choć procentowo tych usterek jest napewno mniej.

Valtra "N" to sześć modeli z 4-cylindrowymi silnikami o mocy od 100 do 150KM

Pod względem trwałosci to Case i MF są podobne.Tak jak napisał karolindaMF jest dość popularny w Polsce co przekłada się na dostepność części są też one tańsze niż do Case-a(łatwiej znależć zamienniki).Podobno Case są tez bardziej paliwozerne od MF-ów.Jak chcesz to mogę Ci dać namiar na kolesi co sprowadzają MF i Case i części do nich.Moje gg4600299.Pozdro.

A ja się będę upierał, że uprawa ciągnikiem zachodnim jest tańsza(pomijając to że znacznie przyjemniejsza).Mam MF-a 3050 i pali on średnio 2l mniej niż 914-stka czy Zetor 7245 wiem bo takie ciagniki mają znajomi.A elektronika jest już obecna wszędzie więc takze w rolnictwie nie da się jej uniknać.Ciekaw jestem czy jeżdzicie Polonezami czy samochodami zachodnich marek wypchanymi elektronika itp. Pozdrawiam.

Co to za wynalazek Ja mam MF-a 3050 i wygląda zupełnie inaczej, nie było wersji tego ciagnika ze skośną maska i ma on 75KM, a nie 71.Chyba gość sam dobrze nie wie co ma