Skocz do zawartości

Jerry

Members
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Jerry


  1. Chodzi o to, że była koperacja Zetora z Ursusem, a Ursus brał wiele elementów od Czechosłowaków takich jak szkrzynia i silnik. A to były czasy kryzysu i Czechosłowacy dla siebie robili z innych materiałów i także na eksport był całkiem inny materiał. Wiele elementów Polacy wytwarzali także sami a nie było materiałów, to ładowali co popadnie.

     

    Zarównow do Zetorów jak i Ursusów Polacy robili całą tylną oś, elementy wspomagania i jeszcze jakieś odlewy w tylnej części, ponoć ze strasznie badziewnej stali - jesli chodzi o uzytkowanie eksportowanych ciągników najwięcej problemów z tymi częściami było, pękały strasznie łatwo. Skrzynie biegów chyba kazda fabryka robiła samodzielnie, a przynajmniej tryby. Czesi robili to ze stali lepszej gatunkowo co widać po tym, jak się zachowują Zetory a jak Ursusy z tych samych lat.


  2. Kiedyś nawiązałem kontakt mailowy z fabryką MTZ w Mińsku, własnie pytając się o ich przedstawicielstwo w Polsce. Było to w zeszłym roku albo dwa lata temu. Stwierdzili, że oficjalnego przedstawicielstwa w Polsce nie mają i nie zamierzają przez sprzedawać ciągników na polskim rynku, a za ciągniki sprowadzane indywidualnie nie biorą żadnej odpowiedzialności.

    Możliwe, ze oryginalny MTZ ma po prostu jakąś umowę z Pronarem zeby sobie za bardzo w drogę nie wchodzili.


  3. Co to jest ten "Zielony ursus" ? w ogóle dlaczego URSUS w ogóle nie dba o promocję swoich maszyn... strona aktualizowana jest raz na ruski rok, nie to, co np. pronar - trzepną jeden prototyp i od razu jest.


  4. Ludzie macie ursusy czy też zetory co to wam da ja posiadam LKT 81 co prawda używam go do usług leśnych ale te ciągniki służa także w rolnictwie to są prawdziwe maszyny nic ująć i nic dodać bardzo solidna kanstrukcja i mocny silnik chociaż mało koni ale i tak jest lepsze od wszystkich innych bardzo polecam

     

    Nie słyszałem żeby ktoś uzywal LKT w rolnictwie, nie wydaje mi się, żeby one się do tego nadawały. W moim okręgu z "takich" rzeczy to co najwyzej ciągają specjalny pług w szkółkach leśnych. Fakt, w terenie są niezłe, ale ciężkie, mało uniwersalne i pewnie na polu robiłyby spustoszenie. Poza tym te ciągniki chyba nie mają TUZ tylko jeden zaczep dolny i wyciągarkę, no i opony trzeba byłoby zmienić. A silnik mają zdaje się taki jak w dużych ursusach, bo to konstrukcja z zakładów w Martinie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...