Skocz do zawartości

moree

Members
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez moree

  1. moree

    Wytwórnie pasz

    Witam Co sądzicie o ekoplonie, czy ktoś hoduje na ich paszy?
  2. moree

    Wytwórnie pasz

    de heus kolego to u mnie zużycie na poziomie 1,83, przy wadze ok 2,55, także wydaje mi się że nieźle, po za tym trzeba uważać, bo jeśli masz słabsze piskle, to w 5 tygodniu mogą ci skoczyć trochę upadki, pojawia sie wodobrzusze, pasza poprostu jest za mocna na koniec i słabsza kurka może sobie z tym nie radzić
  3. Dziś dostałem wyniki badań kur, niestety myliłem, się mam szalejącego wirusa na kurniku od dwóch rzutów, na szczęście wiem teraz jak z nim walczyć
  4. jestem z małopolski, od 3 lat współpracuje z HAMĄ BIS z Wolsztyna, od dwóch rzutów wciskają mi bardzo kiepską kurę, rozważam zmianę wylęgarni, co proponujecie??
  5. moree

    Wytwórnie pasz

    dosshe robi kiepską pasze, ale w tej chwili jest jedną z najtańszych , w tej chcwili biore z de heusa, jest zaje...cie droga, ale wyniki 2,50 przy zużyciu 1,82 to norma, policzcie sobie i zdecydujcie co wam się bardziej opłaca
  6. de heus - 42 dzień tuczu, średnia na 42 dzień 2,61kg przy zużyciu 1,8
  7. moree

    Problemy z Rossem

    Wszystko u mnie zawsze było w porządku do 4 tygodnia. Po tym czasie zaczęły się pojawiać problemy. Wynosiłem po 100-150 dziennie. Końcówka już była tragedią. Poza tym stado było bardzo wymieszane. Każda kura była inna. Przysłali lekarza, który stwierdził, że mam za mokro na kurniki i próbował mi wmówić koksylioze . Zacisnąłem zęby, dfochowałem i zmieniłem wylęgarnie. Od tej pory mam święty spokój.
  8. moree

    Problemy z Rossem

    Stado było wymieszane na 100% , facet który brał po 3 tygodniu na rynek drapał się po głowie co to jest. Prawdziwy problem z upadkami to koniec 4 tygodnia kiedy juz antybiotyki nie szły.
  9. moree

    Problemy z Rossem

    Wyrazy współczucia. Handlowałem z nimi pół roku. Z rzutu na rzut było coraz gorzej. Ostatnie stado byłą tragedią (łapało wszystkie choroby świata), próbowano mi wmówić koksyliozę!!. Mój lekarz się załamał ,stwierdził że najlepszym lekarstwem będzie zmiana wylęgarni. Upadkowość przez cały rzut była bardzo wysoka praktycznie przez cały czas były na antybiotyku w rezutacie to co dochowałem urosło na 46 dzień rzutu na 2 kg. To był sukces przy tej kurze.Powodzenia i radzę zmienić wylęgarnię
×
×
  • Dodaj nową pozycję...